Autor: | boots [ 22 Lip 2018 20:44 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Nie zaszkodzi jednak złożyć skargę do ULC. |
Autor: | Pabloo [ 23 Lip 2018 01:20 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
1) boots napisał(a): Cytuj: Nie bardzo da się uznać reklamację nie uznając żądania klienta Wręcz przeciwnie, co widać choćby po przywołanym już III CZP 113/17. Wręcz przeciwnie, nic takiego z tej uchwały nie wynika. 2) boots napisał(a): Cytuj: Wskazują też na to choćby wypracowane przez orzecznictwo uprawnienia w przypadku kolejnej reklamacji(np. prawo wtedy do zwrotu ceny lub wydania nowego produktu w porządku kolejnej reklamacji z tej samej przyczyny - przedsiębiorca miałby uznać reklamację i nie uznać żądania? - nie miałoby to sensu) Piszesz o zupełnie czymś innym i o odmiennie skonstruowanych przepisach. Przepisy konsumenckie, kodeksu cywilnego ujmowane są przez abstrakcyjny system prawa prywatnego(o takich tytułach są nawet takie strasznie grube, wielkie książki). Tworzy się je, a później interpretuje tak, by były ze sobą spójne. Z jednych przepisów prawa cywilnego często wynika jak odczytywać inne, kiedy ich w ogóle należy użyć. W prawie cywilnym istotna jest też wykładnia systemowa. 3) boots napisał(a): Cytuj: No chyba, że roszczenie wychodziłoby poza uprawnienia wynikające z właściwych przepisów kc i ustawy konsumenckiej, ale to raczej oczywiste. Te przepisy określają uprawnienia konsumenta jedynie w przypadku korzystania z rękojmi za wadę fizyczną lub prawną rzeczy sprzedanej. Nie, nie, nie... Różne ustawy się przenikają i łączą, nawet jeśli nie ma na końcu artykułu właściwego odniesienia. I tak na przykład do zasad ogólnych z kc trzeba wracać bardzo często, gdy przepisy szczegółowe nie regulują danego zagadnienia. Owszem, w kc są przepisy dot. rękojmi za wady fizyczne. Ale spójrzmy na ustawę o prawach konsumenta. Najpierw jest co prawda wyłączenie, ale mamy wyjątek: Cytuj: Art. 3 [Wyłączenie stosowania] 1. Przepisów ustawy nie stosuje się do umów: [...] 4) dotyczących przewozu osób, z wyjątkiem art. 7a, art. 10 i art. 17; A wyjątek dotyczy akurat: Cytuj: Art. 7a Termin odpowiedzi na reklamację 1. Jeżeli przepisy odrębne nie stanowią inaczej, przedsiębiorca jest obowiązany udzielić odpowiedzi na reklamację konsumenta w terminie 30 dni od dnia jej otrzymania. 2. Jeżeli przedsiębiorca nie udzielił odpowiedzi na reklamację w terminie, o którym mowa w ust. 1, uważa się, że uznał reklamację. 3. Odpowiedź na reklamację przedsiębiorca przekazuje konsumentowi na papierze lub innym trwałym nośniku. 4) boots napisał(a): Cytuj: Wtedy ta część żądania po prostu nie byłaby reklamacją A czym byłaby? I na jakiej podstawie tak twierdzisz? Zacytujesz zatem definicję, co dla konsumenta jest reklamacją, podaną w tych przepisach? 4a) Taka jest istota roszczenia w polskim prawie cywilnym. [ 4b) Bo uprawnienia do reklamacji wynikają z konkretnych ustaw i przepisów. Na przykład tytuł XI kodeksu cywilnego i w ustawie o prawach konsumenta - słowo „reklamacja" pada tam wiele razy, i to uprawnień stamtąd wynikających instytucja reklamacji dotyczy. Uproszczając, musi być konsument wobec przedsiębiorcy oraz reklamacja dotyczyć świadczenia wynikającego z umowy. Nie może być więc reklamacją żądanie pracownika wobec pracodawcy o podwyżkę(nawet gdy pracownik coś od niego kupi jako klient), pasażera tramwaju wobec przedsiębiorstwa przewozowego o wyłączenie z ruchu tramwajów w godzinach nocnych, bo mu przeszkadza hałas, czy też czytelnika forum fly4free wobec fly4free o odszkodowanie za bolące oczy od nowej szaty graficznej. Można sobie może i żądać tego wszystkiego, ale nie w ramach reklamacji, podstawą będą inne przepisy. 