Fly4free.pl

http://www.smh.com.au/travel/travel-news/airline-to-charge-overweight-passengers-more-20130402-2h495.html
Ciekawy artykuł. Linie wprowadzają opłatę zależną od wagi pasażera i jego bagażu. Jak dla mnie świetny pomysł, a jakie są wasze opinie?

_________________

Kiedyś już był podobny pomysł i ktoś posądził o dyskryminację. Nie pamiętam dokładnie jakie linie. Więc pomysł z wagą pasażera raczej się nie upowszechni

_________________

No ja na pewno oskarżyłbym ich o dyskryminację - mam prawie 2m wzrostu i grubo powyżej 100 kg wagi - nie moja wina że już jak się urodziłem to byłem największy na całej porodówce.

A ja popieram pomysł. Mimo że blizej mi do 100 niż do 50 kg to uważam że dobrze się stanie że ktos kto waży 150 kg będzie placil więcej niz ktos kto wazy 60 kg. No i dziewczyny będa miały dodatkową mobilizacje aby schudnąć

Ja również jestem za.
Sam nie należę do ułomków, ale to akurat wydaje mi się sprawiedliwe, że osoba powodująca większe spalanie paliwa (czy przez swoją wagę, czy duży bagaż) zapłaci za to więcej.

Poza tym wszak 'otyli żyją krócej', więc może dzięki temu choć część osób zaczęłaby robić coś w kierunku zmniejszenia swojej wagi i społeczeństwo byłoby zdrowsze i dłużej żyło

_________________
<<< Porady farmaceutki >>>
http://zapytaj-farmaceute.blogspot.com

Odsyłam do "Boso przez świat - Vanuatu". Jak widać Air Vanuatu było wcześniej

Dziwne, może to ma związek z tym, że Samoa ma duży problem z nadwagą. To jeden z najgrubszych narodów świata

W Samoa takie coś może i przejdzie. W Europie i Ameryce posądzono by linie o dyskryminację.

W EU i US z przyczyn oczywistych jest to nierealne. Zresztą, tak na pierwszy rzut oka, w typowych, najczęściej spotykanych samolotach pasażerskich (B737, A320, nie mówiąc o szerokokadłubowych) to czy pasażer waży 10 lub 20 kg więcej nie ma większego znaczenia, koszty stałe na pasażera zapewne są dużo większe niż koszty zwiększonego zużycia paliwa. W tak małych samolotach jak Cessna (lekkich i zabierających mało pasażerów), 20 kg więcej pasażera musi mieć zdecydowanie większy wpływ na zużycie paliwa i na koszty lotu.

Podoba mi się. Nie płaciłabym za dużo za bilety

Ostatnio gdy leciałam Pan siedzący obok okna na tyle "rozlał" się po swoim i środkowym fotelu, że 2gi Pan siedzący na owym środkowym zaraz po starcie szybko się przesiadł na wolne miejsce by móc spokojnie przebyć ową drogę.
Z drugiej strony jak liczyć kobiety w ciąży? A może dodatkowa opłata za ciążę?

toz ze sie wazy pasazerow z bagazem to standard w celu oszacowania zuzycia paliwa w wielu panstwach wysparskich skomunikowanych z ladem malymi samolotami.

chcialbym, zeby franca to wprowadzila, ale niestety nierealne...

_________________
Swiat konczy sie tam, gdzie nie dociera Ryanair

Kobiety z zaawansowaną ciążą raczej nie powinny latać.

Mi pomysł z zasady się podoba

Pamiętam jak schudłam 7kg w pół roku, w czasie gdy często latałam tylko z podręcznym i jak mi ważyli walizkę to się śmiałam, że powinnam mieć teraz pozwolenie na 17kg bagażu podręcznego zamiast 10... bo przecież poleciałoby tyle samo co pół roku wcześniej

Co do kobiet w ciąży (sama teraz jestem z dzidzią w brzuchu, więc obiektywnie piszę z mojego punktu widzenia) dodatkowe kilogramy powinny się liczyć normalnie jak u każdego innego pasażera. W końcu to ma być przelicznik jaka waga zużywa ile paliwa i ile to rzeczywiście kosztuje. A nie, że szukamy wymówek dlaczego ktoś mimo dużej wagi ma mieć mimo wszystko taniej.
Jak byśmy tak zaczęli to by się skończyło tak samo jak z zaświadczeniami o dysleksji kiedyś na maturze... każdy by kombinował jakie zaświadczenie przedstawić, żeby się wymigać od dodatkowych opłat.

_________________

69% ludzi znajdzie coś dwuznacznego w każdym zdaniu.

nie kazdy kto duzo wazy jest otyly..... ja trenuje sporty silowe na zaawansowanym poziomie i moja waga jest pod 120kg i dalej uwazasz ze waga to oznaka otylosci?

stawom wszystko jedno skąd te kilogramy

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Żeby nie było posądzeń o dyskryminację to trzeba by wprowadzić jakiś przelicznik, coś na kształt BMI. Jakby ktoś przekraczał normę to wtedy dopłata do biletu Bo na samą wagę nie ma co patrzeć, jedna osoba ważąc 70 kg już będzie otyła a dla innej 100 to normalna waga.

_________________
Relacje na forum: Izrael | Tajlandia | Korea Południowa | Grecja | Portugalia | Teneryfa i Gran Canaria | Palau
Zapraszam na bloga: olus blog

Ci którzy popierają tą część pomysłu z wagą pasażera (nie wagą bagażu) powinni porządnie puknąć się w głowy... A może wprowadzimy różne ceny biletów w zależności od koloru oczu i włosów pasażerów? Np. niebieskoocy blondyni płaciliby tylko 1/10 tego co czarnoocy bruneci? Albo osoby na wózkach inwalidzkich, przecież ich wózki nieraz ważą dwa razy więcej niż poruszające się nimi osoby! To jest podobny poziom dyskryminacji i samo dopuszczanie do siebie takiego myślenia w XXI wieku w Europie po II WŚ jest dla mnie szokujące.

Jak słusznie zauważył konradzik duża waga nie musi wynikać z otyłości, a nawet jeżeli to otyłość też ma bardzo różne powody i bardzo często nie wynika z winy danej osoby, tylko z różnych związanych z nią chorób, z których spora część jest nieuleczalna!

Pracuję na co dzień z osobami niepełnosprawnymi i nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam takie komentarze.

@Interfides, tylko weź pod uwagę, że kolor oczu, włosów, wyznanie, orientacja seksualna itp. nie wpływa na koszt linii lotniczej, a waga już tak. Przy np. 200 pasażerach, jeśli średnio każdy pasażer będzie ważył mniej choćby tylko 5 kg, to już jest łącznie 1 tona oszczędności, co ma istotne przełożenie na zużycie paliwa lotniczego.
Poza tym już teraz linie lotnicze stosują wobec niepełnosprawnych dyskryminację (chociażby konieczność wykupienia dwóch, a nawet trzech miejsc w przypadku podróży osób ze złamaną nogą) i jakoś ludzie się do tego przyzwyczaili...

_________________
<<< Porady farmaceutki >>>
http://zapytaj-farmaceute.blogspot.com

Jest to bardzo interesujący pomysł i europejskie linie powinny rozważyć wprowadzenie tego u siebie (o ile to możliwe - dyskryminacja).
Jeżeli tak skrupulatnie sprawdzane są rozmiary bagaży to dlaczego nie sprawdzać rozmiarów pasażerów.

_________________


http://mamasaidbecool.pl/