Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 65 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
#41 PostWysłany: 27 Gru 2016 20:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Cze 2013
Posty: 416
Loty: 501
Kilometry: 583 172
niebieski
Dla mnie rok 2016 to przede wszystkim ogrom podróży służbowych - ponad 3 miesiące poza domem i kilkadziesiąt lotów + wyjazdów autem. Stąd też mniejsza aktywność na forum :( Stąd też FF w Miles&More ;)

Z przyjemniejszych (prywatnych) wypraw to Wietnam w którym się rozkochaliśmy oraz "liźnięta" tylko Kambodża i Tajlandia. Nie zabrakło city break'ów: Neapol, Rzym, Alicante, Lizbona, Porto, Stambuł, Sofia, Skopje i na zakończenie sezonu Bukareszt.
Załącznik:
2016_loty.jpg
2016_loty.jpg [ 174.33 KiB | Obejrzany 4088 razy ]

Większość zdjęć pewnie niebawem na blogu więc małe zestawienie z Instagrama poniżej (jest i nasz kot).
Załącznik:
virtus_instagram.jpg
virtus_instagram.jpg [ 149.89 KiB | Obejrzany 4088 razy ]

Plany? Kuba nadal na celowniku jako podróżnicze marzenie (kwiecień?) oraz Indonezja i Islandia (wakacje?).
Na koniec małe życzenia: w 2017 roku życzyłbym Poznaniowi lepszego rozwoju siatki połączeń!
_________________
http://www.citybreak.me
Góra
 Profil Relacje PM off
12 ludzi lubi ten post.
 
      
Wczasy na Kefalinii od 2462 PLN. Wyloty z 4 miast + tydzień z wyżywieniem w 4* hotelu Wczasy na Kefalinii od 2462 PLN. Wyloty z 4 miast + tydzień z wyżywieniem w 4* hotelu
Zbiór lotów nad Morze Adriatyckie: Chorwacja, Włochy i Albania z 4 miast od 134 PLN Zbiór lotów nad Morze Adriatyckie: Chorwacja, Włochy i Albania z 4 miast od 134 PLN
#42 PostWysłany: 27 Gru 2016 23:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2014
Posty: 2869
niebieski
U mnie podobnie jak u kolegi wyżej, mnogość podróży związanych z pracą, tych czysto prywatnych było stanowczo mniej. Z takich najbardziej wpisujących się w styl F4F, to wypad do Rzymu na 3 noce, korzystając dość wynalazkowej linii lotniczej Mistral Air, która uruchomiła na letni sezon połączenie BZG-FCO. Przelot RT za 42EUR (promocja), hotel 3* ze śniadaniem tuż obok Watykanu ok 22EUR/osoba/noc (EF). W miarę możliwości staram się łączyć przyjemne z pożytecznym, np. dorzucić dzień czy dwa urlopu z przodu/tyłu wyjazdu biznesowego, żeby jednak coś "pomacać", skoro już gdzieś lecę/jadę. Nie zawsze do się udaje, i przypomina raczej intensywne jednodniówki (czasem półdniówki), citybreak'i czy jakkolwiek to się nazywa.

Ten rok był dość intenstywny, chociaż chyba bez żadnych rekordów w statystyce: 47 lotów, 45kkm w powietrzu, do tego trasy autem ok 7kkm i 650mil, oraz pomniejsze ilości innymi środkami lokomocji ;-). Łącznie 11 krajów (pobyty), tylko Europa i USA.
Mimo wszystko dość spora różnorodność. Góry i morza, natura i cywilizacja, relaks i ostra jazda. Poniżej w bardzo dużym skrócie:

Góry z dołu:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Aply, widok na ZugSpitze
2016_Aply_zugsp.jpg
2016_Aply_zugsp.jpg [ 133.51 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Góry z góry:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Aply - z samolotu
2016_Alpy_lot.jpg
2016_Alpy_lot.jpg [ 203.2 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Z góry... woda ;-)
Załącznik:
Komentarz do pliku: Norwegia, w drodze na Preikestolen
2016_fiordy.jpg
2016_fiordy.jpg [ 203.79 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


A skoro o wodzie, to w ramach sportów extremalnych - bo do takich chyba należy zaliczyć przejażdżkę airboatem - udało się obejrzeć kilka zwierzątek (również extremalnych) w naturalnych warunkach, np.:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Floryda - gator z airboot'a
Orlando_Gator2.jpg
Orlando_Gator2.jpg [ 240.46 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Woda to m.in. spokojne żeglowanie i łowienie rybek, a potem kolacja w porcie:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Włochy, Grado, port
2016_Lodzie.jpg
2016_Lodzie.jpg [ 217.14 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Ale woda to również inne atrakcje, dające naprawdę dużo fanu (pomijając zakwasy następnego dnia...)
Załącznik:
Komentarz do pliku: Włochy, Grado, Kite-surfing
2016_kitesurf.jpg
2016_kitesurf.jpg [ 206.13 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Nie zabrakło architektury, takiej typowo miejskiej:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Londyn, Dockland
2016_Londyn_dock.jpg
2016_Londyn_dock.jpg [ 173.24 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Czasem nowoczesnej aż do granic dobrego smaku:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Dusseldorf, MedienHafen
2016_arch_modern.jpg
2016_arch_modern.jpg [ 168.1 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Albo trochę starszej:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Austria, Salsburg
2016_zamki.jpg
2016_zamki.jpg [ 217.24 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Jak i tej bardzo starej, jednej z najstarszych w Europie (swoista kolebka wiedzy):
Załącznik:
Komentarz do pliku: Rzym, Forum Romanum, Koloseum
2016_forum_rom.jpg
2016_forum_rom.jpg [ 246.13 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Chociaż tam, za wielką wodą, też są dumni ze swojej najstarszej kolebki wiedzy... ;-)
Załącznik:
Komentarz do pliku: StAugustine, FL - najstarsza szkola w USA
2016_stAugustine_school.jpg
2016_stAugustine_school.jpg [ 232.2 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Ale zwiedzanie to nie tylko poznawanie historii i kultury, tematy techniczne kręcą mnie nie mniej niż zabytki i cuda natury.
W tym roku udało mi się obejrzeć (m.in.) dwa konkurencyjne promy kosmiczne, jedyne dwa projekty ludzkości które doczekały się realizacji.

Radziecki Buran
Załącznik:
Komentarz do pliku: Prom Buran, Muzeum Techniki, Speyer
2016_buran.jpg
2016_buran.jpg [ 229.2 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Oraz amerykański Altantis
Załącznik:
Komentarz do pliku: Prom Atlantis, Kennedy Space Center
2016_atlantis.jpg
2016_atlantis.jpg [ 200.88 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


To nie tylko sprzęt, ale i historia programów lotów, ich sukcesów i porażek, wykorzystanych i niewykorzystanych możliwości. Przekraczania granic, ale i płacenia za to najwyższej ceny...

