Fly4free.pl

W Listopadzie miałem okazje polecieć do Istanbulu z nowego lotniska Rize–Artvin.

Wyjazd do lotniska miałem prosto z miasta Rize, wykorzystując autobusy Havas.

Z miasta jest tylko 7 kursów, tak dopasowane do lotów które ma lotnisko.
Koszt biletu na trasę miasto Rize - lotnisko to 60 TL (i można tez zapłączić kartą w autobusie)

Jest tez opcja z miejskim busami które jadą w autostradzie w kierunku lotniska,
ale tu trzeba mieć dobrą znajomość języka Tureckiego i dużo czasu.

Samo lotnisko zostało zbudowane zeby przypomniało strukturę tradycyjnych budynków które znajdują się w górach.

Jako ze lotnisko ma dopiero ze około pół roku od otwarcia, to dużo sie nie dzieje.
Na razie lotnisko obsługuje tylko loty krajowe mimo ze ma utworzony terminal na międzynarodowe loty
oraz wifi pokazało mi ze jest tez lounge TK, ale nie działał.

Przed kontrolę metalów, znajduje się strefa w kształcie czajnik, który pokazuje historie Caykur i herbatę z regionu.
Niestety wyglądało jakby nie działało albo po prostu nie chciało im się prawować i otworzyć go.

Po przejściu kontroli metalów, jest do wykorzystania z jednej kawiarni oraz z jednego małego sklepiku gdzie można kupić magnesy, jakies
lokalne produkty oraz zabawki np Batman jako Avenger.

Tak ono wygląda w google maps w tej chwili

Ale powiem ci ze robi wrażenie wylot z tego lotniska.
Bo wokół masz morze i wygląda ze wylatujesz prosto z niego.