Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa
ranking-cenowy-krajow-w-wersji-dla-backpackersa,18,139432
Strona 1 z 3

Autor:  Tomo14 [ 03 Mar 2019 22:17 ]
Temat postu:  Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Albo taki wątek był ale dawno i odjechał gdzieś głęboko albo może nie rozmawialiśmy na ten temat.

Na głównej Fly4free czasami są publikowane podobne rankingi ale dość często są one kopiowane z zagranicznych źródeł a tam jako benchmark robią 3* hotel i podobne temu restauracje..
Ja raczej uważałbym, że na koszyk cenowy powinien składać się nocleg w hostelu ze śniadaniem, przejazd z i do lotniska, koszt komunikacji (niekoniecznie bilet dobowy - backpackers lubi chodzić), obiad w barze lub knajpce dla lokalsów, woda i piwo w markecie, magnes na pamiątkę.

Jeżeli Polskę przyjąć jako 100 to jaki jest wasz subiektywny poziom cenowy w innych krajach ?

Szczerze mówiąc Polska jest jednym z najtańszych w Europie ale także i na świecie
Relatywnie drogie są u nas dobre hotele ale i hostele (w droższych krajach są w podobnych cenach a siła nabywcza jest znacznie, często wielokrotnie większa).
Ale praktycznie większość rzeczy jest na najniższym poziomie w Europie (poza dwoma krajami rozpoczynających listę poniżej).

70-80% Ukraina - dużo tańszy mocny alkohol, śmiesznie tania komunikacja miejska, do niedawna też pociągi (choć teraz podrożały znacznie), wstępy, jedzenie. Ja nie palę ale papierosy kosztują niemal nic.
80% Mołdawia - dużo tańsze wino, koniaki, transport - subiektywnie odrobinkę drożej niż na Ukrainie. Podobny poziom cen w Naddniestrzu, za wyjątkiem koniaków Kvint, które są śmiesznie tanie do jakości.
110-120% Portugalia - wspaniały stosunek cen do tego co oferuje ten kraj (a także jaką ma pogodę). Najlepszy w Europie wg. tego stosunku.
110% Rumunia - mimo, że biedniejsi od nas minimalnie wyższy poziom cen.
115% Węgry - dobra kuchnia w niezłej cenie, baseny termalne tańsze niż w Polsce i mnóstwo. Także picie wina w lokalu taniej niż u nas (bo u nas nie istnieją winiarnie).
120% Litwa - przez pryzmat Wilna. Prawie jak w Polsce tylko odrobinkę drożej.
120% Grecja - wakacyjne lokalizacje drożej (powiedzmy 140%), no ale ta reguła działa zawsze.
125% Słowacja - w zasadzie odnoszę to do cen, które widzę przejeżdżając przez Słowację (markety).
125% Hiszpania - taka trochę droższa Portugalia.
130% Włochy - dużo do zwiedzania, niezłe jedzenie jak ktoś lubi włoskie.
135% Niemcy - odnoszę to głównie do Berlina gdzie tania jest komunikacja i fastfood, ale i spanie znajdzie się niedrogo. Tanie supermarkety.
140% Łotwa - pribałtyka im dalej na wschód tym droższa.
140% Cypr - niedroga komunikacja, jedzenie znośnie, praktycznie brak hosteli.
145% Malta - tania komunikacja, niedrogie hotele, jedzenie także.
150% Chorwacja - kraj tak znany, że nie ma co pisać - cenowo IMO sporo droższy od Polski, w zasadzie chyba jeździmy tam tylko dlatego, że można samochodem z bagażnikiem jedzenia i bez języka.
160% Estonia - taka niemal już mala Finlandia ale tańsza. Niemniej w stosunku do Polski znacząco wyższe ceny.
160% Austria - znam tylko Wiedeń. Znośna komunikacja.
165% Luksemburg - najbogatszy kraj Europy (wg. zarobków per capita) a wcale nie aż tak bardzo drogi. Od niedawna gratisowa komunikacja.
170% Francja - tu byłem tylko w Paryżu i przejazdem przez południe. Markety mają ceny znośne (tam dałbym 130%) ale inne rzeczy już nabijają w górę.
175% Wielka Brytania - wprawdzie piesza jednodniówka po Londynie z tanim dolotem i dojazdem Easybusem wiele nie kosztuje, ale już jakieś zakupy (poza Primarkiem czy Poundlandem to duża różnica w cenie) . Duży plus za większość darmowych muzeów.
180% Belgia - tu podobnie jak w Wielkiej Brytanii - tyłek ratuje np. tanie Flibco, zjeść jeszcze można jako tako ale już nocleg drogi.
200% Holandia - najdroższy z krajów Beneluxu, drogie noclegi.
220% Dania - już zaczyna się poziom cen Skandynawii.
200-250% Finlandia i Szwecja - piękne krajobrazy ale drogo.
250-350% Norwegia - za wyjątkiem hamburgera w Macu, krewetek i tuńczyka w puszcze to cała reszta pioruńsko droga. W tym kraju przestaje mi się chcieć napić piwa.

