Fly4free.pl

do Marek2011:
już Ci wyjaśniam, bo prawdopodobnie nigdy nie leciałeś z trójką dzieci z czego jedno ma 13 miesięcy. Otóż wybierając się w podróż coś mnie podkusiło, żeby skorzystać z innych linii lotniczych niż zazwyczaj, bo szczycą się 5* standardem, co w praktyce ma się nijak o czym świadczy masa negatywnych komentarzy w sieci.
Doskonale wiem, że nie musieli nas przepuszczać wcześniej przed klasą biznes czy pierwszą. Moja irytacja wynika z tego, że pomimo prośby i płaczącego niemowlaka, po odprawie kilkunastu osób kl. biznes i pierwszej - stanowiska te zostały zamknięte. Jakoś w innych liniach lotniczych można rodziny z dziećmi puścić przodem i nie ma z tym absolutnie żadnego problemu (też bez protestu ze strony pasażerów).

Ad. 2 - nie uważam tego za zwyczajnie straszne lecz żenujące, że Qatar tnie koszty i oszczędza na wszystkim, m. in. na rękawach (a szczególnie w DOH) i nie wciśniesz mi kitu, że tak robi niby jedna z najlepszych linii lotniczych. Dziadostwo.

Jak się chce latać coraz taniej to linie na czymś muszą koszty ciąć. Każde, bez wyjątku.

Nie leciałem jeszcze Qatar, ale ... z perspektywy klienta, który ma bilety na lot z nimi robią na mnie dobre wrażenie. Zaczynając od polskiej infolinii telefonicznej, która dość rzeczowo i kompetentnie udziela informacji i wszystko co chciałem załatwić z nimi, załatwiłem. Do tego sponsorują mi w czasie przesiadki w Doha nocleg + wyżywienie + transfery. Przy takim układzie za praktycznie friko mogę zwiedzić stolicę Kataru (przesiadka trwa 21 godzin). Uważam, że Emirates to świetnie linie, trudno tak nie uważać , odbywając z nimi 4 loty, w tym dwa na upgrade, ale już do Sydney niestety nie wybrałem ich, bo musiałbym lecieć z przesiadką 3 godziny w Dubaju dalej do SYD. Także każda linia ma jakiś swój atut. Ale z ostateczną oceną zaczekam na loty.

_________________

^^^

czyli wg Ciebie lepiej jest miec przesiadke 21 godzin niz 3 godziny, tak?

_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik

Powinni przeprosić, że na tak długiej trasie mają dość komfortową przesiadkę .

_________________
Mój blog podróżniczy: http://www.seetheworld.pl --> na nim m.in. Wietnam, Seszele, Malezja, Singapur, Hongkong, Tajlandia i inne.

Zapraszam również na profil facebookowy: https://www.facebook.com/seetheworld89/

Do maxima: przepraszam za lekki chaos w opisie - emocje..
wylot z TXL o 22:20 (lot QR78) - przylot DOH 5:15 (o czasie)
planowany - wylot DOH o 8:35 (lot QR832) - przylot BKK 19:00 (lot QR-81)
faktyczny - wylot DOH o 18:00 - przylot BKK 4:40

Może @dziabulek chce zrobić stopover i takich ofert szukał.

_________________

@rw30 oczywiście, że wolę mieć przesiadkę 21 h niż 3, jeśli w czasie tych 21 godzin mam zapewniony hotel. Pomijając kwestię zwiedzania, którego mam możliwość, to dzięki temu wypoczęty zaczynam 14 godzin lotu. Inaczej musiałbym mieć ten 14 godzinny lot, najpierw po dotarciu do WAW, a potem po 6 godzinnym locie z Waw na Bliski Wschód (Doha czy Dubaj) razem grubo ponad 24h w ciągłej podróży. Także akurat jeśli chodzi o tą przesiadkę to jest to w moim odczuciu atut. Dodam tylko, że mogłem lecieć dzień później Qatar i mieć przesiadkę 4 h. Także był to jak najbardziej świadomy wybór. A Emirates i tak póki co jest na pierwszym miejscu u mnie, tak jak pisałem w poprzednim poście.

_________________

Nocleg i dłuższa przerwa (w dodatku de facto na koszt linii) przed długim i męczącym zwłaszcza w kl. ekonomicznej lotem jest zbawienna jeśli dla kogoś nie jest priorytetem czas i sobie na taką przerwę może pozwolić oczywiście.

