Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Parę uwag nt transportu na Seszelach
pare-uwag-nt-transportu-na-seszelach,556,66586
Strona 1 z 2

Autor:  MaPS [ 28 Lut 2015 19:25 ]
Temat postu:  Parę uwag nt transportu na Seszelach

Pozwolę sobie zapoczątkować dział...

Taksówki - bardzo drogie.
Transport publiczny bardzo tani, choć warunki raczej spartańskie.
Autobusy chyba kilkudziesięcioletnie, wentylatory przymocowane do sufitu itp :mrgreen: kasowniki z rączką...

Mahe jest dosyć dobrze skomunikowana, dojechaliśmy wszędzie tam gdzie chcieliśmy.
Bilety kupuje się u kierowcy.

Autor:  madziaro [ 02 Kwi 2015 06:52 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Potwierdzam to co napisał MaPS co do taxi (za przejazd 5km od lotniska chcieli 400 Rupii = 120zł!!!), autobus chybą 5 Rupii (ok 1,5zł).

My wypożyczaliśmy auto (Hyundai i10) za 30 Euro za dzień (od właściciela apartamentu, u którego mieszkaliśmy), uważam że był to idealny wybór - Mahe ma bardzo dużo małych pięknych zatoczek, można się zatrzymać w każdym momencie i nie traci się czasu na oczekiwanie na autobus. My byliśmy 6 dni, może jak byśmy byli 10 dni to jeździlibyśmy autobusami, ale szkoda nam było czasu.

Autor:  digger [ 02 Kwi 2015 08:07 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

@madziaro

jakie sa ceny paliwa?
Jakie drogi?
Nie ma problemu z mundurowymi?
Jak jezdza miejscowi - trzeba uwazac?

Autor:  Mikolaj2206 [ 02 Kwi 2015 08:19 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

To może ja odpowiem (stan na rok 2013).
1. Nie pamiętam cen paliwa :)
2. Drogi są w przyzwoitym stanie, dość wąskie a zakręty ostre. Niejednokrotnie trzeba przepuszczać autobus na zakręcie. Dobrze posiłkować się klaksonem.
3. Co do mundurowych to wiem tylko tyle że są przyjaźni.
4. Lokalsi jeżdżą dość brawurowo (szczególnie kierowcy autobusów).

Ps. Ja podczas pobytu korzystałem z autobusów miejskich, kilka razy złapałem auto na stopa (nie jest to trudne na Seszelach). Polecam autobusy bo są tanie a przygoda niesamowita :). Nie wiem dlaczego niektórzy narzekają na autobusy, które są co prawda wiekowe ale mają niesamowity klimat. Solarisami to sobie można po Warszawie pojeździć :)

Autor:  madziaro [ 02 Kwi 2015 09:24 ]
Temat postu:  Parę uwag nt transportu na Seszelach

Wszystko to co napisał Mikołaj jest prawdą, co do ceny jest zaskakująco niska, ok. 5zł/litr (luty 2015).

Jeździ się przyjemnie, średnio ok 30-40km/h.

Autobusem jechaliśmy raz z plecakami, bardzo ciasno i gorąco ale jazda bez bagaży powinna cieszyć:-)

Stopa łapaliśmy raz, auto zatrzymało się po 15 sek!!!!

Autor:  MaPS [ 02 Kwi 2015 10:03 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Lokalsi jeżdżą jak wariaci, szczególnie pickupami.

Dobitnie pokazuje to bilbord z Victorii:
Image

Mam jeszcze gdzieś fotkę znaku "slow down" :mrgreen:

Autor:  kienia [ 10 Mar 2016 21:33 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Na Mahe najlepiej poruszać się autobusem !!

Autor:  bugs [ 04 Kwi 2016 12:50 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Absolutnie autobusy. O kosztach jest już napisane powyżej, ale warto dodać, że czas przejazdu autobusem (szczególnie wieczorem, kiedy nie zatrzymuje się na każdym przystanku) jest porównywalny do przejazdu samochodem - kierowcy znają trasy wręcz na pamięc. Nie wspomnę już o turystach w wypożyczanych autach, którzy są notorycznie przez te autobusy wyprzedzani :)

Warto jednak wiedzieć, że kierowca autobusu przyjmuje odliczone pieniądze (z "papierka" raczej nie będzie chciał wydać). Aczkolwiek, przy pierwszym przejeździe zostałem poratowany przez jednego z pasażerów, który poratował mnie (bezinteresownie) odliczoną kwotą.

Aha - do autobusu nie wpuszczają z dużym bagażem, szczególnie kiedy jest full pasażerów!

Autor:  Gadu-777 [ 04 Kwi 2016 13:19 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Oczywiscie ze samochod ;) wszedzie dojedziesz tam gdzie chcesz, stawki nie sa drogie (w naszm przypadku byl upgrade 2 klasy wyzej).
Trzeba uwazac tylko podczas przejazdu po gorkach na glebokie rowy wybetonowane (nie ma zadnej barierki) jesli masz sie zmiescic z jadacym z przeciwka 'szalonym' autobusem.

Autor:  Meduzy [ 04 Kwi 2016 14:48 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Dokładnie, zgadzam się, że samochód jest najlepszym rozwiązaniem.
Nie jest to droga opcja (szczególnie jak jedziemy w 4/5 osób), a paliwo też jest w znośnej cenie.

Oprócz głębokich rowów, wspomniałbym także o nieoświetlonych drogach - po zmroku jazda po górkach jest mało przyjemna.

Autobus też jak najbardziej tak, ale jako atrakcja i np. wtedy gdy wszyscy mają ochotę się napić drinka na plaży ;)

Autor:  bobek132 [ 11 Kwi 2016 19:52 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

bugs napisał(a):
Aha - do autobusu nie wpuszczają z dużym bagażem, szczególnie kiedy jest full pasażerów!
I tutaj bym polemizował, wiadomo jak jest full, że nawet my sie nie zmieścimy to nie ma tematu, ale z naszego doświadczenia nie było tak źle, a przylotnisku oprócz nas były kolejne 4 osoby z duzymi plecakami i nie było problemu.

Autor:  PatrycjaR [ 27 Wrz 2017 09:13 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Z dużymi plecakami jeszcze jako tako wpuszczają, ale z walizkami nie ma szans niestety.

Autor:  billy [ 27 Wrz 2017 09:35 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Jakieś wyjątkowe odstępstwa od normy pewnie się zdarzają bo z nami akurat jechał ktoś z walizką kursem na lotnisko ale zbytnio bym na coś takiego nie liczył. Walizka do tego była niwielka, tłoku nie było a chłop umieściwszy ją w załomku za przednimi drzwiami całą drogę stał w dziwacznie pokręconej pozycji przytrzymując ją kolanem i wykręcając się aby nie utrudniac nadmiernie wsiadania i wysiadania. Jakoś go zabrali i nie wyrzucili choć niewykluczone, że gdyby walizka była nieco większa lub gdyby nie to, że był jedynym chętnym na przejazd z bagażem w niezbyt zatłoczonym autobusie to by go kierowca nie zabrał.

Autor:  marcin14 [ 28 Kwi 2018 17:17 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Autobusy na wyspie Praslin podrożały. Aktualnie cena przejzdu to 7 rupii.

Autor:  maxima [ 28 Kwi 2018 18:10 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Dziś jechałam z lotniska na Praslin z walizka duża i nie było problemu. Bilet 7 rupii. Autobus do Anse Volbert ma numer 61

Autor:  marcin14 [ 29 Kwi 2018 18:23 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Nie ma reguły. Dzisiaj chcialem przejechac z Grande Anse na prom. Dwie osoby, dwa plecaki i spora walizka i kierowca nie chciał nas zabrać.

Autor:  maxima [ 05 Maj 2018 19:43 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Na Praslin jechalam 3 razy z dużą walizka. Lotnisko-cote d'or, potem na jetty i z jetty na lotnisko.
Dwa razy zero problemów. Dziś ma jetty kierowca coś marudzil, że będzie miał problem i nie, ale ładnie poprosiłam i wpuścił. Ludzi za każdym razem było mało w autobusie.
Raz jadąc z cote d'or do mt plasir zdarzylo się że na przystanku z ok 10-15os wsiadło tylko 5 i reszta nie została wpuszczona. Autobus był pełen i to było rano.

Autor:  bella00 [ 07 Maj 2018 11:13 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

może ktoś ma namiary na sprawdzonego ,niedrogiego kierowcę ,który by nas odebrał z lotniska na Mahe ?

Autor:  Paolo_ [ 24 Sie 2018 22:52 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Pytanie, jak najlepiej poruszać się po wyspie Praslin? Na Mahe wynajmuje auto, ale z tego co czytam na Praslin już raczej się nie opłaca. Czy autobusy są łatwo dostępne i nie będzie problemu dotrzeć na Anse Lazio albo Ponte Millers z Grand Anse? Ewentualnie zostają taksówki.

Autor:  OniO17 [ 18 Paź 2018 10:53 ]
Temat postu:  Re: Parę uwag nt transportu na Seszelach

Paolo_ napisał(a):
Pytanie, jak najlepiej poruszać się po wyspie Praslin? Na Mahe wynajmuje auto, ale z tego co czytam na Praslin już raczej się nie opłaca. Czy autobusy są łatwo dostępne i nie będzie problemu dotrzeć na Anse Lazio albo Ponte Millers z Grand Anse? Ewentualnie zostają taksówki.


Na Praslin pojechaliśmy z zamiarem podróżowania autobusami lub rowerami, ale szybko ten pomysł porzuciliśmy. Szczególnie po sprawdzeniu poboczy i stromości dróg temat roweru został pogrzebany - chociaż widziałem turystów na rowerach w tych warunkach, ale kto co lubi.
Podtrzymuje opinie wyżej, że kierowcy autobusów jadą jak wariaci chociaż jest to swojego rodzaju doświadczenie i uważam, że autobusem na Seszelach trzeba się chociaż raz przejechać :P Do podróżowania nimi zniechęcił nas jednak czas przejazdu- z jednego końca na wyspy na drugi jest to ok. godziny, często w ścisku, a gdy ma się miejsce stojące, to 10 minutowy podjazd pod górę nie jest przyjemnością. No i jakoś niefortunnie długo zawsze czekaliśmy na te autobusy a mnie coś swędzi jak jestem w takim miejscu i marnuję czas na przystanku :)

Odpowiadając na to i na powyższe pytania:
:arrow: Koszt wynajęcia samochodu (i10 grand, automat, bez ubezpieczenia, bezproblemowa wypożyczalnia Pristine Cars ogarnięta przez hosta) - 50€/dzień. Stosunkowo drogo, ale nie żałowaliśmy bo komfort podróży najlepszy i koniec z czekaniem. Może być trochę stresu ale tylko chwilowego z mijanie autobusów na zakrętach. Na Seszelech dozwolona zawartość alkoholu za kółkiem to 0,8 promila 8-)
:arrow: Koszt paliwa na Praslin i Mahe to ok. 19-20 SCR / litr. Na stacjach tankuje obsługa - mówi się czego ile lub za ile nalać. Stacje z reguły są zamknięte w niedziele i otwarte krócej w soboty.
:arrow: Jakość dróg jest dobra - niektóre mijanki są wąskie albo wahadłowe, pobocza są niestety w postaci rowów . Raz byłem świadkiem zatrzymania przez policję localsa - prawdopodobnie za niezapięte pasy albo coś takiego. Na Mahe policji było zawsze dużo ale nie jest to policja czepialska. Na Mahe w Victorii jest podobno obszar płatnego parkowania, ale nie byłem - poinformowano nas, że trzeba znaleźć przy miejscach kogoś kto sprzeda nam bilet i umieścić go za szybą.
:arrow: Autobusy - od tego roku koszt za przejazd na Praslin i Mahe wzrósł do 7SCR. Kierowcy nie wydają z banknotów powyżej 50SCR. Przystanki są zaznaczone na jezdni, trzeba machnąć ręką aby się zatrzymał a w autobusach są przyciski na ścianach do wołania przystanków. Wydaje mi się, że wszystkie funkcjonują jako "na żądanie". Jak autobus jest pełen to nie zatrzyma się żeby zabrać nowych pasażerów.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/