| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Oceń mój plan ocen-moj-plan,957,177132 | Strona 2 z 2 |
| Autor: | Pecel87 [ 05 Lut 2025 17:34 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
@pawel_92 polecam jednodniówkę w Brunei za 2xx zł | |
| Autor: | pawel_92 [ 05 Lut 2025 20:39 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
@Pecel87 w sumie to jest myśl, akurat jest wylot 27 czerwca o 21, więc od razu po zejściu z góry bym się zdążył wyrobić na lotnisko. Powrót jest możliwy 28 lub 29. Jest co tam 2 pełne dni robić? | |
| Autor: | Pecel87 [ 05 Lut 2025 20:42 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
@pawel_92 co kto lubi, ja bym w 1 się wyrobił, rano na wodę na nosacze i miasto na wodzie, potem można obejść cała stolicę wzdłuż i wszerz i wieczorem znów na wodę na świetliki i krokodyle. | |
| Autor: | Doli [ 15 Kwi 2025 23:16 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Część. Wróciłam parę dni temu z podróży po Malezji. 1. Przylot do Singapuru o 9 rano i tam trzy noce w hotelu kapsulowym w Chinatown. Lokalizacja noclegu najlepsza. Jak ktoś ma lekki sen to nie polecam, trzeba spać w zatyczkach. Trzy dni to akurat, zwiedziliśmy wszystko co chcieliśmy. Miasto świetne, jedynie na wyspie Sentosa nam się nie podobało. Potworny tłum i klimat jak we Władysławowie latem. Jak ktoś chce zwiedzić jeszcze zoo, czy Universal Studio, to trzeba by było dodać dzień czy dwa. 2. Przylot do Penang. 3 noce w centrum. Jeśli ktoś kocha jeść, to faktycznie jest to obowiązkowe miejsce. Pyszne jedzenia którego nie ma w innych częściach Malezji. Jedliśmy tam gdzie tłumy Azjatów i zawsze było smacznie. Miasteczko urokliwe, ale ciężkie do chodzenia. Byliśmy też na Penang hill I warto tam wjechać tylko jeśli się wybierasz na Conopy walk ( trochę drogi wstęp 60 RM). Byliśmy tam praktycznie sami. Jeśli nie planujesz tam iść, to na samo Penang hill szkoda czasu, straszna komercja. Świątynia Kek Lok Si Temple piękna i tutaj znowu nie było praktycznie ludzi i można było w spokoju zwiedzać. Jak ktoś się spieszy to dwa dni starczą. 3. Przelot do Kota Kinabalu. Dwie noce. Jeden dzień poświęciliśmy na kręcenie się po mieście, pranie itp. W piątek i sobotę jest night market i smaczne jedzenia za grosze. W drugi dzień popłynęliśmy na Gaya island, gdzie łącznie były może 4 osoby. Potem na Sapi, gdzie już było dość tłoczno. 4. Przelot do Sandakan, 2 noce. Tu wzięliśmy wycieczkę zorganizowana za 950 RM plus 120 za transport z lotniska za osobę. Oferta droga, można znaleźć za 500 RM, ale postanowiliśmy zaszaleć. https://www.thelastfrontierresort.com/ Pokoje są na górze, trzeba się wspinać po schodach. Piękny widok. Bardzo dobre jedzenia. Pokoje jak na dżunglę luksusowe. Ogólnie mimo że było ok na Borneo, to drugim raz bym nie pojechała na 4 dni. Za dużo czasu zabrał dojazd ( 3 godziny lotu plus 2 h jazdy samochodem do dżungli). Uważam, że lepiej zostać na kontynencie albo poświęcić na Borneo więcej czasu. 5. Przeloty Sandakan- Kota Kinabalu- Perhentian. Jeden nocleg przy przystani, bo już było za późno żeby płynąć na wyspy. 6. Trzy noce na wyspie Kecil. Rezerwowane na Airbnb Crocodile villas. Tutaj też dość głośno od lasu plus małpy skakały po dachu. Wyspa przepiękna, nie widziałam takiego koloru wody. Wzięliśmy 5 godzinny snorkeling i pływaliśmy z rekinami, było trochę żywej rafy koralowej, ryb pełno jak w akwarium. Przy brzegu na Romantic Beach też pełno ryb. Co najważniejsze zazwyczaj na plaży byliśmy sami albo było na niej maks parę osób. Nie rozumiem czemu tam jest tak mało ludzi, skoro jest dużo ładniej niż np w Tajlandii. Także prawdziwe miejsce nieskażone masową turystyka. Plażę bez żadnej infrastruktury. Jedynie te główne mają wszystko, ale ich nie polecam. Wszędzie dojedziesz taxi boatem. Ceny 3 razy wyższe niż na kontynencie, ale coś za coś. 3 noce to były akurat. 