Fly4free.pl

Dla wszystkich niedowiarków,

Tak w skrócie: odwołali mi lot na więcej niż 14 dni przed i zaproponowali mi jedynie zwrot pieniędzy. Sąd przyznał mi rację, że mam prawo do
alternatywnego połączenia i zasądził kwotę za nowe bilety.


Wizzair odwołał nam lot na więcej niż 14 dni przed.

Oto fragmenty z mojego pozwu, ubierzcie to jakoś ładnie:

Wystąpiliśmy z żądaniem zmiany rezerwacji na alternatywne połączenie. Pozwany w reklamacji odmówił prawa do zmiany rezerwacji, zaproponował jedynie zwrot pieniędzy. Takie stanowisko jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. W oparciu o art. 8 Rozporządzenia nr 261/2004 pasażerowie mają prawo do zmiany planu podróży, na porównywalnych warunkach, do ich miejsca docelowego.

Na marginesie należy wskazać, że koresponduje to z instytucją znaną z zasad ogólnych prawa cywilnego w kwestii niewykonania zobowiązania - zastępczego wykonania zobowiązania. To pasażer jest uprawniony do wykonania wyboru uprawnienia. Wybór nie może być w żaden sposób ograniczany przez przewoźnika. Zarówno analizowany art. 8, jak i ogólne warunki przewozu nie pozwalają na ograniczanie wyboru do jedynie dwóch opcji. Zasadą są trzy uprawnienia, nie został przewidziany wyjątek.

Fakt, że Pozwany należy to tzw. tanich linich lotniczych nie może być usprawiedliwieniem dla anulowania rezerwacji i ograniczeń praw pasażera.

Zwrot pieniędzy nie będzie świadczeniem ekwiwalentnym, gdyż z uwagi na krótki okres do wakacji, kupno nowego biletu w dobrej cenie nie jest już możliwe. Pozostaje więc jedynie zawarcie umowy z innym przewoźnikiem, świadczącym usługi na tej samej trasie.

Sąd przyznał mi rację. Sprawa zakończona.

Zanim Wizz ci cokolwiek zapłaci, to najpierw musisz kupić lot alternatywny (często za dużo wyższą kasę), potem wnieść (płatny) pozew do sądu. A po wydaniu nakazu zapłaty (jeśli sąd pozytywnie wszystko rozstrzygnie) możesz tak jak MeHow borykać się jeszcze z komornikiem. I pewnie trochę czasu upłynie zanim kasę odzyskasz. Wielu ludzi zapewne z tych powodów woli odpuścić, dostać szybki zwrot kasy na konto i kupić coś innego. W dodatku w przypadku lotnisk takich jak np. Memmingen ciężko znaleźć lot alternatywny, bo zwykłe linie stamtąd po prostu nie latają;-)

i Wizzair nie odwoływał się od wyroku? Zapłacił?

A po co? Żeby zapłacić dodatkowe koszty postępowania?

Czym są te koszty zastępstwa procesowego? Za co w przypadku przegranej mamy płacić przegrany? Za to,że Wizzair prawnika sobie wziął? Mógłby to ktoś wyjaśnić?

Czym są te koszty zastępstwa procesowego? Za co w przypadku przegranej mamy płacić przegrany? Za to,że Wizzair prawnika sobie wziął? Mógłby to ktoś wyjaśnić?