5) boots napisał(a): Cytuj: Za to pogląd pana radcy co do skutku braku odpowiedzi na reklamację jest raczej odosobniony, a odmienny, co wydaje się najbardziej istotne, prezentują sądy Poważnie? Podaj zatem te prawomocne orzeczenia sądów, które tak stanowią. I ponownie zapoznaj się z podawaną już tu III CZP 113/17. I C 2299/16 XVI C 7/17 Oba dotyczące instytucji finansowych, a w innych sprawach konsumenckich każde niedochowanie terminu co do reklamacji przez przedsiębiorcę skutkuję uznaniem prawa klienta przez sąd. Nie idzie znaleźć innego wyroku/twierdzenia, a jak Ty to zrobisz to serdecznie pogratuluję. 6) boots napisał(a): Zupełnie nie wiem, po co kolejny już raz rozpoczynasz taką dyskusję, w której chcesz sprawiać laikom wrażenie, że Twoja opinia poparta jest merytoryczną wiedzą i doświadczeniem. Nie wiem, bo na forum są nie tylko laicy w dziedzinie prawa.. To Ty się zacząłeś wypowiadać na tematy, o których powszechne pojęcie jest mgliste, a na pewne wątki(akurat nie te dot. reklamacji i roszczenia) nawet prawnicy(SN) mają różne zdania. Ty jednak odsyłałbyś tylko inne osoby do linków albo ponownego przeczytania, stwierdzając kategorycznie jak jest(choć już widzę zmianę - jeszcze w niedawanych postach było: „Jesteś w błędzie. Doczytaj", a teraz podkreśliłeś w wypowiedzi, że Ty tak uważasz, a nie, że łaskawie oświecasz niedouczonych: „Uważam, że jesteś w błędzie." . Nie reaguję na Twoje chęci zabłyśnięcia i pogardzania, jakoś szczególnie nie ujmowałem Twojej wiedzy, ale jeśli wprowadzasz kogoś w błąd, to staram się z tego błędu wyprowadzić. 7) A propos uchwały. Po pierwsze wskazana wyżej uchwała SN odnosi się do instytucji finansowych. „W przypadku niedotrzymania terminu określonego w art. 6, a w określonych przypadkach terminu określonego w art. 7, reklamację uważa się za rozpatrzoną zgodnie z wolą klienta." - a tak brzmi przepis art. 8 ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym. Uchwała interpretacyjna poszła więc „dość daleko", jeśli chodzi o odejście od językowego rozumienia przepisu(po prostu contra legem). Spotkało się to z co najmniej małym zrozumieniem ze strony wielu cywilistów zajmujących się naukowo lub zawodowo tymi zagadnieniami(nie pierwszy i nie ostatni). Jest to jednak uchwała tylko trójki sędziów, a więc nie ma mocy zasady prawnej, a co bardziej istotne, w przyszłości na podobne pytanie może odpowiedzieć szerszy skład sędziów(a podniesienie takiego zagadnienia przed sn jest tym bardziej prawdopodobne, że zrobiło się o nim głośno, a obecny pogląd sn nie jest korzystny dla konsumentów, szybko więc pewnie znajdzie się ktoś zainteresowany odmiennym rozstrzygnięciem). Do tego, tak jak już wskazałem, uchwała odnosi się do instytucji finansowych. |
Autor: | boots [ 23 Lip 2018 11:06 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Najwyraźniej szkoda mojego czasu na kontynuowanie rozmowy... |
Autor: | pawelstr [ 24 Lip 2018 00:44 ] |
Temat postu: | Odszkodowanie za opóźnienie lotu AC |
Cześć czy macie doświadczenie z dochodzeniem odszkodowania od AC ? Lot z Toronto do kraju UE opóźniony ponad 3 h Czy należy się w ogóle odszkodowanie ? |
Autor: | miriam [ 24 Lip 2018 01:12 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za opóźnienie lotu AC |
To lot międzykontynentalny więc sprawdź,ale coś mi się kojarzy,że 4 h ,poniżej mogą obniżyć 50%. EU 261/2004 tu nie zadziała bo wylot nie z kraju unijnego. Bezpośrednio do linii zawsze warto napisać,mogą przecież coś zaoferować |
Autor: | hubson [ 24 Lip 2018 01:58 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za opóźnienie lotu AC |
Przewoźnik z poza UE na trasie do Unii, więc odszkodowanie się nie należy. |
Autor: | ansbach1 [ 24 Lip 2018 18:25 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Taka sytuacja: Lot wewnątrz UE, z przesiadką, pierwszy odcinek LO dobrze, drugi LH opóźniony trzy godziny, bilet kupowany przez LO, powyżej 1500 km łącznie, drugi odcinek poniżej 1500km. Kto powinien wypłacić i ile? Opóźniła się LH, ale z LO mam umowę. Wprawdzie za całość należy się 400 EUR, ale lot LH kwalifikuje się na 250 EUR. Do wypłaty powinniśmy liczyć całość. |