7. Przelot do Kuala Lumpur. 2 noce. Mieliśmy 1,5 dnia i starczyło na zwiedzanie tego co chcieliśmy. Powrót do Polski z tego miasta. Pogoda generalnie się udała. Jak padało to w nocy, no i raz niestety przez pół dnia dżungli w Sandakan, przez co tego dnia widzieliśmy mało zwierząt. Na wyspach cały czas słońce. Upalnie I bardzo wilgotno, zwykle było minimum te 70-80%, szczególnie w Singapurze, w dżungli i na wyspach. Nic nie schło, robiliśmy pranie chyba dwa razy, a i tak przyjechałam że śmierdząca walizka ;p. Czasami było ciężko zwiedzać. Spaliłam się mimo filtrów 50. Komary były w sumie tylko na wyspach, w dużych ilościach. Trochę nas pogryzły. Jedzenie przepyszne, jedliśmy dużo u Chińczyków za grosze, trochę w restauracjach, szczególnie w Kuala Lumpur i Singapurze. Po tej wycieczce stwierdziłam, że muszę jechać do Chin , tak mi tam jedzenie smakowało. Wiele street foodow lub prostych restauracji miało gwiazdkę Michelin. Raj dla foodies. Kuchnia różnorodna i w każdej części Malezji było co innego. Moim zdaniem dużo smacznej niż w Tajlandii. To chyba tyle. Może komuś się przyda. | |
| Autor: | Gricho [ 14 Maj 2025 18:10 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Pytanie dla tych co byli ogarnalem bilety na Malazje list/ grud ile czasu poswiecic na Panang/ George Town .. Langkawi najdluzej bo chcemy wypoczac Wstepnie planujemy zrobic KUL - Penang Penang - Langkawi Langkawi - Koh Lipe Koh Lipe - Langkawi Langkawi - KUL Z gory dzieki | |
| Autor: | AFC [ 18 Cze 2025 22:14 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Cześć, Prośba o ocenę planu na Borneo. Jedziemy 2+1(10-latka). Nurki nie wchodzą w grę więc Semporne i okolice odpuszczam. Ze względu na brak czasu Mulu chyba też.? Największy dylemat mam czy spędzić 4 noce w Kuching + 3 w Kota Kinabalau (island hopping) czy odwrotnie tzn. 3 noce w Kuching i 4 w KK. 15/08 przylot po południu do SIN 16/08 SIN 17/08 SIN +wieczorny lot to Kuching 18/08 Kuching chillout 19/08 Kuching (Semenggoh + Taman Negara Park 20/08 Kuching (jednodniówka w Bako Park) 21/08 lot do KK 21-24/08 KK island hopping (tu nie wiem czy nie dodać jednej nocy kosztem Kuching)? 24/08 poranny przelot do Sandakan(nocleg w Sepilok 25-27/08 3D2N Kinabatangan Rover 27/08 czy da radę po powrocie z Kinabatangan ogarnąć jeszcze trip na Turtle Island? 28/08 Przelot Sandakan SIN 29/08 zwiedzanie SIN, wieczorem wylot do EU. | |
| Autor: | jaszon [ 19 Cze 2025 11:00 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Kota Kinabalu o dość brzydkie miasto, któremu – moim zdaniem - nie warto poświęcić czas. Miasto zupełnie współczesne, bez wyrazu (poza rewelacyjnym nocnym targiem filipińskim!). Wysepki w pobliżu Kota Kinabalu to Tunku Abdul Rahman Marine Park. Grupa kilku wysepek oddalonych od miast o kilkanaście, kilkadziesiąt minut rejsu promem, których kursuje kilkadziesiąt dziennie. Wysepki mają dość malownicze brzegi z plażami, które w dużej pełnią funkcje miejskich kąpielisk chętnie (i tłumnie) odwiedzanych przez mieszkańców miasta i turystów (głównie chińskich). Dobrze i malowniczo opisał to w swojej niedokończonej relacji @mycak - moja-malezja,215,181172 Ja w każdym razie nie poświęciłbym na to miejsce 4 dni. I na pewno nie kosztem Kuching, w okolicach którego jest wiele świetnych przyrodniczo miejsc (w zasięgu do 1 godziny jazdy busem). Prócz wspomnianego parku Bako mogę wymienić atrakcje (które 10-latkowi powinny się także spodobać) to m.in. Semmengohh (orangutany,) Cultural Village (skansen z domami Dajaków) i blisko skansenu wygasły wulkan Santubon (są na nim oznaczone ścieżki do swobodnej wędrówki – takie spacery w pięknym deszczowym lesie na 2 – 3 godziny), nieco bardziej oddalnoe od Kuching (ok. 1 godziny jazdy) parki narodowe w Kubah i Matang. Jednodniowy wypad do Bako to błąd. Przejazd w obie strony zajmie całkiem sporo czasu, tak więc w samy parku zostanie niewiele czasu. W parku jest wile dobrze oznaczonych szlaków (dostępnych także dla małych dzieci), gdzie można zobaczyć i las deszczowy i skrawki sawanny. Do tego możliwość podpatrywania zwierząt, w tym nosaczy (małpy proboscis). Radziłbym pomyśleć o co najmniej 2 dniach. Jednym słowem mnóstwo przyrody, samo miasto Kuching jest dalece przyjemniejsze od Kota Kinabalu. Cytuj: Nurki nie wchodzą w grę więc Semporne i okolice odpuszczam. To też kapitalne miejsce do snorkelingu, ale rozumiem, że macie zbyt mało czasu by tam się zapuszczać. | |
| Autor: | pawel_92 [ 19 Cze 2025 15:07 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Aktualnie jestem w Malezji, jutro lecę do Kuching gdzie spędzę 4dni, ja lecę do Kota Kinabalu, tylko dlatego że będę wchodził na Mount Kinabalu, a tak to po researchu też bym tam nie leciał jakbym nie wchodził na górę Jedyna rzecz warta uwagi to właśnie same okolice góry i tamtejszy park narodowy. W Bako można zarezerwować nocleg za praktycznie za darmo ja płaciłem 25MYR za dorm z trzema łózkami, warunki średnie podobno, ale jedna noc to do przeżycia. | |
| Autor: | Aglaia [ 30 Cze 2025 11:22 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Kuching nie wydaje mi się być specjalnie atrakcyjnym miastem na chillout. Raczej dodałabym jeden dzień w Bako z noclegiem w tym miejscu (o ile da się jeszcze go zarezerwować). Ewentualnie Culvert Resort - tam spędziliśmy przyjemne dwie noce po przylocie właśnie na typowym chilloucie. 3 dni w Kota Kinabalu to dość długo - wysepki można opłynąć w jeden dzień, jak ktoś chce wolniej i spokojniej to na jednej z nich można zorganizować nocleg (trochę żałuję, że tak nie zrobiliśmy). Samo miasto nie jest specjalnie atrakcyjne. Jeden dzień można poświęcić na okolice Mount Kinabalu (park, raflezje (jak się trafi na porę kwitnięcia), wiszące mostki) ale trzeba sobie jakoś ogarnąć transport bo nie wiem czy transportem publicznym da radę to sensownie zrobić. | |
| Autor: | jaszon [ 30 Cze 2025 14:44 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Cytuj: Kuching nie wydaje mi się być specjalnie atrakcyjnym miastem na chillout. Samo miasto na chillout na pewno nie.... Ale w porównaniu do innych miast Sarawaku i Sabah (paskudnych) to i tak najprzyjemniejsze miasto. Zaletą Kuching jest sporo ciekawych miejsc w okolicy (tak do ok.1 godziny samochodem). | |
| Autor: | Aglaia [ 01 Lip 2025 09:16 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
To prawda | |
| Autor: | opo [ 01 Lip 2025 10:00 ] |
| Temat postu: | Re: Oceń mój plan |
Kuching nie jest takie tragiczne. Jest to doskonała baza wypadowa w okolice, łatwo wszędzie dojechać, złapać Graba, zjeść, wymienić $ itd. Oczywiście nie jest to perełka architektoniczna, ani klimacik rajskiej wyspy ale jako baza wypadowa z bazą restauracji jest OK. Polecam jakiś hotel przy rzece. | |
| Strona 2 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |