Fly4free.pl

Ciekawe jest procesowanie claima w LATAM (w sumie to esencja południowoamerykańskiego stylu życia).
Opóźnienie 36 godzin, wysłane 2 claimy (2 osoby, te same loty).
Na jednego claima z początku stycznia, dzień po jego wysłaniu przyszedł mail, że zajmą się sprawą i odpowiedni dział odpowie. Po 3 tygodniach przyszedł mail, że nie mogą wypłacić odszkodowania zgodnie z UE261, gdyż wylot nie był z terytorium UE, ale dobrowolnie moga zaoferować 180 USD. Odpisałem im, że Włochy są w UE (miastem wylotu był Rzym) i że nie zgadzam się na 180 USD, tylko żądam pełnych 600 EUR. Od lutego zero odpowiedzi, będę ich dzisiaj ponaglał.
Na drugiego claima "autoodpowiedź", że zajmą się sprawą i odpowiedni dział odpowie, dostałem... 3 miesiące po złożeniu claima - 2 kwietnia. Od tego czasu brak jakiegokolwiek kontaktu ze strony LATAM. Maila żadnego nie dostałem, za to nagle na koncie pojawiło się 589 EUR od LATAM... Pewnie 11 EUR zjadła jakaś prowizja bankowa.

Ciekawostka. Planowo miał być 20:10 był 22:27. Nie chcieli wypłacić, sądy niemieckie odmiennie rozstrzygały.

Sentencja

Artykuł 5 ust. 1 lit. c) pkt iii) rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) nr 295/91 należy interpretować w ten sposób, że pasażer, który został poinformowany o odwołaniu lotu w okresie krótszym, niż siedem dni przed planowym czasem odlotu ma prawo do odszkodowania przewidziane w tym przepisie w przypadku, gdy zmiana planu podróży zaproponowana przez przewoźnika umożliwi mu dotarcie do miejsca docelowego w czasie powyżej dwóch godzin, ale poniżej trzech godzin po planowanym czasie przylotu odwołanego lotu.

_________________

To nie ciekawostka, to wręcz niesłychane.

Poprawione. Niby oczywiste, ale sądy powoływały się na wyrok Sturgeon, który przewiduje odszkodowanie dla pasażerów lotów opóźnionych o trzy godziny.

_________________

Mam problem,

Leciałem w kwietniu lotem z Bergen do Szczecina linią Wizzair,
Lot był opóźniony ponad 3 godziny, a przyczyną opóźnienia były problemy techniczne samolotu, co potwierdza lotnisko w Szczecinie.
Wysłałem reklamację powołując się na wszystko co można i otrzymałem odpowiedź że powodem byłby nadzwyczajne okoliczności,
a gdy zapytałem o szczegóły to otrzymałem info ze to tajemnica handlowa.
Na lokalnej grupie facebookowej znalazłem info że ludzie z mojego lotu składali wnioski przez Airhelp i dostali odszkodowania.
Czy ktoś ma pomysł jak do ugryźć aby nie musieć korzystać z pomocy pośrednika?
Bedę wdzięczny za wszelkie porady. Chciałbym uniknąć ULC ponieważ będzie to trwało wieki, a i tam mają niezły bajzel z rozpatrywaniem spraw.

To składaj pozew do Sądu.
W przypadku wyboru drogi administracyjnej wniosek o odszkodowanie wysyłasz do norweskiego ULC.



Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Złóż pozew, wybierz i uzasadnij właściwość, wybierz i wypełnij właściwy formularz, dochowaj wymogów formalnych zrób opłatę i ewentualnie pokryj koszty procesu.

_________________

Sformułowanie jest nieprecyzyjne, ale chodzi na 99% o pojemność TMA EPWA, czyli ograniczenia były założone przez ATC i w tej sytuacji z tego co kojarzę odszkodowanie nie będzie przysługiwało.

Dodam,że na lotnisku trwa remont i kilka bramek jest wyłączonych z użytkowania.

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

maly update z mojej strony, TUI powiedzial ze 250 EUR na pewno dadza i odpowiedzieli po 3 dniach wiec milo.
Na chwile obecna powiedzialem dziekuje, ale nie dziekuje. Powiedzialem ze to mid haul i ustawowo powinno byc 400 EUR a nie 250.

Zobaczymy co odpisza. Jakby nie bylo, nie jest zle.

pozdrawiam,
Dawid

Oby nic nie odpisali...i zostalbys że skarga do Rzecznika. Kwota odszkodowania wynika tylko i wyłącznie z odlegosci, a nie jakichkolwiek midhaulow.

_________________

Odległość pomiędzy lotniskami na Ibizie i w Antwerpii to 1390km więc zgodnie z rozporządzeniem zaproponowali 250eur.

_________________

@Hose

Przeczytaj ##: 6479, 6486, 6495, 6497 oraz 6500 w tym wątku i wtedy będziesz wiedział skąd się to (pomysł o 400 EUR) wzięło

Nie wytłumaczysz.

@Don_Boorak
Mea culpa, spojrzałem tylko na lotniska w #6479
W takim razie do 400 odszkodowania dorzuciłbym 200 za straty moralne + jeszcze za tą kanapkę

_________________

Bez szydery proszę.

Wiem ze odległość jest poniżej 1500km, wiec powinno być 250 EUR.
Wiem również to ze osoba pracująca dla TUI powiedziała se to jest mid haul flight.

Jak złe mówią, to niech się tłumacza. Dla mnie napisanie 1 mejla in plus to nie tragedia.
Zawsze można spróbować, bo czemu nie? To nie jest januszowanie tylko chęć uzyskania rzeczowej informacji.

Proszę wskaż mi definicje mid haul flight. To, że lot jest takim lotem nie oznacza, że stosuje się to określenie do kategorii lotów z rozporządzenia 261/2004. Każda linia może mieć inne kategorie. Konstrukcja myślowa, że jak coś jest mid to znaczy że jest powyżej 1500km przeczy logice i przepisom. Bowiem uzależnienie wypłaty nie zależy od nazwy kategorii, której nigdy się nie używa, ale tylko kilometrow. W Polsce duża cola w McDonald's to mała w USA, ale z tego względu nie mogę powiedzieć, że jak tak mają w USA to musi być tak w Polsce.

_________________

Niby OT, ale może nie do końca?

Czy ktoś z Was zna jakiś skuteczny sposób komunikacji z ULC?

Wiem, że zmiany w strukturach, nazewnictwie i tak dalej, ale:
(opierając się na informacjach z ICH strony www)

- "Chcesz się dowiedzieć jaki jest status Twojej sprawy? Napisz do nas na adres: kopp@ulc.gov.pl." -> nieskuteczne, czekam na odpowiedź od 18.12.2018r.
- "Komisja Ochrony Praw Pasażerów Infolinia: +48 22 520 72 34 czynna w godzinach 8.15 - 10.00 i 14.00 - 16.15" -> nieskuteczne, w poniedziałek 15' on hold mi wystarczyło, dzisiaj rozłączyłem się najpierw po 21 minutach (z których 14:30 byłem pierwszy w kolejce ) oraz drugi raz - po 25' (jako pierwszy w kolejce przez 18:30 )
- "Infolinia ULC: + 48 22 520 72 00" -> nieskuteczne, przed chwilą rozłączyłem się po 20' oczekiwania
(czyli łącznie jest to ponad 80 minut on hold w dwa dni )


Czy infolinia (rzekomo otwarta przez 4 godziny dziennie) jest fikcją i po prostu nie ma jak się z tym urzędem skontaktować? Nie, bo nie? Jeśli ktoś ma jakiś sposób, może jakiś sekretny numer telefonu, to bardzo proszę o pomoc.

Tak, wiem, że prędzej czy później poznam rozwiązanie swojej sprawy (nawet gdybym musiał pojechać na Flisa), ale moje rozumowanie jest następujące: jeśli chwalisz się infolinią, to ją faktycznie miej. Jeśli masz braki kadrowe, to zlikwiduj infolinię, odetnij całkowicie kontakt z klientem, ALE o tym uczciwie poinformuj.

P.S. Wiem też o wiadomości na stronie ULC z wczoraj mówiącej "że z uwagi na rekordową liczbę skarg, które wpłynęły do KOPP i na ograniczone zasoby kadrowe, znacznie wydłużył się czas ich rozpatrywania", ale mój lot miał miejsce w kwietniu 2018r., sprawa miała być zakończona do marca 2019r., a ja nie mam jak i od kogo się dowiedzieć o jej aktualnym statusie.

xD
Próbuj raczej wielu pojedynczych telefonów niż jednego ciągłego.
A Twoja sprawa została już wszczęta? Wiesz kto się nią zajmuje?

_________________
Przez Bliski Wschód i Kaukaz - Relacja z wyprawy do Turcji, Iranu, Armenii i Gruzji

@Pabloo

Ale jak pojedynczych?

Zrobiłem teraz trzy próby 90-sekundowe (wcześniej były te 3 długie).
Za każdym razem (6 prób) dodzwaniam się na infolinię, słyszę komunikat, puszczają muzyczkę, wpadam w kolejkę, najpierw jako szósty w kolejce (zawsze!!!), dokładnie po 6 minutach i 30 sekundach jestem już pierwszy w kolejce (trzy razy na trzy długie próby!)......... i czekam, czekam, nie doczekam tak jakby to było zaprogramowane

Sprawa wszczęta i miała być zakończona do marca (tyle wiem z ich listów). Wiem też kto się nią zajmuje, ale nie mam bezpośrednich namiarów do tej osoby. Próbować imie.nazwisko@ulc.gov.pl ? [EDIT: spróbuję pierwszaliteraimienia.nazwisko@ulc.gov.pl , bo widzę, że takie adresy mają inne osoby z urzędu, przynajmniej według ich strony www ]

8 kwietnia 2019 r. złożony pozew -Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie
23 kwietnia 2019 r. wydany nakaz zapłaty
14 maja 2019 r. doręczony Pozwanemu i ma 14 dni na wniesienie sprzeciwu lub zapłatę


Przypomnijcie proszę po jakim czasie otrzymaliście zawiadomienie o wszczęciu postępowania?

_________________