Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Quechua Forclaz 40
quechua-forclaz-40,245,42457
Strona 8 z 18

Autor:  mashacra [ 13 Lut 2015 00:12 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

zxcvbnm napisał(a):
mashacra napisał(a):
Jednym słowem , nie czytałaś/-eś tego tematu? ;)

temat czytałem ale pytam o to usztywnienie (a nie ten metalowy płaskownik wyjmowany idący przez środek :) )

a skoro można by to może skrócić ....


To nic więcej nie wyjmiesz, to jest wszyte.
Podaj powód dla którego chcesz to zmieniać, może znajdzie się rozwiązanie.

Autor:  mashacra [ 28 Lut 2015 13:40 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

http://www.decathlon.pl/plecak-40-l-for ... 45977.html

za 99 pln wiem, że to nie jest aż taka okazja jak rok temu ;) ale zawsze coś.

BTW nie wiem czy to już kolekcja na następny rok i wiem że to wersja AIR ale idą z tymi forclazami w coraz gorszym kierunku:

http://www.decathlon.pl/plecak-f-40-air ... 32427.html

Autor:  anulkax7 [ 01 Mar 2015 01:16 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Zaiste, nowy design to kompletna porażka :( Dobrze, że jednak zdecydowałam się kupić 40 Air w zeszłym roku :)

Autor:  Katamaran [ 01 Mar 2015 08:45 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Ja też kilka dni temu chwyciłem czarnego świetnie wyglądającego, a reszta niestety szaro zielone w tym designie (sporo tego było, więc ewidentnie popytu nie ma)...

Autor:  adamjd [ 01 Mar 2015 09:32 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Poprzednia wersja wydaje sie bardziej przyjazna w uzytowaniu. Testowana zarowno jako glowny jaki podreczny bagaz, zawsze wystarczylo miejsca.

Autor:  ciacho_majonez [ 01 Mar 2015 16:05 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

mashacra napisał(a):
http://www.decathlon.pl/plecak-40-l-forlcaz-szaro-zielony-id_8245977.html

za 99 pln wiem, że to nie jest aż taka okazja jak rok temu ;) ale zawsze coś.

BTW nie wiem czy to już kolekcja na następny rok i wiem że to wersja AIR ale idą z tymi forclazami w coraz gorszym kierunku:

http://www.decathlon.pl/plecak-f-40-air ... 32427.html

Okazja okazja. To jest ten stary z mozliwym do wyciagniecia stelazem? :)

Autor:  Sudoku [ 01 Mar 2015 20:04 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Tak, to właśnie ten.

Będzie trzeba chyba kupić jeden na zapas.

Autor:  ciacho_majonez [ 01 Mar 2015 20:11 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Swoja droga, ta nowa wersja plecaka w ogole bedzie sie jeszcze nadawala na maly podreczny w Wizz?

Autor:  Tomo14 [ 01 Mar 2015 20:37 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

ciacho_majonez napisał(a):
Swoja droga, ta nowa wersja plecaka w ogole bedzie sie jeszcze nadawala na maly podreczny w Wizz?


W żadnym wypadku !

Plecy są takie sztywne, że bardzo ciężko jest je choć trochę wygiąć.

O dociśnięciu, żeby zmieścił się w sizerze nie ma mowy.

Autor:  ciacho_majonez [ 03 Mar 2015 01:57 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

No więc trzeba się spieszyć! Ja od jesieni jestem szczęśliwym posiadaczem czarno-pomarańczowego i bez zarzutów sprawdził się jako mały podręczny w W6, duży podręczny w FR, podręczny w U2, rejestrowany w K2. Byłem na tyle zadowolony, że postanowiłem kupić drugi mojej ładniejszej połówce, zwłaszcza w kontekście kilku wypadów, gdzie przynajmniej na jednym odcinku będziemy lecieli W6.

Warto szybko zainteresować się tematem, nie tylko ze względu na promocję (100 zł zamiast 120), ale na fakt, iż powstała nowa wersja plecaka 40L, która nie będzie się już nadawała jako mały podręczny w Wizz! W tej chwili następuje czyszczenie magazynów ze starych plecaków.