Autor: | miriam [ 24 Lip 2018 18:50 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Do odszkodowania liczy się długość całej trasy z miejsca wylotu do portu docelowego w linii prostej,więc powinno być 400 E/os jeśli tak zmierzona odległość ma ponad 1500 km..Wniosek spróbuj do LOT-u jako wystawcy całościowego biletu. |
Autor: | Faramoth [ 26 Lip 2018 11:32 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Witam, 16.07 br. miałem lot z Bangkoku do Hamburga, z międzylądowaniem i pewnym czasem oczekiwania w Monachium. Wylot z Bangkoku miał być o 9.00 - był o 11.45 (opóźnienie 2h 45 minut). Wylot z Monachium miał być o 19.00, był o 21.55 (Opóźnienie 2h 55 minut). W Hamburgu według biletu powinniśmy być o godzinie 20.25, ostatecznie wylądowaliśmy o 23.21 (opóźnienie 2h 56 minut). Całkowity czas oczekiwań przekracza zatem 4h, po których na tak długiej trasie przysługuje nam odszkodowanie, ale ostateczne opóźnienie to niecałe 3h. Czy mam prawo ubiegać się o odszkodowanie? Czy powinienem robić to we własnym zakresie, czy przez jakąś firmę? |
Autor: | boots [ 26 Lip 2018 11:35 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Oczywiście nie chciało Ci się przeszukać tego wątku? |
Autor: | ansbach1 [ 26 Lip 2018 22:30 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Faramoth napisał(a): Witam, 16.07 br. miałem lot z Bangkoku do Hamburga, z międzylądowaniem i pewnym czasem oczekiwania w Monachium. Wylot z Bangkoku miał być o 9.00 - był o 11.45 (opóźnienie 2h 45 minut). Wylot z Monachium miał być o 19.00, był o 21.55 (Opóźnienie 2h 55 minut). W Hamburgu według biletu powinniśmy być o godzinie 20.25, ostatecznie wylądowaliśmy o 23.21 (opóźnienie 2h 56 minut). Całkowity czas oczekiwań przekracza zatem 4h, po których na tak długiej trasie przysługuje nam odszkodowanie, ale ostateczne opóźnienie to niecałe 3h. Czy mam prawo ubiegać się o odszkodowanie? Czy powinienem robić to we własnym zakresie, czy przez jakąś firmę? Nie łączymy opóźnienia z odcinków. Odszkodowanie przysługuje od 3 h, ale liczy się otwarcie drzwi, a raczej moment, w którym zezwolono na opuszczenie samolotu. Przy Twojej trasie zostanie obniżone o 50 % czyli jeśli już to otrzymasz 300 EUR. A jak złożysz to zależy od Ciebie... |
Autor: | Mikolaj23 [ 26 Lip 2018 22:48 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Myślę, że śmiało można nazwać ten wątek "Jak wyłudzić odszkodowanie?". To co się wyprawia w tym temacie od pewnego czasu to jest kryminał. |
Autor: | ansbach1 [ 26 Lip 2018 22:53 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Wyłudzić odszkodowanie? Wyłudzenie to przestępstwo to czyn zabroniony, a temat ten służy odzyskaniu należnego odszkodowania. To linie za wszelką cenę unikają płacenia oszukując pasażerów co do powodów odwołania czy opóźnienia. Jakie słowo znajdziesz na takie zachowanie? |
Autor: | Mikolaj23 [ 26 Lip 2018 22:58 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Problemem jet to, że ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem i wyciągać wniosków z wcześniej napisanych postów. Jest jasno określone kiedy przysługuje odszkodowanie, a ludzie próbują naciągać co drugą sytuację i podciągać pod odszkodowanie sytuacje, w których jasno widać, że ono się nie należy. |
Autor: | seal [ 26 Lip 2018 23:06 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
@Mikolaj23: a skąd Ty taki mądry że rozstrzygasz czy się należy czy nie? W sprawach spornych rozstrzyga ULC (właściwego kraju) albo Sąd, jeszcze nie słyszałem aby jakiś przewoźnik zarzucił że pasażer próbuje wyłudzić... |
Autor: | Mikolaj23 [ 26 Lip 2018 23:11 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Nigdzie nie rozstrzygam. Po prostu gołym okiem widać komu się należy, a kto zachowuje się jak zwykła cebula. Koniec, bo piszemy nie na temat. |
Autor: | Pabloo [ 26 Lip 2018 23:38 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
