RT BCN-Doha-Abu Dhabi
loty Doha - Abu Dhabi trwajo ok. 35 minut, wiec nie bede sie rozpisywal. Warto wspomniec, ze AUH->DOH bylo B777-200. Duzo miejsca i wygodnie. Ale to tylko 35 minut
BCN<->AUH
kiepsko.
Glowne powody to:
-stare airbusy 330. Ale serio? Na takiej trasie? Ekran od systemu rozrywki slaby, miejsca na nogi malo, ale to standard w tych samolotach. Choc w Qatar jest szczegolnie slabo, bo ze wzgledu na umieszczenie fizycznych czesci systemu rozrywki pod siedzeniami, w wielu rzedach miejsca na nogi jest jeszcze mniej niz normalnie [niby seatGuru ma rozpisane, ktore to rzedy, i ja wg tej rozpiski zarezerwowalem sobie miejsce, by pechowego rzedu uniknac, ale albo ja sie machnalem albo oni maja bledno rozpiske i trafilem pechowy rzad
].Specjalnie sprawdzilem teraz, i wszystkie loty na tej trasie sa ta maszyna [model 200 lub 300, w zaleznosci od dnia / godziny]. Przypomne, ze Qatar A to jeden z glownych sponsorow FC Barcelona, a w in-flight safety video ogladamy zawodnikow tegoz klubu.-slabe jedzenie, na dole postu wkleje to co wpisalem w watku o jedzeniu w samolotach
co jeszcze? z plusow:
-to lotnisko w DOHA, przesiadka dosc sprawna w obie strony [w drodze powrotnej mialem 1.25 na przesiadke], niedrogie roznorodne restauracje, choc ma tez minusy [zakorkowane toalety]
-limity bagazu. Oficjalnie w warunkach taryfy stoi 23kg w walizce + 7 podrecznego, ale pracownik linii na check-inie w Barcelonie twierdzil, ze mozna w walizce wziac 30. Wg. informacji z internetu mozna rowniez brac odpowiednio zapakowany sprzet sportowy bez dodatkowej oplaty [o ile miesci sie w limicie wagowym, pytanie czy ten limit to 23 czy 30kg
] - w sumie z tego powodu kupilem bilet wlasnie nimi, choc sprzetu ostatecznie nie zabralemin minus: aplikacja na telefon [Android] slaba, nie udalo mi sie odprawic przy jej pomocy
Podsumowujac: jak pisalem na poczatku kiepsko, tzn nie dramatycznie zle, cos jak typowy lot normalno europejsko linio. Ale, w zwiazku z agresywna kampanio reklamowo, oczekiwania sa wysokie, i absolutnie sie nie spelniajo.
rw30 napisał(a):
zrobilem ostatnio RT Qatarem, BCN-DOH-AUH i z powrotem. Jedzenie absolutnie nie bylo dobre.
outbound nie pamietam dokladnie, ale nic szczegolnego. Na krotkim locie tylko sandwich, ale dobra, ten lot to 40 min, wybaczam.
W drodze powrotnej DOH->BCN jedynym cieplym posilkiem bylo sniadanie [wylot o 7.15, wiec to zrozumiale], a tam do wyboru:
-kielbaska[???] z kurczaka
-nalesniki z polewo jakas-tam
sniadanie przespalem, poprosilem stewardessy zeby przyniosly pozniej. Co prawda poczatkowo dowiedzialem sie, ze nie mogo mi przyniesc sniadania, bo jakies niekorzystne procesy zachodo z jedzeniem po podgrzaniu i byloby ono niezdrowe, ale potem widocznie znalezli porcje niepodgrzano [albo zaryzykowali
].
Kielbaska z kurczaka - danie juz z nazwy zapowiada sie nieciekawie - podana byla z, uwaga uwaga: piure ziemniaczanym oraz ziemniaczkami zapiekanymi!!!! taki zestaw
piecigwiazdkowe ponoc linie!
Dobrze ze jestem z Wielkopolski i kazda ilosc ziemniakow chetnie przyjme
co bedzie nastepnym razem? moze ziemniaki z chlebem?
(zamiast zdjecia posilku - Karol)
p.s. alkoholu nie probowalem wcale, w obie strony bylem przeziebiony, wiec wolalem nie dolewac wódki do ognia
outbound nie pamietam dokladnie, ale nic szczegolnego. Na krotkim locie tylko sandwich, ale dobra, ten lot to 40 min, wybaczam.
W drodze powrotnej DOH->BCN jedynym cieplym posilkiem bylo sniadanie [wylot o 7.15, wiec to zrozumiale], a tam do wyboru:
-kielbaska[???] z kurczaka
-nalesniki z polewo jakas-tam
sniadanie przespalem, poprosilem stewardessy zeby przyniosly pozniej. Co prawda poczatkowo dowiedzialem sie, ze nie mogo mi przyniesc sniadania, bo jakies niekorzystne procesy zachodo z jedzeniem po podgrzaniu i byloby ono niezdrowe, ale potem widocznie znalezli porcje niepodgrzano [albo zaryzykowali
].Kielbaska z kurczaka - danie juz z nazwy zapowiada sie nieciekawie - podana byla z, uwaga uwaga: piure ziemniaczanym oraz ziemniaczkami zapiekanymi!!!! taki zestaw
piecigwiazdkowe ponoc linie! Dobrze ze jestem z Wielkopolski i kazda ilosc ziemniakow chetnie przyjme
co bedzie nastepnym razem? moze ziemniaki z chlebem?
(zamiast zdjecia posilku - Karol)
p.s. alkoholu nie probowalem wcale, w obie strony bylem przeziebiony, wiec wolalem nie dolewac wódki do ognia
Objętościowo to się zmieszczę, gorzej właśnie z wagą. A powiedzcie mi, czy jak poupycham mniejsze obiektywy do kieszeni np. spodni, to mogą mi naskoczyć? Rozumiem, że jedyne miejsce, gdzie mogą mi sprawdzić wagę to już przy bramkach, gdzie wpuszczają na pokład.