@marek2011 dokładnie tak jak napisałeś. Lubię latać, ale jednak perspektywa 14 godzin w ekonomicznej, nawet jeśli jest to A380,a takim mamy lecieć nie jest szczególnie kusząca. A tak po noclegu w komfortowych warunkach, a takie zapewnia Qatar w czasie przesiadek, z pewnością będzie to łatwiejsze i przyjemniejsze. A, że to miesiąc miodowy to warto mieć dobre warunki, albo liczyć na upgrade, tak jak to opisywał w swoim poście @savoj

_________________

@dziabulek, jaką masz klasę, że Ci finansują wizę i nocleg? Mnie zaproponowali ten pakiet ale za opłatą.

@Don_Bartoss mam ekonomiczną. I nie uważam, że zapłaciłem fortunę za bilet, choć pewnie można taniej przy użyciu tanich linii ( w tradycyjnych nie znalazłem taniej, a sprawdzałem też po zakupie biletu, ale kto wie...). W każdym razie moje połączenie to
Warszawa - Sydney
Bangkok - Budapeszt
całość 3021 zł od osoby wraz z tym pakietem noclegowym w czasie tych 21 h. Także jak dla mnie oferta całkiem sensowna i do akceptacji.

_________________

@dziabulek, chodziło mi o klasę rezerwacyjną ale w sumie to możesz też napisać, czy dopłacałeś za tą wizę + hotel jakieś 600 zł? Bo mnie takie warunki zaproponowali. Lecę WAW-SYD/ SYD-PSA, 2,5k PLN bilet.

@Don_Bartoss jak mi napiszesz jak sprawdzić klasę rezerwacyjną to chętnie to sprawdzę.
Co do warunków, które ja mam w czasie przesiadki to wszystko czyli wiza, hotel itd opłaca Qatar, nie chcą ode mnie za to ani złotówki. PRzed zakupem biletu się upewniałem w tej sprawie, bo pewnie inaczej poczekałbym na jakąś inną ofertę. I faktycznie po zakupie zadzwoniłem do biura we Wrocławiu, podałem nr rezerwacji i wyraziłem chęć skorzystania z tego. Po kilku dniach przyszło potwierdzenie rezerwacji, które kilka dni temu zmieniałem, bo wtedy podawałem nr paszportu dziewczyny, a obecnie jako żona ma ona inny paszport z uwagi na zmianę nazwiska. I nadal nie wspominali nic o żadnej dopłacie.

_________________

@dziabulek, wchodzisz w podgląd swojej rezerwacji na stronie linii i podajesz mi te literki zakreślone na czerwono w moim przykładzie

W przypadku obu lotów jest to literka N.

_________________

Free stop, po spełnieniu wymogów kwalifikacji, jest dostępny w QR dla (płatnych klas rezerwacyjnych) : eco od klasy N w górę, dla biz wszystkich w wyjątkiem promocyjnej R i dla first dla wszystkich

Lot WAW-DOH, jeszcze w A320, był bardzo dobry - miła obsługa, bez problemu przynosi to o co poprosisz: nawet jeśli jesteś tak jak ja szarym pasażerem klasy dla plebsu (tzw. ekonomicznej); i nawet jeśli jesteś tak upierdliwy jak ja prosząc co godzinę o wodę. Z drugiej strony podział wąskokadłubowca na dwie klasy jest trochę słaby; zasłona robi klaustrofobiczne wrażenie, a od połowy lotu do WC były nieustające kolejki. Oceniam na 4/5.
Kolejny lot DOH-BKK to już inna historia. Błyszczący A380, w każdym schowku skarpetki, opaski na oczy i szczoteczka, świetny system multimedialny, wygodne fotele, dobre jedzenie. Wszystko mi się podobało. Do tego najlepsza obsługa z jaką miałem do czynienia: bardzo miła i potrafiąca poradzić sobie ze zbyt głośnymi pasażerami (szacunek!); ponadto na koniec lotu podchodzili do każdego pytając jak minął lot. Za ten odcinek ode mnie najwyższa możliwa ocena! Powrót tą samą trasą, którego niestety nie pamiętam zbyt dobrze, ale to dlatego, że głównie spałem.

Na minus muszę jeszcze jednak zaliczyć długi czas na odprawę w BKK. Czekałem dobrą godzinę, ale byli ludzie, którym łącznie zeszło znacznie dłużej. Tłumaczyłem to sobie specyfiką lotniska Suvarnabhumi (brak możliwości odprawy mobilnej), ale może była to pełna wina przewoźnika.

Na pewno polecam, na pewno najlepsze linie jakimi leciałem, na pewno są pewne rzeczy do poprawy.

_________________
Don't be evil

Obecnie na trasie z WAW latają już szerokokadłubowcem Airbus A330 także te problemy odpadną:) Pytanie czy latają na stałe czy na sezon, bo się to zmieniało w międzyczasie. Nie wiem jaki jest aktualny stan rzeczy.

_________________