Washington napisał(a):
Osobiście zastanawiam się nad założeniem revoluta i przemawia do mnie tylko jedna rzecz:
Zasilanie debetówką/kredytówką w czasie rzeczywistym - jeśli pojawia się EF, a nie mam na koncie T-mobile potrzebnej kasy do przelania do kantoru Aliora to i tak nie muszę rezygnować z zakupów w walucie/ryzykować dużych różnic kursowych przy płatności (i ew anulacji). Zasilam w PLN kartą revoluta, wymieniam i płacę w walucie.
Dobrze rozumuję?
Zasilanie debetówką/kredytówką w czasie rzeczywistym - jeśli pojawia się EF, a nie mam na koncie T-mobile potrzebnej kasy do przelania do kantoru Aliora to i tak nie muszę rezygnować z zakupów w walucie/ryzykować dużych różnic kursowych przy płatności (i ew anulacji). Zasilam w PLN kartą revoluta, wymieniam i płacę w walucie.
Dobrze rozumuję?
Dobrze rozumujesz i to faktycznie jedna (jedyna realna?) z zalet Revoluta w/s do Aliora.
To jednak łyżka miodu w beczcie dziegciu- z dwojga "złego" to wolę trzymać osad / nadmiar w Alior Kantorze, ewentualnie czekać 1 dzień na przelew niż dawać Revolutowi jawnie skubać mnie w weekendy. Chociażby dla zasady. Dzisiaj oprocentowanie gotówki gdziekolwiek, jakkolwiek, jest po prostu marne i jak sobie troszkę więcej PLN poleży w Aliorze na czas wyjazdu to krzywda się nie stanie....
I a propos poprzednich pytań; kursy w Revolut są dobre tylko w dni tygodnia. Weekendy w/g czasu UK to już "markup" 1% na walutach innych niż główne. Daje to zauważalnie gorszy przelicznik niż przy płaceniu np. Alior Kantorem czy PEKAO.
I nie ma, że boli- Revolut w czasie rzeczywistym ustala kurs i blokada / rozliczenie nie różnią się między sobą w walucie rachunku.
Dla EUR/USD/GBP również występuje markup w przypadku przeliczeń- więc przy zamiarze płacenia w tych walutach i tak lepiej jest kupić wcześniej, w dzień tygodnia. No, albo w piątek
Nie zapominajcie, że Revolut oferuje darmowe przelewy SEPA, więc- może to nie jakoś super przydatne- ale można zawsze kupić EUR u nich i przelać do Alior Kantoru, na bezczela później płacąc kantorową kartą.
Jednak kantorowa karta:* Darmowa
* Korzystniejsze wypłaty z bankomatów
* Działa zawsze, bo to bank a nie firma-krzak, z całym szacunkiem.
Akurat Revolut ma na ich tle duża zaletę - absolutnie nigdy się nie wkopiesz w mega niekorzystne podwójne bądź potrójne przewalutowanie jak to ma miejsce przy niektórych konfiguracjach transakcji w Aliorze. Nawet w te weekendy w revolucie nie ma szans nawet zbliżyć się do złodziejskich przewalutowań Aliora. To duże ułatwienie dla ludzi, którzy niekoniecznie czują potrzebę sprawdzania warunków przewalutowań na stronach banków albo czytania artykułów o tym. Doładowanie konta w czasie rzeczywistym też jest dużym ułatwieniem. Jak dla mnie mimo tych niekorzystnych zmian z wypłatami z bankomatów i opłatą za kartę revolut pozostaje bardzo mocną alternatywa dla Kantoru Aliora.