Nie oceniłem Czech (2001, 2003), Bułgarii (2004, 2010, 2011), Turcji (2010) - ponieważ byłem tam na tyle dawno, że ciężko się wypowiadać.

Poza Europą wiele się nie włóczyłem ale postaram się ocenić kraje, w których byłem:

90% Indie - byłem tylko na Goa więc moje doświadczenia odnoszę do tego regionu. Tanie alko, dobre i tanie jedzenie, spanie niedrogo.
100% Gruzja -sumarycznie porównywalnie do nas, tanie lokalne jedzenie i alkohol, owoce.
110% Meksyk - znam ten kraj z jednodniowego stopa. Tania komunikacja, dobre i niedrogie jedzenie.
150% Singapur - duże zaskoczenie, ale pamiętajmy co jest w koszyku cen - sprawę cen ratują tanie food courty. Komunikacja też niezbyt droga.
150% Kuba - jak się nie da zrobić turystą płacącym w CUC to w CUP jest dobrze cenowo. Tani rum Havana Club. Podstawowe cygara w zerowej cenie (1 CUP).
160% Dominikana - o ile jesteśmy w miarę doświadczonym backpackersem to nas nie zrujnuje.
170% Zanzibar - duża rozpiętość cenowa między lokalsami a turystami - jak zbierzemy koszyk to wyjdzie tyle ile wyliczyłem.
200-250% Seszele - komunikacja w przystępnej cenie, w sklepach drogo, także jedzenie drogie.
200-250% Izrael - tutaj ważna jest znajomość miejsc gdzie można niedrogo zjeść. Komunikacja nieznacznie drożej.

Autor:  Tomo14 [ 03 Mar 2019 22:32 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Porównałem poziom koszyka cen Polski do innych krajów w których byłem

Zdaję sobie sprawę, że istnieje (zwłaszcza w Azji) sporo tańszych miejsc ale nie wrzucam ich do porównania bo nie chcę strzelać z głowy.

Autor:  boots [ 03 Mar 2019 22:34 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

I Singapur stawiasz na równi z Kubą?

Autor:  miriam [ 03 Mar 2019 22:51 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

@boots Bądź miłościwy ,nie psuj mu tematu bo jest jego .Napisz,gdzie masz inne zdanie i będzie o.k. ;)

Autor:  miriam [ 03 Mar 2019 23:09 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Bo to nie będą & ani naukowe dane, tylko jego i ew. innych subiektywne odczucia,którymi zechcą się podzielić.Twój punkt widzenia przyjmujemy do wiadomości z szacunkiem :)

Autor:  kostek966 [ 03 Mar 2019 23:23 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Tak się składa, że byłem ostatnio do 2 lat w prawie wszystkich tych krajach i jeszcze kilku innych i ogólnie zgadzam się z @Tomo14, że u nas jest szczególnie jeśli chodzi o jedzenie tanio, nie pokusiłbym się o takie zestawienie procentowe, ale ogólnie się mógłbym pod tym podpisać,
ostatnio wróciłem z Chile gdzie pkb jest niby jak u nas, a wyraźnie widać biedę, a ceny w marketach są o 50% wyższe niż u nas,
są oczywiście kraje tańsze jak np. Nepal czy Indie, goa jest szczególne i psuje prawdziwy obraz, a taki drogi zanzibar dla turystów jest tani dla miejscowych,
Ale patrząc okiem turysty coś w tym zestawieniu jest
P.S. byłem w Paryżu 3 dni temu i wcale nie musi być drogi, np ceny w Lidlu zbliżone do naszych niektóre, a szampan tańszy :lol:

Autor:  Stasiek_T [ 04 Mar 2019 00:07 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Moja obiektywna i szybka, na poczekaniu wymyślona metoda naukowa ;).
Przykładowe zestawienie cen noclegu dla jednej osoby na losowo wybrany dzień 11.04.2019 w paru stolicach ew. znaczących miastach europejskich wg booking.com. Kryterium - najtańszy nocleg bez zwracania uwagi na opinię, położenie itd. Ceny w złotówkach. Zwykle było to miejsce na sali wieloosobowej bez śniadania.
Paryż - 82
Sosnowiec - 70
Barcelona - 62
Rzym - 62
Berlin - 58
Londyn - 50
Lizbona - 39
Wilno - 31
Praga - 25
Warszawa - 25
Wrocław - 25
Kraków - 18
Moskwa - 14
Zwracam uwagę na wysoka pozycję stolicy Zagłębia.

