Fly4free.pl

Kolejne 2 weekendy spedzone w NY byly mega, przy czym ten pierwszy polaczylem z Montrealem.
BA zgubilo mi walizke, ktora odnalazla sie dopiero po kilku dniach, ale to inny temat.
Znow nie udalo mi sie zrealizowac 2 planow, pospacerowac po Central Parku, jak rowniez przejsc przez Brooklyn Bridge, mimo iz hotele byly blisko, za to zwiedzilem rozne restauracje i bary, miedzy innymi roofbar 230 Fifth w ta sobote, skad jest wspanialy widok na Empire.
Mile wspominam fajne spotkanie z kolega @kubaa96.
Podobala mi sie dinner cruise ze wspanialym skyline, muzyka live na pokladzie oraz wysmienita kolacja.
Fajnie zobaczyc ladnych i bogatych ludzi w niektorych restauracjach, np. w jednej z moich ulubionych restauracji "The Palm", gdzie za kazdym razem dostaje moje ulubione miejsce.
W ostatni weekend troche padal snieg i NY wygladal magicznie w bialej szacie, ale szkoda ze nie polezal.
Mozna wtedy spotkac Krolewne Sniezke, albo dobra wrozke spelniajaca zyczenia.
Udalo mi sie zwiedzic Bank Rezerwy Federalnej oraz American Museum of Natural History.
Bylem na 4 przedstawieniach: Chicago, Miss Saigon, Aladdin i Christmas Spectacular i warto bylo.
Poza tym poznalem 2 sympatyczne Niemki, pracujace dla AA i troche zwiedzalismy wspolnie, miedzy innymi Top of the Rock wieczorem.
Na pewno przyjemniej zwiedzac w towarzystwie anizeli samemu.

W poniedzialek rano, niedaleko mojego hotelu przy Time Squere terrorysta zdetonowal bombe, 4 osoby ranne:

https://www.washingtonpost.com/news/pos ... 25640b0b95

Prezydent Trump zada kary smierci dla oprawcy, chce zmienic przepisy imigracyjne oraz powstrzymac program laczenia rodzin dla przyjezdnych.
Mialem wrazenie, ze nikt az tak bardzo sie nie przejmowal i zycie toczylo sie dalej.
Nie tak dawno, 31.10.2017 inny terrorysta przejechal pick-upem ludzi na Manhattanie, 8 osob zginelo, 4 ciezko i 5 rannych.
Byl to pierwszy atak terrorystyczny z osobami smiertelnymi w NY po 11 wrzesnia 2001.

A jak ktos bedzie odczuwal przesyt tego fascynujacego miasta, ktore nigdy nie zasypia, to polecam wypad na spacer poza miasto do przepieknego Bear Mountain State Parku.
W sumie spedzilem juz 4 wyjatkowo fantastyczne weekendy, przyznam ze to miasto mnie mocno zaskakuje i za kazdym razem odkrywam na nowo.
Wiele sie jeszcze dzialo, ale tak krotko w telegraficznym skrocie.
Dobrej nocki.

Zastanawiam się nad NEw Your Pass,
Czy to rzeczywiście niższa cena od standardowej, czy tzw. ' chwyt marketingowy'?

Na 3 dniowy pobyt wybrałabym zdecydowanie:
- wjazd nocą na któryś z wieżowców (One WTC, Rockeffeler lub Empire), osobiście Empire mnie rozczarowało, byłam na wszystkich trzech i najlepszy widok za dnia był z One WTC, nocą może być Empire)
- Times Square (też NOCĄ!)
- Central Park (ale ja byłam latem i dwóch dni nie wystarczyło na przejście całego)
- Metropolitan Museum of Art (ale to też 2-3h minimum plus piękny widok na Central Park z dachu)
-MUSICAL NA BROADWAY'U!! Ja byłam na Cirque du Soleil i się zakochałam!!
- spacer po moście Brooklińskim
- rejs na Staten Island mnie rozczarował, tak jak Statua Wolności
- Flatiron Building (wysiadasz z metra, robisz fotę, jedziesz dalej
Pozostałe atrakcje: Natural History Museum, Wall Street nie koniecznie, NHM lepsze w Londynie.
New York Pass napewno opłaca się kupić.

wjazd nocą na któryś z wieżowców (One WTC, Rockeffeler lub Empire), osobiście Empire mnie rozczarowało, byłam na wszystkich trzech i najlepszy widok za dnia był z One WTC, nocą może być Empire)

- spacer po moście Brooklińskim

-MUSICAL NA BROADWAY'U!! Ja byłam na Cirque du Soleil i się zakochałam!!

New York Pass napewno opłaca się kupić.