Ale z tym wyborem miejsc, to już bym tak nie narzekał. Czy to takie istotne, żeby dokładnie wcześniej wiedzieć, w którym rzędzie usiądziesz? Bo jeśli masz dylemat typu, czy uda mi się usiaść przy oknie, to bez żadnego wysiłku masz na to 33% szans, a jeśli się bardziej postarasz to możesz być prawie pewny, że się uda. Ale czy podczas kilkugodzinnej podróży miejsce ma aż tak duże znaczenie? Gdybyś w pociągu musiał stać w korytarzu, to pewnie byś mniej narzekał

Gdy lecę sam, to nie ma żadnego znaczenia gdzie będę siedział, ale gdy lecę z rodziną to ma już spore znaczenie. Jakiś czas temu lecąc Wizzem przyszliśmy z żoną i wtedy 3 letnią córką trochę późno na lotnisko w WAW i załapaliśmy się dopiero na drugi autobus do samolotu. Gdy weszliśmy do samolotu, w żadnym rzędzie nie było już wolnych 3 miejsc obok siebie. Na moje pytanie czy ktoś nam ustąpi, nie było reakcji, każdy udawał że nie słyszy (spuszczona głowa itp.). Poprosiłem stewardessę i dopiero wtedy 3 miejsca obok siebie się znalazły. Nie ma dla mnie znaczenia w którym rzędzie będę siedział, ale potrzebuję 3 miejsca obok siebie
Dlatego już od dość dawna nie latam Wizzem, bo nie chce mi się stać 1h w kolejce i potem biec z autobusu do samolotu z dzieckiem na rękach, zostawiając jeszcze po drodze wózek przed samolotem.
Raz udało się skorzystać z pierwszeństwa, ale wyglądało to tak, że jechaliśmy pierwszym autobusem, kierowca otworzył drzwi k. nas, a dosłownie za 3 sekundy otworzył pozostałe drzwi, a ponieważ nasze drzwi były dalej od schodków, to biegnący tłum w ilości kilkudziesięciu osób i tak był pierwszy na schodkach.
Dlatego Ryanair mimo swoich wad, ma u mnie plusa za przydzielenie miejsca podczas odprawy.

Rozwiązanie jest proste: jeden z rodziców poświęca się i zajmuje miejsca a drugi z pociechą spokojnie do niego dołącza nawet jako ostatni pasażer w samolocie. Nie jest to znowu takie trudne. Oczywiście najlepiej było by gdyby miejsca były numerowane ale ...nie są .1 czy 2 godziny lotu pod opieka tylko 1 rodzica kiedy drugi siedzi gdzie indziej to też nie jest wielka tragedia.

Tylko, że teraz mamy 2 dzieci, więc trochę to trudne logistyczne.

Gdyby Wizzair wrócił do Modlina to nikt chyba nim nie latał stamtąd bo Ryanair wygrywa wszystkim

czy wystarczy jak zrobię odprawe na siebie i mogą lecieć bez przeszkód?

po zalogowaniu się na swojej rezerwacji masz opcję "zmień lot"

Mam pytanko odnośnie WDC.. Podejrzewam, że NIESTETY znam odpowiedź, ale chciałabym się upewnić Da się "przepisać" członkostwo w klubie na inną osobę?

Witam Serdecznie,
Jest to mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość. Zwracam się do Was z pytaniem, które było już w takiej czy innej formie przytaczane na tym forum, ale odpowiedź nie do końca (przynajmniej dla mnie) jest satysfakcjonując.
Zakupiłem tydzień temu lot z Warszawy do Paryża (w obie strony). Cena była atrakcyjna więc długo się nie zastanawiałem. Jak się później okazało, moja nadpobudliwość była zgubna. Mianowicie po konsultacjach z narzeczoną doszliśmy do wniosku, że zbyt dużo czasu spędzimy w Paryżu i warto zobaczyć inne miejsca.
(...)

Mam pytanko odnośnie WDC.. Podejrzewam, że NIESTETY znam odpowiedź, ale chciałabym się upewnić Da się "przepisać" członkostwo w klubie na inną osobę?