Autor: | sebjag [ 22 Lip 2013 13:19 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Co tam kanion. 66 jest mega:) Przejechana kabrioletem na dodatek. Lepszy byłby tylko amerykański chopper:D |
Autor: | nikamo [ 22 Lip 2013 13:57 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
opt1c5, spróbuj sam na stronie Thrifty zobaczyć, ile wychodzi koszt wypożyczenia. Ale widzisz, niższe ubezpieczenie to i tak wychodzi taka sama kwota, prawie.. no bo my pożyczaliśmy na 16 dni, więc trochę krócej. do bagażnika nie wejdą Ci 4 torby średniej wielkości raczej. może mamy jakieś zdjęcie bagażnika, poszukam i pokażę. Ale mieliśmy jedną dużą walizkę, jedną małą miekką, plecak z aparatem, drugi plecak.. no i jakieś torby z zakupami się poupychało i było ok. ale 4 torby.. ciężko ![]() Co do parków to sami stwierdzicie, czy chcecie spędzić jeden dzień, czy więcej. Według mnie to warto zejść do Kanionu, więc to jeden cały dzień. Nie byliśmy w Yellowstone i reszcie o której piszesz, więc tego nie wiem (tasma byl z tego co widziałam, on może doradzi). Antelope Canyon to musisz wejść z przewodnikiem i jesteś tam z godzinę albo dwie, wkrótce będzie o tym w relacji. Tam tylko przechodzisz w kanionie, który ma z kilometr- półtora długości i tyle. rady takie (napisał mój chłopak osobie, która po obejrzeniu filmiku kupiła bilety dla siebie i żony na miesiąc do LA ![]() Co do kart kredytowych - ani razu nie użyłem karty kredytowej chociaż zawsze ją miałem w kieszeni i na dzień dzisiejszy żałuję w ogole założenia sobie tego plastiku. Korzystałem z karty debetowej do rachunki walutowego w USD (Bank BZWBK). Karta debetowa, choc wypukła i ma aktywne formy płatności online, więc loty, wypożyczenie auta i wszelkie inne płatności można nią robić. Polecam. Jedyne co moglibyśmy zrobić lepiej w californii, to zabukować sobie za wczasu zwiedzanie Alcatraz w San Francisco (trzeba z wyprzedzniem robić, a my z wyprzedzeniem nie bukowaliśmy nic poza samolotami i autem)... Druga sprawa to www.hearstcastle.org/ - przyjechaliśmy za późno na zwiedznanie, a chyba jest ciekawy i warty obejrzenia. Zobaczice ich stronę i sami stwierdzicie czy Was to kręci. Pamiętajcie - jadąc we dwójkę (co najmniej) jednym samochodem możecie korzystać z szybkiego pasa ruchu po lewej stronie (Car Pooling) - głownie w Los Angleles spotykane. Pamiętajcie - przekroczenie o 5 mph jest OK, przekroczenie powyżej 15 mph zaprosi Was do sądu (to już jest criminal offense). Pamiętajcie - parkując auto na wzniesieniu w San Francisco ustawiajcie zawsze koła przednie tak, aby po spuszczeniu ręcznego przód samochodu dążył jak najszybciej do dotknięcia krawężnika i zablokowania sie na nim przed dalszym zjazdem. Aha! I NIE ZALUJCIE NA SIEBIE! Kazdy dolarek wydany na wycieczki, wypozyczenia sprzetow, karnety itp wejsciowki to bezcenne przezycie, zawsze to bedize cos nowego i wzbogacajacego, nawet jesli wydawalo sie na poczatku nieciekawe. Po pewnym czasie (zaskakujaco szybkim) pomyslicie, ze jednak fajnie ze zobaczyliscie te np.. muzeum starych monet czy skarpet, czy zabraliscie sie na przejazdzke koniem po dolinie smierci albo helikopterem nad znakiem hollywood itp itp.. 04patryk12 - nie mam pojęcia, myślę że najłatwiej dowiedzieć się u źródła ![]() klayton - ja nic nie wiem o brokerze. myślę, że mogłbyś coś przybliżyć, jak to się załatwia itp. może komuś się przyda. sebjag - Rooute 66 była mega, będą fotki w relacji, będą ![]() ![]() |
Autor: | klayton [ 22 Lip 2013 14:07 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Cytuj: ja nic nie wiem o brokerze. myślę, że mogłbyś coś przybliżyć, jak to się załatwia itp. może komuś się przyda. Zerknij choćby tu: www.economycarrentals.com |
Autor: | nikamo [ 22 Lip 2013 14:11 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
