Przed tygodniem wróciłem z Paryża i mieszkanie rezerwowałem przez holidayflat.fr. Osobiście wybrałem takie, gdzie klucz czekał do odebrania w specjalnej skrytce. Myślę, że tak jest wygodniej, chyba że w Paryżu jest się rano i akurat w wyznaczonych godzinach można odebrać klucz. Inaczej to jest dopłata jakieś 100 zł, umawianie się i jeżdżenie. A tak wszystko na miejscu.
A więc zacznę może od początku - rezerwację zrobiłem w lipcu. W sierpniu dostałem maila, że mieszkanie zostało zalane wodą (jakaś awaria wodociągu) i poproszono mnie o zmianę na inne, lub anulowanie rezerwacji i oni zrobią zwrot. Zrobiłem zmianę. Wspomnieć tu muszę, że wszystkie maile, jakie od nich dostałem były po francusku i mimo, że prosiłem o tłumaczenie na język angielski (francuskiego nie znam wogóle) to takiego maila nie dostałem. Tłumaczyłem sobie wszystko przez google translator
Im odpisywałem po angielsku.Na 2 tygodnie przed planowaną podróżą dostałem wiadomość z dokładnym adresem oraz informacjami, jak zdobyć klucz. Tzn dostałem kod do kamienicy, otwierał on główne drzwi, następnie informacje które to mieszkanie, ta i ta klatka, klatka C, piętro 5, następnie korytarzem w prawo i pierwsze drzwi po lewej stronie.
Kamienica była naprawdę duża, była godzina 1 w nocy, zanim znalazłem to mieszkanie zeszło chyba ze 20 minut. Kiedy mi się to już udało, ostatni krok - na jego drzwiach była skrytka. Trzeba było wprowadzić kod (4 cyfrowy), skrytka się otworzyła i w środku był klucz. To była, jak jakaś zagadka w Sherlocku Holmesie
Naprawdę motki były. Ale mieszkanie w świetnej cenie i standard też super. W samym centrum Paryża, jakieś 300m jak się później okazało od Pałacu, gdzie mieszkał Sarkozy, nieco ponad 1km od Champs Elysees, cena 29€/doba. W mieszkaniu - piętrowe łóżko, kuchnia, mikrofala, tv (około 20 programów), prysznic.
Jeśli będę drugim razem w Paryżu na pewno skorzystam ponownie
Dodam jeszcze, że przez te 5 dni, które byłem w Paryżu nikt się ze mną nie komunikował, nikt nie sprawdzał czy dotarłem. Mieszkanie na koniec posprzątałem, klucz zostawiłem w skrytce.Odnośnie Waszych pytań - ja płaciłem kartą. Haczyków nie stwierdziłem żadnych.
