Fly4free.pl

Na wzór mojego zeszłorocznego wątku Hiszpania i Andora z przedszkolakiem - tym razem kilka słów o Portugalii, może komuś się przydadzą.

1. Dziękuję fly4free za informację o świetnym przelocie z Poznania do Faro za niecałe 400 zł. To ta informacja zainspirowała mnie do podróży.

2. Przelot z tui.pl - cena zawierała wszystkie opłaty. Lot nominalnie 4h, trwał 3,5h. W trakcie lotu nie są serwowane posiłki. Obsługa bardzo miła. Lot w obie strony punktualnie, ale wylot powrotny został przyspieszony o 15 minut. Dzień wcześniej na stronie mytui ni było o tym inf.

3. Faro - spaliśmy tam I noc i ostatnie trzy.

a) nocleg w Faro tu https://www.airbnb.pl/rooms/695407

Nocleg w odległości około 2 km od lotniska, 2 km od plaży, 5 km od centrum Faro.
Bardzo, bardzo gorąco polecam ten nocleg - gospodarze są przesympatyczni, pokój ogromny, czysty, dzielnica willowa.
Na piękną piaszczystą plażę, lotnisko i do miasta jest autobus, niemniej wielokrotnie jeździliśmy w te miejsca podwożeni przez gospodarzy. Gospodarze odwieźli nas też na dworzec kolejowy i lotnisko, oczywiście bez dodatkowych opłat.

b) Plaża na zachód od lotniska piaszczysta, czysta, spokojna, obok restauracje.

c) Faro bardzo urokliwe. Nie ma tam jakichś niesamowitych atrakcji, ale można miło spędzić czas. Polecam

4. Z Faro wyruszyliśmy do Lizbony pociągiem. Rozkład tu http://cp.pt/cp/displayPage.do?vgnextoi ... 01a8c0RCRD

Przejazd ok. 3h. Koszt dla dorosłego ok. 22 EUR w jedną stronę. 4-latek nie płaci jeśli nie rezerwuje się mu miejsca, a nie ma takiej potrzeby. Najlepiej prosić o miejsca przy stoliku. Pociąg czysty, jest "Wars" z kawą i przekąskami.

5. Pociąg staje na kilku stacjach w Lizbonie. My dojechaliśmy do ostatniej. Zostawiliśmy walizkę w przechowalni i bezpośrednio przy stacji jest dzielnica po wystawie Expo z akwarium i centrum nauki. Odwiedziliśmy centrum nauki - sympatyczne, polecam. W akwarium nie byliśmy, słyszałem, że warto, ale byliśmy w akwarium w Barcelonie rok wcześniej, więc odpuściliśmy.

6. Po Lizbonie poruszaliśmy się generalnie metrem. Trzeba kupić kartę (0,50 EUR), którą się odpowiednio ładuje. My korzystaliśmy z 2 opcji - bilety jednorazowe - ok. 1,5 EUR, a raz kupiliśmy bilet całodzienny 6 albo 8 EUR. Dziecko powyżej 4 lat płaci.

7 Bardzo polecam wykupienie przynajmniej na 1 dzień biletu całodziennego - obejmuje on metro, autobus, tramwaje - w tym te stare, tramwaje pełniące rolę swoistej kolejki górskiej i windę miejską. Jeden dzień zjeździliśmy tak miasto korzystając z tych form komunikacji i bardzo się taki bilet opłaca.

8. Spaliśmy tu https://www.airbnb.pl/rooms/757653 generalnie ok, blisko metra, nie mam większych zastrzeżeń, ale też bez zachwytu.
Właściciel ok, warto podpytać o tanie lokalne restauracje.

9. Co do atrakcji Lizbony, każdy musi wybrać sobie sam. My tym razem zdecydowaliśmy się na bardzo luźne zwiedzanie obejmujące piękny klasztor w Belem i wałęsanie się po centrum. Dla dzieci rewelacyjne są stare tramwaje i winda.

10. Z Lizbony zrobiliśmy wycieczkę do Sintry, wybraliśmy tam do zwiedzania pałac Pena

dojazd ze stacji Rossio do Sintry ok. 45 min., pociągi co 15 min. koszt w dwie strony ok. 5 EUR.

ze stacji z uwagi na możliwości przedszkolaka pod pałac jechaliśmy autobusem i to był kluczowy wybór. Droga jest dość długa i bardzo stroma, syn by padł po drodze. Koszt 5 EUR w jedną stronę.

Spod bramy wejściowej do pałacu jechaliśmy autobusikiem - koszt 2 EUR w dwie strony. Dzięki temu syn miał siły na chodzenie.

Pałac fantastyczny, choć wewnątrz nie ma jakichś oszałamiających zbiorów. Bardzo polecam.

Jeśli komuś te dane się przydadzą, to się cieszę. Życzę udanych podróży.