już są procedury, dzwońcie na callcenter po szczegóły. generalnie chyba można przebukowywać na LX, LH, OS

To ja prosze Lot o zawieszenie Rygi, bym mogl lufa z berlina poleciec

Sądzisz, że przebukują Ci WAW na TXL? Prędzej WAW-FRA-RIX polecisz, co nie zmienia faktu, że do Warszawy będziesz musiał dojechać.

Z czego tu sie cieszyc? Ja latam do Polski na weekendy i polaczenie LOTu mi bardzo pasowalo, gdyz zalezy mi na dogodnych godzinach lotu (wieczornych), zeby podroz trwala jak najkrocej i zebym mogl zlapac jeszcze wieczorny samolot do Poznania... ja nie latam dla przyjemnosci tylko z koniecznosci... wiec ich oferta z przebukowaniem na lufthanse i podroza od 6:30 do 12:20 mi nie odpowiada. Wedlug mnie powinni mi zaproponowac inne polaczenie w bardziej dogodnych godzinach inna lina niz lufthansa. Chcialem sie tylko dowiedziec, czy jest sens sie z nimi klocic?

Jest sens. Przygotuj swoją propozycję i im ją przedstaw i bądź stanowczy. Jeśli często latasz to może możesz im pomachać M&M, FTLem albo czymś więcej.
Natomiast nie znaczy to, że się przychylą do Twojej prośby.

EDIT: A co do obowiązku, to mają obowiązek zapewnić połączenie zastępcze w możliwie zbliżonych do oryginału godzinach. A nie że tylko z sojuszu. Potem FR się buja, że możesz lecieć tylko nimi a że najbliższy lot jest za tydzień, to sorry. Takiego wała.

W call center powiedzieli ze jak mi sie nie podoba to co proponuja to moge napisac reklamacje, ktora rozpatruja przez 28 dni. Mam status FTL, ale mysle, ze maja to gdzies...

Nie spróbujesz nie będziesz wiedział.
Nam w 2012 r. udało się w LOT przebukowanie ze zmianą obu portów (początkowego i docelowego). Zamiast WAW - HAN polecieliśmy POZ - FRA - SGN. Wiem że to był long haul, ale dowód, że można, mamy.
Sprawę załatwiliśmy dzięki pomocy grzecznego kierownika placówki LOTu na poznańskiej Ławicy, który zasugerował nam wniosek pisemny. Rozpatrzenie wniosku trwało kilka dni, a potem pięknie nam wszystko przepisali. Nie chcieli jedynie wydłużyć pobytu przy okazji.

Dzwonilem do call center LOTu w sprawie skasowanych polączeń HEL-WAW-HEL. Maja do zaoferowania tylko polaczania wykonywane przez lufthanse z bardzo niedogodnymi godzinami i przesiadkami. Podroż z 1h 40 min wydluża sie do minimum 5h 30min, a wylot jest np o 6:30 rano. Wedlug mnie to przesada oferowac cos takiego... Czy wedlug was jest jakis sens sie z nimi klocic, pisac reklamacje itd?

http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,15068055,Grudzien_na_pokladzie_LOT_u__swiateczne_upominki_.html#BoxLS2img

"Niezależnie od okresu świąt przez całą zimę LOT rozgrzewa pasażerów ciepłą herbatą.
Z początkiem grudnia ruszyła akcja "Ciepła zima na pokładach LOT-u", w ramach której na rejsach krajowych oprócz wody mineralnej i drobnej przekąski pasażerom proponowana jest również herbata."

Nie wiem czy cieszyć się czy płakać tą "akcją zima".

Zgadzam sie. "Akcja zima" sama w sobie jest ok. Zawsze to jakies umilenie podrozy i drobiazg poprawiajacy wizerunek ale trabienie o tym w mediach i na FB to jest wstyd. Szczegolnie ze tak naprawde jest to reklama herbaty Dilmah i swiadczy to o tym ze LOT nie wyda na cala akcje ani zlotowki.