Oczywiście było wiele innych technicznych atrakcji - uboot z możliwością zwiedzenia w środku, transportowy Antonow, czy, żeby tak bardziej w klimacie forum było np. spacerek po skrzydle JumboJet'a:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Speyer, B747
2016_jumbo_caly.jpg
2016_jumbo_caly.jpg [ 169.15 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Ponieważ o łodziach i samolotach już było, to chyba trzeba teraz trochę o samochodach. Szybkich samochodach. A gdzie lepiej oglądać szybkie samochody, niż na torze wyścigowym? Najlepiej takim znanym, jak np. Daytona Intl. Speedway. Wprawdzie nie trafiłem na klasyczne wyścigi NASCAR, ale wyścigi Ferrari również dostarczają emocji. Tutaj niestety byłem tylko biernym obserwatorem, wprawdzie były wyznaczone godziny na próby dla prywatnych właścicieli Ferrari, ale za późno doczytałem ;-)
Pomijając wrażenia sportowe, było to również spore wyznanie fotograficzne. Procent udanych zdjęć przemilczę....
Załącznik:
Komentarz do pliku: Daytona - Ferrari Mondiale, bolid LeMans
2016_dayton_lemans.jpg
2016_dayton_lemans.jpg [ 211.13 KiB | Obejrzany 3981 razy ]

Załącznik:
Komentarz do pliku: Daytona, Ferrari XX
2016_daytona1.jpg
2016_daytona1.jpg [ 184.15 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Żółta flaga oznacza że nie wszyscy dojechali do celu
Załącznik:
Komentarz do pliku: Daytona, żólta flaga
2016_daytona_wolniej.jpg
2016_daytona_wolniej.jpg [ 208.74 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Bezpieczna jazda z taką prędkością wymaga nie tylko umiejętności ale najlepiej również wstawiennictwa sił wyższych. W podróżach warto więc uwzględniać również aspekty duchowe. W Polsce nie ma chyba lepszego miejsca niż Jasna Góra, najlepiej przed samym ołtarzem, zostawiając tłumy z tyłu przed kratą:
Załącznik:
Komentarz do pliku: Jasna Góra, przed ołtarzem
2016_JasnaGora.jpg
2016_JasnaGora.jpg [ 232.36 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


A jeśli to nie wystarczy to, to trzeba się udać do "centrali", do Watykanu, najlepiej też pod sam ołtarz (ponownie zostawiając tłumy z tyłu przed barierkami)
Załącznik:
Komentarz do pliku: Rzym, bazykika Sw.Piotra, oltarz
2016_Rzym.jpg
2016_Rzym.jpg [ 263.5 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


Lub próbować załatwiać osobiście z szefem ;-)
Załącznik:
Komentarz do pliku: Papa Francesco
2016_papa_fra.jpg
2016_papa_fra.jpg [ 175.93 KiB | Obejrzany 3981 razy ]


I wtedy pozostanie już tylko czekać na prezenty pod choinką, lub skorzystać z rakiety obok i samemu sięgnąć gwiazd...
Załącznik:
Komentarz do pliku: KSC - choinka
2016_choinka.jpg
2016_choinka.jpg [ 157.93 KiB | Obejrzany 3981 razy ]
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
21 ludzi lubi ten post.
 
      
#43 PostWysłany: 28 Gru 2016 00:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Sty 2015
Posty: 967
Loty: 380
Kilometry: 582 836
srebrny
Dla mnie również rok 2016 był rekordowy: 24 loty łącznie, co w porównaniu do 2015 stanowi wzrost o równe 50%, a do feralnego 2014 nawet o 1200% :) Mimo to porównując się do niektórych to Was wciąż czuję się jak karp przy samym dnie ubogiego stawu, który żeruje na resztkach niewychwyconych wcześniej przez sprytniejsze ryby.
Załącznik:
Komentarz do pliku: mapa
Bez tytułu.jpg
Bez tytułu.jpg [ 189.15 KiB | Obejrzany 3951 razy ]

W 2016 przeprowadziłem solidną ekspansję na kraje Azji południowo-wschodnią, kontynuując trend weekendowego zwiedzania Europy. Ze względu na niesamowitą siatkę połączeń z Ławicy (gdzie idę 20 minut pieszo) zmuszony zostałem - na ocenę celującą - opanować różnorodne możliwości dojazdu na Berlińskie lotniska.

Styczeń/Luty – Dzięki promocji z fly4free mocne uderzenie na początek roku. Praga – Hongkong za ok. 1200 zł. Do tego w dołożyłem Filipiny i lekką nutkę Malezji, która zostawiła ogromy niedosyt.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Praga
Praga.jpg
Praga.jpg [ 736.57 KiB | Obejrzany 3951 razy ]
Załącznik:
Komentarz do pliku: Hongkong
Hongkong.jpg
Hongkong.jpg [ 816.03 KiB | Obejrzany 3951 razy ]
Załącznik:
Komentarz do pliku: Malezja
Malezja.jpg
Malezja.jpg [ 451.46 KiB | Obejrzany 3951 razy ]
Załącznik:
Komentarz do pliku: Cebu
Filipiny.jpg
Filipiny.jpg [ 905.85 KiB | Obejrzany 3951 razy ]

Marzec – Doskonale pamiętam, że lot ten zarezerwowałem leżąc w szpitalu, pełny nadziei na możliwie szybki i przyjemny powrót do formy. Maltę przywitałem po historycznym, pierwszym, locie na trasie Poznań – Luqa. Do dzisiaj wspominam też komentarze: „Na Maltę lecisz? Jak chcesz to po obiedzie Cię zawiozę, ale mogą być korki”.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Valetta
Valetta.jpg
Valetta.jpg [ 944.24 KiB | Obejrzany 3951 razy ]

Kwiecień – Londyn. Wprawdzie to miasto nie było nawet w pierwszej setce mojej podróżniczej listy, ale lot kosztował tyle co paczka zapałek. I funt był tani.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Londyn
Londyn.JPG
Londyn.JPG [ 553.71 KiB | Obejrzany 3951 razy ]

Maj – Bruksela. Ad fontes. Dla mnie powrót tam, gdzie wszystko się zaczęło, tylko tym razem bardziej jako przewodnik. Leciałem krótko po zamachu i mimo to Zaventem - częściowo zniszczone – i tak wyglądało lepiej, niż główne lotnisko w Berlinie.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Bruksela
Bruksela.JPG
Bruksela.JPG [ 814.56 KiB | Obejrzany 3951 razy ]

Dłuuuga przerwa. I.
Październik – Java, Bali i Singapur. Rozpustna i długa podróż po Indonezji zwieńczona szczyptą Singapuru. Bardzo zjadliwe danie.
Załącznik:
Komentarz do pliku: Bali
Bali.JPG
Bali.JPG [ 750.17 KiB | Obejrzany 3951 razy ]
Załącznik:
Komentarz do pliku: Singapur
Singapur.JPG
Singapur.JPG [ 681.45 KiB | Obejrzany 3951 razy ]

Listopad – Porto. Długo odkładana Portugalia w końcu ruszyła. I nie rozczarowała. Teraz Azory!
Załącznik:
Komentarz do pliku: Porto
DSC_0020.JPG
DSC_0020.JPG [ 705.94 KiB | Obejrzany 3951 razy ]


24 loty. Było nieźle. Mogło być lepiej? Ciut. Parę lotów przepadło ze względu na ślepy lot, ale akceptuję to, ponieważ tak bywa jak w październiku kupuje się loty na majówkę.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony, ale jak mawiają: zawsze jest pokój do poprawy (‘there's always room for improvement’).

Jeszcze garść prywatnych ciekawostek wynikających ze statystyk:
- wciąż nigdy nie leciałem lipcu, ani w sierpniu (trend do podtrzymania);
- wciąż nigdy nie zapłaciłem za wizję (2017 prawdopodobnie polegnę);
- wciąż nigdy nie poleciałem dwukrotnie tą samą trasą (w 2017 na pewno polegnę);
- największe rozczarowanie: Filipiny;
- największe pozytywne zaskoczenie: Malezja.
Plus mój mały cel misyjny: 9 nowych osób zabranych na samodzielną wyprawę poza Europę. Mam nadzieję, że w 2017 część poleci beze mnie.

Jeszcze plany na 2017:
- 13 kupionych lotów i cały czas rozmyślam nad kolejnymi (wolna majówka mnie męczy)
- trafić w końcu na zlot fly4free
- kolejny powrót do korzeni – czyli samodzielna wyprawa gdzieś daleko poza Europę (w 2016 odwykłem od samotnych podróży)
- utrzymać to co było dobre :)
Ave!
_________________
Don't be evil
Góra
 Profil Relacje PM off
15 ludzi lubi ten post.
 
      
#44 PostWysłany: 28 Gru 2016 13:51 

Rejestracja: 30 Mar 2015
Posty: 191
Przy takich podsumowaniach kto może niech napisze co robi w życiu zawodowo i jaką ma pracę. Ja jestem sysadminem, praca 8h od 8:00 do 16:00 i zaczynam myśleć o zmianie by mieć więcej czasu.

W tym roku byłem na trzech urlopach: Kuba, Andaluzja + Gib oraz Bieszczady. Czuję, że życie mi ucieka na etacie.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#45 PostWysłany: 29 Gru 2016 12:04 
Sezonowy Cebulion
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lis 2011
Posty: 22481
To już koniec podróży jak na ten rok,
I to był dobry rok, nie tak jak 2015, ale spełniłem 2 marzenia z dzieciństwa: Macchu Pichu i Petra

Załącznik:
2016.JPG
2016.JPG [ 94.3 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Na razie liczby

38 lotów, 59.639km w powietrzu, i tyle samo w autokarach/pociągach
6 nowych krajów odwiedzonych: Peru, Boliwia, Jordania, Portugalia, Maroko, Malta
Nowe linie lotnicze: LATAM, Peruvian Airlines, Borajet

No to zaczynamy

Styczeń

Jedno oko na Maroko

Czyli pierwszy kontakt z Afryką Północną i dla brata pierwszą podróż poza Europą
Załącznik:
1.jpg
1.jpg [ 19.77 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


A powrót, trochę nie standardowy bo przez Londyn

Załącznik:
2.jpg
2.jpg [ 91.27 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Perła Morza Śródziemnego

Z obawami zimna w Polsce, skoczyliśmy na szybki weekend na Maltę, żeby na spokojnie zjeść rybkę, wypić winko i się pokąpać

Załącznik:
3.jpg
3.jpg [ 97.05 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Trójkąt Bermudzki Polski

Co tam Praga z @‌tom971‌ (wojaze-krakowskich-szwejkow-do-pragi-relacja-na-zywo,1508,87586) będzie Radom!

Załącznik:
radom.jpg
radom.jpg [ 61.26 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Luty

Krótki i szybki wypad do naszych Bratanków

Załącznik:
5.jpg
5.jpg [ 93.54 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Marzec

Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca
Czyli krótki Wypad do Aten

Załącznik:
6.jpg
6.jpg [ 52.06 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Istanbul (not Constantinople)

Ponowny szybki wypad do Turcji i Ankary

Załącznik:
7.jpg
7.jpg [ 78.53 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Kwiecień

To zlot. To zło!

Na początek szybki skok do Lwowa do oddania kasy, i zobaczyć jak wygląda świat kawalera w Lwowie

Załącznik:
8.jpg
8.jpg [ 81.74 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


No i potem zlot. Kto ma dostęp, relacje przeczyta ;)

Załącznik:
9.jpg
9.jpg [ 84.71 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


No i 5% mojej podróży do Ameryki Południowej

Amsterdam

Załącznik:
10.jpg
10.jpg [ 12.64 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Maj

Chyba szczyt sezonu, czyli Peru i Boliwia! (relacja: wiezniowie-slonca-peru-i-boliwia,212,94490)

Copa, Copa, Copacabana czyli grzeczna siostra z Brazylii

Załącznik:
12.jpg
12.jpg [ 101.42 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Macchu Pichu - czyli pierwsze marzenie spełnione!

Załącznik:
11.jpg
11.jpg [ 117.58 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Czerwiec

Czerwiec był spokojny, tylko Wrocław i koncert Davida Gilmoura

Lipiec

Lwów jest jeden na świecie

Załącznik:
13.jpg
13.jpg [ 122.99 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Bruksela, część pierwsza

Załącznik:
14.jpg
14.jpg [ 112.7 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


No i ŚDM, w Krakowie, praca jako grecki przewodnik i krótki wypad do Wadowic

Tu papież, tam papież gdzie papież?

Załącznik:
15.jpg
15.jpg [ 123.47 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Sierpień

Racibórz, na koncert. Do tej pory nie wiem po jakiego grzyba tam pojechałem

Wrzesień

Bruksela, część druga

Załącznik:
16.jpg
16.jpg [ 130.72 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Październik

Spokojny miesiąc do zbierania dutków na kolejną podróż

Listopad

Zeus i ostatnia krucjata

Czyli drugie moje marzenie spełnione, Jordania i Petra

Załącznik:
17.jpg
17.jpg [ 92.99 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Zahaczając o Stambuł ;)

Załącznik:
18.jpg
18.jpg [ 61.29 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


No i zlot Polski w Gdańsku :D

Załącznik:
19.jpg
19.jpg [ 166.32 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Grudzień

Zlot Adminów w Portugalii

Czyli co stało się tam, zostało tam (chyba na dnie rzeki Douro w Porto)

Załącznik:
20.jpg
20.jpg [ 40.64 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


Przed Porto była także Lizbona no i winko w Berlinie po Porto

Załącznik:
21.jpg
21.jpg [ 36.28 KiB | Obejrzany 3756 razy ]


No i potem na świętach do Aten :)

Było dobrze, może i za bardzo :)
Kolejny rok zapowiada się też podróżnico

Styczeń : Ateny
Luty : Lwów (zlot Lwowski 1.2 version)
Marzec - Kwiecień : Kuba i Meksyk

No i w planach na listopad: Iran i Turkmenistan i na 100% jakieś krótkie wypady :D

That's all folks!
Góra
 Profil Relacje PM off
23 ludzi lubi ten post.
 
      
#46 PostWysłany: 29 Gru 2016 12:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Sty 2011
Posty: 810
niebieski
Kolej na moje podsumowanie. Ten rok absolutnie rekordowy, kilka nowych krajówek i lot za wielką wodę po raz pierwszy.

Image

Kilka faktów
Liczba lotów: 38
Nowe kontynenty: Ameryka północna
Nowe linie: Borajet, Turkish Airlines
Nowe kraje: Korea Płd, Tajwan, Macau, Hong kong, Finlandia, Rumunia, Turcja, Malta, Szwajcaria, USA
Nowe europejskie stolice: Helsinki, Bukareszt, Amsterdam, Ankara, Valetta, Kijów

A teraz po kolei:
Styczeń:
Wizyta w Bolonii przerodziła się w odwiedziny dwóch dodatkowych miast Pizy i Florencji

Image

Luty:
Azja, czyli małe kółko po Korei, Tajwanie,

Image

Tajlandii, Macau i wymarzonego Hongkongu.

Image

Plus rozczarowujący Pekin po raz drugi.



Marzec:
„Bombowa Turcja”, czyli wyjazd z @Zeus do Stambułu

Image

… i przeżycie zamachów w Ankarze.

Image


Kwiecień:
Król był tylko jeden, zlot - Lwów. Wyraża więcej niż tysiąc słów.

Maj:
Słowacja autem czyli objazdówka po zamkach, jaskiniach i wyprażany syr

Lipiec:
Ucieczka przed ŚDM z Krakowa i osiedlenie się na Malcie. Valetta, Gozo, Bugibba bay i kilka innych;)

Image

Wrzesień:
Deszczowa Finlandia, czyli Turku i krótki wypad do Helsinek.

Image

Kupno biletów do stanów i szykowanie się do lotu za wielką wodę

Październik:
Kijów, Majdan i szalony powrót, aby zdążyć na parapetówkę w Krakowie

Image

Odwiedziny kumpla w Nowym Jorku …
Image

…i sprawdzenie kadrów z House of Cards, czyli Waszyngton.

Image

Listopad
Amsterdam, wolna stolica rozpusty
Image

Wracając zahaczyłem o Bazyleę

Image

Gdańsk - zlot po raz drugi ;))) Pozdrawiam ekipę i panie z Preludium ;P

Grudzień
Krajówki, krajówki, bo święta na północy

Image

Plany na przyszły rok?
Mocny start 12.02, lot ze Lwowa do Radomia z kilkoma osobami z Kraka
Luty / marzec - RTW
_________________
Image


Ostatnio edytowany przez Zeus, 29 Gru 2016 13:09, edytowano w sumie 1 raz
Wypowiedź z błędami językowymi lub niezrozumiała – błędy ortograficzne/stylistyczne/interpunkcyjne.
Góra
 Profil Relacje PM off
20 ludzi lubi ten post.
tom971 uważa post za pomocny.
 
      
#47 PostWysłany: 30 Gru 2016 11:14 

Rejestracja: 22 Maj 2012
Posty: 714
Loty: 312
Kilometry: 479 773
srebrny
całkiem sporo Km
Załącznik:
2016.jpg
2016.jpg [ 309.68 KiB | Obejrzany 3552 razy ]

To co najfajniniejsze
Jedno prawdziwe RTW w tydzień


Mogę powiedziec ze odwiedziłem wszytkei kraje w Europie -- Irlandia
Hawaje za grosze i w namiocie.
Załącznik:
12512559_10209532798303832_7700824201440717112_n.jpg
12512559_10209532798303832_7700824201440717112_n.jpg [ 69.18 KiB | Obejrzany 3552 razy ]

Mniej oczywsita afryka- Swaziland
Załącznik:
14721498_10211705912470328_4583697015849195305_n.jpg
14721498_10211705912470328_4583697015849195305_n.jpg [ 38.61 KiB | Obejrzany 3552 razy ]

Jeden uliczny karnawał
Załącznik:
12715549_10209381243675061_5550851533766644400_n.jpg
12715549_10209381243675061_5550851533766644400_n.jpg [ 74.65 KiB | Obejrzany 3552 razy ]

Spacer po górach w Kirgistanie
Załącznik:
14095859_10211149116230770_3890647163992135575_n.jpg
14095859_10211149116230770_3890647163992135575_n.jpg [ 76.7 KiB | Obejrzany 3552 razy ]

Czarodziesjka góra -Davos na narty
Załącznik:
15541616_10212297198452108_848373313943794489_n.jpg
15541616_10212297198452108_848373313943794489_n.jpg [ 47.32 KiB | Obejrzany 3552 razy ]

Paragwaj
Załącznik:
13227129_10210213307436135_6894040881083881484_n.jpg
13227129_10210213307436135_6894040881083881484_n.jpg [ 90.76 KiB | Obejrzany 3552 razy ]
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
24 ludzi lubi ten post.
tom971 uważa post za pomocny.
 
      
#48 PostWysłany: 30 Gru 2016 12:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 Gru 2014
Posty: 350
Loty: 302
Kilometry: 525 302
niebieski
To i ja coś tu wrzucę... Nie jest to imponujące w porównaniu do innych ale kilka nowości w 2016 zaliczyłem.
Załącznik:
fd.JPG
fd.JPG [ 104.15 KiB | Obejrzany 3465 razy ]


Nowe kraje: Malezja, Kambodża
Nowe linie: Turkish, AirAsia (FD i AK), FireFly, Malindo, NokAir

Luty - Marzec: Podróż poślubna: Malezja (Kuala Lumpur, Langkawi, Penang), Tajlandia (Ao Nang, Bangkok), Kambodża - Siem Reap
Lipiec - Bory Tucholskie (kajaki i rowery :) )
Sierpień - Jednodniówka Dortmund (przypadkiem trafiłem na rozpoczęcie sezonu Bundesligi)
Październik - Jednodniówka STN (tylko wykorzystanie biletu z karty BPH)
Listopad - Jednodniówka na która udało mi sie namówic żonę :) - Randka w Bergamo :)

Co do planów na 2017 to rozpoczynam go przeprowadzką do Perth na pół roku, coś tam na pewno Australie pozwiedzam a powrót mam juz kupiony z Bangkoku więc sierpień planuję spędzić w Azji...

Wszystkim wszystkiego dobrego i dalekich lotów życzę w 2017!!!
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
9 ludzi lubi ten post.
 
      
#49 PostWysłany: 30 Gru 2016 13:16 
Król Ż
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Paź 2014
Posty: 6254
Loty: 478
Kilometry: 1 019 055
Image


Jaki był ten rok ? Fenomelnalny, 4pierwsze miesiace zajelo mi ustawianie sobie wszystkie w zyciu i w pracy by wykorzystywac wolny czas do maksimum ale tez zarobic na wyjazdy, bo nie sztuka jest podrozowac na debecie ;)
Zaczelo sie od 3dniowki w Budapeszcie, old good friend chociaz ostatni raz przed dluzsza przerwa ale o tym pozniej.
Wracajac z Budapesztu zjadlem obiad w MCD na Okeciu i pojechalem do Modlina by poleciec do Gdanska, pojsc na nocne piwkowanie i rano na jednodniowke do Nykoping. Idealne miasteczko na jeden dzien i gdybym mieszkal w Trojmiescie latalbym czesto bo craftowe piwa jak Mikeller sa tansze niz w naszych sklepach. Przerazajaca byla ilosc muzłumanow w tym malutkim miescie.
Maj byl czysto zarobkowy i bylem tylko na Kabatach :D
Czerwiec w Kijowie z landryny w cenie paczki papierosów i mecz Polska-Ukraina w jaskini lwa i zakochałem sie w suszonym krabie.

W lipcu odliczałem dni do wyjazdu na Bali ale niespodziewanie z zaskoczenia jeden dzien spedzilem w Dortmundzie.. Ojciec załozyciel watku o uzaleznieniu w koncu.

Wrzesien byl intensywny.
Quasi samotna podroz AMS-BKK-TPE-DPS
Bardzo dlugo plułem sobie w brodè, ze nie Palau, ze nie Kambodza ale teraz nie zaluje ani chwili. Idealna decyzja w tej cenie z darmowym zwiedzaniem TPE w cenie tak smiesznej i w sumie od tamtego czasu niepowtarzalnej. Bali to dla mnie calkiem inne doswiadczenie podroznicze po Ameryce Poludniowej czy kontynentalnych wielkich chińskich miastach. Obiecałem sobie, ze na dluzej do Azji nie wrôcè by odkrywac swiat ale pewnie mi sie nie uda..
Listopadowy polskibus do Berlina chcialem wykorzystac do maksimum (8'35 w kazda strone ) wiec byly Saloniki i Bukareszt ktory stal sie moim nowym ulubionym miastem na citybreak. Jestem totalnie oddany i zakochany, bede wracal przy kazdej mozliwosci (W6 z WAW).