Dzisiaj udało mi się kupić jeden, nie bez małej gimnastyki: w Krakowie już nie ma (sprawdzone telefonicznie), w Warszawie ostatnie zostały w Reducie. Podobno są w Bydgoszczy :D nie mam pojęcia, czy jeszcze dostarczają je do sklepów, ale skoro to ostatnia wyprzedaż, to wątpię...

Autor:  Vitman [ 03 Mar 2015 03:01 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

W Toruniu w markecie sportowym dostępne są nadal: forclaz 40 Air stary model (229zl) jak i forlaz 40 (99zl). Sam skusiłem się na
40 Air i jestem zadowolony, cena może nie najniższa, ale w zestawie jest pokrowiec przeciwdeszczowy.

Autor:  Darek_2003 [ 03 Mar 2015 09:34 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

W Kielcach dostępny Forclaz 40 szaro-zielony (99zł) Jeszcze kilka dni temu było czarno-czerwony, po 109zł, ale udało mi się go wyrwać też za 99zł w promocji -10% za "Końcówkę serii"

Autor:  lucy00 [ 07 Mar 2015 21:28 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

ciacho_majonez napisał(a):
Dzisiaj udało mi się kupić jeden, nie bez małej gimnastyki: w Krakowie już nie ma (sprawdzone telefonicznie), w Warszawie ostatnie zostały w Reducie. Podobno są w Bydgoszczy :D nie mam pojęcia, czy jeszcze dostarczają je do sklepów, ale skoro to ostatnia wyprzedaż, to wątpię...


Potwierdzam, że dziś po południu był jeszcze jeden Air w Bydgoszczy za 160zł, bo kupiłam przedostatni :) Przyznam jednak, że dla mnie wyciągnięcie stelaża stanowiło niemały kłopot i dopiero uprzejmej Pani z działu turystyka udało się tego druta wygiąć i wyciągnąć wspólnymi siłami :p

Autor:  prodrewno [ 07 Mar 2015 21:47 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Przeglądałem temat wcześniej i albo mi umknęło albo nie było tej informacji. Otóż czy rzeczywiście trzeba wyjąć z forclaza 40 ten środkowy wspornik czy przymykają oko na to że plecak przekracza o te 6 cm mniej wiecej wysokość? - oczywiście pytam o wizz. Wolałbym jednak korzystać z pełnej funkcjonalnosci plecaka.

Autor:  paweł p [ 07 Mar 2015 22:08 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Latam cały czas z tym drutem, nikt się nigdy nie czepiał. Ostatnio wogóle nie widziałem, by sprawdzali plecaki, plastikowe walizki owszem.

Autor:  manchild [ 07 Mar 2015 23:27 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Kilkanaście lotów w Wizz i kilkanaście w FR nigdy nie wyjmowalem i nie było problemów

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Autor:  prodrewno [ 08 Mar 2015 11:03 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Super dzięki za info, w razie czego w kilka sekund można go wyjąć i zapakować pod skosem do drugiej torby jaką będziemy mieli. Tak przewiduję.

Autor:  ciacho_majonez [ 08 Mar 2015 22:52 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Dokladnie tak. Nikt mi tego jeszcze nie sprawdzał, a jak coś można wyjąć stelaż w 5 sekund i przemycić np. w nogawce :lol: (ktoś już miał takie pomysły, żeby nie było że ja na to wpadłem).

Autor:  snazzy [ 10 Mar 2015 23:12 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Jakaś różnica w funkcjonalności między szaro-zielonym, a czarno-szarym?

O ile szaro-zielone dostępne jeszcze w kilku sklepach, to czarny o którym wspominacie widzę tylko na OLX.PL za 129zł.

Autor:  ciacho_majonez [ 11 Mar 2015 02:17 ]
Temat postu:  Re: Quechua Forclaz 40

Nie wiem, czarny mniej się brudzi? Zielony też jest ok, kwestia gustu.

Strona 8 z 18 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/