Fly4free.pl

A co jeżeli w paszporcie nie ma żadnego śladu po pobycie w Iranie?

nie dają już pieczątek i wiz do paszportu przecież. Mniemam, że USA i Iran nie mają jakiegoś wspólnego systemu rejestrującego wjazd/wyjazd do obu krajów

_________________
Ruszaj ze mną w podróż: http://www.przepodroze.pl

adamek ,
Taa stary jasne... spoko mozesz próbować kłamać ale jak to wychwycą a służby specjalne w USA są najlepsze na świecie to wtedy deportacja z lotniska na twój koszt i dożywotni zakaz wjazdu do USA. Pewnie masz to gdzies ziomek ale dosc duzo osób ze względu na obowiazki zawodowe nie może sobie pozwolić na zakaz wjazdu do USA. Zreszta nawet dla zwykłych pozdroznikow bardzo często loty z Europy do Ameryki Południowej są często najtańsze z przesiadkami w USA

Nie mam gdzies, pytalem tylko. Ja mam i tak wize jeszcze na 5 lat

_________________
Ruszaj ze mną w podróż: http://www.przepodroze.pl

Odświeżę temat.
Czy ktoś po pobycie w Iranie wjechał bezwizowo do USA?

Mi się nie udało

esta-do-usa-visa-waiver-program-dyskusja-ogolna,766,145377&p=1496432&hilit=iran#p1496432

Byłem w Iranie a potem bez żadnych pytań i problemów wjechałem do USA oraz Izraela.
Ale mam wizę. Wjeżdżałem jak jeszcze była wymagana.
pozdrawiam

_________________

z wizą to żaden problem, tylko jej koszt
pozostaje wjazd drogą lądową, najlepiej od strony Kanady

_________________

Granica lotnicza na JFK w NY w 2019 roku - było bardzo nieprzyjemnie. Funkcjonariusza bombardowała nas serią, pewnie wyuczonych, pytań, potem analizowała każdą pieczątkę w paszporcie i znowu pytania. Łącznie ok 30 minut. Podejrzewam, ze gdyby nie małe dziecko i wykonywany przeze mnie zawód, mógłbym mieć większy problem z wjazdem (pomimo, ze Ambasadzie USA ubiegając sie o wizę wskazałem wszystkie kraje gdzie byłem, łącznie z Iranem).
Tel Aviv w 2014 roku, odstawka na bok, zabrali nas do pokoju i maglowali przez godzinę na zasadzie dobry-zły policjant. W Eilacie w 2018 roku juz tylko 10 minutowa seria pytań. W Iranie byłem w 2012, mam/miałem wówczas/ wizę w paszporcie.

Pytanie pojawiało się już w wątku o ESTA, ale nie było odpowiedzi więc zakładam osobny wątek.

Lęcę niedługo do USA, wyjazd co prawda służbowy ale wyłożyłem sporo kasy z własnej kieszeni żeby pozwiedzać samemu coś więcej.
Teraz zorientowałem się, że mój wyjazd do Iranu kilka lat temu wyklucza mnie z ESTA.
Niestety nie zdążę już wyrobić wizy.

Czy komuś w podobnej sytuacji zdarzyło się "zapomnieć" o podróży do Iranu przy składaniu wniosku ESTA i jednak wjechać do USA?
Czy w razie wykrycia tego przez celników grozi mi coś poza odmową wjazdu?

Prosiłbym o wyrozumiałość, nie sposób było przewidzieć że turystyczny wyjazd sprzed wielu lat tak skomplikuje sytuację.

Ja bym nie ryzykował.

https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app

Jak masz ciagle wizę w paszporcie, to byłoby to prawie samobójstwem. Jeżeli jednak masz nowy paszport (wolny od irańskiej wizy), a aplikując kiedykolwiek o Wize do USA nie wskazywałeś na irańskie voyage, to tak naprawdę - w mojej ocenie - jest niskie ryzyko aby jakimś cudem mieli w systemach informacje o Twoich wcześniejszych podróżach.

U mnie bardzo podobna sytuacja, ale pytanie nieco inne.
Miałem wizę USA, ale paszport mi skradziono. Zablokowałem ją podobnie jak paszport. W tym skradzionym paszporcie miałem też wizę Irańską otrzymaną po otrzymaniu wizy USA. Po pobycie w Iranie byłem też kolejne 2 razy w USA. Teraz mam nowy paszport.

Rozumiem, że ESTĘ mogę odpuścić, ale czy przy próbie wyrobienia nowej wizy mogą być jakieś problemy przez ten Iran? No i na dniach lecę na Kubę, a oni chyba też nie za bardzo się nie lubią. I ta pieczątka już będzie w paszporcie jak będę składał wniosek o wizę.

_________________

Owszem nie lubią się, ale nie ma komplikacji pózniej z wyrobieniem ESTA.

Plus jeśli masz "dobrą" historię podróży do US, to tym bardziej nie powinno być problemów. Ja przez moje udziwnione latanie za którymś tam razem mialem w końcu secondary i po krótkiej/miłej rozmowie odhaczyli sobie w systemie "crazy guy" - od tego czasu święty spokój miałem, zero głupich pytań i przejście przez imigrację błyskawiczne.

nie martw sie pieczatka z Kuba w paszporcie, bo jej poprostu nie bedzie
przy wjezdzie na Kubie zostaniesz zmuszony do zakupu przed tzw. tarjeta de turista (jakos tak czyli karta turysty.
koszt to kiedys 22 Euro, przy wjezdzie dostaniesz na nia pieczatka, a przy wyjezdzie karte turysty poprostu Ci zabiora
tak wiec paszport bedzie czysciutki jak lza i bez zadnego sladu pobytu na Kubie.

Nie dostałeś ESTA bo zaznaczyłeś tam przy pytaniach że byłeś w Iranie czy jak?

_________________

Tak zaznaczyłem. Chciałem sprawdzić czy przejdzie.

W Iranie byłem w 2011 i bardzo polecam, kraj oryginalny, autentyczny, prawie bez zagranicznych turystów. Ale (trochę OT) czy mogę mieć problem z ESTA? Paszport nowy, czy w jakiejś amerykańskiej bazie jest ślad po mojej wizycie sprzed 11 lat?

@Pt47-112
Będziesz mieć jeśli byłeś w Iranie po 1 marca 2011. Wtedy od razu wystąp o wizę.
Jak skłamiesz w deklaracji wtedy możesz nie dostać i Esty i wizy, albo i tak ostatecznie nie wjechać do US.

Kurcze, akurat w lipcu 2011... Ale serio oni to wiedzą?