Autor: | Aga_podrozniczka [ 08 Sty 2020 12:24 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Ten rok byl skromny w porownaniu do poprzednich. Jedyne 28 lotow, za to troche kilometrow/mil na kolach: 8700mil ok 14tys km. Biore tutaj pod uwage tylko przebieg czysto turystyczny. Przekroczylam w tym roku milion km w powietrzu. Styczen to jednodniowka w Lisbonie i tydzien w Kirunie i okolicy w Szwecji. Niestety pogoda i zorza nie szly ze soba w parze i musialam prawie codziennie jezdzic z Kiruny do Abisko w nocy. Dodatkowo pracowalam zdalnie w ciagu dnia, wiec wychodzilam z hotelu glownie wieczorami i w nocy. Byla to moja trzecia wizyta w Kirunie zima. Luty to jednodniowka w Palmie. Dobre godziny lotow EasyJetem. Marzec to poczatek wolnego od pracy. Najpierw skoczylam samolotem na weekend do Wawy, a potem mialy byc trzy tygodnie na Tajwanie z lotami przez Hong Kong. Niestety moj kot mial inne zdanie, pochorowal sie i musialam wrocic po poltora tygodnia. W zwiazku z tym najbardziej pamietam deszcz w Taipei, brzydka pogode w Taroko i troche slonca w innych parkach narodowych. Nie zdazylam odwiedziec poludniowej czesci wyspy. Zamknelam ten wyjazd noclegiem w Ritzu w Hong Kongu w ramach urodzin. Widoki naprawde super, lokalizacja do zwiedzania kiepska. W kwietniu siedzialam glownie w domu i jezdzilam z kotem do weterynarza. Udalo mi sie wykroic pare krotkich wypadow: -jeden dzien samochodem w Bonn na kwitnace wisnie i zakupy. Miala byc Kolonia, ale zobaczylam zdjecie z Bonn i pojechalam tam. -jeden dzien samolotem w Dusseldorfie -dwa dni samochodem w Hadze. Maj to spontaniczny wyjazd na Alaske, bilety kupione 3 dni przed wyjazdem w ramach promocji, a moze bledu taryfowego. Spedzilam te pare dni na poludnie od Anchorage, objechalam polwysep Kenai, obejrzalam spektakularne zachody slona, wybralam sie na rejs statkiem po fiordach i "upolowalam" troche zwierzyny sprzetem foto. Nie zdazylam isc na targi lotnicze w ostatnim dniu, ale zalapalam sie na plane spotting i streszczenie targow przez innego spottera. Tego samego dnia rozbil sie Sukhoi w Moskwie i przyznaje, ze troche strcilam ochote na latanie przez jakis czas. Zdjecia i informacje z miejsca katastrofy i o tym kto przezyl byly przygnebiajace. Napisalam nawet relacje z tego weekendu, ale nie przygotowalam zdjec, wiec tekst siedzi dalej na dysku. W maju spedzilam 2 tygodnie w Polsce (jak co roku zlot samochodowy) i zalowalam, ze wrocilam tak szybko do UK, bo padalo tygodniami, gdy tymczasem na kontynencie byly upaly. Nie pojechalam przez kiepska pogode na festiwal zaglowcow w Rouen, marnym zastepstwem byl festiwal w Hadze. Czerwiec to czas road trip pod tytulem: "gdzie mnie kola poniosa". W kwietniu domowa stajnia powiekszyla sie o Abartha 124 Spider, a to idealny samochod na wypad w Alpy, krete, waskie drogi, tunele i mozliwosc pohalasowania. Zaczelam postojami w ulubionych hotelach: Hohenzollern w Bad Neuenahr-Ahrweiler i Eibsee Hotel w Grainau pod Zugspitze. W tym drugim nie moglam zatrzymac sie na dluzej niz jedna noc, bo byl zjazd Lotusa 7 i hotel byl wyprzedany. Kolejna noc w ulubiencu pod Stelvio, gdzie tym razem spedzilam dwie noce, bo chcialam zobaczyc co sie tam dzieje w ciagu dnia. Zawsze przyjezdzalam tam okolo 20.00 i wyjezdzalam kolo 8.00. Po Stelvio mial byc jeden nocleg pod namiotem i kolejne hotele. Jednak tam mi sie spodobalo na pierwszym kampingu, ze wyszla z tego 2 tygodniowa odyseja po alpejskich kampingach w ulubionych jak i nowych miejscach. Przejechalam sie ulubionym drogami i tunelami po kilka razy, az do znudzenia, o roznych porach dnia i w rozna pogode. Przed powrotem zahaczylam jeszcze raz o hotel pod Stelvio, gdzie uslyszalam cala historie zycia wlascicielki. Powiedzmy, ze rozpoznaja mnie tam, bo bywam srednio co roku od paru lat. Byl jeszcze postoj w Czarnym Lesie i Cochem, a potem juz prosta do domu. Lacznie okolo 3 tygodni, 2800mil okolo 4500km. Po drodze popsulam troche Abartha, ale podczas zwyklej jazdy nie bylo niepokojacych objawow. Nie ma to jak wloski produkt i wszelkie stereotypy z tym zwiazane ![]() Tuz po powrocie z road trip mialam twardy powrot do rzeczywistosci i w sumie zakonczylam podrozowanie na ten rok. Sierpien to wypad do Madrytu na testowanie nowego A350 British Airways, z jednodniowki zrobil sie weekend na koszt BA. Mialam rozne plany podrozne, ale poszlam do pracy na pare tygodni, a potem szukalam nastepnej, wiec wyjazdy czekaly i nie doczekaly sie realizacji. Jak pisalam na forum, teraz ocieram sie o Heathrow codziennie w ramach dojazdow do pracy. Grudzien to weekend w Stuttgarcie i Lille w ramach rynkow swiatecznych. Do tego wizyta w Celle i Braunshweig na rynkach swiatecznych podczas podrozy do Polski. Podsumowanie: Wypad na Alaske i w Alpy to byly dwie najlepsze podroze tego roku, do powtorzenia w przyszlosci. Nie zrealizowane zostaly: road trip w Norwegii (czeka od paru lat) i Mikronezja. Mikronezja bedzie chyba odlozona na dalsza przyszlosc, bo chwilowo nie moge pozwolic sobie na planowanie dlugoterminowe i bycie poza zasiegiem. Z tego wzgledu nie mam zadnych konkretnych planow na przyszly rok, poza nadchodzacym wyjazdem do Tromso w styczniu. Coroczny wypad na zorze jest obowiazkowy. Kolejne wyjazdy beda planowane w ostatniej chwili, mam w rezerwie troche punktow Hiltona, mil BA i M&M na jakies male fanaberie. Zdjecia wrzucalam w recenzjach hoteli i kampingow, wiec nie bede powtarzac sie. |
Autor: | OSK [ 08 Sty 2020 16:24 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
W 2019 roku zabrakło 2 lotów do rekordowego 2018 (78 vs 80) ale nie odczułem,żeby było mniej lub gorzej ![]() ![]() Załącznik: mapa.jpg [ 162.67 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Nowe linie: American, Hawaiian, Delta, Alaska, TAP, Transavia, Iran Air, Finnair, China Southern, Lanmei, Bangkok, Zacząłem w styczniu od Fuerteventury. Zbyt wiele poza plażami tam nie ma, ale coś się udało zobaczyć i uciec przed zimnem. Załącznik: fuerta (2).jpg [ 217.1 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: fuerta (3).jpg [ 220.95 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Fuerta (5).JPG [ 387.61 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Fuerta (6).JPG [ 346.17 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Luty to Algarve. Idealna pogoda, jak dla mnie najpiękniejsze plaże w Europie, które do tej pory udało się zobaczyć. I to nie tylko na południu ale również Costa Vicentina. Wróciliśmy tam również w grudniu. Załącznik: P2121321.JPG [ 340.31 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: P2121189.JPG [ 348 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: P2110993.JPG [ 428.72 KiB | Obejrzany 5122 razy ] W marcu przyszedł czas na Hawaje (Kauai i Big Island) + LA i okolice. Hawaje warto zobaczyć, ale ceny i odległość to znaczące minusy. Na Kauai bardzo polecam lot helikopterem, oczywiście podczas dobrej pogody. Mi się udało trafić w ten dzień na najlepszą podczas pobytu na wyspie. Big Island to oczywiście wulkany ale niestety ze względu na wcześniejszą dużą erupcję Kilauea, część parku została zamknięta ze względów bezpieczeństwa. Załącznik: Hawaje (3).JPG [ 346.76 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (4).JPG [ 350.33 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (7)-001.JPG [ 485.12 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (8).JPG [ 412.55 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (9).JPG [ 351.34 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (10).JPG [ 438.74 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (11).JPG [ 379.35 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (12).JPG [ 462.6 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (13).JPG [ 222.81 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Hawaje (15).JPG [ 456.77 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: LA.JPG [ 384.68 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: LA (2).JPG [ 410.64 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Majówka to Azory, czyli takie nasze europejskie Hawaje. Skoncentrowaliśmy się na Sao Miguel i uważam to za bardzo dobry wybór. Uważam, że tydzień to w sam raz. Polecam o wiele bardziej niż hamerykański oryginał. Porto w pakiecie. Było intensywnie, ale tak lubię i na pewno tam wrócę. Załącznik: Azory (6).JPG [ 460.18 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Azory (7).JPG [ 514.99 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Azory (8).JPG [ 458.63 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Azory (10).JPG [ 347.19 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Azory (13).JPG [ 469.54 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Czerwiec to powrót do Norwegii. Tym razem Tromso a raczej okolice, pod namiotem rzecz jasna. Tym razem nocki były ciężkie, po powrocie trzeba było zainwestować w lepsze śpiwory tym bardziej,że miały nam się w tym roku jeszcze bardzo przydać. Jedną noc wymiękliśmy i spaliśmy w domku. Doceniłem wtedy ogrzewanie ![]() ![]() Załącznik: Norwegia (1).JPG [ 479.25 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Norwegia (2).JPG [ 414.54 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Norwegia (5).JPG [ 464.95 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Norwegia (10).JPG [ 432.59 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Norwegia (12).JPG [ 430.32 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Norwegia (14).JPG [ 428.21 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Norwegia (15).JPG [ 415.55 KiB | Obejrzany 5122 razy ] W lipcu udało mi się objechać sporą część Słowenii. Bardzo ładnie, tylko ludziów jak latem nad Bałtykiem. Załącznik: Słowenia (1).JPG [ 448.84 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Słowenia (2).JPG [ 423.7 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Słowenia (3).JPG [ 316.63 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Słowenia (4).JPG [ 505.57 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Słowenia (5).JPG [ 452.35 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Przyszedł czas na Afrykę. Namibia nas oczarowała. W 3 sierpniowe tygodnie przejechaliśmy ponad 5tys. km. Hotel jeździł z nami=namioty na dachu ![]() Załącznik: Namibia (1).JPG [ 315.81 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (2).JPG [ 295.77 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (3).JPG [ 250.23 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (4).JPG [ 394.37 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (5).JPG [ 379.37 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (7).JPG [ 540.9 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (8).JPG [ 345.04 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (9).JPG [ 515.9 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (10).JPG [ 435.72 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (12).JPG [ 372.38 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (13).JPG [ 372.92 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (14).JPG [ 403.96 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (16).JPG [ 277.77 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (18).JPG [ 343.96 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (19).JPG [ 395.08 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (20).JPG [ 423.77 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (22).JPG [ 367.15 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (23).JPG [ 372.93 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (24).JPG [ 385.24 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (25).JPG [ 388.23 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (26).JPG [ 405.69 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (27).JPG [ 261.78 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (28).JPG [ 415.01 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (29).JPG [ 530 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (30).JPG [ 385.65 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (31).JPG [ 438.49 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (32).JPG [ 269.62 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (33).JPG [ 470.55 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (34).JPG [ 448.25 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Namibia (35).JPG [ 390.41 KiB | Obejrzany 5122 razy ] We wrześniu odpoczywałem od rodziny na Maderze ![]() Załącznik: Madera (2).JPG [ 346.08 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Madera (5).JPG [ 464.11 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Madera (6).JPG [ 417.62 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Madera (7).JPG [ 392.95 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Madera (10).JPG [ 368.82 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Madera (12).JPG [ 425.49 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Madera (13).JPG [ 378.11 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Październik to Iran. Nie chciało mi się wierzyć w te zachwyty nad gościnnością i podejściem do turystów Irańczyków. No ale życie pokazało,że moglibyśmy się w Europie dużo od nich nauczyć, przede wszystkim kultury i bezinteresownej uczynności. Ustępowanie (pomimo kilkukrotnych odmów) miejsca w metrze, darmowe śniadanie w hostelu, ze względu na wczesny check in, darmowy kurs taksówką (bo tak/żaden taarof), arbuz od kierowcy albo młodziez czytająca poezje nad grobem poety? - takie rzeczy (chyba) tylko w Iranie. Pierwszy raz również korzystałem z couchsurfingu. Po 3 dniach i poznaniu całej rodziny włącznie z babciami, kuzynami, ciociami, wujkami ja dorosły człowiek ryczałem jak wyjeżdżałem ![]() Załącznik: Iran (2).JPG [ 392.2 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (3).JPG [ 448.37 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (4).JPG [ 400.56 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (5).JPG [ 365.84 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (7).JPG [ 331.04 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (8).JPG [ 363.62 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (11).JPG [ 456.34 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (12).JPG [ 554.4 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (13).JPG [ 479.42 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (14).JPG [ 511.45 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (15).JPG [ 287.06 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (16).JPG [ 433 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (17).JPG [ 377.01 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (19).JPG [ 405.84 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (20).JPG [ 444.71 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Iran (21).JPG [ 550.3 KiB | Obejrzany 5122 razy ] W listopadzie zacząłem delikatnie – jezioro Garda. Do Włoch mogę wracać zawsze. Załącznik: PA256955.JPG [ 398.93 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: PA257064.JPG [ 403.71 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: PA257110.JPG [ 436.96 KiB | Obejrzany 5122 razy ] A na koniec Kambodża. Stęskniłem się za Azją. Przyjęła mnie jak zawsze z otwartymi rękami. Załącznik: Kambodża (5).JPG [ 503.79 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (6).JPG [ 308.19 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (9).JPG [ 464.71 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (10).JPG [ 534.14 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (12).JPG [ 537.32 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (13).JPG [ 419.88 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (14).JPG [ 440.81 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (15).JPG [ 424.21 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (16).JPG [ 462.44 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (18).JPG [ 417.25 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (20).JPG [ 435.63 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (21).JPG [ 405.03 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Załącznik: Kambodża (22).JPG [ 449.1 KiB | Obejrzany 5122 razy ] Plany na 2020? Do końca sierpnia nie dysponuję już (raczej) czasem wolnym: - Sri Lanka w styczniu - Liban w lutym - Ameryka Środkowa w marcu. Aktualnie się zastanawiam gdzie uderzyć. - majówka w Szwajcarii. - Seszele na 10. rocznicę ślubu. Jak ja tam wytrzymam 2 tygodnie? Ale nie poddaję się i szukam tras trekkingowych ![]() - parę dni w Madrycie w lipcu - Gran Canaria na domknięcie Kanarów. Do zobaczenia na trasie! |
Autor: | J.1 [ 08 Sty 2020 18:29 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Ja z kolei postawiłem na konkrety. Tradycyjnie jak co roku mój licznik wskazał ok 60tys. km Wyjazdów było raptem 4 jednak jestem z nich bardzo zadowolony. Załącznik: 1.PNG [ 566.89 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Luty - Paryż-Martynika-Gwadelupa kwiecień/maj - Boliwia-Argentyna-Brazylia-Paragwaj Czerwiec - Litwa ( + Użupio ![]() Wrzesień - RPA-Suazi Z nowych linii Liat, Condor, Ethiopian, Corsair, South African Airways Po raz pierwszy w C na szerokim kadłubie za mile MAD-BOG Cóż nowego udało mi się zrobić ? - upolowałem wielką piątkę jednego dnia - nurkowałem z żarłaczami białymi - wdrapałem się na Górę Stołową - zobaczyłem Salar de Uyuni - zjechałem na rowerze "Drogą Śmierci" - obżarłem się argentyńskimi steakami - zacząłem rozpoznawać gatunki win ( potrafię nawet wskazać moje ulubione ![]() - nurkowałem na Gwadelupie w rezerwacie wodnym Jacques Cousteau Réserve - Szczęście w nieszczęściu - zdążyłem zobaczyć katedrę Notre Dame Luty Załącznik: IMG_8174(Edited).jpg [ 202.01 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8234(Edited).jpg [ 309.27 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8606(Edited).jpg [ 213.17 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8680(Edited).jpg [ 180.85 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8695(Edited).jpg [ 119.31 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8721(Edited).jpg [ 269.92 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8738(Edited).jpg [ 217.01 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8810(Edited).jpg [ 171.17 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_8954(Edited).jpg [ 231.26 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_9357.JPG [ 139.58 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_9401.JPG [ 97.11 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Kwiecień/Maj Załącznik: 20190429134146 (edytowany).jpg [ 107.57 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: 20190501082618 (edytowany).jpg [ 225.47 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_0208(1).jpg [ 272.33 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_0294(1).jpg [ 102.41 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_0435(Edited).jpg [ 187.28 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_1457(Edited).jpg [ 203.13 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_1500(Edited).jpg [ 314.34 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_1708(Edited).jpg [ 235.52 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_1855(Edited).jpg [ 216.52 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_1966(Edited).jpg [ 289.38 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_2169(Edited).jpg [ 200.97 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_2255(Edited).jpg [ 97.42 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_2578(Edited).jpg [ 219.58 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_2377.JPG [ 103.47 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_2693(Edited).jpg [ 275.06 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Czerwiec Załącznik: IMG_E3114.JPG [ 207.16 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_E3194.JPG [ 336.65 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Wrzesień Załącznik: IMG_3835 (11).JPG [ 151.3 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_E3614.JPG [ 185.83 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4452.JPG [ 411.9 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_E4352.JPG [ 207.58 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_3958.JPG [ 152.33 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4117.JPG [ 206.67 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4156 (26).JPG [ 254.61 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4167 (29).jpg [ 236.32 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4180.JPG [ 244.78 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4366.JPG [ 182.08 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4424.JPG [ 213.6 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_4655 (95).JPG [ 180.75 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Załącznik: IMG_E4720.JPG [ 240.21 KiB | Obejrzany 5089 razy ] Rok 2020 zapowiada się baaardzo owocnie. Już za chwilę płynę w rejs widokowy na Antarktydę zahaczając o Urugwaj i Falklandy, W lutym jeszcze będzie weekendowy Luxemburg. W marcu Bałkany tj. Kosovo wraz z Macedonią. A w październiku lecąc na Palau zobaczę Kopenhagę, Doha oraz Seul. |
