Fly4free.pl

Odkopię trochę temat bo i mnie to spotkało. Dostałem powiadomienie o nieudanej płatności kartą kredytową (mBank). Od razu złapałem za telefon żeby zapytać co to była za transakcja - tym bardziej, że waluta w VND (wietnamskie dongi) a do Wietnamu nie planowałem jechać. Konsultant stwierdził, że nie widzi tej transakcji i mam zadzwonić w poniedziałek (była sobota) a tymczasem proponuje ustawić limit dla płatności internetowych na 0 zł. Zgodziłem się i nad ranem w niedzielę dostałem kolejne 2 transakcje, bez żadnego potwierdzania 3dsecure czy inne rzeczy. Płatność na rzecz 2 hoteli w Sajgonie. Oczywiście za telefon, reklamacja, prośba o chargeback - blokada karty i oczywiście "proszę czekać na zaksięgowanie, dopiero wtedy możemy zrobić reklamację". Po 2 dniach już się zaksięgowała, więc znowu za telefon, reklamacja złożona. Po tygodniu od zastrzeżenia przyszła kolejna transakcja - już na zastrzeżonej karcie (!) więc dzwonię znowu do nich żeby wyjaśnić. Uspokojono mnie, że za transakcje po zastrzeżeniu odpowiada już bank i mam się nie przejmować.
Po 3 tygodniach czekania przyszła odpowiedź w sprawie reklamacji. Reklamacja NIE ZOSTAŁA UZNANA. Hotel przedstawił komunikację (rzekomo ze mną) w której zgłaszam się jako sponsor młodego Rosjanina i Białorusinki i zgadzam się na obciążenie mojej karty. Dostałem to + potwierdzenia płatności + rozpiska stawek, nawet skany paszportów dostałem. Od odmownej decyzji się oczywiście odwołałem wysyłając skan dołączonego formularza i czekam dalej.

Kartą płaciłem w różnych miejscach i hotelach właśnie po to, żeby mieć tą ochronę w razie gdyby ktoś dorwał kwity które hotele nagminnie drukują - z kompletnymi danymi potrzebnymi do zlecenia transakcji kartą.

Jestem ciekaw czy mi reklamację uznają, czy będę ponad tysiaka w plecy.

@hindus.pl raczej po odwołaniu się uznają, bo wtedy idzie to do arbitra po stronie Visa/Mastercard a ta sprawa to ewidentne oszustwo jest. Swoją drogą, jeśli się tak komuś "sponsoruje" pobyt to hotele chcą paszport właściciela karty, a tego pewnie nie mieli. Więc pewnie hotel wiedział o przekręcie.

Zastanawia mnie tylko limit 0zł na transakcje internetowe i na odległość, skoro zrobiłeś 0 to jakim cudem późniejsze transakcje zostały autoryzowane?

_________________
Life is short and the world is wide.

Bo nie były traktowane jako internetowe. Limity ani 3dsecure niestety nie chronią przed oszustwem...

W takich przypadkach trzeba od razu blokować kartę a nie ustawiać limit na 0 i liczyć że nic więcej nie będą kombinować.

_________________

Nie miałem pewności czy nie jest to próba płatności przez booking, bo jedna rezerwacja na mnie czeka (i już mi się zdarzyło że hotel postanowił obciążyć mi kartę jeszcze przed terminem bezpłatnego anulowania rezerwacji). Podejrzana była tylko waluta, dlatego chciałem poczekać i wyjaśnić sprawę w dziale kart. No i już nie zdążyłem.

Jak wyciekł gdziekolwiek numer karty, blokuj z automatu. I tak nie bedziesz z niej korzystac juz nigdy

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Tak z ciekawosci, czy robiles moze ta kk rezerwacje poprzez booking.com, gdyz niestety stamtad dosc czesto numery kart wraz z secure code przeciekaja i kazdy pracownik recepcji ma dostep do Twojej kk?

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Tego nie wiedziałem dopóki nie pojawiła się blokada na karcie. Nie miałem pewności, czy pierwsza nieudana próba nie była wykonana przez zarezerwowany przeze mnie hotel.

