Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Podsumowanie sezonu 2015
podsumowanie-sezonu-2015,1624,84872
Strona 1 z 6

Autor:  Anonymous [ 11 Gru 2015 15:50 ]
Temat postu:  Podsumowanie sezonu 2015

W zeszłym roku zaczęliśmy podsumowywać sezon 2014 , 9 grudnia.

http://www.fly4free.pl/forum/podsumowanie-sezonu-2014,18,60863

Mamy już 11 grudnia , więc zaczynam.
Mijający rok upłynął u mnie głównie na podróżach na tzw. Wschód. Ukrainę odwiedziłem aż 6 razy. 5 razy samolotem i raz "na kołach". W marcu, kwietniu, maju x 2, czerwcu i lipcu. :D
Poza tym.
Styczeń - Malta
Kwiecień - Kreta

Czerwiec- UK, Francja, Macedonia
Pażdziernik- Gruzja
Listopad- Cypr

Autor:  kaziuta [ 11 Gru 2015 15:58 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

styczeń - UK (Londyn)
kwiecień - Hiszpania (Barcelona), Malta
maj - UK (Londyn)
lipiec - Włochy (Rzym)
wrzesień/październik - Cypr
grudzień - UK (Londyn)

Autor:  m3lm4k [ 11 Gru 2015 16:02 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

Problem jak co roku: Niech kazdy wrzuci jakas fotke z wyjazdu czy napisze cos ciekawego, co go spotkalo, bo bedzie sie ten temat czytac jak ksiazke telefoniczna ;)

Autor:  Anonymous [ 11 Gru 2015 16:05 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

Moje podsumowanie mijającego roku pokrótce to 43 loty, tj. o 8 lotów mniej niż w 2014 i prawie 40 tys. km w powietrzu.

Rok temu miałem taki pomysł by nieco mniej latać, ograniczyć liczbę weekendówek i okołoweekendówek na rzecz dłuższych wyjazdów i to mi się udało. Cztery dłuższe podróże: Madera (tydzień), Andaluzja (tydzień), Islandia (2 tygodnie) i Kazachstan (tydzień). Ostatnia podróż zdecydowanie najbardziej udana, ale ogólnie wszystkie super i do każdego z tych krajów z chęcią wrócę.

Oprócz tego tradycyjnie odwiedziłem Włochy (przedłużony weekend) - tym razem Kampanię. Z okazji meczu Irlandia - Polska wstąpiłem na chwilę do Dublinu. Resztę wolnych weekendów przeznaczyłem na wędrówki górskie po Polsce. Było super!

Urlop na 2016 r. w sporej części zaplanowany. W pierwszym kwartale niemal 2 tygodnie na Filipinach, a do tego - przesiadkowo - 2 pełne dni w Dubaju. W maju tydzień czasu w Chinach. Na przełomie września i października planuję Iran. Czekam na tanie bilety. Całość uzupełni zapewne jakiś krótki wypad na EURO2016.

Jako zdjęcie wybrałem Polskę zimą, konkretnie jest to województwo świętokrzyskie. Szlak prowadzący do Bazyliki na Świętym Krzyżu :)

Załączniki:
Polska.jpg
Polska.jpg [ 242.88 KiB | Obejrzany 11121 razy ]

Autor:  Anonymous [ 11 Gru 2015 16:19 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

m3lm4k napisał(a):
Problem jak co roku: Niech kazdy wrzuci jakas fotke z wyjazdu czy napisze cos ciekawego, co go spotkalo, bo bedzie sie ten temat czytac jak ksiazke telefoniczna ;)

Siebie z tego wykluczam. :D
Po każdej podróży opisuję w odpowiednich działach swoje wrażenia.
Zwłaszcza kulinarne i z obserwacji, jak żyją zwykli ludzie w innych krajach. Bo to mnie najbatdziej interesuje.
Niech Ci , którzy nic nie napisali nt swoich podróży, się tutaj uaktywnią. ;)
PS. Z krajów odwiedzonych po raz pierwszy, Macedonia zrobiła na mnie największe, pozytywne wrażenie. Długo by pisać o pięknych widokach, gościnnych tubylcach, doskonałym jedzeniu i trunkach no i bardzo przyjaznych cenach na wszystko. :mrgreen:

Autor:  marcino123 [ 11 Gru 2015 16:25 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

mój ulubiony grudniowy temat :D

łącznie 18 lotów, czyli postęp w stosunku do skromnych początków z 2014, kiedy było ich 7.

