Fly4free.pl

witam, zastanawiam się nad wycieczką do chin na przełomie roku (wylot zaraz po swietach, powrót 6 stycznia) łącznie będzie około 11 dni, wstępnie planuje lot do pekinu, a nastepnie pociąg do Xi'an i Szanghaj,

czy ktoś z forumowiczów był w chinach w tym okresie? wiem wiem sprawdz sobie na internecie, i tak sprawdzałęm, wiem, ze temperatura jest podobna do tej w polsce, bardziej mnie ciekawi kwestia opadów śniegu oraz jak wyglada sprawa smogu w tym okresie w pekinie

pozdrawiam !!!!

Ani śniegu, ani temperatury, ani smogu nie przwidzisz. W Szanghaju powinno byc znosnie i bez sniegu. Xian umiarkowanie zimno i mozliwy snieg, a Pekin z mojego doswiadczenia jest zimniejszy w tym okresie niz PL(temp. odczuwalna). Z 2 strony kazdego roku sa jakies anomalia. Tego lata Szanghaj i inne okolice doswiadczaly nadzwyczajnych upalow, Pekin mial jakis super zimy okres, 'naj' od ilus tam lat. Chocbym nie wiem jak bardzo chcial to w temacie pogody nie jestem, i chyba nikt inny, w stanie niczego wrozyc. 4ty rok mieszkam w Chinach i zima praktycznie za kazdym razem inaczej wygladala.
pzdr

_________________
http://www.chiny-info.pl

My byliśmy koniec stycznia/luty, więc różnica niezbyt duża. Zanieczyszczenie powietrza takie, że w zamiast lądować w Pekinie, mieliśmy przymusowe przekierowanie na lotnisko w Taiyuan, gdzie na płycie spędziliśmy kilka godzin zanim warunki w Pekinie poprawiły się na tyle, żeby można było lądować. Temperatura oczywiście ujemna ale odczuwalnie jakby niższa niż faktycznie przez dużą wilgoć, opady śniegu są, ale nie duże i szybko topnieje. W Szanghaju pogoda powinna być bardziej łagodna. Poglądowo kilka zdjęć:

Pekin:
http://img850.imageshack.us/img850/7355/laa8.jpg

Poza Pekinem, z muru - woda na tamie zamarznięta na grubość ok 30-40cm:
http://img593.imageshack.us/img593/4397/yiaq.jpg

A w Hongkongu w połowie stycznia ktoś był ? Można zmarznąć w nocy czy raczej nie ma szans ?

W HK moze byc ew. chlodnawo, ale nie ma to nic wspolnego z zima znana z Polski.
Bylem wielokrotnie w rejonie grudnia/stycznia/lutego. Jest przyjemnie. Na poczatku stycznia 2013 bylo ok 15C,
na Victoria Peak mozna lekko zmarznac ale tam gwizdze i wieje i tylko dlatego.
Na sylwestra 2209/11 w nocy trzeba bylo zalozyc lekki polar.
Teraz w polowie stycznia tez bede i pakuje klapki
pzdr

_________________
http://www.chiny-info.pl

To super, nie ma nic gorszego niż zwiedzanie miasta w 30 stopniowym skwarze, będzie to też dobra strefa przejściowa między zimą w Polsce a tropikami w Singapurze. Chociaż mój znajomy Singapurczyk narzekał, że zimny styczeń mieli w tym roku, raz musiał zamknać okno w nocy

7-mego stycznia w Szanghaju - zimno, gorzej niż aktualna pogoda na dzień dzisiejszy w Polsce, ale nie taka jak w Europie.
Kilka dni później Kanton - Polska wiosna, w HK pewnie podobnie. Z tego co mówi moja koleżanka, koniec roku to najlepsza pogoda w tych rejonach.