Fly4free.pl

Zawsze masz szanse przed sądem dochodzić swoich praw.

Wiem, że mogę. Ale czy jest sens jeśli nic nie otrzymam?

Skoro masz bilet W6 to oczywista oczywistość jest taka, że w związku z strajkiem kontrolerów lotu i nie skorzystania z ich Ryanair propozycji lotu np. 11.03 na twój wniosek otrzymasz zwrot pełnej kwoty za niewykorzystany 8.03 bilet na lot FR

Wiem, rozumiem to doskonale, ale nijak mi to nie zrekompensuje wydatku na lot W6. Co cóż trudno.

To trzeba mieć z tyłu głowy lecąc do Włoch i Francji, zwłaszcza lotami Ryanair .....niestety

Ja to przeżyłem 2 lata temu w Bergamo, ty teraz w Rzymie, ja byłem w plecy 700 zł na szczęście w pkt wizz, ty ileś tam w euro plus jest taki, że ty będziesz dzień dłużej w zapewne ciepłym Rzymie

Reklamacja złożona 31 stycznia. Dzisiaj na chacie dowiedziałem się, ze jej rozpatrzenie trwa 30 dni roboczych. Czyli w przyszłym tygodniu powinienem coś wiedzieć.

Minęło ponad 5 tygodni od złożenia wniosku przez formularz z tego forum. Zapytałem przez czat ryanair co się dzieje z wnioskiem, to kazali mi pisac maila na adres zapytaniaklientow@ryanair.com i opisać sytuację. Jak napisałem, że przecież skorzystałem z oficjalnego linku UE261 to mi odpisali, że użyłem złego formularza i powinienem użyć https://eu261expenseclaim.ryanair.com, a to jest przecież formularz o zwrot wydatków, a nie o odszkodowanie. jak ich dalej męczyć?

Hej , otrzymałem maila z informacja o zmianie godziny lotu z Edynburgu do Katowic . Lot przesunął się o ponad 3 h . Nie mam wyjścia i muszę wracać tym opóźnionym lotem choć nie jest mi to na rękę. Czy mimo to mogę zwrócić się do nich o odszkodowanie z tytułu przesunięcia godziny wylotu a jednocześnie skorzystanie z niego ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

o odszkodowanie zawsze mozesz

_________________

Choć mam nadzieję, że to nie są pełnie składnie linków, bo a nuż ktoś już klepnął np. akceptację czy anulowanie z danymi swojego konta

Wszystko zależy ile jest do przełożonego lotu

Do lotu jest jeszcze dużo czasu bo dopiero koniec maja . Najpierw napisać do nich prośbę o odszkodowanie czy zaakceptować tę z zmianę i dopiero po powrocie pisać prośbę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie masz prawa do odszkodowania niestety

To to Ci napisali lub ewentualnie poprosić na zmianę na inną trasę/lot

Nawet nie proś,to działa gdyby do lotu było mniej jak 14 dni.Z akceptacją nie musisz się spieszyć,może bilety na ten lot stanieją i będzie opłacalne kupić nowy a za ten dostać zwrot.

Wracając do mojego problemu. Po rozmowie z pasażerami w samolocie do Katowic stwierdziliśmy, że odwołanie lotu Ryanair'a nie miało bezpośredniego związku ze strajkiem we Włoszech ponieważ nasz lot miał odbyć się o 12.15 a strajk zaczął się o godzinie 13 i trwał do godziny 17. Poza tym do godziny 13 na lotnisku Campino lądowania i starty innych przewoźników odbywały się zgodnie z rozkładem. Nawet jeden z samolotów Ryanair lądował tuż przed godziną 13.

Strajk polega na wskazaniu danej linii lotniczej, które loty ma odwołać

Chcesz to zacznij od reklamacji przez formularz do Ryanair, potem ewentualnie skarga do włoskiego odpowiednika ULC

Czy otrzymałeś odpowiedź?

Jest to mój pierwszy post na tym Forum, więc na wstępie witam wszystkich:)

Leciałem 1 marca 2018 z Modlina do Walencji Ryanairem wraz z żoną i 8-miesięcznym synkiem. Około 1h przed lądowaniem pasażerowie zostali poinformowani, że lotnisko w Walencji na skutek mgły zostało zamknięte i wylądujemy na lotnisku zastępczym w Alicante. Tuż po wylądowaniu zostaliśmy przez personel pokładowy poinformowani, że na lotnisku będzie oczekiwać na nas przedstawiciel Ryanair'a, który poinformuje nas o dalszych krokach.
Na lotnisku jednak ponowało bardzo duże zamieszanie, zwłaszcza przy odbiorze bagażu. Taśma do odbioru bagażu z mojego lotu z Modlina była nieprawidłowo opisana (jako Luton) i pasażerowie z mojego samolotu zdenerwowani chodzili od taśmy do taśmy szukając swoich bagaży. W końcu i mnie udało się zidentyfikować prawidłową taśmę, i jako jeden z ostatnich pasażerów odebrałem swój bagaż. Przez cały ten czas nie widziałem żadnego przedstawiciela Ryanair, który mógłby mi udzielić informacji na temat odbioru bagażu czy też transferu to lotniska docelowego (Walencja).
W tej sytuacji byłem zmuszony radzić sobie samemu. Wynająłem auto, za które zapłaciłem bardzo wysoką stawkę i pojechałem z rodziną do Walencji.
Podczas lotu powrotnego tydzień później okazało się, że kilku innych pasażerów miało podobną sytuację jak ja - zero informacji i transfer do Walencji na własną rękę. Z kolei inni pasażerowie przyznali, że w pewnym momencie przedstawiciel Ryanair się pojawił i kto miał akurat to szczęście, że znalazł się w pobliżu i miał już odebrany bagaż, mógł się za nim udać i ostatecznie zostać przewieziony podstawionym autokarem do Walencji.
Mam zamiar oczywiście zareklamować zaistniałą sytuację, ale uprzejmie proszę Was o pomoc. Co mi radzicie w tej sytuacji - jak uzasadnić reklamację, co napisać, na co się powołać, o co się warto ubiegać (zwrot za poniesione koszty transportu czy zwrot kasy za bilet)? Posiadam oczywiście wszystkie rachunki, boardingi itp.
Za bilety płaciłem kartą kredytową, więc mam też opcję chargeback. Zastanawiam się jednak czy warto iść w tę stronę. Ryanair może łatwo udowodnić, że transfer autokarem do Walencji miał faktycznie miejsce. Jak zatem by tu sensownie opisać, że nawet jeśli transfer faktycznie był zorganizowany, to nie wszyscy się na niego załapali z winy przewoźnika, bo organizacja na lotnisku oraz przekaz informacji były bardzo nieprofesjonalne i źle zorganizowane.
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i pomoc.
Pozdrawiam

raczej marne szanse zeby cokolwiek uzyskac od kogokolwiek.

To twoja wina, ze nie szukałeś przedstawiciela. Na lotniskach jest informacja, więc jak byś się spytał to byś znalazł odpowiedz. Tak samo jak z taśmą. A na lotnisku w Alicante "hablają" po angielsku

Bez sensu, z miejsca odrzucą zapytanie - usługa wynajęcia samochodu była wykonana poprawnie, to czemu mieliby zwracać?