Ostatni lot w tym roku to tydzien w Tel Avivie u siostry. To miasto nie zawodzi nigdy i wizyta po latach w grobie Chrystusa w Jerozolimie, nadal w remoncie..
Przyszly rok ?
Startuje 29.01 w Berlinie oczywiscie polskimbusem
30.01 jednodniôwka w Kopenhadze
19.03 Lwow i okolice w poszukiwaniu korzeni
11.05 Bruksela
12.05 Montreal/Toronto/Niagara
W lipcu Opener a na jesien Kazahstan ale jak bedzie to kazdy z nas wie i zycie dyktowane jest przez promocje ;)
_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka
Góra
 Profil Relacje PM off
11 ludzi lubi ten post.
 
      
#50 PostWysłany: 30 Gru 2016 16:04 

Rejestracja: 22 Sie 2012
Posty: 663
Loty: 78
Kilometry: 201 975
niebieski
Ledwo 13 lotów ale weekendu wolnego to coś nie pamiętam :P
Z podróży lotniczych:
Marzec czyli Brazylia i Ilha Grande poprzedzona krótkim pobytem w Wenecji a zakończona krótkim pobytem w Bergamo + Stambuł na śpiocha ;)
Załącznik:
Ilha Grande3_2016.jpg
Ilha Grande3_2016.jpg [ 346.25 KiB | Obejrzany 3323 razy ]

Majowa Macedonia
Załącznik:
macedonia2_2016.jpg
macedonia2_2016.jpg [ 420.12 KiB | Obejrzany 3323 razy ]

Czerwiec pod znakiem obchodów 90 urodzin królowej
Załącznik:
IMG_20160611_140325.jpg
IMG_20160611_140325.jpg [ 223.88 KiB | Obejrzany 3323 razy ]

Wrzesień i długo oczekiwana Gruzja oraz Cypr na dokładkę
Załącznik:
IMG_20160919_134303.jpg
IMG_20160919_134303.jpg [ 336.06 KiB | Obejrzany 3323 razy ]

Załącznik:
IMG_20160929_131312.jpg
IMG_20160929_131312.jpg [ 337.99 KiB | Obejrzany 3323 razy ]

W międzyczasie odwiedziliśmy Jelenią Górę, Wrocław, Toruń, Jasną Górę, Sulejów, 3 polskie pałace - w Biedrusku, Batorowie oraz Bugaju, wielokrotnie zawitaliśmy do 3city (w tym pierwszy udział w zlocie!), do Kołobrzegu, Gorzowa, Zielonej Góry, do Kalisza, na ukochane Kaszuby, zaliczyliśmy spływ na Pojezierzu Drawskim i biwakowanie w burzy nad jeziorem :D

W maju też rozpoczęliśmy najdłuższą wspólną podróż w życiu <3
Załącznik:
sesja3.jpg
sesja3.jpg [ 207.5 KiB | Obejrzany 3323 razy ]


Rok zakończymy kolejnym spływem tym razem w odsłonie zimowej :D

Plany na kolejny rok:
Styczeń: Wilno
Luty: Tuzla
Marzec: Budapeszt
Maj: Australia
druga połowa roku czeka na rozplanowanie, szkoda, że ledwo 5 dni urlopu pozostanie do dyspozycji... :?
_________________
moje relacje:
http://www.fly4free.pl/forum/sztuka-ame ... ,212,81860
minirelacja-z-maxiwyspy-ilha-grande,212,96928&start=0
Góra
 Profil Relacje PM off
22 ludzi lubi ten post.
 
      
#51 PostWysłany: 30 Gru 2016 23:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Sie 2012
Posty: 1137
Loty: 395
Kilometry: 430 556
niebieski
Tak jak pisałem w podsumowaniu roku 2015, w tym roku musiałem trochę odpuścić i rok 2016 prezentuje się mniej okazale. Mimo tego, znów nie brakowało licznych jednodniówek i podróżniczej aktywacji rodziny i znajomych, dlatego w 2016 padł rekord 43 lotów. :)


A wyglądało to tak:

Styczeń – dwa pełne dni na Malcie, powrót przez Treviso, co pozwoliło na kilka godzin w Wenecji (tak samo jak w 2004, kilka godzin nie wystarczyło i planuję powrót)

Image

Oprócz tego, jednodniówka w Charleroi. Musiałem sprawdzić, czy miasto jest rzeczywiscie tak brzydkie, jak je malują. :)

Luty – 24 godziny w Alesund, świetne miejsce, super widoki, a to wszystko nie ruszając się z niewielkiego miasta

Image

Koniec lutego – weekendowy wyjazd do Mediolanu na mecz Inter-Sampdoria

Kwiecień – powrót po pięciu latach do Salzburga, w którym mieszkałem w czasie Erasmusa. W ramach wyjazdu również zamki w Bawarii i Frankfurt.

Image

Image

Maj – słoneczny pierwszy maja w Nykoping, tym razem w towarzystwie 13 krewnych i znajomych :)

Image

Czerwiec – Dzień w Trondheim, następnego dnia przejażdżka malowniczą trasą do Andalsnes, później prom i powrót do Polski z lotniska w Molde.

Image

Mimo, że w niedzielę wsiedliśmy do pociągu Trondheim-Oslo, a we wtorek intensywnie Oslo zwiedzaliśmy, wcale nie oznacza, że w w międzyczasie dwóch nocy nie spaliśmy we własnym łózku. :)

Dzień po Oslo już sam wyskoczyłem na jeden dzień do Maastricht i tym samym na czerwiec jednodniówek starczy 8-)

Lipiec – W pracy cisza i spokój, wyskoczyliśmy więc na tydzień do Bułgarii z oferty last minute. Tym samym był to nasz pierwszy pobyt na szeroko pojętym wschodzie :)

W lipcu również tak samo jak rok temu wybraliśmy się na rowerową jednodniówkę do Nykoping.

Wrzesień – dwa dni w Budapeszcie - pełnia lata, jest co oglądać, tanio, węgierska kuchnia jednak nam wybitnie nie podeszła

Image

Pod koniec września weekend w Szkocji – lot do Glasgow, powrót z Aberdeen. Szkocja jest bardzo klimatyczna, a pozostał jeszcze Edynburg :)

Image

Pażdziernik – kilka dni w Alicante i Benidormie, czyli wypoczynek i dobre jedzenie, stęskniliśmy się za Hiszpanią :)

Image

Listopad – powrót do Mediolanu i tym razem po sześciu latach znowu byłem na meczu derbowym, Milan-Inter

Pod koniec listopada jednodniówka w Londynie, czyli spełnienie marzeń ekipy 55+, która leciała z nami. :D Razem 9 osób.

Image

Grudzień – jednodniówka w Belfaście – tak samo jak ze Szkocją, miasto ma swój specyficzny klimat, było warto

Później 5-godzinny wypad na zakupy do Bergamo, czyli jak wykorzystać błąd Wizza i pakiet Wizz Plus za 11 euro. :D Setny lot Wizzairem i dopiero pierwszy raz „na bogato” ;)

Tydzień przed Świętami wypad do Hamburga na jarmark świąteczny. Obyło się bez dodatkowych wrażeń, a w drodze powrotnej pociągiem odwiedziliśmy jarmarki w Lubece i Szczecinie.


Niby tylko Europa, ale ile rewelacyjnych i zupełnie innych od siebie miejsc za tak niewielkie pieniądze. A statystyka jest nieubłagana: całkowite wydatki na te wszystkie 19 dłuższych i krótszych wyjazdów pokryły się z wydatkami na jeden tylko dwutygodniowy wyjazd do Ameryki Południowej w 2015. :roll:


Statystyki:

Nowe kraje: Bułgaria, Węgry oraz naciągane Szkocja i Irlandia Północna
Nowe linie: Air Berlin, Norwegian
Lotów: 43 (trzy krajówki)
Średnia cena za lot: 26,84 PLN
Cena za kilometr lotu: 0,027 PLN


Plany na 2017? W styczniu Portugalia i Azory, w lutym jednodniówka w Grenoble. A co dalej, zobaczymy, pora jednak chyba na nieco wschodu ;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
17 ludzi lubi ten post.
 
      
#52 PostWysłany: 31 Gru 2016 01:04 

Rejestracja: 19 Mar 2014
Posty: 1714
Loty: 642
Kilometry: 1 085 513
srebrny
Ja przewrotnie, bez zdjęć (oszczędzam siły na napisanie pierwszego bloga :) ) i szczegółowych statystyk. Zainteresowanych odsyłam do stopki.

Gdyby ktoś mi rok temu powiedział, że w 2016r. …
- spędzę ponad 60 dni w podróży (nie licząc wielu wyjazdów służbowych),nie wykorzystując przy tym nawet całości płatnego urlopu.
- zaliczę samotnie po raz drugi Hong Kong, liznę Chiny i zwiedzę w 5 dni Tokio i Kyoto podczas dziewięciodniowego tripa…
- … po czym zrobię przepierkę i po pięciu miesiącach przygotowań i zrzuceniu 15kg wyruszę z moją żoną na trek w Nepalu
- wykorzystam 10 dni urlopu na wagę złota, żeby katować się po 20km dziennie łażąc po Himalajach bez przewodnika
- mając 12h nocnego stop overa w Dubaju wypożyczę auto tylko po to,żeby zjeść genialne żarcie w pakistańskiej knajpie, pospacerować po Marinie i wrócić do hotelu w zasadzie na parę godzin
- zahaczę o Armenię nie wiedząc nawet wcześniej gdzie to na mapie.
- będę oglądał live mecz Barcy na Camp Nou jeszcze z zakwasami w nogach po powrocie z Himalajów (gdzie wcześniej tak na dobrą sprawę nie wiedziałem nawet jak to jest być na meczu)
- zakończę rok dwudniowym pobytem w warszawskim Hiltonie mając status Diamond, nie nocując w hotelach tej sieci nigdy wcześniej

- że będę opłacał regularnie rachunki w Żabce :twisted:
- że moją ulubioną linią lotniczą będzie Wizz, pomimo, że nie trawię ich polityki bagażowej
- że odbędę dużą część noclegów za free dzięki punktom Accora i IHG
- że wyrobię KK M&M Premium w mBanku i KK Raiffeisen Wizz, choć mam z czego żyć :shock:

- zaklepię tripa do Londynu na styczeń 2017r. w zasadzie za free, żeby pokazać go swoim dzieciom choć ze względów służbowych mam duży przesyt tego miasta
- w 2017r. spełnię marzenie moich dzieci o feriach zimowych pod palmami

… to bym tego wszystkiego po prostu nie ogarnął.

Nie wierzę,że to wszystko wydarzyło się tylko w ciągu 12m-cy... A ciągle mi mało. Boję się co będzie dalej. Ale jest mi z tym bardzo dobrze.

Przy okazji chciałbym podziękować wszystkim użytkownikom tego forum za pomoc i rady w tym jak spełniać swoje marzenia. Obiecuję,że w 2017r. dam tu więcej od siebie.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
13 ludzi lubi ten post.
 
      
#53 PostWysłany: 31 Gru 2016 12:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lut 2016
Posty: 8
Cześć!

Odwiedziliśmy 12 państw w 12 miesięcy i trochę o tym opowiedzieliśmy na podlinkowanym poniżej blogu. Pomysł wziął się z postanowienia noworocznego żeby każdego miesiąca odwiedzić jakieś nowe miejsce.
Szczerze mówiąc część podróży odbyliśmy inspirując wpisami na forum na początku roku byliśmy zupełnie zieloni wiec dzięki za każdą pomoc i każdy wpis

Bloga pisaliśmy z myślą żeby zarazić naszym pomysłem innych i żeby pokazać, że tanie podróżowanie jest dziś prostsze niż się wszystkimi wydaje.

www.konfettixyz.pl
www.facebook.com/konfetti.xyz

Cloud&Piotrek
Spełnienia postanowień :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#54 PostWysłany: 31 Gru 2016 13:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lip 2014
Posty: 1331
Loty: 104
Kilometry: 191 467
srebrny
Biorąc pod uwagę nierozciągliwe urlop i pensję, to się nalatałem :)
Załącznik:
2016 samolotem.jpg
2016 samolotem.jpg [ 192.5 KiB | Obejrzany 3148 razy ]

Ze statystyk:
    5 lotniczych wyjazdów (10 lotów): dominował Wizzair (8x) z nowymi trasami do Bari i na Lanzarote, poza tym PLL Lot (2x)
    pierwszy raz woził mnie narodowy przewoźnik
    pierwszy raz posmakowałem pokładowego cateringu (małe Prince Polo i mini żelki Haribo) ;)
    pierwszy raz miałem okazję lecieć turbośmigłowcem

... a po tym wszystkim obiecałem sobie, że w przyszłym roku będę mniej latał, ale już widzę, że będzie to ciężkie do zrealizowania 8-)
_________________
Moje relacje: Bolonia & Trapani 2022Münster 2022
Góra
 Profil Relacje PM off
5 ludzi lubi ten post.
 
      
#55 PostWysłany: 31 Gru 2016 16:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lut 2014
Posty: 2886
Loty: 418
Kilometry: 787 507
srebrny
To był naprawdę dobry rok. 35 lotów, 88 tysięcy kilometrów w powietrzu i 6 wypraw.
Styczeń: Meksyk - Riviera Maya i Kalifornia (Dolna, Południowa). Toyotą Sienna od Cancun po Bacalar i komunikacją miejską na Cabo San Lucas.
Marzec: Kuba - chińskim wehikułem Geely przez Cayo Coco, Trinidad, Zatokę Świń aż do Varadero.
Kwiecień: Gran Canaria - plaża, ocean, trochę trekkingu. Miały być Cape Verde, loty odwołali.
Lipiec: Indonezja - 6 wysp: Bali, Jawa, Lombok i 3 rajskie Gili. Polecam zdecydowanie.
Sierpień: Włochy (Bergamo), Rumunia (Constanta) i Grecja (Ateny, Korfu) - coroczna oblotówka po Europie.
Październik: Teneryfa i La Palma - Pico del Teide zdobyte.

Plany na 2017? Ambitne;-)

Załącznik:
2016.jpg
2016.jpg [ 171.89 KiB | Obejrzany 3064 razy ]


Załącznik:
kolaz2.jpg
kolaz2.jpg [ 774.86 KiB | Obejrzany 3064 razy ]
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
10 ludzi lubi ten post.
 