30.05 - dzień 5 Rano zeszliśmy na dół zjeść śniadanko, które było w cenie pokoju. Spakowaliśmy się i byliśmy gotowi do drogi. Za oknem zauważyliśmy grupkę motocyklistów, którzy też po chwili ruszyli. Co ciekawe, będąc 2 tygodnie w Stanach, widzieliśmy zadziwiająco mało motocyklistów, głownie na autostradach bliżej miast. Pewnie wysokie temperatury były jedną z przyczyn. Ruszyliśmy w stronę miejscowości Page. ![]() Po drodze zatrzymaliśmy się przy.. Elephant Feet ![]() ![]() ![]() Jechaliśmy sobie z otwartym dachem, w pewnym momencie zatrzymaliśmy się, by z bagażnika wyciągnąć kamerę i ponagrywać trochę drogę. Ruszyliśmy i po chwili Wiktor zobaczył, że z tyłu wywiało nam coś czarnego.. Podejrzewał, że to lampa błyskowa, choć nie wiedział, jak mogła się znaleźć na siedzeniu z tyłu. Zatrzymaliśmy się w najbliższym możliwym miejscu żeby pobiec po zgubę, gdy z naprzeciwka nadjechała typowa amerykańska ciężarówa.. Nie wróżyło to nic dobrego dla naszej zguby, i niestety po dotarciu na miejsce okazało się, że faktycznie była to lampa.. I tyle z niej zostało. Mieliśmy nadzieję, że to pierwsza i ostatnia 'wisienka na torcie'. ![]() Chcieliśmy zobaczyć Antelope Canyon, który znajduje się przed Page. Jako że jechaliśmy parę godzin od rana, nie było szans na wejście na kanion od razu, kolejne było za ok. 2 h. Dowiedzieliśmy się też, że smugi światła wpadające do kanionu od góry, które chcieliśmy sfotografować widać o godzinie 10-11, więc musieliśmy wrócić kolejnego dnia. Dojechaliśmy więc do miejscowości Page, gdzie znajduje się przepiękne Powell Lake. Zrobilismy parę zdjęć z mostu, niżej ogromna tama. ![]() ![]() Pojechaliśmy wzdłuż jeziora do mariny, żeby zobaczyć, czy jest tam coś ciekawego. W końcu mieliśmy jeszcze pół dnia. ![]() ![]() Okazało się, że można wypożyczyć sprzęty wodne, zainteresowaliśmy się skuterem wodnym. Ale tego dnia wiatr był zbyt silny i nie wypożyczali już sprzętów. Po krótkiej naradzie zdecydowaliśmy się zostać w Page, by rano pojechać do Antelope Canyon, a później pożyczyć skuter i poszaleć po Powell Lake. Znaleźliśmy pokój w Rodeway Inn ($69), rozpakowaliśmy się, i dowiedzieliśmy się, że warto zobaczyć Horseshoe Bend, niedaleko Page. Wzięliśmy więc aparaty i pojechaliśmy. ![]() Jak widać, widok był nieziemski ![]() ![]() ![]() ![]() Po Horseshoe Bend wróciliśmy do pokoju, przeszliśmy się po mieście, zjedliśmy w lokalnej knajpce i poszliśmy do sklepu (polecamy sklepy Dollar - dużo rzeczy za dolara ![]() To był pierwszy wieczór na odpoczynek. Posiedzieliśmy sobie, pooglądaliśmy wcześniejsze zdjęcia, wypoczęliśmy przed kolejnym dniem pełnym wrażeń. |
Autor: | nikamo [ 22 Lip 2013 14:20 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
klayton, wg tej strony to nie maja mustanga (chrysler sebring jest) i sprawdziłam przykładowy termin (26.08 - 10.09) i wychodzi USD 757,62 na Thrifty.com ten sam termin, ale Mustang - za $751.43 tylko że trzeba by się było wczytać co do ubezpieczenia dokładnie.. ale pewnie, jest to opcja przy szukaniu auta. Ale chyba SUVy są tańsze trochę w porównaniu do kabrio |
Autor: | klayton [ 22 Lip 2013 14:27 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
To tylko przykładowy broker. I cena jest z pełnym ubezpieczeniem. Ja wybierałem SUVa, bo kabrio mi nie odpowiada ze względu na pojemność bagażnika i wady otwartego dachu. Jeśli wykupisz auto znacznie wcześniej, zapłacisz taniej. Podobnie, jak z noclegami po drodze - rzadko kiedy wykupiony wcześniej nocleg kosztował mnie ponad 30-40 USD. A w kasynach w Vegas można trafić nawet na promocje, przy których noclegi wyjdą za darmo. |
Autor: | nikamo [ 22 Lip 2013 14:37 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
