Nie zapomnijcie zrobić dużo fotek dla wnuków.

W ubiegłą sobotę korzystałem z usług Blacklane w Gdańsku. Pan kierowca czekał z kartką z moim nazwiskiem ok. 15 minut przed umówioną godziną (i tak byłem wcześniej, bo mój Ryanair się pospieszył). Pan bez problemu w drodze do samochodu zgodził się na zmianę trasy (o podobnej długości). Tutaj kończą się dobre doświadczenia, bo zamiast limuzyny z obrazka, czekał stary, brudny, udekorowany a'la PKS lat 80-tych VW Transporter. O ile mnie było to zupełnie obojętne i na pewno nie narzekam, bo dojechałem za złotówkę z kawałkiem wygodnie i szybko pod konkretny adres, ale gdybym był wymagającym klientem, na jakich zapewne liczy ta firma, i zapłaciłbym za usługę +/- 30 EUR, to byłbym rozczarowany. Dziwna polityka firmy. Ale tak jak mówię, nie narzekam bo było szybko i tanio

Dzisiaj korzystałem z transferu zarezerwowanego z BL w Warszawie. Trafił mi się bardzo gadatliwy Pan Szofer w związku z tym dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy.
Pan przywitał nas stwierdzeniem, że "pewnie jesteśmy z tego portalu >>FORFRI<< " i ,że pewnie przyjechaliśmy/przylecieliśmy za 10 groszy.

Wiedział na jakich zasadach korzystamy z BL, że robimy to za darmo ale był z tego bardzo zadowolony, bo na tym dobrze zarabia. On i jego 4rech pracowników jeździ praktycznie cały czas a zaczynają często rano i kończą późno. Po nas się chwile spóźnił bo lot wcześniejszych pasażerów przybył po czasie.
Stwierdził, że to dobry układ dla wszystkich i dla nich i dla nas a "bogaty Niemiec" za wszystko zapłaci
Nie powiedział mi ile mają od kursu, mimo podania kwoty mojej ale padło stwierdzenie "jakby mi się nie opłacało to bym nie jeździł"

Co ciekawe Pan poinformował mnie też, że nie działa już "kosmos"(tu użył słowa niezakodowanego) i z tanimi lotami już nie jest tak łatwo. Stwierdził, że "studenciaki" mu wszystko powiedziały a jakby miał 20 lat mniej sam by tak polatał.

szkoda tylko ze to sa prywatne samochody a nie firmowe.

Czemu szkoda?

W Gdańsku Pan się nawet spoźnił 10 minut i to w drodze na lotnisko, tłumaczył to tym, że zastępuje kolegę, więc rezerwującym przejazd na lotnisko radzę wziąć to pod uwagę