      
#56 PostWysłany: 31 Gru 2016 18:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Mar 2011
Posty: 6419
Loty: 171
Kilometry: 188 843
srebrny
Podsumowanie 2016

Załącznik:
rok2016.png
rok2016.png [ 299.56 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Wyszło 46 lotów, o 4-ry więcej niż w poprzednim (42) ale mniej niż w rekordowym 2014 kiedy wyleciałem 51.

5-ciu nowych przewoźników: Singapore Airlines, Thai Lion Air, Nok Airlines, Czech Airlines, Vueling


Rok lotniczo rozpoczął się w lutym, który był jednocześnie bardzo intensywny.
Na początek zabawiliśmy weekendowo w gronie moderatorów w Brighton.
Bunkrów nie znaleźliśmy ale też było fajnie.

Załącznik:
Brighton.jpg
Brighton.jpg [ 100.66 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Tydzień później polecieliśmy z @‌zbyhu‌ i naszymi dziewczynami na pokładach A3 do Stambułu na przedłużony weekend. Nie była to moja pierwsza wizyta nad Bosforem ale chętnie wrócę do magicznego Stambułu jeszcze raz przy pierwszej dobrej okazji.

Załącznik:
Stambuł.JPG
Stambuł.JPG [ 327.73 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Załącznik:
Stambuł2.jpg
Stambuł2.jpg [ 95.58 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Kolejny weekend to jedno z wydarzeń roku :) z @‌zbyhu‌ zgasiliśmy światło na lotnisku w Radomiu i przedostatnim lotem CSA polecieliśmy do Pragi. Miał z nami polecieć @‌Washington‌ ale przez obowiązki służbowe i korek na rogatkach Radomia spóźnił się na samolot mimo, że obsługa poczekała tak długo jak mogła na niego.

Załącznik:
Radom.jpg
Radom.jpg [ 53.61 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Marzec

Weekendowy wypad do Londynu. Wciągnęły nas bez końca londyńskie muzea- szczególnie historii naturalnej!

Kwiecień

Zlot we Lwowie i niezapomniane podróże Ecolines (tfu!!!)
Nie tylko balowaliśmy. Był też czas na kulturę i prywatną lożę w niedzielę w Operze z @‌mashacra‌ i @‌luck1991‌

Załącznik:
Lwów.jpg
Lwów.jpg [ 57.49 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Maj

Jednodniowy wypad do Trójmiasta i jedno z odkryć roku.
Wsiedliśmy z samego rana w Pendolino a wróciliśmy wieczorem LOTem do Warszawy.
Fajnie było porównać produkt PKP i LO. Gdybym nie był fanem latania to Pendolino za wygodę i szybkość miałby mocną pozycję. Odkryciem było Muzeum Emigracji w Gdynii. Każdemu kto nie był polecam odwiedzić podczas wizyty w Gdynii.
gdynia-muzeum-emigracji,1240,93438&p=757965&hilit=muzeum+emigracji#p757855

2 tygodnie po Trójmieście wybraliśmy się na weekend do Wrocławia, który pierwszy raz miałem okazję zwiedzić dłużej. Wcześniejsze wizyty albo były króciutkie albo obarczone sprawami służbowymi i na większe zwiedzanie brakowało czasu.

Załącznik:
Wrocław.jpg
Wrocław.jpg [ 120.15 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Czerwiec

Rozpoczął się utopieniem roweru w kanale w Groningem. Cóż karma wraca! Śmiałem się 2 lata wcześniej w Amsterdamie, czytając informacje w przewodniku jak można utopić rower w kanale?! Otóż okazało się, że można i to wcale nie jest trudne :) relację można przeczytać na SG https://www.fly4free.pl/maly-amsterdam- ... -holandii/

Załącznik:
Kanaly.png
Kanaly.png [ 643.86 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


W następny weekend skoczyliśmy (niestety drogą lądową) z @‌Kamil‌ i @‌konrad‌ do Leszna na Piknik Szybowcowy nad którym patronat objęło F4F. Fajna impreza, pokazy na wysokim poziomie i jeszcze dynamiczna prezentacja F16 robiły wrażenie.
Relacja napisana piórem @‌konrad‌
https://www.fly4free.pl/mocna-dawka-lotniczych-emocji/
https://www.fly4free.pl/mistrzowski-piknik-szybowcowy/

3ci weekend czerwca to wizyta rodzinna w Irlandii.

Wakacje to przerwa w lataniu ale pojeździliśmy trochę po Polsce. W lipcu odwiedziliśmy Podlasie i Łódź. W sierpniu Beskid Śląski i Żywiecki połączony z wypadem do Czech z @‌Washington‌ i jego towarzyszkami w liczbie 1,5 osoby :)

Załącznik:
Ołomuniec.jpg
Ołomuniec.jpg [ 136.76 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Wrzesień intensywnie
Pierwszy weekend w Budapeszcie, drugi w Irlandii, 3ci na Lubelszczyźnie na 4ty zaplanowany zabrakło sił. Bruksela po raz kolejny została odłożona w czasie :(

Załącznik:
Budapeszt.JPG
Budapeszt.JPG [ 266.27 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Październik

Weekendowy wypad towarzyski do Londynu połączony ze zwiedzaniem nadmorskich okolic.

Listopad

Weekend na Mykonos. Super sprawa! Wyspa poza sezonem pusta a przy wynajęciu samochodu wszystko da się zobaczyć w jeden dzień. Ceny Ryanaira z Aten zaczynają się od 5 Euro

Załącznik:
Mykonos1.jpg
Mykonos1.jpg [ 193.33 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Załącznik:
Mykonos.jpg
Mykonos.jpg [ 172.46 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Następnie na pokładach Singapore Airlines ruszyliśmy do Tajlandii, która w tym roku mnie nie zachwyciła ale o tym będzie w relacji.

Zaczęliśmy od północy

Załącznik:
taj.JPG
taj.JPG [ 200.28 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


A później odpoczywaliśmy na Krabi

Załącznik:
Krabi.jpg
Krabi.jpg [ 108.39 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Grudzień

Wracając zaliczyliśmy szybkie zwiedzanie Singapuru i jednodniowy stop na świąteczne zakupy w Londynie.

Załącznik:
Singapur.JPG
Singapur.JPG [ 113.2 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Załącznik:
singapur2.JPG
singapur2.JPG [ 129.47 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Załącznik:
Singapur (5).JPG
Singapur (5).JPG [ 145.36 KiB | Obejrzany 3011 razy ]


Po powrocie z Tajlandii i Singapuru zabawiłem w domu niecałe 30 godzin a znowu trzeba było lecieć. Tym razem do Porto ale żeby nie było za łatwo to:

Pierwszy stop i kilka godzin wypadł w
Załącznik:
Neapol.jpg
Neapol.jpg [ 142.2 KiB | Obejrzany 3011 razy ]

Neapolu

drugi stop był w Barcelonie

i już po 2 dniach dotarłem do a raczej na :)

Załącznik:
Porto.jpg
Porto.jpg [ 123.49 KiB | Obejrzany 3011 razy ]

Porto na świąteczny "opłatek" moderatorski.


Perspektywy na 2017 są dobre i niepewne. Niepewne bo to kolejny rok z rzędu gdy zmieniam pracę skuszony lepszą propozycją. Z jednej strony fajnie ale z drugiej niepewność co do urlopu i wolnego.