zaletą otwartego dachu jest fakt, że można go zamknąć ![]() W naszym przypadku nie było szans bukować noclegów wcześniej - sami byliśmy panami drogi i swojego czasu, więc nie wiedzieliśmy gdzie nas poniesie i kiedy, co było piękne ![]() ![]() Ale do obniżenia kosztów to faktycznie wiele rzeczy można poplanować wcześniej (my w kwietniu kupowaliśmy bilety i auto bukowaliśmy, a miesiąc później byliśmy w USA), do tego można wziąć najzwyklejsze autko, żeby płacić mniej. Ale tak jak to w radach było napisane... jak jest możliwość, to nie można sobie żałować, w końcu taki wyjazd to przygoda życia ![]() |
Autor: | klayton [ 22 Lip 2013 14:40 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Cytuj: w końcu taki wyjazd to przygoda życia E tam... To dopiero początek zwiedzania USA ![]() |
Autor: | nikamo [ 22 Lip 2013 20:58 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
31.05 - dzień 6 Wstaliśmy rano, zjedliśmy śniadanie, spakowaliśmy się, oddaliśmy klucz do pokoju i pojechaliśmy w stronę Antelope Canyon, na 11 mieliśmy wejście. ![]() Antelope Canyon ma tylko około kilometr - półtora długości, przechodzi się w jedną stroną, wraca i koniec. Wejściówka w okolicach południa kosztuje $40 za osobę (niby najlepsze światło). W innych godzinach to $30, o ile dobrze pamiętam. Była to najdroższa wejściówka z całej naszej wyprawy. Jest parę firm, które zajmują się organizacją wycieczek do kanionu, średnio co 2h są wejścia. ![]() Swoje auto zostawia się na parkingu i wsiada do jeepka z przewodnikiem i paroma innymi osobami, by jechać około 2 km do wejścia kanionu. ![]() ![]() W środku ukazują się takie widoczki: ![]() ![]() ![]() I tu już wychodzimy drugą stroną... i wracamy tą samą drogą ![]() ![]() ![]() Bardzo ciężko jest robić zdjęcia w Antelope Canyon. Przewodnik idzie szybko i każe iść za nim, plus jest taki, że pokazuje jak się ustawić, żeby wyszły najlepsze zdjęcia. Równocześnie w kanionie jest pełno innych ludzi z innych wycieczek... Można zapłacić więcej za wejściowkę i wybrać opcję z fotografowaniem, ale po prostu ma się więcej czasu na focenie, a ludzi wciąż tłumy. ![]() No i parę "kocurków" ![]() ![]() ![]() ![]() Antelope Canyon jest z piaskowca, więc te wszystkie piękne formy to działalność wody i piasku.. ![]() ![]() Wróciliśmy do Powell Lake z nadzieją, że wiatr nie popsuje nam planów. Tym bardziej, że tego samego dnia chcieliśmy jeszcze dojechać do Monument Valley, która była oddalona o jakieś 2 godziny jazdy. Na szczęście tym razem się udało i po wypełnieniu papierów oraz filmiku instruktażowym mogliśmy poszaleć (koszt wypożyczenia na 2h - $200 + wyjeżdzone paliwo, które pod koniec się tankuje - nam wyszło $40). Z wodnego szaleństwa nie mamy zbyt zdjęć, więc wrzuciłąm screeny z filmiku, jeśli go jeszcze nie widzieliście, to link znajdziecie na dole wpisu. ![]() ![]() ![]() Piękne widoczki, zadziwiająca moc sprzętu i prędkość - wypożyczenie skutera było trafną decyzją ![]() ![]() ![]() ![]() Udało się dojechać przed zachodem słońca ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Jakie długie cienie! ![]() Ku naszemu zdziwieniu i zachwytowi, z zagrody ktoś wypuścił konie, które dodały jeszcze więcej uroku temu miejscu. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Z Monument Valley wyjechaliśmy sporo po zmroku. Jest to potężny teren i parę godzin trzeba przeznaczyć, by sobie spokojnie pojeździć i porobić zdjęcia. Będać tam czułam się takim małym człowieczkiem pośrod ogromnych skał, które powstały długo przede mną, i jeszcze dłuuugo po mnie będą zachwycać kolejne pokolenia... ![]() Jechaliśmy i jechaliśmy, robiło się coraz później, w końcu udało się nam znaleźć nocleg w Holbrook. EconoLodge, za $50. W tym motelu mieliśmy dziwną sytuację, dostaliśmy kartę magnetyczną do pokoju, otwieram drzwi, a tam w łóżku normalnie sobie śpią ludzie ![]() ![]() ![]() A tak wyglądał praktycznie każdy wieczór.. zrzucanie zdjęć/filmów na dysk oraz ładowanie wszelkich sprzętów, by były gotowe na kolejny dzień ![]() ![]() W filmiku można zobaczyć nagrania z wszystkich miejsc z dzisiejszego dnia, dokładnie od 08:21:) Oczywiście zachęcam do obejrzenia całych 16 minut. |