Mikolaj23 napisał(a): Myślę, że śmiało można nazwać ten wątek "Jak wyłudzić odszkodowanie?". To co się wyprawia w tym temacie od pewnego czasu to jest kryminał. Kto wyłudzał i jak? Mikolaj23 napisał(a): Jest jasno określone kiedy przysługuje odszkodowanie, a ludzie próbują naciągać co drugą sytuację i podciągać pod odszkodowanie sytuacje, w których jasno widać, że ono się nie należy. Tak jasno, że inne zdanie mają linie lotnicze, inne ich klienci, a jeszcze inne sądy i organy ochrony praw pasażerów. A ile jeszcze jest niuansów, gdzie różne zdanie mają różne sądy i różne organy, a nawet różne linie lotnicze. |
Autor: | Mikolaj23 [ 27 Lip 2018 00:08 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
#1 michcioj napisał(a): hej sluchajcie, wczoraj lot odwolal mi wieczorny powrot z Poz do Waw musialem wracac pierwszym rannym lotem. powodem byla burza, samolot chwile pokrążył i wrócil do Waw. samolot wylecial z Warszawy godzine po czasie, wiem ze burza była krótka, i kilka minut po decyzji o powrocie do Waw samoloty mogły normalnie lądować. jak uwazacie czy jest jakakolwiek szansa na odszkodowanie ? #2 dawidchyl napisał(a): Szukam, szukam, ale nie mogę znaleźć. Czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją ? Lot FR z Modlina do Rzymu. Samolot powinien wylądować o 23. Wylądował o 00.45. Ostatni autobus do centrum o 24, więc konieczność wzięcia taksówki. Czy Ryanair może zwrócić koszt taksówki ? Teoretycznie sprawa prosta. Lot spóźniony poniżej 2 godzin, nic się nie należy. Komplikuje trochę fakt, że transfer (autobus) kupiony za pośrednictwem Ryanaira. Po kupnie w potwierdzeniu informacja, że Ryanair nie jest świadczącym usługi tylko firma transportowa. Jeśli się nie zdąży na ostatni autobus to następny o 8 rano. Przy lotnisku zamykanym na noc trochę absurdalne. Czy jakikolwiek przepis chroni pasażera w takim przypadku ? #3 Agnieszkaa23 napisał(a): Witam, Kilka dni temu miałam lecieć z Poznania na wycieczkę (Lot czarterowy). Po odprawie okazało się że wylot opóźniony o godzinę. Po boardingu i prawie godzinie czekania na start w samolocie okazało się że jednak nie możemy wystartować ponieważ samolot jest niesprawny i wymaga naprawy. Opóźnienie więc wynosiło już prawie 2 h. Na lotnisku podano komunikat że samolot jest w naprawie i trzeba czekać na kolejne komunikaty w tej sprawie. Ponieważ byłam z małym dzieckiem nie chciałam czekać nie wiadomo jak długo. Zrezygnowałemz wycieczki. Czy mogę starać się o jakieś odszkodowanie? #4 busterian napisał(a): Witam.Chciałbym przedstawić naszą sytuację odnośnie powrotu wczorajszego dnia z Marsa Alam. Z żoną kupiliśmy wycieczkę z biura tui na pobyt od dnia 12 do 19.06.Lot powrotny miał być obsługiwany przez firmę enter air.Zaplanowany był na godzinę 9.10 dnia 19.06 tymczasem poprzedzającego dnia koło godz.20-tej dowiedzieliśmy się wraz z grupą około 30 osób że do niego nie dojdzie.Został zmieniony przewoźnik,zmieniona godzina odlotu na 15.00 i zmieniony został cel lotu z Warszawy na Katowice.W Katowicach wylądowaliśmy o 19.00.Dodatkowo biuro tui podstawiło dwa busy z Katowic do Warszawy i zamiast godz.13.35 byliśmy całą grupą koło 23.20.Jakie są nasze prawa?Co nam przysługuje.Pozdrawiam To tak na szybko kilka postów o tym, że ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem. |
Autor: | michcioj [ 27 Lip 2018 00:26 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
ziomus - daruj sobie ok ? |
Autor: | pemat [ 27 Lip 2018 00:30 ] |
Temat postu: | Re: Odszkodowanie za spóźniony lot |
@Mikolaj23 a jak chcesz te zacytowane pytania podciągnąć pod oszustwo (wyłudzenie) opisane tak w kk: Cytuj: Artykuł 286 § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. problemem jest to, że ludzie często używają pojęć, których nie rozumieją, a są one zupełnie nieadekwatnych do sytuacji... e: a teraz, skoro "jest jasno określone kiedy przysługuje odszkodowanie" i "gołym okiem widać komu się należy" to proszę o twoją wykładnię do zacytowanych fragmentów.. na pewno pytający bardzo się ucieszą |
Strona 266 z 474 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |