Fly4free.pl

Każdy tutaj może mieć nieco inne zdanie ale ja bym ten czas podzielił na pół i o te ok. połowę możesz być troszkę później, ale...
Tez pytanie czy masz bagaż do nadania? I jakie to lotnisko? Jeśli masz bagaz, to jak przyjedziesz później to możesz mieć problem. Wtedy warto być o czasie.

Znajoma miała wczoraj wspaniałą przygodę z Wizzair.
Miała 31.07 o 9:05 lot z Paryża (Orly) do Warszawy. Była na lotnisku o 6:56, 7:10 otworzyli check in (była odprawiona, ale musiała nadać bagaż), została odprawiona dopiero o 9:00 i pracownicy w check in poinformowali i zapewnili, że samolot poczeka.
Znajoma przeszła przez security, na miejscu okazało się, że gate jest zamknięty, samolot jeszcze stał przy rękawie i po kilku minutach odleciał. W podobnej sytuacji zostało kilkunastu innych pasażerów.

Co w takiej sytuacji można zrobić? Czy przysługuje odszkodowanie tak przy overbookingu/odwołanym locie? Oczywiście nie musze mówić, że organizowany na szybko inny lot + hotel, to wielokrotnie wyższy koszt.

Wydaje mi się, że zwrot za hotel + nowy lot + 250 euro odszkodowania, to oczywistość. Mylę się?

Niestety tak. W takich przypadkach z reguły nic nie jest oczywiste. Np. jeśli bagaż został nadany to skoro nie poleciała to musieli go wyładować. Przybycie na lotnisko w odpowiednim czasie i nadanie bagażu nie zawsze świadczy o tym ,że zdążymy stawić się u bramek przed ich zamknięciem.

Wygląda na to, że przepisy WE 261/2004 nie mają tu zastosowania.

@wojcik152 Według filightradar24 samolot odleciał 9:43, a rzeczywisty odlot miał nastąpić 9:20. Skoro twojej znajomej 40 minut zajęło dotarcie do gejtu, to niespecjalnie się śpieszyła. Może gdyby biegła i uprosiła prześwietlenie poza kolejnością, to by zdążyła. Winy linii brak. Nie stawiła się na czas przy bramce.

_________________

@wojcik152 Weź też pod uwagę, że przewoźnik nie odpowiada za sprawną bądź nie odprawę na lotnisku.

@miriam
Jasne. Pytanie czy w takim razie można w jakikolwiek sposób uzyskać jakieś odszkodowanie od lotniska/firmy obsługującej lotnisko.
Jednak coś jest nie tak w sytuacji, w której pasażer czeka na nadanie bagażu od momentu otwarcia check in, a ten się nie wyrabia w czasie blisko 2 godzin i sytuacja dotyczy kilkunastu osób.

@elwirka
Dzięki za informacje! Ciężko oceniać, że ktoś niespecjalnie się spieszył, gdy cała sytuacja jest skrajnym pośpiechem. Poza tym, tak jak wyżej napisałem, sprawa dotyczy kilkunastu osób więc nie zakładam, że każdy z nich się ślamaczył.
Wreszcie, godzina odlotu a godzina zamknięcia bramki, to dwie różne sprawy. Była pod bramką o 9:30, przy nadaniu bagażu o 9:05, kolejka na security (nie było opcji by ominąć/przyspieszyć) i po sprawie.

Wszystko sprowadza się do obsługi, która otworzyła check in na 2 godziny przed lotem i nie była w stanie, w terminie obsłużyć wszystkich pasażerów. Pytanie, czy coś można z tym zrobić? Wygląda na to, że zadałem pytanie w złym temacie.

Wydaje mi się ,że realnie niewiele z tym da się zrobić. Trzeba by sądzić się we Francji z niewiadomym efektem a koszty takiego postępowania ,dowodzenie, tłumaczenie itp ... sam sobie dopowiedz resztę W takich sytuacjach trzeba patrzeć na zegarek i nie stać pokornie jak cielę nawet jak nie leży to w naszej naturze

@elwirka niedzielne latają 9:05 jak kolega pisze. Sytuacja nieciekawa - byłem świadkiem podobnych w Wizzair na Okęciu w zeszłe wakacje. Zapewniali ludzi w kolejce, że zdążą i nie kierowali ich do oddzielnego okienka, by mogli szybciej nadać bagaż (a takie stworzyli), a potem nagle komunikat, że bramka zamknięta. IMO to jest częściowo wina przewoźnika, który nie zapewnił wystarczającej liczby personelu do sprawnej obsługi, ale niezwykle trudno będzie to udowodnić i cokolwiek od niego wydusić. W każdym razie pisałbym reklamację.

_________________

Rzeczywiście mój błąd. Niedziela, wylot planowany 9:05, wylot rzeczywisty 9:59.

_________________

Jak długo czekaliście na zwrot środków po odwołanym locie przez WizzAir?
Bilety kupiłem przez pośrednika Esky. Minęło już 42 dni od złożenia roszczenia o zwrot środków i dalej pośrednik twierdzi, że nie otrzymał zwrotu od linii lotniczej.

Ale nie zwróci Ci hajs Wizz tylko esky. Do nich trzeba się skontaktować.

Dzwonię i piszę do nich od tygodni. Za każdym razem zlewają mnie tak samo. Nie otrzymali jeszcze zwrotu od wizz

wypadlem z obiegu, wszystkie ceny takie same tam i powrot (ponad 300zl OW) od wrzesnia do grudnia to jakis sygnal?

można poczytać tutaj algorytm-cen-biletow-wizzair,18,30813&p=1543165&hilit=algorytm#p1543165

_________________

Wizzair wznawia loty do Rosji
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc-amp ... -do-rosji/

Załadowali już cały kalendarz na sezon wiosna/jesień 2023. Na razie równe ceny startowe wszędzie powyżej 1000 PLN, niedługo powinny się odmrozić i zobaczymy co będzie.

Kochani, sytuacja ku przestrodze!
We wtorek spotkała nas bardzo nieprzyjemna sytuacja na lotnisku na Santorini. Lecieliśmy do Rzymu z linią Wizzair, lot zaplanowany był na 1:25. Pasażerowie otrzymali informację w aplikacji i SMS, że lot został przesunięty na 3:45.

Natomiast na tablicy lotów w ogóle nasz lot się nie wyświetlał. Zaniepokojeni Włosi zapytali się co się dzieję, czy wszystko w porządku, po czym obsługa przy stanowisku Ryanair (nie ma na lotnisku obsługi Wizzair) oraz przy głównym punkcie informacji lotniczej powiedzieli nam, że lot jest odwołany i przesunięty na jutro. Natomiast w aplikacji kolejna informacja - lot opóźniony, 4:15. Obsluga nam na to „Wizzair będzie tak robił przez cały czas, co godzinę będzie wysyłał info, że lot będzie opóźniony o następna godzinę. Lepiej weźcie hotele, macie voucher na 70€ od linii lotniczej, lot i tak będzie jutro”. Część osób zarezerwowała nocleg i wróciła do hotelu, my zostałyśmy. Obsługa nie chciała nam dać do ręki żadnego dokumentu potwierdzającego ich słowa, w aplikacji mieliśmy wciąż informacje tulko o opóźnieniu - nie o odwołaniu. Ale nikt nas nawet nie chciał przepuszczać przez kontrolę bagażu… Oczywiście na infolinie nikt się nie dodzwonił.

W każdym razie lot się odbył z opóźnieniem, załoga wizzair w ogóle nie wiedziała o zajściu, linie lotnicze nic nie wysyłały do lotniska o ewentualnym odwołaniu lotu. A przy przepuszczaniu nas przez kontrole bagażu wszyscy ci co nam wmawiali o odwołanym locie uciekli. Ile pasażerów tego lotu zostało na Santorini - tego nie wiem. Błąd obsługi lotniska czy specjalna „zagrywka”?
Pracownicy lotniska nie mają „szefa”, dyrektora czy kogokolwiek z kim możesz porozmawiać o zaistniałej sytuacji. Nikt ich nie kontroluje i nie sprawdza, nie mają obowiązku się przedstawiać…

Ostrzegam i przestrzegam!! Obsluga jest tylko obsługą, a Ty możesz stać się więźniem „ludnej wyspy”

Podstawowa zasada to nie słuchamy prywatnej opinii Konstantinosa tylko oficjalnych komunikatów od linii.

Poza tym - zły dział.

_________________

Coś mi tu nie gra. Przedstawicieli Wizzair nie było, a obsługa lotniska rozdawała vouchery na 70 euro?!

_________________