Dobre bo jest kupionych sporo biletów! :) Latanie zacznę już 6-stego stycznia! A w pierwszym miesiącu mam zaplanowanych 7 lotów, które zamierzam wykorzystać.
Stycznień: Hiszpania, Włochy i Irlandia.
Marzec: Dubaj z W6 na razie OW
Kwiecień: zlot Budapeszt, weekend w Koszycach,
Kwiecień/maj: Kuba na majówkę z promo Iberii a powrót Eurowings.
Czerwiec: Japonia OW ale zrobi się z tego RT a może i RTW :)

Ostatnio na RTW nadarzyła się jeszcze jedna okazja, której się nie spodziewałem i żal będzie nie skorzystać.
A na horyzoncie w oddali, na drugą część roku gdzieś w planach widać Antypody!

Z poprzedniego roku jak zwykle żałuję niewykorzystanych biletów, choć myślę, że to był dobry rok!

W nadchodzącym życzę wszystkim wysokich lotów, tylu startów co lądowań, samych uznanych EF w C a nawet F i każdemu przynajmniej jednego RTW!
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
19 ludzi lubi ten post.
 
      
#57 PostWysłany: 31 Gru 2016 20:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lip 2010
Posty: 3225
srebrny
lotniczo byl to udany rok

szczegóły odnośnie połączeń tutaj:

http://flightdiary.net/rw30/2016

dla mnie najważniejsze, że z planowanych 6 służbowych wyjazdów do Abu Dhabi do skutku doszły tylko 3, i że ogólnie udało mi się zmniejszyć ilość lotów w stosunku do roku poprzedniego, choć o niewiele, bo z 32 do 29. W związku z tym miałem więcej czasu na zwiedzanie katalońskich spotów kitesurfingowych, co cenię sobie wyżej niż latanie & zwiedzanie.

***wyjazd roku to zdecydowanie wyjazd do Tarify / na południe Portugalii, 8 dni na kite'a właśnie. Transport pociągiem AVE na trasie Barcelona - Sevilla - klasa
***widok roku - Gaztelugatxe [niedaleko Bilbao]
***ilość niewykorzystanych biletów: 4 wyjazdy [łącznie 11 segementów]. W sumie tylko braku wyjazdu do San Sebastian jakoś mocno żałuję. Reszta to pochodne przełożonych / odwołanych podróży służbowych.
*** licznik AVE: 4 odcinki, w tym dzisiaj, Madryt - Barcelona. AVE przywraca moją wiarę że transport publiczny może być wygodny.


zdjęcia - może potem coś wrzucę

Plany na 2017:
***wyprowadzka z Barcelony, choć z różnych względów jeszcze nie wiem gdzie
***jeszcze mniej lotów, jeszcze więcej kitesurfingu
***usunięcie migdałów 8-)
_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
9 ludzi lubi ten post.
 
      
#58 PostWysłany: 31 Gru 2016 21:28 
Redaktor F4F

Rejestracja: 08 Kwi 2012
Posty: 3878
Loty: 39
Kilometry: 33 222
Wynik za 2016 rok został zamknięty, więc pochwalę się i ja.

Image

Zanotowałem spadek liczby lotów w stosunku do 2015 roku, z drugiej strony udało mi się odbyć więcej podróży, więc to zapewne na duży plus. Cyferki:

Styczeń
Nowy rok przywitany w Odessie, do tego Londyn na weekend;

Luty - Kwiecień
ładniejsza połówka pracowała w Brukseli, czas ten upływa mi na 10 weekendowych podróżach do tego miasta i generalnie poznawaniu kraju;

Luty
Paryż na walentynki;

Maj
majówka w Odessie z krótkim stopem w Kijowie,do tego Lizbona, Porto i jednodniówka w Dortmund;

Czerwiec
Amsterdam i w drodze powrotnej po raz kolejny Bruksela;

Lipiec
wieczór kawalerski w Budapeszcie, jeden z forumowiczów współorganizatorem ;)

Sierpień
Ślub, dwóch forumowiczów obecnych :)

Sierpień/wrzesień
podróż poślubna, czyli Indonezja z jednodniowym stopem w Katarze;

Grudzień
aktualnie trwają przygotowania do przywitania nowego roku w Odessie :)

Poza tym Odessę udało się odwiedzić jeszcze dwukrotnie pociągiem, do tego doszedł jeszcze trzy razy Szczecin i jakieś inne krajówki.
Góra
 Profil Relacje PM off
14 ludzi lubi ten post.
 
      
#59 PostWysłany: 03 Sty 2017 09:36 

Rejestracja: 16 Sty 2011
Posty: 7938
HON fly4free
U mnie sezon się zamknął na samej końcówce roku; statystyki wypadły nieco gorzej niż w 2015 jeśli chodzi o liczbę lotów.

W 2016 było ich 133 co dało prawie 252 tys. km w powietrzu i niemal 15 dni non stop spędzonych na pokładach. Byłem łącznie na 60 lotniskach w 35 krajach na świecie. Loty obejmowały dwa RTW oraz kilka mniejszych i większych kółek, wypadów weekendowych i różnych krótszych wyjazdów.
Testowałem sporo produktów premium (C i F) m.in. w ANA, Qatar Airways, KLM, Saudi Arabian Airlines, Jet Airways, Asiana Airlines, Air New Zealand, Air Canada, Malaysia Airlines, Qantas Airways i Eva Air.

W trakcie roku trzy razy odwiedziłem Chiny, kilka razy wpadałem do USA, pierwszy raz byłem w Kandzie i w Nowej Zelandii, po paru latach wróciłem do Malezji, Brazylii, Wietnamu i Egiptu, zahaczyłem m.in. o Indonezję, Tajlandię, Kambodżę, Koreę Południową, Gruzję, Tajwan, Zjednoczone Emiraty Arabskie, byłem m.in. w Zagrzebiu, Rio de Janeiro, Bangkoku, Szanghaju, Stambule, Marsylii, Fryburgu, Sajgonie, Madrycie i na Majorce, Wilnie, Bukareszcie, Paryżu, Winnicy, Atenach, Kantonie, Chicago, Seulu, Salt Lake City, Nowym Jorku, Sao Paulo, Hanoi, Kairze, Tajpej, Tbilisi, Toronto, Kuala Lumpur, Kurytybie, Chengdu, Auckland, Dubaju, Kijowie, trochę też latałem oczywiście po kraju.

W 2017 pierwszy lot już rzecz jasna zaliczony :D
Góra
 Profil Relacje PM off
14 ludzi lubi ten post.
 
      
#60 PostWysłany: 16 Sty 2017 22:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
Lotow z tego, co naliczylem 46, o ile czegos nie zapomnialem.:-)

1.) luty, weekend w Lisbonie
2.) marzec, dlugi weekend w Sarajevie
3.) marzec, 2 tyg. Grenlandia (wyprawa z psami Huski) + Islandia
4.) kwiecien, weekend w Paryzu
5.) czerwiec, 10 dni: Oslo, Bergen i Fiordy Norwegii
6.) lipiec/sierpien, 2 tyg. Tanzania: Zanzibar + prywatne safari
7.) wrzesien, weekend w Wa-wie
8.) listopad, 3 tyg. Sikkim, Bhutan (zachodni, wschodni i poludniowy), Asam, Kalkuta
9.) grudzien, weekend w PL
10.) grudzien, Tanzania 10 dni, Sylwester i NR na szczycie Kilimanjaro
11.) styczen, 4 dni zwiedzania Burundi

Pozdrawiam.
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 65 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group