A czy wyciek był z hotelu z bookingu - tego jestem prawie pewien. Tylko nie wiem z którego - i pewnie się nie dowiem. Używałem tej karty wyłącznie do rezerwacji na bookingu, kupowania biletów lotniczych i rezerwacji w wypożyczalniach.

Easyjet poinformował dziś o dużym wycieku danych kart kredytowych i informacji o swoich klientach.

Informacja za stroną aviation24.be

Kart wyciekło podobno tylko 2,2 tys. Za to danych klientów i ich podróży nieco więcej, bo 9 mln.

No to teraz rabusie wiedza kto i gdzie jetowal, tylko na co im sie to przyda?

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Kto inny wykrada dane, kto inny je wykorzystuje. Mogą je sprzedać, np. służbom lub konkurencji, tym zawsze się przyda.

Złodziejom i wszelkiej maści spamerom mogą okazać się przydatne dane osobowe wraz z e-mailem.

Bingo! Moje dane są w tych wykradzionych.
Przyszedł mail, a w nim:

Follow up mojej historii z bookingiem. Po złożeniu zeznań na komisariacie (wymóg banku w celu kontynuowania reklamacji) dostałem ostatecznie pozytywną decyzję - równo 3 miesiące od rozpoczęcia historii na konto karty wróciła skradziona kwota. Tydzień później wpadła decyzja o umorzeniu dochodzenia z policji. Tak więc trzeba się trochę pomęczyć ale chargeback działa - pieniądze odzyskane.

Ja w zeszłym tygodniu dostałem powiadomienie o transakcji na dolara na Ebay'u, która została zwrócona - jakby wstępna autoryzacja.
Na szczęście miałem na Revo tylko kilka złotych, więc jeżeli ktoś planował jakiś większy zakup, to mu się nie udało.
Teraz zastanawiam się, skąd mógł być wyciek, bo tam nie kupowałem od lat, więc siłą rzeczy nie mogłem podać Revoluta, który wtedy jeszcze nie istniał.
Póki co trzymam kartę "zamrożoną" i rozważam, czy jednak jej nie wymienić.

_________________

@Sudoku to bardzo proste, nie potrzebowali hakowac Twojego konta na ebay, wystarczy ze placiles Revolutem np. u booking.com i stamtad byl wyciek.
Majac dane Twojej karty Revo mozna spokojnie zrobic zakupy na ebay.
Miedzy innymi to jeden z powodow, czemu nie zamawiam lokum poprzez booking.com.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

@cccc to eBay nie wymaga CVV2?

@ume jesli kupujesz online, np. robisz rezerwacje na booking.com to wpisujesz CVV2.
Jesli booking.com wysyla do hotelu numer karty, date waznosci, CVV2 mailem i osoby z recepcji maja dostep to mozesz sobie wyobrazic dalszy scenariusz...
Oczywiscie booking.com bedzie zaprzeczal, ze takie praktyki nie maja miejsca, ale niestety dane kart przeciekaja.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Zadałem to pytanie, ponieważ choć korzystam z Booking'a regularnie od 2011 r. to dosłownie ani razu nie pytał mnie o CVV2/CVC2. Może to nie reguła dla wszystkich rezerwacji, ale jak dotąd każda moja płatność kartą za rezerwacje w Booking nie była płatnością on-line, lecz dane karty trafiały do hotelu i to on obciążał kartę w trybie bez fizycznego użycia karty (card not present).

Z informacji dostępnych na forum dla partnerów Booking.com wynika, że aby partner otrzymywał kody CVV2/CVC2, musi tę opcję włączyć.
Tutaj jest dostępny jeden post od partnera, który tego nie włączył i miał potem problem z obsługą karty: https://www.sellercommunity.com/t5/Ques ... td-p/59507
Poradzono mu, aby włączył tę opcję: https://www.sellercommunity.com/t5/Gene ... 2670#M7116
Dlatego, w zależności czy dany partner włączył tę opcję lub nie, może się pojawiać info o podanie kodu CVV2/CVC2 lub nie.