Autor: | LuckyLukeLBN [ 23 Lip 2013 19:06 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Jakiego aparatu uzywacie do fotografowania ![]() |
Autor: | zbyhu [ 24 Lip 2013 02:22 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Tu masz odpowiedź: viewtopic.php?p=263650#p263650 A czasem w exifach można też sobie sprawdzić (np. tu) - taka rada na przyszłość ![]() |
Autor: | klapio [ 24 Lip 2013 02:53 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Zdjęcia bardzo przyjemne choć przydałoby się na niektóre wyprostować a i czasem chyba ciekawsze byłoby jednak szersze ujęcie, na następną wyprawę polecam już FX ![]() |
Autor: | sebjag [ 24 Lip 2013 10:10 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Przecież to nie konkurs fotograficzny. Zdjęcia robią dla siebie, a nie forum. Chyba chodzi o to co na zdjęciach, a nie jaka jest ich jakość. Chociaż dla mnie wykonanie ok. |
Autor: | Dziewon [ 25 Lip 2013 09:51 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Jaki byl koszt całej wyprawy? Spalanie mnie zdziwiło.Aż liczyłem parę razy na kalkulatorze ile to wyszło litrów na 100km:) |
Autor: | szymonpoznan1 [ 25 Lip 2013 10:36 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Dziewon napisał(a): Jaki byl koszt całej wyprawy? Spalanie mnie zdziwiło.Aż liczyłem parę razy na kalkulatorze ile to wyszło litrów na 100km:) Właśnie o to samo miałem pytać. Jak to możliwe, że to ten samochód spalił 7,5 litra? ![]() |
Autor: | hugo1211 [ 25 Lip 2013 11:18 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Zrobiłem podobną trasę ( nie taką samą) i koszty wyniosły około 5tyś pln/os z przelotem przy czterech osobach |
Autor: | klayton [ 25 Lip 2013 11:28 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Przy dobrze zaplanowanej podróży koszt dla dwóch osób (auto+paliwo+nocleg+jedzenie) mieści się w 100-120 USD/dzień. |
Autor: | nikamo [ 25 Lip 2013 11:45 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
klapio, nasz folder z fotami i filmami (z 2 aparatów i 2 kamer go pro) ma 214 GB, więc może i są tam ciekawsze ujęcia, wybierałam co mi się podobało najbardziej i co było najbardziej reprezentatywne ![]() Dziewon, szymonpoznan, odpowiem Wam teraz, choć pewnie na końcu też znajdą się statystyki ![]() ![]() ![]() co do spalania auta, no.. było z tego roku, nie było mocno eksploatowane, trochę bączków się porobiło, ale w trasie to się jechało stałą prędkością, po miastach nie jeździliśmy dużo (żeby stać w korkach czy cuś), tak więc wyszło przyzwoicie ![]() hugo1211, no to można powiedzieć, że koszta podobne całkiem, u nas 2 osoby, u Ciebie 4 ![]() dziś postaram się zabrać za kolejny dzień relacji ![]() |
Autor: | tasma [ 25 Lip 2013 14:36 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
szymonpoznan1 napisał(a): Dziewon napisał(a): Jaki byl koszt całej wyprawy? Spalanie mnie zdziwiło.Aż liczyłem parę razy na kalkulatorze ile to wyszło litrów na 100km:) Właśnie o to samo miałem pytać. Jak to możliwe, że to ten samochód spalił 7,5 litra? ![]() Mi wyszło około 9 litrów/100 km, ale miałem terenówke i cztery dni spędziliśmy w miastach gdzie były korki Tam poza miastem jeździ się około 50 mil na godzinę (szybciej nie ma sensu ze względu na widoki) na temopacie. Teren w miarę równy to i spalanie nie wyjdzie katastrofalne. Jeszcze jako ciekawostkę dodam, że komputer pokładowy w naszym samochodzie pokazywał spalanie w ilości przejechanych mil na jednym galonie. Przykładowo 25 mil/galonie to zużycie niecałe 9l/100 km. |
Autor: | hugo1211 [ 25 Lip 2013 15:41 ] |
Temat postu: | Re: Roadtrip USA |
Pewnie moje koszty dało by się obniżyć gdyby nie Las Vegas:) |
Strona 2 z 5 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |