To samo co i ja - bralem jak bym po 2.40.

Tylko zapominasz ze stopy % wtedy tez byly w ogole inne. Wiec realnie rata w "PLN" nie wzrosla wcale 2x w porownaniu do czasow kiedy franek byl po 2 PLN....

michcioj jeśli masz taką możliwość, to nadpłać sobie od razu po takim kursie kilka rat, bo raczej prędko tych poziomów na CHF/PLN już nie zobaczysz

Przychodzi Soros do Rotschilda i zagaja:
S: Wiesz ta złotówka to troszkę przewartościowana jest, zajął bym w Twoim banku KRÓTKĄ pozycję na PLN.
R: Stary czy ja wyglądam na takiego frajera co ma zająć DŁUGĄ pozycję na PLN? Ty chcesz mnie z torbami puścić czy co?
S: Nie no co ty, ja Tobie zapłacę a ty mi znajdziesz frajerów co zajmą pozycję przeciwną.
R: No teraz to gadasz do rzeczy. Skąd my jednak takich frajerów weźmiemy i do tego W TAKIEJ ILOŚCI?
S: No udzielisz kredytów denominowanych w CHF, dasz super niską marżę ...
R: Nie udzielam kredytów na super niską marżę!
S: Nie no stary, ich marżę pokryję ja.
R: No to teraz gadasz jak człowiek.
S: A jak będzie mało to eksporterom z PL wciśniesz niesymetryczne opcje – to zrobimy na sam koniec operacji.
R: Git!
Reasumując juz tak na poważnie:
Banki były tylko pośrednikiem! Za tym dealem stoi jakiś Gruby Kot z GS’u lub innej tego typu instytucji. Po prostu wall street wydymał main street. Ludzie usiedli za stołem kasyna nawet o tym nie wiedząc.

Klienci swoją drogą, ale pomyślcie też o bankach, którym nagle ekspozycja na CHF skoczyła o kilkanaście procent - prawdopodobnie część z nich będzie musiała utworzyć nowe rezerwy, co obniży wynik finansowy - giełda zresztą już to dyskontuje.

osobiscie spodziewam sie ciecia stop procentowych w .pl o 50 punktow (pol procenta) w celu zlapania oddechu...

Nie ma szans, po tej akcji RPP nie obniży szybko stóp, to mogłoby dodatkowo osłabić złotego.

Szkoda tylko, że nie wspominacie o tym, że wysokość raty to akurat najmniejszy problem. Przy takim kursie wartość wielu nieruchomości będzie znacznie niższa od wysokości kredytu do spłąty, którego są zabezpieczeniem. A to oznacza albo wypowiadanie umów kredytowych przez banki albo konieczność uzupełnienia wkładu / doubezpieczenia. I to moim zdaniem będzie najbardziej istotny problem dla kredytobiorców a nie wysokość raty.

Bedzie wkrotce mozna nabyc tansze nieruchomosci za polowe ceny.

Bedzie wkrotce mozna nabyc tansze nieruchomosci za polowe ceny.

Szkoda tylko, że nie wspominacie o tym, że wysokość raty to akurat najmniejszy problem. Przy takim kursie wartość wielu nieruchomości będzie znacznie niższa od wysokości kredytu do spłąty, którego są zabezpieczeniem. A to oznacza albo wypowiadanie umów kredytowych przez banki albo konieczność uzupełnienia wkładu / doubezpieczenia. I to moim zdaniem będzie najbardziej istotny problem dla kredytobiorców a nie wysokość raty.

aha masell... a niedobor mieszkan w polsce czy wzrost zarobkow polakow nie maja wplywu ?

Proponujesz dobrowolna zrzutke na banki? Jakos slabo mnie rusza ich kondycja finansowa, skadinad znacznie lepsza od sytuacji ich klientow, a zwlaszcza by wzmacniac ich sile i pozycje rynkowa.