2015 rozpoczął się, od pierwszego wypadu poza Europę. Na przełomie stycznia/lutego odwiedziłem Maroko. Pierwotnie miało to być związane z Pucharem Narodów Afryki, ale ten ostatecznie nie odbył się w Maroku ;) z tego wyjazdu powstała moja jedyna, jak do tej pory relacja na forum :)
Maj i czerwiec to dwa, krótkie wypady do Norwegii: Alesund i Bergen. Letni urlop przypadł na Budapeszt, potem w październiku kolejny nieudana próba tripu z kumplami na mecz do Dortmundu :D
Na zakończenie w grudniu szybki, weekendowy wypad do Stambułu, podczas którego tyle samo czasu spędziłem na lotniskach i w samolotach, co w samym Stambule :)

Równie ważne co podróże w 2015, okazała się możliwość poznania i wypicia wspólnego browarka z częścią forumowiczów ! :) Pozdrowienia dla Was wszystkich :) Oby w przyszłym roku tych spotkań było jeszcze więcej czyt. 8 kwietnia we Lwowie 8-)

Oczywiście, jak każdy tutaj byłbym chory, gdybym nie miał już czegoś na rok kolejny, i w lutym w myśl wdrożonej przeze mnie zasady: co rok, to nowy kontynent przyjdzie czas na Argentynę :D Co jeszcze? Czas pokaże, urlopu jeszcze dużo...

Załącznik:
2015.jpg
2015.jpg [ 194.76 KiB | Obejrzany 11038 razy ]

Autor:  joael [ 11 Gru 2015 16:34 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

Kolejny wspaniały rok podróżowania. Gównie krótkie wypady. Pierwszy wyjazd do Azji... na kilka dni ale zawsze. Bezcenne jednodniówki, które pozwoliły mi na reset od pracy... której mam coraz więcej. Pierwszy składak - prawdziwy Eurotrip dzięki liniom Volotea. Co roku jestem coraz bardziej zadowolony że tu trafiłem.

Styczeń: 1) ATENY + CYPR
Luty: 2) LONDYN, 3) KATALONIA
Marzec: 4) ALESUND
Kwiecień: 5) EUROTRIP (Gibraltar, Nantes, Strasbourg, Kolonia)
Maj: 6) FRANKFURT, 7) FREDRIKSTAD
Czerwiec: 8) GDAŃSK (mecz POL-GRE)
Lipiec: -
Sierpień: 9) LUBEKA
Wrzesień: 10) BERLIN + BAZYLEA, 11) BUŁGARIA, 12) CAMBRIDGE
Październik: 13) SŁOWENIA
Listopad: 14) WROCŁAW (mecz POL-CZE), 15) HONG KONG
Grudzień: 16) ZAKOPANE
Załącznik:
podsumowanie-rok-2015.png
podsumowanie-rok-2015.png [ 255.52 KiB | Obejrzany 11210 razy ]

Załącznik:
Hong_Kong.JPG
Hong_Kong.JPG [ 204.04 KiB | Obejrzany 11210 razy ]

Autor:  JarekGdynia [ 11 Gru 2015 16:34 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

15 lotów, 7 nowych państw odwiedzonych: Litwa, Łotwa, Estonia, Luksemburg, Norwegia, Dania i Serbia.
Pewnie byłoby więcej podróży w drugiej połowie roku, ale w listopadzie urodziła się nam córeczka także od września już nigdzie nie jeździliśmy.
Nowy Rok to będą nowe wyzwania żeby rodzicielstwo połączyć z podróżami. Oby tylko Mała zdrowo rosła to na pewno damy rade. :D Planów w każdym razie już w głowie pełno.

W tym miejscu również wszystkim wielkie dzięki za relację z podróży bo od września kiedy sam miałem chwilowego bana na wyjazdy czytałem o Waszych wyjazdach z wielką radością. Niektóre były świetną inspiracją.
Przepraszam z góry jeśli wpis jest zbyt infantylny ale to był naprawdę wyjątkowy rok :D

Autor:  pieerx [ 11 Gru 2015 16:38 ]
Temat postu:  Podsumowanie sezonu 2015

To i ja się dopiszę.
Łącznie 76 lotów, a w tym:
Rzym, Sardynia, Barcelona, Kopenhaga, Majorka x2, Portugalia, Kijów, Ateny, trzeci raz Maroko, Stambuł, Birmingham x2, Budapeszt, Madryt.
Kilka razy Londyn, Norwegia (Stavanger, Sandefjord i Rygge).
Jednodniówki w Bergamo, Mediolanie, Dortmund.

Image

Największe wrażenie, oczywiście pozytywne zrobił na mnie Meczet Hasana II – w Casablance, tour po Estadio Santiago Bernabéu i Stambuł.

Image

Autor:  maciek88 [ 11 Gru 2015 16:40 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

Styczeń - Praga
Luty - Macedonia i Kosowo
Marzec - Ryga
Maj - Sofia, Madryt oraz Maroko
Czerwiec - Bergen, wyprawa na Trolltungę
Listopad - Wilno
Grudzień - Bazylea, Kluż Napoka
No i dzisiaj miałem lecieć do Kiszyniowa, ale pod wpływem gróźb mojej narzeczonej, muszę zrezygnować :(
Także dalej dążę do skompletowania całej Europy.
Na 2016 r. jak na razie:
Styczeń - Słowenia
Luty - Malta
Wrzesień - Meksyk.

Autor:  magda-lenka [ 11 Gru 2015 16:50 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

Dobry rok
37 lotów (+ 2 ostatnie odbędę w nast. tygodniu), o 12 lotów więcej w stosunku do roku ubiegłego
Spełnione marzenie: podróż po Indiach, to mój tegoroczny nr 1
Bardzo miło wspominam moją podróż po Turcji i Włoszech, krótki wypad do Sharm.
W tym roku ponownie odwiedziłam Maltę, Paryż i Barcelonę i były to wspaniałe pobyty. Pierwszy raz poleciałam do Kopenhagi.
Liczę, że następny rok będzie równie obfity, czego wszystkim forumowiczom życzę, a na dobry początek wybrałam Lanzarote i Brazylię
Image

Autor:  jasiub [ 11 Gru 2015 16:56 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

U mnie też już koniec na 2015 - 25 odcinków, 74000 km. Z dzieciakami odwiedziłem Australię+Dubaj (3 tygodnie) i Andorrę + Hiszpanię (okolice Barcelony i Saragossa) - 10 dni. To, że w Australii było fajnie to oczywista oczywistość. Natomiast Andorra latem bardzo miło mnie zaskoczyła. Fajne miejsce na piesze wędrówki, dużo atrakcji i jest to miejsce bardzo przyjazne cenowo. Sam zaliczyłem wypad na Tajwan (byłem tam służbowo, więc zobaczyłem też trochę normalnego, nie turystycznego życia). Myślę, że wrócę za jakiś czas z rodziną. We wrześniu i październku zaczęło już brakować urlopu, więc pierwszy raz byłem w Szczecinie i Kijowie. Przestały za to interesować mnie krajówki na trasie do mojego rodzinnego Trójmiasta - przesiadłem się w pendolino :)

Za to w przyszłym roku poszalałem. Bogactwo ofert spowodowało, że mam już kupione 27 lotów :) W planach Tajlandia (z rodzinką), Brazylia oraz Uganda. Do tego całkowity ban na kupowanie następnych lotów na najbliższe miesiące.

Jako podsumowanie myślę, że najlepsze będzie zdjęcie entuzjazmu moich dzieci podczas spaceru po Andorra La Vella.
Image

Załączniki:
jb2015.png
jb2015.png [ 104.18 KiB | Obejrzany 11079 razy ]

Autor:  maxima [ 11 Gru 2015 17:13 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

U mnie w tym roku słabiej - 34 loty vs 37, ale za to więcej prawie o 30 000km. Zdecydowanie dominowały Ameryki.
Loty - 34 (może trafi się jeszcze coś do końca roku, bo mile muszę zużyć)
Państwa - 12
podsumowanie-sezonu-2014,18,60863?start=20#p493501

Cytuj:
Planów jak na razie na 2015 nie mam żadnych - liczę na hity
Cele to: Kanada, Iran, Argentyna+Chile, Japonia, ZEA+Oman, Svalbard, Filipiny


udało mi się zrealizować Kanadę, Chile, Japonię i Svalbard
Kuba nieplanowana, ale totalnie mnie zauroczyła

Luty: Madryt i Kuba z promocji Air Europa
Marzec: Santiago de Compostela i Portugalia
kwiecień: weekend w Toruniu
czerwiec: Japonia + weekend w Londynie
lipiec: jednodniówka w Bergen i w Gdańsku, weekend na Svalbardzie
sierpień: weekend w Krakowie i w końcu zwiedziłam Wieliczkę
wrzesień: Kanada
październik: weekend w Toledo
listopad: Chile, Boliwia i Peru z promocji Air China

linie: Lot, Air Europa, Norwegian, Ryanair, KLM, Air France, ANA, SAS, Air Canada, Air China, Lan Chile, Amaszonas, Star Peru, Avianca
(nowe pogrubione)

Lotów na 2016 na razie brak - liczę na hity
Cele to: Iran, ZEA+Oman, Filipiny, Meksyk, Korea, Wietnam i Kambodża, RPA, lot transpacyficzny, Grenlandia lub Wyspy Owcze
ale decydują promocje jak zawsze :)

Załączniki:
2015.jpg
2015.jpg [ 194.34 KiB | Obejrzany 11043 razy ]

Autor:  klapio [ 11 Gru 2015 18:35 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

U mnie w tym roku gorzej niż poprzednio, lotów tylko 19, rok temu było lepiej bo 27:

Styczeń: Tallin i Ryga (LO)
Luty: Luksemburg (W6)
Marzec: Londyn (W6)
Kwiecień: Praga (LEO Express)
Lipiec: Bolonia, San Marino, Rimini i Wenecja (W6)
Sierpień: Gdańsk i Warszawa (LO)
Październik: Kijów (W6)
Listopad: Gran Canaria (FR)

Przyszły rok zapowiada się ciekawiej, poza Stambułem z promocji TK ( :D ) kupione Tokio za mile dla siebie i dziewczyny, będzie okazja pierwszy raz przelecieć się czymś większym :)

Image

Autor:  Washington [ 11 Gru 2015 19:57 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

U mnie też można już podsumować sezon. Miało być skromniej, w końcu praca, obowiązki. I po części tak było - musiałem zrezygnować z dwóch większych wyjazdów pomimo wykupionych lotów. W ten sposób przepadła mi Sardynia oraz Malta.. Potem jednak policzyłem tegoroczne loty i okazuje się że wyszło.. rekordowo :lol: 84 loty! Gotowi na krótkie sprawozdanie? No to startujemy!
Image
Zaczęło się.. fatalnie. Najgorszy wyjazd w sezonie czyli zimowa Kopenhaga w styczniu - może dlatego że pogoda straszna (wichury i ulewa), może dlatego że stopem z Malmo (stopowanie w zimie nie jest najlepszym pomysłem, brr), może dlatego że nocka na lotnisku (miał być host z trampolin, zrezygnował dzień przed..) - ale tak czy inaczej do Kopenhagi (szybko) nie wrócę.
Image
Dalej jednak było tylko lepiej :D
Jak co roku trzeba było się zlecieć - tym razem moderatorzy bawili się w Barcelonie - klasycznie szczegóły spotkania objęte są tajemnicą ;)
Image
Następnie postanowiłem spróbować zimowego stopowania raz jeszcze, tym razem z pozytywnym skutkiem - zimowy Sztokholm zachwycił :)
Image
Tyle że i tak stwierdziliśmy że zima to nie dla nas, więc na przełomie lutego i marca trzeba było się już co nieco wygrzać - wybór padł na Rzym
Image
oraz Ateny
Image
Zalet obu miast forumowiczom nie trzeba przedstawiać :)
Do kolejnej wycieczki zainspirowało nas położenie lotniska STN - które wprost zachęca do wybrania się stopem do Cambridge. I słusznie, na początku marca Wielka Brytania powitała nas wiosenną pogodą i niesamowitym klimatem akademickiej społeczności :)
Image
Fajnie, fajnie ale STOP Ile można latać na weekend?! Trzeba było w końcu wybrać się gdzieś na dłużej. Czemu by nie na Kanary? Promocja skierowała nas na wulkaniczne Lanzarote :) Okazuje się że nie byliśmy pierwszymi polakami którzy tam trafili :lol:
Image
Następnego wyjazdu w sumie nie planowaliśmy, jednak kupując bilety kumplowi do Norwegii postanowiłem kupić je też sobie :D W ten sposób odkryliśmy Bunkry Trolli i inne nieznane zalety Molde :)
Image
Tak nam się Fiordy spodobały że kolejne dwa wyjazdy spędziliśmy właśnie nad nimi. Kolejno w Stavanger - odwiedzając Kjerag i Preikestolen
Image
oraz w Bergen
Image
Jako że nie można się cały czas rozdrabniać, należało w końcu polecieć gdzieś na dłużej. I tym razem też kierunek podyktowała nam promocja - w ten sposób wylądowaliśmy w Kazachstanie
Image
i Kirgistanie
Image
zahaczając po drodze Ukrainę
Image
Po dłuższym odpoczynku czas było powrócić do odpoczynków krótszych. Np w Dortmundzie
Image
czy Luksemburgu.
Image
Po drodze były też pewne wydarzenia towarzyskie, w postaci drugiego tajnego zlotu moderatorów (tym razem w Gdańsku) czy kawalerski kumpla we Lwowie, z których zdjęć nie będzie ;) Jak sobie człowiek pobaluje, to nachodzi go ochota na prawdziwe wakacje. A takie rozdają tylko na Seszelach :D (być może wkrótce na forum pojawi się relacja)
Image
Rzecz jasna jeśli jest okazja zawsze warto połączyć tranzyt ze zwiedzaniem - Paryża nigdy mało.
Image
Skoro jednak przez cały rok latałem wszędzie z żoną - trzeba było w końcu wyruszyć na męski wyjazd z samymi kumplami - a gdzie lepiej się udać jak nie na Majorkę? :D (inspirację do obróbki zdjęcia dostarczyło mi forum i posty jednego z użytkowników - kto zgadnie którego? ;) )
Image
I kiedy już myślałem że tegoroczny sezon lotniczy zakończę w październiku :(
Znienacka pojawił się wyjazd lastminute do Gambii :D
Image
Dlatego mimo że w nadchodzącym roku nie mam praktycznie żadnych zaplanowanych wyjazdów - myślę że zawsze jest jakiś promyk nadziei na udany sezon :D
Image

Autor:  Legion1 [ 11 Gru 2015 23:48 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

No to pora i na mnie ;)
Rok rekordowy- 31 lotów więc porównując do roku 2014 o 20 więcej ;) Kilka nowych Państw: Izrael, Brazylia, Argentyna, Paragwaj, Dania, Bułgaria, Malta, Maroko, Portugalia.
Załącznik:
flightdiaryyyy.jpg
flightdiaryyyy.jpg [ 89.54 KiB | Obejrzany 10807 razy ]

Styczeń: Miała być Malta, ale kumpel mieszkający tam odradził i padło na Izrael ;) Wyjazd jak najbardziej na plus nawet pomimo cen na miejscu. Tel-Aviv, Jerozolima i Masada zrobiły na mnie spore wrażenie :)
Załącznik:
DSC03130.JPG
DSC03130.JPG [ 151.81 KiB | Obejrzany 10807 razy ]


Luty/Marzec: Krótki wypad do Rzymu z kumplem. 2 dniowe zwiedzanie tego pięknego miasta, a na deser mecz AS Roma-Juventus ;)

Marzec: Brazylia- wyjazd roku i zdecydowanie wyjazd życia na ten moment ;) Pierwsza tak daleka podróż. Może pogoda nie była idealna (trochę deszczu), ale i tak wrażenia niesamowite. Rio, wodospady Iguazu, Sao Paulo+ krótkie zahaczenie o Paragwaj. Bajka i jeszcze raz bajka ;)
Załącznik:
DSC03818.JPG
DSC03818.JPG [ 179.11 KiB | Obejrzany 10807 razy ]


Maj: Jednodniówka w Londynie z kumplem- mecz Tottenham-Hull City. Od zawsze chcieliśmy zobaczyć mecz Ligi Angielskiej i w końcu się udało :)/ Jednodniówka w Kopenhadze. Miasto całkiem przyjemne jak na krótki wypad.

Czerwiec: Dzięki promocji W6 udało się skoczyć na 2 dni do Słonecznego Brzegu. Dwa dni plażowania i chyba tylko tyle mogę napisać o tym miejscu :)/ Koniec czerwca to kolejny wypad W6 tym razem na Maltę i tu mega zaskoczenie. Obok Brazylii zdecydowanie najlepszy wyjazd w tym roku. Piękne widoki, super pogoda no i fajne imprezy :)
Załącznik:
DSC04855.JPG
DSC04855.JPG [ 177.7 KiB | Obejrzany 10807 razy ]


Sierpień: Zdecydowanie najgorszy wyjazd w tym roku i chyba ogólnie ze wszystkich. Dwa dni w Stavanger. Beznadziejna pogoda, kiepski partner podróży i ogólnie poza ponownym wejściem na Preikestolen nic wartego odnotowania.

Wrzesień: Na fali spontanu wypad do Włoch. Lecco-Monza-Turyn-Mediolan i do tego dwa mecze: Juventus-Chievo i derby Mediolanu :) i jako bonus mandat na włoskiej kolei :(
Załącznik:
20150911_101046.jpg
20150911_101046.jpg [ 133.02 KiB | Obejrzany 10807 razy ]


Listopad: Miały być Filipiny i Australia w promocji Cebu, ale niestety zbyt długie zastanawianie się nad terminem sprawiło, że okazja przepadła. Padło więc na połączony trip: Maroko+Portugalia. Rabat, Marrakesz, Ouzud, Porto i Lizbona- rok został zakończony w bardzo przyjemny sposób :)
Załącznik:
DSC05188.JPG
DSC05188.JPG [ 214.67 KiB | Obejrzany 10807 razy ]


Jakie plany na 2016? Iran, Filipiny/Australia, Armenia- to takie główne cele :) Będę szczęśliwy jeśli uda mi się zrealizować choć jeden z nich. Póki co jednak żadnych konkretnych planów na następny rok jeszcze nie mam. Oby jednak był on jeszcze lepszy niż 2015 :D

ps. jeśli zdjęcia są zbyt duże to wybaczcie :)

Autor:  Anonymous [ 12 Gru 2015 11:48 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

Mój ulubiony wątek :) Uwielbiam Wasze podsumowania, które są niezwykle inspirujące :) Ja swoje podsumowanie dorzucę dopiero w styczniu, bo czekają mnie jeszcze 2 wyjazdy w tym roku :)

Autor:  rob_k90 [ 12 Gru 2015 13:38 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

To ja przy wszystkich jestem pikuś. Tylko 3 wyjazdy... bo szef jak słyszy że chcę wolne to od razu ma tysiąc wymówek. Główna to ta że jestem niezastąpiony. Chyba ze specjalisty zrobię z siebie zwykłego ciecia którego łatwo zastąpić i po kłopocie. Gdyby nie kredyt na dom to bym rzucił to w cholerę i podróżował jak wy!

Moje wyjazdy:
Styczeń: Madera (7 dni)
Czerwiec: Rzym + Malta (6 dni)
Wrzesień: Barcelona (3 dni)

ps. @joael fajnie pokazał swoje loty, z którego to programu, bo nie znam?

Autor:  bonifacy [ 12 Gru 2015 17:04 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

To nie program, tylko screen z konkurencyjnego portalu zaczynającego się od literki, z jaką jeżdżą samochody nauki jazdy:-P

Wysłane z mojego MI 4LTE przy użyciu Tapatalka

Autor:  Niva [ 12 Gru 2015 17:35 ]
Temat postu:  Re: Podsumowanie sezonu 2015

To i ja się dopiszę, a co. Udało się w tym roku polatać wiecej niż w poprzednim, zaliczyć Europę, Amerykę Południową, Azję, Afrykę i na dokładkę wziąć ślub na Islandii. A co se bedziem żałować. :mrgreen: Teoretycznie zaliczyliśmy też Amerykę Północną, bo kontynent zaczyna się w zachodniej Islandii, więc 5 (naciąganych) kontynentów :mrgreen:

2015 w kreskach i numerkach:
Image

I parę fotek, część mogliście już zobaczyć w innym wątku.

Argentyna w marcu z deala Lufthansy, Buenos + Iguazu:
Image

Image

Korea Południowa z błędu mojej ulubionej Alitalii:
Image

Image

Image

Egipt z Aegeanem w C, zanim jeszcze zrobiło się średnio fajnie na Synaju:
Image

I parę zdjęć 'ślubnych' z Islandii - tym razem udało się objechać całą dookoła i zapolować na zorzę :mrgreen:
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Strona 1 z 6 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/