Autor: | spejson911 [ 09 Sty 2020 14:08 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Załącznik: podsumowanie.PNG [ 257.21 KiB | Obejrzany 4977 razy ] Takie małe podsumowanie roku ode mnie ![]() ![]() Pierwszy wylot do Dubaju i Abu-Dhabi, później pierwsza wizyta w Atenach i kolejna już w Stambule, polowanie na Zorzę Polarną w Tromso, pobyt pod piramidami w Kairze czy dopingowanie naszych Koszykarzy na Mistrzostwach Świata w Pekinie ![]() ![]() Co w 2020? Wietnam, Japonia, USA, Dubaj, Chiny i Azerbejdżan już pewne, a co dalej się zobaczy ![]() |
Autor: | michcioj [ 09 Sty 2020 14:28 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
albo ciezko przebic bedzie jednodniowke w Naricie (pozdrowienia dla Al Italia ) kilka lat temu ![]() |
Autor: | bonifacy [ 09 Sty 2020 14:44 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Chciałeś powiedzieć półdniówkę:) |
Autor: | spejson911 [ 09 Sty 2020 14:50 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Oj chciałbym polecieć na taką jednodniówkę ![]() ![]() |
Autor: | michcioj [ 09 Sty 2020 14:57 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
bonifacy napisał(a): Chciałeś powiedzieć półdniówkę:) no tak, racja, w sumie to półdniówka była ![]() jakby jeszcze była taka opcja to bym chetnie taką półdniówkę do NRT powtórzył ![]() |
Autor: | hubski [ 10 Sty 2020 22:03 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
U mnie to wyglądało tak w zeszłym roku Załącznik: loty.jpg [ 187.04 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Nowe linie: easyJet, KLM, Oman Air, Thai AirAsia, Thai Lion Air, LATAM, Austrian Airlines, Easyjet Switzerland, Volotea, SATA Styczeń: Jednodniówka w Belfaście i weekend we Wroclove Załącznik: 1-Belfast.jpg [ 149.27 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Luty: Jednodniówka w Cagliari oraz Ateny 24h z ekipą forumowiczów z powrotem przez Berlin. Załącznik: 2-Cagliari.jpg [ 139.75 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Marzec: Wypad na weekend do Trójmiasta, tj. na Kolosy. Potem przez Amsterdam lot do Tajlandii. Debiut w szerokim kadłubie ale o tym nieco dalej. Na miejscu Bangkok i Krabi. Po powrocie dzień przerwy i wylot na Lagersów do Kiszyniowa. Załącznik: 3-Amsterdam.jpg [ 129.13 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 4-Bangkok.jpg [ 176.82 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 5-Krabi.jpg [ 119.96 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 6-Kiszyniów.jpg [ 131.68 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Kwiecień: Na początek zlot w Belgradzie. Potem jednodniowy durnolot po Europie. Zaczęło się od kupna biletu na trasie MAD-FRA. Miał być debiut w szerokim kadłubie ale potem wpadła Tajlandia. Więc wyszedł składak WMI-MAD-FRA-BGY-WMI, czyli cały dzień w samolotach i salonikach ![]() ![]() Załącznik: 7-Belgrad.jpg [ 145.54 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 8-Latam.jpg [ 144.77 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 9-Tirana.jpg [ 228.79 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Maj: Maj pod znakiem piwa. Najpierw weekend w Wilnie z Lagerboys a potem z kumplem Bukareszt. Załącznik: 10-Wilno.jpg [ 72.33 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 11-Bukareszt.jpg [ 129.54 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Czerwiec: Miałem zerwać z moją tradycją nielatania w tym miesiącu i lecieć na grilla do Sandefjord ale niestety praca zatrzymała mnie w domu. Lipiec: Tylko lot do Gdańska i eksploracja półwyspu Helskiego Załącznik: 12-Półwysep.jpg [ 118.28 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Sierpień: Wiedeń 48h, Lublin 24h i przedłużony weekend w Odessie. Załącznik: 13-Wiedeń.jpg [ 137.6 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 14-Lublin.jpg [ 156.45 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 15-Odessa.jpg [ 158.07 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Wrzesień: Najpierw 1,5 dnia w Bazylei a potem Francja. Zaczęło się od kupna biletu do Nicei. Niestety powroty bezpośrednie do Polski nie chciały stanieć więc trzeba było kombinować ![]() ![]() Załącznik: 16-Bazylea.jpg [ 119.12 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 17-Nicea.jpg [ 264.75 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 18-Tuluza.jpg [ 121.59 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Październik: Weekend w Charkowie. Potem Apulia i zwiedzanie Bari, Monopoli, Polignano a Mare i Alberobello. Kolejny wypad do Koszyc w męskim gronie - gdzieś tego FTLa trzeba było zrobić ![]() Załącznik: 19-Charków.jpg [ 134.6 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 20-Polignano a Mare.jpg [ 150.45 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Listopad: Najpierw 2 dni w Lizbonie a potem skoki po 5 azorskich wyspach. Najbardziej udany wyjazd zeszłego roku. Na pewno tam wrócę! Koniec miesiąca to znowu Lagersi. Weekend w Kaliningradzie oraz nocne balety w Bydgoszczu. Załącznik: 21-Lizbona.jpg [ 159.61 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 22-Azory.jpg [ 122.85 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 23-Kaliningrad.jpg [ 128.47 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Grudzień: Durnolot do Eilatu na 8h. A na następny dzień wypad ponownie do Charkowa tym razem na spotkanie w dużym gronie "fariatów" z forum. Załącznik: 24-Eilat.jpg [ 149.54 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Załącznik: 25-Charków.jpg [ 172.15 KiB | Obejrzany 4821 razy ] Co w tym roku? Bilety kupione - Islandia po raz trzeci, Karaiby, Malaga, Marrakesz, Bodo, Zagrzeb, Sarajewo, Porto |
Autor: | peta [ 11 Sty 2020 19:56 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
@hubski czyżby mistrz latania weekendowego? Gratuluje tak pokaźnej liczby lotów i tylu odwiedzonych miejsc. |
Autor: | Chris Peen [ 17 Sty 2020 21:01 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
No to i ja napiszę małe podsumowanie. Dla mnie osobiście rok 2019 był rokiem powolnego wychodzenia z ciężkich sytuacji wywołanych moimi (i nie tylko) działaniami w latach ubiegłych. Natomiast wyjazdowo był to rok obfity i ciekawy. Odbyłem 68 lotów samolotem (mój rekord), z czego liniami Lot – 21, Ryanair – 14, Wizzair – 11, Turkish Airlines – 4, Iberia – 2, Uzbekistan Airlines – 2, Iberia Express – 2, Ryanair Sun – 2, Air Europa – 2, Air Arabia Maroc – 1, Royal Air Maroc – 1, Binter Canarias – 1, Canaryfly – 1, Atlantic Airways – 1, SAS – 1, Eurowings – 1, Nouvelair Tunisie – 1 (z czego ostatnimi 12 po raz pierwszy w życiu). Odwiedziłem 17 krajów – Dania x 1, Francja x 1, Hiszpania x 1, Izrael x 1, Kostaryka x 1, Maroko x 1, Monako x 1, Niemcy x 4, Panama x 1, Sahara Zachodnia x 1, Tunezja x 1, Turcja x 1, Ukraina x 1, Uzbekistan x 1, Wielka Brytania x 1, Włochy x 3, Wyspy Owcze x 1 (Kostaryka, Monako, Panama, Sahara Zachodnia, Tunezja, Uzbekistan i Wyspy Owcze po raz pierwszy w życiu). Odwiedzenie aż 7 nowych krajów uważam za mój duży sukces, albowiem odwiedziłem już ponad 100 krajów i jest coraz trudniej o nowości. Staram się także odwiedzić wszystkie miasta, które opisane są w książce Lonely Planet – The Cities Book (jest ich tam łącznie w dwóch wydaniach tej książki 240) i w tym roku dotarłem do 5 nowych – Buchara, Kairouan, Monako, Panama City i Tunis. Do tej pory odwiedziłem 122 miasta z tych książek. Oprócz wyjazdów zagranicznych, realizuję kilka ”projektów” krajowych (głównie w weekendy), aczkolwiek w tym roku ze względu na dużą ilość wyjazdów zagranicznych, działkę krajową zaniedbałem. I tak zdobywam (bardzo wolno) Koronę Polskich Gór (w Koronie jest 28 szczytów) i w tym roku miałem przyjemność wejść na 1 nowy szczyt – Śnieżkę (Karkonosze). Do tej pory zdobyłem 17 szczytów. Odwiedzam też (bardzo wolno) wszystkie polskie Parki Narodowe (jest ich 23) i w tym roku odwiedziłem po raz pierwszy w życiu Karkonoski Park Narodowy. Do tej pory odwiedziłem 10 Parków. Ponadto postanowiłem odwiedzić wszystkie miasta wojewódzkie, ale żeby było dłużej i ciekawiej chodzi o miasta wojewódzkie sprzed reformy w 1998 roku (49 miast). Oczywiście w większości już byłem wcześniej, ale liczę dopiero od trzech lat, no i tym oto sposobem w ubiegłym roku odwiedziłem 1 z nich – Poznań. Do tej pory odwiedziłem 13 miast wojewódzkich. W hotelach spędziłem 144 noce, z czego w sieci Accor – 27, w sieci IHG – 12, w sieci Hilton – 12, w sieci Best Western – 12, Radisson – 1 i w pozostałych 80 (żaden nocleg nie był związany z pracę). Oprócz tego były jeszcze 3 noce w samolocie, 2 noce na lotnisku, 2 noce w autobusie i 1 noc w pociągu. Plany na 2020 rok? Osobiste – przeżyć, podróżnicze – pożyjemy, zobaczymy. |
Autor: | kamo375 [ 30 Sty 2020 11:24 ] | ||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 | ||
Kolejny rekordowy rok ![]() 2019 vs 2018 74 loty vs 71 lotów 104 094km vs 101 299km 26 krajów (4 nowe - Birma, Tajlandia, USA, Tanzania) Nowe linie: AirBaltic, AirChina, Pegasus, UIA, AirCanada, United, TAP, Sata, AuricAir
|
Autor: | DMW [ 08 Lut 2020 00:51 ] | ||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 | ||
To był bardzo udany rok (po dwóch poprzednich słabych). 110 lotów, 13 nowych krajów. Styczeń: kilkudniówka Zagrzeb, Sarajewo (BiH), Budapeszt, Doncaster. Jednodniówka w Charkowie Luty: Wyspy Kanaryjskie (Teneryfa, Gran Canaria, Lanzarote). Maroko oraz Sahara Zachodnia Marzec: Nowy Orlean i Kajmany Maj: wyjazd firmowy do Lwowa, i wyskok do Odessy i Kijowa Czerwiec: Grenlandia, z całego planowanego hoopingu na kilka dni utknąłem w Sisimiut (mgły) Lipiec: Malta i objazdówka Czarnogóry Wrzesień: Houston potem Gwatemala, Kostaryka i Panama Listopad: jednodniówka Birmingham Duża podróż – Sofia, Singapur, Papua-Nowa Gwinea (Port Moresby), Fidżi, Vanuatu, Nowa Kaledonia (Noumea), Australia - Sydney, Bali-Denpasar Grudzień: jednodniówka w Kopenhadze, w Dreźnie, kilka durnolotów do Warszawy i Bydgoszczy. Plany na 2020: styczeń – udało się być w Królestwie Arabii Saudyjskiej luty – Bangkok, Chiang Mai, Singapur, Langkawi, Kuala Lumpur marzec – Marsden Concert w Londynie, jednodniówka w Porto. Być może się uda wrócić na parę dni na Grenlandię.. kwiecień – firmówka w Odessie, potem Bratysława.
|
Autor: | Szymon2020 [ 03 Mar 2020 14:38 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
To jeszcze ja się dopiszę. 11 lotów, odwiedzone 4 nowe kraje (+przesiadka w Helsinkach, ale nie wychodziłem z lotniska) Styczeń: narty we Francji i w Szczyrku Luty: Słowacja (narty) Marzec: Bukowina Tatrzańska, Gubałówka ![]() Kwiecień: polskie wybrzeże /Olimpiada Geograficzna/ Maj: Beskid Wyspowy, Holandia (Eindhoven) Czerwiec: Bory Tucholskie /Olimpiada Wiedzy Ekologicznej/, Rumunia (Transylwania) Lipiec: Berlin+Szczecin, Przysłop Miętusi, Chiny (Pekin), Sudety Sierpień: Dolina 5 Stawów, Biskupia Kopa, Wiedeń Wrzesień: Zakopane, Puszcza Niepołomicka Październik: Giewont, Norwegia (Sandefjord) Listopad: podkarpackie Grudzień: Rohacze (narty) 72 dni w podróży Nowe linie: WizzAir, Finnair, Norra, Laudamotion Nowe kraje: Francja, Holandia, (Finlandia - przesiadka w HEL), Chiny, Norwegia Stemple do paszportu: 2x HEL, 2x PEK Wizy: chińska Odwiedzone lotniska: KTW, EIN, KRK, TXL, SZZ, HEL, PEK, VIE, TRF (poza KTW i KRK wszystkie były nowe) 4 szczyty do Korony Gór Polski (wszystkie w Sudetach), teraz mam 15/28 Rekord wysokości tego roku: Giewont 1894 ![]() Plany na 2020? Był Lwów (w styczniu), w lutym Francja, w marcu będzie Poznań. A potem się klaruje - najdłuższe wakacje w życiu... ![]() |
Autor: | Don_Bartoss 2nd ed. [ 13 Mar 2020 21:34 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
2020 rok w moim wykonaniu to trzy główne podróże: 1. styczeń - Egipt, 8 dni. Jeszcze udało mi się skorzystać z promocji UIA. Kraj zrobił na mnie ogromne wrażenie i zamierzam wrócić 2. maj - Liban, 8 dni. Na pewno wrócę tam szybciej niż później. 8 dni to za mało. Liban jest niewielki, ale zasługuje na to by go poznać dokładnie 3. wrzesień - rosyjski Kaukaz, czyli Dagestan oraz Czeczenia, plus kawałek Osetii Płn. W minionym roku dałem sobie całkowity spokój z jednodniówkami, weekendówek lotniczych też nie było, a z krótkich pobytów odwiedziłem Grodno i Lwów. Lotów było mniej, bo tylko 25 (w 2018 było ich 40). Przestałem latać często na krótko, wolę rzadziej na dłużej. Co dał mi poprzedni rok podróżniczo? Utwierdziłem się w przekonaniu, że Bliski Wschód i bliskie okolice to dla mnie najciekawsze rejony do podróżowania. Plany na 2020 Piszę te słowa w marcu, kiedy świat walczy z globalną epidemią koronawirusa. Plany były takie: 1. styczeń - ZEA, irański Beludżystan + Kuwejt 2. czerwiec - EURO2020 3. listopad - iracki Kurdystan Co z tego wyjdzie, tego nie wiem. Pierwszą podróż udało się zrealizować. |
Autor: | miriam [ 13 Mar 2020 23:37 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Don_Bartoss 2nd ed. napisał(a): 2020 rok w moim wykonaniu Witaj po Plany na 2020 Piszę te słowa w marcu, kiedy świat walczy z globalną epidemią koronawirusa. Plany były takie: 1. styczeń - ZEA, irański Beludżystan + Kuwejt 2. czerwiec - EURO2020 3. listopad - iracki Kurdystan Co z tego wyjdzie, tego nie wiem. Pierwszą podróż udało się zrealizować. ![]() 2019 ![]() |
Autor: | cccc [ 14 Mar 2020 00:36 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Don_Bartoss 2nd ed. napisał(a): 2020 rok w moim wykonaniu to trzy główne podróże: 1. styczeń - Egipt, 8 dni. Jeszcze udało mi się skorzystać z promocji UIA. Kraj zrobił na mnie ogromne wrażenie i zamierzam wrócić 2. maj - Liban, 8 dni. Na pewno wrócę tam szybciej niż później. 8 dni to za mało. Liban jest niewielki, ale zasługuje na to by go poznać dokładnie 3. wrzesień - rosyjski Kaukaz, czyli Dagestan oraz Czeczenia, plus kawałek Osetii Płn. 2020 ??? Widac, ze mozna do przodu, anyway gratulacje! U mnie sie troche nazbieralo po 2 latach w podrozy z malymi przerwami, ale najpierw powinienem uzupelnic zaleglosci w podsumowaniu za 2018. Zawsze marzylem o dluzszym okresie przerwy na podroze, przesuwalem na pozniejszy termin, ale w koncu zrealizowalem i na pewno nie zaluje. ![]() Udalo sie nawet ogarnac fascynujaca Socotre. Na szczescie zdazylem przed corona, byly nawet Chiny, dokladnie tak jak zaplanowalem. ![]() Pozdr. i udanego weekendu. |
Autor: | 2catstrooper [ 20 Mar 2020 08:50 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 |
Podsumowan nigdy nie robilam, bo po przeprowadzce na prowincje, funduszy na podroze bylo malo w 2019. Styczen: Kalkuta, Bangladesz, Sri Lanka, Malediwy, Dubaj. Wszystko w jednej podrozy. Marzec: Malezja i Tajlandia (bo byly tanie bilety) Kwiecien: Hokkaido Maj: Malediwy, Hong Kong (tak w trakcie protestow) Czerwiec: Hokkaido ciag dalszy Lipiec: nic prywatnego, troche rozjazdow w zwiazku z praca. Sierpien: Dubaj, Abu Dhabi i Malediwy Wrzesien: tylko wyjazdy pracownicze Pazdziernik: Korea Pd (Daegu, swietne miasto i jak sie sytuacja uspokoi, to chcialabym tam wrocic) Listopad: nic prywatnego, duzy wypad do Tokio (ale to pociagiem) Grudzien: Dubaj i Malediwy i kolejny duzy wypad do Tokio Styczen 2020: Dubaj, i maly wypad do Nagano na narty Luty 2020: wypad to prefektury Niigata na narty W marcu 2020 miala byc Sw. Helena i RPA, potem mialy byc Malediwy. Ale teraz przerwa do odwolania. Linie: Emirates, SpiceJet, IndiGo, Maldivian Airways, Sri Lankan, ANA, JAL, Hong Kong Airlines, Thai Lion, Air Asia, Jeju Air, AirDo. |
Autor: | kubus95 [ 30 Mar 2020 14:34 ] | ||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2019 | ||
Skoro sytuacja zmusza do siedzenia w domu, to jeszcze małe podsumowanie z mojej strony. Lotniczy rok 2019 był dla mnie rekordowy pod każdym względem. Najwięcej lotów, najwięcej kilometrów i godzin w powietrzu, najwięcej nowych przewoźników na liście. Dość powiedzieć, że w całym poprzednim roku odbyłem identyczną liczbę lotów (28), co przez całe moje życie do tego momentu. 7 nowych linii lotniczych: Oman Air, LOT, Wizz Uk, Delta, Interjet, Aeromexico Connect, Air France. 5 nowych państw: Nepal, Gruzja, Maroko, Słowenia, Meksyk. styczeń/luty- zaczęło się od powrotu z prawie 4 miesięcznego tripa po Indiach i Nepalu; po drodze chwila w Muskacie (niestety tylko lotnisko) i Dubaju. Pod koniec stycznia wylot na freeride do Gruzji i tygodniowy pobyt w Gudauri. Po powrocie z nart szybkie przepakowanie i lecę do Maroko, po drodze odwiedzając znajomą w Barcelonie. Niestety z zaplanowanych dwóch tygodni w Maroku wyszło zaledwie parę dni, gdyż sprawy prywatne zmusiły mnie do powrotu. Kwiecień/wrzesień: Przeprowadzka na Islandię i pobyt na tej cudownej wyspie przez kolejne pół roku. Udało się w końcu odwiedzić przepiękne Fiordy Zachodnie i spokojny półwysep Snæfellsnes. No i zobaczyć zorzę ![]() Październik: Powrót do domu z Islandii; następnie szybki wypad i odwiedziny u znajomych mieszkających na słoweńskim wybrzeżu Adriatyku. Po drodze Luton oraz piwo i frytki w Charleroi ![]() Listopad/grudzień: W listopadzie ruszyłem na miesięcznego tripa po Meksyku. Po drodze chwila w Barcelonie, 15 godzinny stopover w Nyc i odwiedziny w ulubionych knajpach ![]() ![]()
|
Strona 4 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |