Fly4free.pl

A nie szkoda odpuścić wycieczki? Jak na 2 tygodnie to można dokupić lokalne loty do Chile, Argentyny. Argentyna wbrew obiegowej opinii jest bezpieczna poza niektórymi rejonami Buenos Aires. I niesamowicie piękna. I tania - trzeba tylko pamiętać o gotówce i wymianie waluty po kursie czarnorynkowym.

Z uwagi na stan, który jest w Peru, modyfikujemy znacznie swój plan pierwotny Miała być jedynie liźnięta Boliwia, a okazuje się, że zostajemy tam na tydzień po czym ruszamy do Machu (jeśli otworzą je z powrotem) z La Paz do Limy by dostać się do Cusco. Jeśli natomiast sytuacja będzie taka jak jest teraz... być może trip do Chile.

Rozważaliśmy takie opcje, ale kupno biletów last minute dla naszej czwórki do np. Buenos Aires, Santiago to koszt między 5-9k. Za bilety do Peru zapłaciliśmy dużo mniej, więc aż tak mi nie zależy, aby maksymalizować wykorzystanie, szczególnie, że jak kupimy loty na innej rezerwacji, to wiele rzeczy może się nam posypać, bo gdzieś będzie jakieś opóźnienie czy coś innego.

Pewnie gdybym nie leciał z rocznym i 3 letnim dzieckiem to nie robiłoby to większego problemu, ale nie wiem jak one zareagują na kolejne 5-7h w podróży, kiedy już będziemy po dwóch lotach po 9h (DUB-YYZ-LIM) 😁

Planujemy odbyć lot DUB-YYZ, więc może jeszcze uda się coś z kimś dogadać na lotnisku i zmienić na inny kierunek bezpłatnie - wtedy lecimy dalej. Jeśli nie, to wysiadamy w Toronto, lecimy na Florydę i wracamy jakimś low-costem do Europy

Jestem po 5 rozmowach w sumie ze wszystkimi świętymi i ugrać nie da się za bardzo nic mając termin na marzec. Bilet można za dużo $$ zmienić najpóźniej na sierpień co pogodowo tam średnio mi się podoba. Od rana przeglądam możliwości wydostania się stamtąd ale ceny są może nie astronomiczne ale nie zachęcające. Za 35k + 800 można mieć Urugwaj. Za tyle samo jakieś Cancun i okoliczne. Strasznie mnie to irytuje być i nie zobaczyć MP ani Titi ale żeby nie zmarnować biletów myślę czy udać się do Mancora i nie poplażować skoro ze zwiedzania nici a komary w Iquitos mnie średnio kręcą. Ucieczka do La Paz miałaby sens gdyby bilety powrotne stamtąd do Limy na powrót na AC nie kosztowały 170e/pax. Trzymam kciuki, że chociaż MP otworzą w ten nadchodzący miesiąc


Edit:Ups to nie temat o lotach do LIM za 1600. Ale w sumie zostawię tu bo trochę nas jest

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

@oskiboski Ponad rok temu zaczęłam pisać relację (tutaj) - właśnie z bardziej plażowym podejściem do Peru - oczywiście nie skończyłam, ale tam masz jakąś propozycję - poza tym jak masz jakieś dziwne pytania dotyczące Peru to pisz.
Odradzam Mancorę w okresie szkolnych wakacji (do końca lutego) - tłok itd. Jak chcesz coś bardziej pustego to bardziej na północ.
Poza tym pamiętaj, że miejsce może być super, ale już okolica nie (super hotel nad oceanem, za to dojazd ponad godzinę po wybojach z lotniska i jedna knajpka w mieścinie obok - reszta tylko w hotelu).

Sorry za OT.