Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Przekraczanie granicy-Ukraina
przekraczanie-granicy-ukraina,1410,45152
Strona 1 z 21

Autor:  szczota1992 [ 08 Kwi 2014 13:44 ]
Temat postu:  Przekraczanie granicy-Ukraina

Witam
mam pytanie do osób doświadczonych w przekraczaniu granicy własnym samochodem. Jesteście w stanie podrzucić jakieś wskazówki? Bo nie widziałem na forum takiej informacji, a jadę w maju i nie mam zielonego pojęcia czego mam się spodziewać. Miałem już kontakt z paroma użytkownikami, którzy byli na EURO ale to inna sprawa.. Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje np. dotyczące łapówek itd, bo teściu mnie straszy, że jego raz pokierowali "na zad" bo miał "za cienki dowód rejestracyjny" i nie wiem co mam o tym sądzić.

Autor:  stanpl [ 08 Kwi 2014 14:33 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Koniecznie posiadaj zielona karte, dowod rejestracyjny i jesli samochod nie jest zarejestrowany na Ciebie to upoważnienie do kierowania pojazdem w j.ukrainskim poswiadczane przez notariusza.
Przekraczalem w tamtym roku granice Ubla - Malyj Bereznyj (Slowacja) i jeden z kolegow zaplacil lapowke za brak zielonej karty :)
Nie trzeba juz wypelniac zadnych deklaracji celnych czy kart migracyjnych.

Autor:  szczota1992 [ 08 Kwi 2014 14:38 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Mam zieloną kartę, a samochód jest na mnie, więc powinno być ok ;) Konkretnie interesuje mnie przejście w Dorohusku i niestety domyślam się, że kolejka będzie masakryczna ze względu na to, że wyjeżdżam 30 kwietnia.. Czytałem coś o zielonym pasie dla tych, którzy nie chcą nic deklarować. Ktoś podrzuci może jakieś bieżące informacje na ten temat?

Autor:  michcioj [ 08 Kwi 2014 15:22 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

przygotuj sie na kupe nerwow na granicy i wymuszenie lapowek przez milicje.

Autor:  zoli [ 08 Kwi 2014 15:50 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Co do Dorohuska to akurat nie mam doświadczeń. Ale w sumie przez inne przejścia przejeżdżałem na pewno co najmniej z 20 razy i od jakiegoś czasu dałem sobie spokój z samochodem i staram się innymi środkami, głównie samolotem, przekraczać granicę.
Co do granicy, to sądzę, że nic się nie zmieniło i bywa tak, że da się przejechać całość w ok. 40 min, a bywa i 10 godz. I ciężko cokolwiek przewidzieć. Generalnie najczęściej większe kolejki trafiałem przy powrocie. Po przejechaniu granicy w obw. lwowskim trzeba uważać, czasami lubią zatrzymywać samochody z zagranicznymi rejestracjami, aby wymusić jakąś łapówkę.
Weź alkomat (mi dwa razy chcieli wmówić, że coś piłem).
z.

Autor:  szczota1992 [ 08 Kwi 2014 17:35 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Ale dawałeś coś wreszcie za którymś razem czy obstawiałeś przy swoim? Bo mój rosyjski to taki pół na pół, nie wiem czy się dogadam jak będą chcieli mi coś wkręcić..

Autor:  zoli [ 08 Kwi 2014 17:50 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

szczota1992 napisał(a):
Ale dawałeś coś wreszcie za którymś razem czy obstawiałeś przy swoim? Bo mój rosyjski to taki pół na pół, nie wiem czy się dogadam jak będą chcieli mi coś wkręcić..

W tamtych wypadkach obstawałem twardo przy swoim i nic nie płaciłem.
Ale jak będzie taka potrzeba to się dogadasz ;) ukraiński dużo łatwiej zrozumieć niż rosyjski

Autor:  szczota1992 [ 08 Kwi 2014 18:47 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Ok oby sie udalo dzieki za pomoc;) a co do tego zielonego pasa jak mam np tylko flaszke to tez to sie kwalifikuje na brak oclenia?

Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

Autor:  przemyslawek111 [ 08 Kwi 2014 19:08 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

W większości przypadków na przejściach granicznych dogadasz się z ukraińskimi celnikami po polsku.
Litr na osobę mocnego alkoholu możesz mieć bez oclenia.
+ dwie paczki papierosów ( + przejdzie trzecia, ale otwarta).

Autor:  ciacho_majonez [ 08 Kwi 2014 19:14 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

szczota1992 napisał(a):
Bo mój rosyjski to taki pół na pół, nie wiem czy się dogadam jak będą chcieli mi coś wkręcić..


W obecnej sytuacji przekraczając ukraińską granicę z tej strony lepiej mówić po polsku. ;)

Autor:  JarekGdynia [ 19 Sie 2014 11:49 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Samochodem najlepiej przekraczać granice Hrebenne Rawa Ruska, droga jest najlepsza. Do Lwowa z Wawy idealnie. Wiem że Korczową remontują dojazd z ukraińskiej strony, nie mam pojęcia kiedy skończą a przez Przemyśl droga fatalna.

Ja już kilka razy przekraczałem granice, nigdy nie było żadnych problemów. Jedynie czasem w długiej kolejce się stało.
Z tego co rozmawiałem z pogranicznikami ukraińskimi to najlepiej wjeżdzać do Polski w sobote, szczególnie popołudniu.
Ostatnie 2 podróże właśnie tak pokonywałem i kolejka była bardzo mała, więc faktycznie wydaje się to najlepszą opcją.

Autor:  anonim1 [ 19 Sie 2014 12:28 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Wróciłem przedwczoraj z Lwowa. Za każdym razem 2 godziny na granicy, ale żadnych problemów. Dla samochodu osobowego przejezdne są tylko drogi łączące większe miasta. Do wiosek i mniejszych miasteczek da się bezpiecznie dojechać tylko samochodem terenowym. Np droga łącząca Yavoriv z Sodova Vyshnya na mapie oznaczona jest jako "droga główna", ale 16 kilometrów jechaliśmy ponad godzinę, było więcej dziur niż asfaltu. Niedaleko Lwowa w miejscowości Zimna Voda milicjanci mają budkę, w której próbują wmawiać jazdę po pijanemu i inne wykroczenia. Kazali dmuchnąć w alkomat, zaświeciła się czerwona lampka, zapiszczał i od razu zagrozili zabraniem prawa jazdy i podsunęli do podpisania protokół. Postawiłem się, zaproponowałem badanie krwi i odpuścili. Chcieli jeszcze wmówić jazdę złym pasem, ale też się nie dałem, w końcu oddali dokumenty i pozwolili odjechać.

Autor:  JarekGdynia [ 19 Sie 2014 12:32 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Tak zgadza się, milicją bardzo lubi zatrzymywać samochody z polskimi rejestracjami.
Ja mam to szczęście że znam ukraiński i kiedy zaczynam z nimi gadke wyrażnie zmienia się ich nastawienie do mnie.
Zapłaciłem tylko raz w łape ale wina moja była ewidentna (trasa Lwów Kijów ponad 90km na ograniczeniu do 50ciu).
Ale też jak milicjant usłyszał że mówie po ukraińsku to zszedł na 200 hryweń :)

Autor:  lagor [ 05 Mar 2015 13:28 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Mam pytanie odnośnie ubezpieczenia auta w przypadku braku zielonej karty. Można to wykupić jakoś bez problemów na granicy w Korczowej? Ile kosztuje?

Autor:  keimak [ 05 Mar 2015 13:34 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

lagor napisał(a):
Mam pytanie odnośnie ubezpieczenia auta w przypadku braku zielonej karty. Można to wykupić jakoś bez problemów na granicy w Korczowej? Ile kosztuje?


Ostatnio to każda ubezpieczalnie gdzie masz OC daje zieloną kartę, ale trzeba się o nią upomnieć i Ci prześlą pocztą. Chyba że nie masz OC;)

Ale na granicy nie mam pojęcia....

Autor:  lagor [ 05 Mar 2015 13:39 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

no to jest dla mnie oczywiste, że sobie mogę "zamówić" do OC zieloną kartę za darmo, tylko wyjazd mi wypadł nagły i nie zdążą mi jej raczej przesłać...

Autor:  kendi [ 05 Mar 2015 13:48 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Najlepiej znajdź obok domu jakieś przedstawicielstwo swojego ubezpieczyciela, wydadzą Ci zieloną kartę od ręki.
Jak nie masz w pobliżu to może w jakimś mieście po drodze do granicy.

Autor:  lagor [ 05 Mar 2015 13:53 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

dzięki za "dobrą radę"
moje pytanie jednak jest takie: czy mogę kupić na granicy ubezpieczenie auta zamiast zielonej karty, a jeśli tak to za ile?

Autor:  Azaza [ 05 Mar 2015 14:13 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

Na granicy stoją kioski z kantorami, ubezpieczeniami, zieloną kartą i t.p. W 2013 r. płaciliśmy 30 zł na 7 dni.

Autor:  lagor [ 09 Mar 2015 11:00 ]
Temat postu:  Re: Przekraczanie granicy-Ukraina

to dla potomnych uaktualniam info na temat ubezpieczenia polskiego auta (zielonej karty) wykupionego na granicy PL-UA w Korczowej:
:arrow: w baraczkach po lewej stronie od przejścia samochodowego (tam gdzie kantory, agencje celne itp.) za auto z silnikiem 1.9 diesel minimalne ubezpieczenie jakie było można wykupić było na 15 dni i kosztowało 55zł
:arrow: inny fakt jest taki, ze nikt mi nigdzie tego ubezpieczenia nie sprawdzał (ani na granicy ani podczas kontroli policyjnej) ;)

Strona 1 z 21 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/