Fly4free.pl

Tak, warto zwiedzić Parlament samo zwiedzanie trwa niecałą godzinkę, więc stosunkowo krótko.
Przed wejściem jest dość absorbująca kontrola bezpieczeństwa jak na lotniskach, można później zostawić nieodpłatnie płaszcze/kurtki w szatni, nie przyjmują bagaży.
Można fotografować, jedynie obszar wokół korony św. Stefana jest ściśle chroniony, kilku strażników i żołnierzy pilnuje porządku i nie pozwala na ukradkowe zrobienie zdjęcia
Kupiłam bilet na miejscu, niestety na 9.00 nie było już miejsc, więc kupiłam na 10.45 (w tym czasie można wyskoczyć na langosza na Lehel Ter ).

A co do pomysłów na Walentynki- polecam także wizytę w kawiarni Alexandra Book Store Coffee (czy jakoś tak , wchodzimy przez księgarnię na drugie piętro) lub New York Cafe w hotelu Boscolo przy stacji metra Blaha Lujza Ter. Ceny jak w lepszej kawiarni w Polsce, ale warto dodać, że co roku zbiera nagrody od TripAdvisora za najlepsze miejsce w Budapeszcie! Została uznana za najpiękniejszą kawiarnię w Europie swego czasu. Polecam pogooglać i samemu się przekonać

_________________
http://podroz-usmiechu.blogspot.com/

Hej, mam pytanie - od której strony jest wejście do parlamentu?

Od strony tego wielkiego placu, stojąc na nim patrząc w kierunku Dunaju po prawej stronie jest taka 'dziura' w ziemi, schody, winda i w ogóle - to tam

Czyli od strony północnej, przy przystanku tramwaju nr 2 o dżwięcznej nazwie "Országház látogatóközpont". Po południowej stronie parlamentu jest inny przystanek: "Kossuth Lajos Ter".

Parę lat temu zwiedzałem Parlament za darmochę. W niedzielę było za FREE. Nie wiem czy jeszcze to jest utrzymane, ale warto sprawdzić.

@Zibid
Kiedyś dla obywateli EU było darmowe teraz już jest płatne

_________________

Ale obyewatele UE płacą 2000 HUF a pozostali 5200, spora różnica.

Trochę informacji znajdziesz na http://latogatokozpont.parlament.hu/en i chyba najważniejsze

Byłem w wysokim sezonie. Około 12 poszliśmy kupić bilety, wycieczka po angielsku była już tylko na ok. 17, ale nie było problemów, by dostać bilet.

Kontrola przed wejściem jest dość skrupulatna, plecaki torby itd. do koszyka, przechodzi to przez skaner, samemu przechodzi się przez bramki, obok ochroniarz - dokładnie tak jak na przeciętnym moskiewskim dworcu kolejowym.

Samo zwiedzanie trwa bardzo, bardzo krótko i jest prowadzone w tempie ekspresowym - w dodatku nie wchodzi się do tej części parlamentu, w której są obrady, ale do jej dokładnej kopii.

Ogólnie warto raz się szarpnąć, ale zachwytów nie ma się co spodziewać, wielu osobom zostaje niedosyt

Należy też pamiętać, że na Węgrzech nielegalne jest posiadanie gazu pieprzowego...

Jak wygląda organizacyjnie zwiedzanie? Nie było już miejsc na język angielski, musiałem kupić w innym języku. Z kolei grupa anglojęzyczna rusza 15min wcześniej, jest szansa się pod nich podczepić, czy jest to jakoś weryfikowane?

Chyba nie ma, bo przy przewodniku skanujesz kod w "kasowniku" - może wywalić czerwony kolor.

Ale spróbować możesz.

Dzięki za odpowiedź.

Mam jeszcze jedno pytanie, jak bardzo restrykcyjnie podchodzą co sprawdzania biletów ulgowych? Jeden z członków naszej wycieczki przekroczył 24 lata, a kupiliśmy mu bilet z ulgą dla studentów do 24 roku.

Nie ma możliwości podczepienia się ot tak, choć czasem pozwalają - np. gdy idą trzy osoby, a są tylko dwa miejsca, to drukują bilet na inną grupę i pracownik dokonuje erraty wraz z pieczątką i podpisem. Trzeba to jednak załatwić od razu podczas kupowania, ewentualnie można iść prosić potem do kasy, są raczej pomocni.

Byłem dwukrotnie wewnątrz Parlamentu i tak naprawdę nie ma znaczenia język wycieczki. Nie opowiada nic ponadto co można przeczytać w informacjach dosłownie podstawowych, no, chyba że uwzględnić tony informacji co ile ma metrów, co ile centymetrów, które niczego nie wnoszą a są jedynie zapychaczem, żeby nie było, że przewodnik nic nie mówi. Pamiętaj tylko, że te figurki to różne klasy i zawody, a Koronie nie wolno robić zdjęć - bezwzględnie! Reakcje Węgrów na łamiących ten zakaz bywają dość... Żywiołowe spokojnie możecie więc iść na inny język, zwiedzanie parlamentu to doznanie raczej wizualne, potem możecie najwyżej doczytać.

faktycznie można zwiedzać z każdą grupą językową.
osoby w kasach bardzo mili i pomocni.
mi z koleżanką sprzedali bilet dla obywateli UE (ze zniżką) bez pokazywania dowodów, które zostawiliśmy w hostelu

A kto jeszcze pamięta Janosza Kadara? To moje pierwsze zwiedzanie Parlamentu w latach harcerstwa i do dziś pamiętam jak siedziałem na jego miejscu.

Dzięki za odpowiedź, ale trochę się nie zgodzę co do możliwości zmiany grupy językowej. Byłem o godzinie 10.15 w grupie włoskiej, o tej samej godz. była też grupa hiszpańska. Wydaje mi się, że bez najmniejszego problemu moglibyśmy przejść do drugiej grupy, nikt nie sprawdzał nam biletów pod kątem języka zwiedzania, a jedynie sami zadeklarowaliśmy się przewodnikowi, że nie mówimy w języku grupy. Nie ma żadnego skanowania biletu przy przewodniku. Niemniej zgodzę się, że można spokojnie iść na losowy język, chodzi tutaj o to żeby zobaczyć na własne oczy, a w cenie ok. 20 zł na pewno warto.

Takie dwie uwagi, bezpośrednio w kasie przy wejściu można kupić bilety w cenie chyba o 50 huf tańszej niż przez internet, a do tego jest więcej dostępnych miejsc (pewnie są oddzielne pule na internet i do zakupienia na miejscu). Druga sprawa, nikt nie pytał się nas o legitymacje studenckie/przynależność do UE.

Byłem dwukrotnie w Parlamencie, miejsce uważam za obowiązkowy punkt zwiedzania, nawet ważniejszy niż góra Gelerta ( pomimo pięknych widoków). Ostatnim razem na zaproszenie wicemarszałka, jako grupa dostaliśmy osobno przewodniczkę, która bardzo dokładnie nas oprowadziła, opowiedziała chyba wszystko co wiedziała. Trwało to 2 godziny i pomimo tego że byłem drugi raz nie mogłem wyjść z podziwu. Rozmach i detale tego budynku poprostu przytłaczają.
Ciekawostką jest toże w parlamencie znajduja się dwie identyczne sale plenarne, niemal kropka w kropke takie same, różnią się jedynie wielkością.

Zwiedzanie parlamentu kosztuje teraz 3,200 HUF? Bo na jakiejś innej stronie znalazłem za 15 EUR i się zastanawiam ;p

Tak, dla obywateli EU 3200 HUF.

Zamawiasz tutaj: https://www.jegymester.hu/eng/Event/48147526/Parliament-visit

Wszystkie bilety na zwiedzanie po angielsku na najbliższy weekend i kolejne dni wyprzedane
Czy jest szansa kupienia jeszcze na miejscu? A jeśli nie to czy jest sens dopisania się do grupy w innym języku i zwiedzanie bez zrozumienia co przewodnik mówi?