Autor:  NikodemFM [ 04 Mar 2019 01:53 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Poniżej moje zestawienie dla podróży z plecakiem, jak i na wyprawach rowerowych pod względem cen noclegów. Uwzględnione zostanie położenie, atrakcyjność, bliskość atrakcji turystycznych oraz odległość od centrum:

Cały Świat - 0 (noclegi na dziko w namiocie) :lol:

To jest dopiero prawdziwy backpackers :D

Autor:  digger [ 04 Mar 2019 02:04 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Zestawilbym to z indeksem PPI (PKB to bzdet) i może być fajne narzędzie do choćby psychicznego nastawienia się na warunki na miejscu:)

Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Djorkaeff [ 04 Mar 2019 08:30 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Ciekawy pomysł, ze sporą liczbą krajów się zgodzę, ale wrzucę kilka takich, gdzie mam inne zdanie: (ale wiadomo, to tylko takie subiektywne cyferki dla zabawy)

115% Węgry - dla mnie bardziej jakieś 105%, wydawało mi się że że jednak restauracje były tańsze, nad Balatonem i w Budapeszcie codzienne wejście do losowej restauracji zupełnie nie nadwyrężało budżetu. Wydaje mi się, że pociągi i niektóre artykuły w sklepach są trochę droższe.
120% Litwa - wydaje mi się że tu również różnica jest niewielka w stosunku do Polski, max 110%
130% Włochy - jeśli Hiszpania to 125%, to Włochy to na pewno nie 130% :) według mnie kraj sporo droższy dla turysty, bliżej mu do Francji niż Hiszpanii. Daję 150%
145% Malta - tu znowu odniosę się do Włoch, no nie ma możliwości żeby Malta była sporo droższa od Włoch. :) Mimo że porównać oba kraje trudno. Transport, restauracje i hotele są bardzo przyjazne dla budżetu, jedynie ceny w marketach nieco rozczarowują. Dla mnie 115%.
200-250% Finlandia i Szwecja - tutaj chyba nieco zawyżony ranking, ceny noclegów są mocno średnie, a np. transport w Szwecji bardzo drogi, ale jednak nie odczułem żeby było aż tak bardzo mocno drożej niż np. we Francji. No i dałem radę w obu krajach zjeść niezłe posiłki za rozsądną cenę, co w Norwegii i Islandii jest nieosiągalne. Jak dla mnie bardziej 180-200%

Autor:  Tomo14 [ 04 Mar 2019 12:23 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

@NikodemFM

Oczywiście nocowanie w namiocie jest za free, ale trzeba pamiętać, że o ile w Skandynawii jest to całkowicie legalne o tyle w innych krajach jest zabronione ale nie jest bardzo ścigane i są chyba kraje gdzie walą za to ostre mandaty. Także w namiot trzeba wliczyć ryzyko ;)

Autor:  NikodemFM [ 04 Mar 2019 13:14 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

@Tomo14

Wiadomo, tak tylko dla żartów zrobiłem takie zestawienie na szybko :D

Co do legalności spania na dziko to też zależy. Kiedy policja przyjedzie i zauważy 2 namioty, przy nich samochód z głośną muzyką, puszki po piwie, rozpalone ognisko w niedozwolonym miejscu oraz śmieci wokół to raczej nawet ja bym im wystawił mandat.

A drugi przypadek: ktoś sam lub w dwójkę podróżuje rowerem po Europie i rozbija się wieczorem, żeby się tylko przespać i rano pakuje namiot z powrotem. Dodatkowo śmieci zbiera ze sobą do namiotu po to, żeby wyrzucić je do najbliższego śmietnika, ogniska nie rozpala (jedynie używa palnika), nie pije alkoholu, nie hałasuje - ktoś musiałby być naprawdę bez serca, żeby takiemu komuś dać mandat.

W Europie podobno Austria i Włochy są najbardziej restrykcyjne w przepisach. W majówkę tam jadę z namiotem i się przekonam jak to będzie ;)

Autor:  pepe3 [ 04 Mar 2019 14:22 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

NikodemFM napisał(a):
@Tomo14

nie pije alkoholu,

To po co jedzie? ;)
Żeby nie było, napisałem tak:
NikodemFM napisał(a):
@Tomo14

Wiadomo, tak tylko dla żartów ;)

Autor:  NikodemFM [ 04 Mar 2019 14:45 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

@pepe3

Haha, to żeś powiązał obie sprawy... :D

Autor:  Chupacabra [ 04 Mar 2019 15:43 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Djorkaeff napisał(a):
130% Włochy - jeśli Hiszpania to 125%, to Włochy to na pewno nie 130% :) według mnie kraj sporo droższy dla turysty, bliżej mu do Francji niż Hiszpanii. Daję 150%


Jednak we Włoszech jest zasadnicza różnica czy się jest na północy kraju, czy na południu. I dla północy, typu Wenecja, dałbym 150%, dla Rzymu już około 130% a dla takiego Neapolu mogę nawet zejść do 100%.

Autor:  neverstopexploring [ 04 Mar 2019 15:48 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Stasiek_T napisał(a):
Moja obiektywna i szybka, na poczekaniu wymyślona metoda naukowa ;).
Przykładowe zestawienie cen noclegu dla jednej osoby na losowo wybrany dzień 11.04.2019 w paru stolicach ew. znaczących miastach europejskich wg booking.com. Kryterium - najtańszy nocleg bez zwracania uwagi na opinię, położenie itd. Ceny w złotówkach. Zwykle było to miejsce na sali wieloosobowej bez śniadania.
Paryż - 82
Sosnowiec - 70
Barcelona - 62
Rzym - 62
Berlin - 58
Londyn - 50
Lizbona - 39
Wilno - 31
Praga - 25
Warszawa - 25
Wrocław - 25
Kraków - 18
Moskwa - 14
Zwracam uwagę na wysoka pozycję stolicy Zagłębia.


Ile jest miejsc noclegowych w Sosnowcu a ile w Pradze?

Autor:  LonDynia [ 04 Mar 2019 16:39 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Wg mnie to jedynie mozna porownac jezeli ktos mieszkal w pewnym kraju dluzej.

W Lodnynie taki najgorszy fryzjer gdzie nozyczek i miotly sie nie uzywa to koszt 50zl. W Polsce w malym miescie koszt dobrego fryzjera to 12zl. Zatem pi razy drzwi Polska jest 4 tansza od UK. Ostatnio bylem w Tajlandii i w centrum turystycznym nie moglem znalezc fryzjera ponizej 50zl - zatem Tajlandia jest porównywalna cenowo do Londynu.

Ale tak powazniej to wiekszosc krajów na swiecie jets tansza niz Polska, wiekszosc krajow w Afryce, Ameryce Poludniowej, Azji, Oceanii. .. tylko tez zalezy gdzie trafimy - jak ktos leci do Kenii i bedzie nocowal w jakichs normalnych motelach to bedzie tanio ale jak zrobi 5* dwu tygodniowe safari w jeepie z klimatyzacją poprzedzone wejsciem na Kili to wyjdzie na to ze Kenia jest drozsza od Norwegi z 10 razy.

Autor:  d-t-x [ 04 Mar 2019 16:49 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

Zgadzam się z osobami twierdzącymi, że w Polsce jest bardzo tanio. Tak, ceny rosną, ale nie tak szybko, jak pensje. W którym europejskim kraju (oprócz Czech) napijecie się piwa na Rynku dużego miasta za 6-8 zł? A takie ceny są w Poznaniu. Moimi kolejnymi pasjami, są jedzenie i wino. Często bywam w restauracjach i winiarniach. Za 150 zł za 2 osoby jestem w stanie świetnie zjeść (co najmniej 2-daniowy obiad) i wypić butelkę wina. To ledwo 35€. Głupia pizza we Włoszech kosztuje około 10€ i więcej (nie piszę tu o miejscówkach dla backpackersów), u nas - choć trzeba sprowadzać składniki, to koszt rzędu 30 zł. A lepszej pizzy niż w Poznaniu nie jadłem w żadnym, włoskim mieście.
Komunikacja miejska także kosztuje śrubki.

Autor:  SJK [ 04 Mar 2019 17:10 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

LonDynia napisał(a):
Ale tak powazniej to wiekszosc krajów na swiecie jets tansza niz Polska, wiekszosc krajow w Afryce, Ameryce Poludniowej, Azji, Oceanii.... tylko tez zalezy gdzie trafimy - jak ktos leci do Kenii i bedzie nocowal w jakichs normalnych motelach to bedzie tanio ale jak zrobi 5* dwu tygodniowe safari w jeepie z klimatyzacją poprzedzone wejsciem na Kili to wyjdzie na to ze Kenia jest drozsza od Norwegi z 10 razy.


Oceania tańsza od Polski? I to jeszcze większość krajów, których? Australię i NZ odrzucam na początku. Fidżi, Nowa Kaledonia czy Tonga też nie są tańsze. Tam każde wyspiarskie państwo będzie droższe z prostego powodu. Większość rzeczy wymaga sprowadzenia. Może Papua-Nowa Gwinea choć i tu nie jestem pewien.

Autor:  d-t-x [ 04 Mar 2019 17:17 ]
Temat postu:  Re: Ranking cenowy krajów - w wersji dla backpackersa

One są może tańsze dla lokalsów, nie dla bankomatów z Europy. Papuas nie odróżnia, czy ma do czynienia z bogatym Niemcem, czy biednym Polakiem. Wszystkich goli po równo.

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/