Fly4free.pl

padła tu propozycja ominięcia sekwoi i yosemite (poprzez zakup lotu z SF do LV). po zdjeciach patrząc też te parki jakoś (W porównaniu do innych wspomnianych) nie wyglądają najlepiej. Czy na żywo jest tak samo i uwazacie, że można ominąć i nie straci się tak wiele, jak w przypadku ominięcia innych pozycji z listy?

Jak ja byłam w Yosemite w czerwcu to Tioga pass otworzyli w połowie... czerwca. W ostatniej chwili zebysmy mogli przejechać nią zgodnie z planem i nie nadkładać drogi. Bo zima była snieżna, więc nie otwierali wcześniej, wszyscy Amerykanie rozumieli sytuacje . Także zastanówcie się - co jesli bedzie flash flood, peknie wam opona, czy cokolwiek? czy przy tak napietym grafiku w przypadku dnia obsuwy Wasz cały plan nie runie?

Wyjazd "po zmroku" z parku narodowego to duża możliwość spotkania bliskiego stopnia z Bogu ducha winnym zwierzakiem, z uwagi na ograniczona widoczność, zmeczenie no i ilość prawowitych mieszkancow parku i brak znajomości przez nich zasad drogowych. W Yosemite w biały dzien niedzwiedz nam czmychnal tuż przed kolami, a co dopiero w nocy? Błąd ten z reszta popełnilismy zasiedziwszy się kiedys w Bryce Canyon. Pamietam do dziś jak na wiewóre jechalismy patrzac oboje za tymi cholernymi Mule Deerami których oczy odbijały sie WSZEDZIE, czy aby któreś, między jednym kęsem trawy a drugim nie wymyśli przypadkiem ze trawa po drugiej stronie jest lepsza

Zwiedziłam oba kaniony Antylopy i zdecydowanie NIE POLECAM UPPER Antelope Canyon. Masówka taka, że świat nie widział (a bylismy na wycieczce foto, żeby nie było). Tylko nerwa złapałam W Lower, jak macie statyw i aparat to macie szanszę sami sobie na spokojnie przejść.

26.04 - Las Vegas , Tama Hoovera, Dolina Ognia
to w dwie rózne strony sie jedzie...

29.04 - dojazd z Monument Valley do Grand Kanion - South Rim, lot helikopterem nad kanionem. nocleg np we Flagstaff
ogarnijcie ten lot helikopterem, wydaje mi sie ze nie startuja z South rim bo to park narodowy tlyko bardziej np z Vegas i bardziej rano niz w srodku dnia. Czasami widac je na gruponie, ktory nieustannie polecam bo korzystalam w stanach z grupona i zawsze bylo na 100%

Niektóre podpowiedzi w tym wątku to kuriozum : pisanie o Angels Landing, ze jest łatwy, gdzie w lutym zginęła tam kolejna osoba, to nieporozumienie.

Podobne do tego, że Yosemite brzydko wygląda na zdjęciach i może warto go odpuścić

_________________

ludzie gina nawet w yosemite na plaskim terenie. bo durni sa dramatycznie.
a wiecie co przez te glupote sie wlasnie dzieje ????
zabudowuja horseshoe bend !!!! juz nigdy nie bedzie mozna poczuc magii tego miejsca. zalamka

https://m.facebook.com/photo.php?fbid=1 ... &source=48

Konkrety - kto zginął na płaskim terenie w Yosemite ?

Oprócz tych co zginęli w wodospadzie (głupota), Base jumper, kilku wspinaczy oraz osoba która zginęła od uderzenia pioruna, nie słyszałem o przypadku o którym mówisz.

_________________

oł ja - nie prowadziłam statystyk, oparłam się na słowach gościa, który prowadził shuttle'a i jak wysiadalismy na happy isles to nas ostrzegał że dwa dni temu zginęła tam jedna albo dwie osoby (juz teraz nie pamietam w sztukach), ktore chcac zrobic fotke zeslizgnely sie i juz z uwagi na rwący nurt nie mogly sie wydostac. Zakłdam że nie mial powodu zeby nas oszukiwac, wiec nie sprawdzałam tej informacji, To był rok ogromnych opadów śnieznych. Poziom wód był bardzo wysoki.

A jesli chodzi o wiedze z netu to ten "moj" rok faktycznie nie byl szczesliwy:

http://edition.cnn.com/2011/US/08/24/ca ... index.html

@mikuś

A jaka to pogoda może być w Zionie w lutym? Podejrzewam, że pewnie nie było ciepło i sucho... Przy takiej pogodzie na pewno łatwiej o wypadek. Na pewno nie napiszę, że to łatwy szlak, ale byłem tam i nie czułem się tam jakbym igrał ze śmiercią Byłem w maju, było sucho i koło 30 stopni. Było mnóstwo ludzi w przedziale na pewno <10 do >60 i nikt nie umarł.

W Wielkim Kanionie też ludzie spadają więc mamy go nie polecać...? Pewnie większość tych wypadków to nieuwaga.

@Ruben$ Wskaż proszę miejsce w którym nie polecałem Angels Landing.

Czytajcie ze zrozumieniem - nie podoba mi się, gdy ktoś pisze, że AL jest łatwy,bo nie jest. Potem naczytają się takich opinii osoby, które Tatry zdobywają w klapkach i na miejscu będzie zaskoczenie.

_________________

@mikuś

Ok. Źle zinterpretowałem Twoje słowa No może nie jest łatwy jak droga do Morskiego Oka, ale też nie jest jakiś zabójczo trudny. Gdyby tak było to, nie widziałbym ludzi w wieku 60+ i dzieci poniżej 10 r.ż. Jak zawsze trzeba uważać i być ostrożnym, ale tak nakazuje zdrowy rozsądek.

Przed wyjazdem nie miałem wielkiego doświadczenia w trekkingu. Można też powiedzieć, że mam lęki związane z wysokością i nie czułem się pewnie podchodząc do okna na tarasie w Burj Khalifa (który jest przecież w pełni zamknięty). O atrakcjach typu Skywalk w GC czy Skydeck w Chicago nie chcę nawet myśleć. Wszedłem jednak na AL, spoglądając parę razy w dół przepaści i zszedłem bez jakiegoś większego problemu.

Jak ktoś wybierze ten szlak, pójdzie w klapkach i będzie zaskoczony to sobie po prostu zrezygnuje i zejdzie przed ostatecznym podejściem

Dziewczyna która zginęła w lutym na szlaku AL, miała 13lat. Puszczanie dzieci na taką trasę uważam za głupotę rodziców, za którą ponieśli najwyższą cenę.

Ok, ale koniec tego off topu

_________________

Sprzedam Annual Pass ważny do 01.2019