Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.
nowa-zelandia-troche-przydatnego-info,850,63312
Strona 1 z 2

Autor:  albertracing [ 16 Sty 2015 07:07 ]
Temat postu:  Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Witajcie,

Właśnie wróciłem z Nowej Zelandii z 3 tygodniowego pobytu. Poniżej kilka moich przemyśleń i porad. Może komuś się przyda

- jeśli planujesz spać pod namiotem lub w aucie/camperze/van to koniecznie pobierz a telefon aplikację Campermate. Ma mapy oraz inne przydatne informację na temat miejsc gdzie można przenocować. Aplikacja na smartphone ma mapę w wersji off-line wiec przydaje się nawet jeśli nie mamy internetu http://www.campermate.co.nz/

- polecam zakup lokalnej karty SIM. Można to zrobić na lotnisku. Do wyboru jest Verizon lub Spark. Za około 19 NZD można kupić rozsądny pakiet rozmów/SMS/internetu. Dodatkowo Spark ma dodatkowe 1GB dziennie internetu które można wykorzystać podłączając się do WiFi które udostępniane jest w budkach telefonicznych w całej NZ. Naprawdę w każdym nawet mniejszym mieście jest możliwość podpięcia się i korzystania z szybkiego internetu.

- wypożyczyliśmy campera / van z firmy http://www.luckyrentals.co.nz/ To najtańsza oferta jaką znaleźliśmy. Polecamy. Pomimo że auta nie nowe (nasza Toyota była z 1997 roku) to sprawują się bez awaryjnie. Przejechaliśmy 5.5 tyś km bez żadnych problemów. Mieliśmy pełne ubezpieczenie.

- można też wypożyczyć auto osobowe (widziałem nawet przypadki Toyota Yaris) i co noc rozkładać namiot na kempingu. Trochę mniejsza swoboda w wybieraniu miejsca do spania ale na pewno wychodzi taniej.

- najtańsze zakupy zrobisz w hipermarketach PAK'nSAVE To takie nasze Makro ale wchodzimy się bez karty itd.

- z atrakcji to najbardziej podobało się nam pływanie z delfinami w wodzie http://www.dolphinencounter.co.nz/

- na stronie http://www.bookme.co.nz/ można znaleźć bardzo dobre zniżki na atrakcje w NZ

Jak ktoś miał by jeszcze jakieś pytania to postaram się pomóc.

Autor:  pomoc [ 16 Sty 2015 08:39 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

napisałbyś może o tym, co warto zobaczyć?

Autor:  h3rlitz [ 16 Sty 2015 09:49 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

Albo napisać jak kształtują się ceny ? Byłym wdzięczny za takie info.

Swoją drogą - czy tam naprawdę jest tak, że aż nie chce się wracać? Ilu spotykam ludzi, którzy tam byli - zawsze odpowiadają iż wracali z wielkim bólem ;)

Autor:  Anonim3 [ 16 Sty 2015 11:36 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

Naprawdę. :)

Ceny: nowa-zelandia-praktycznie,217,38976&p=325311&hilit=pack%27n%27save#p325311 albo http://www.numbeo.com/cost-of-living/co ... ew+Zealand (choć tu ceny owoców wydają mi się zaniżone).

Do listy supermarketów w poście albertracing dodałabym także New World. Pozwoliłabym też sobie skorygować nazwę operatora sieci komórkowej - nie Verizone, a Vodafone. Obie firmy - Spark i Vodafone - mają punkty sprzedaży na lotniskach w Auckland i Christchurch, i obie oferują karty pre-paid z specjalnymi pakietami dla podróżujących.

Dużo wskazówek - aczkolwiek z danymi do 2012 r. - jest na stronie http://www.naszanowazelandia.pl/

Mój subiektywny "Top 13" :)
1) rejs po Doubtful Sound,
2) "zaliczenie" Tongariro Alpine Crossing,
3) przejażdżka wzdłuż Ninety Mile Beach z rzutem oka na 2 oceany z Cape Reinga,
4) wycieczka rowerowa wzdłuż Otago Gold Mining Trail,
5) rejs po Bay of Islands (koniecznie z przepłynięciem przez Hole in the Rock) i popołudniowy spacerek po Russell,
6) spacer do/ z Cathedral Cove i wylegiwanie się w dołku na Hot Water Beach na półwyspie Coromandel,
7) jazda bez trzymanki wodną taksówką i wędrówki w Abel Tasman National Park,
8) przelot Sounds Air z Blenheim (albo Picton) do Wellington w wietrzny dzień,
9) konfrontacja z lodowcem (raczej Fox niż Franz Joseph) i wygrzanie kości w basenach termalnych,
10) objazd jeziora Wakatipu ze spacerem po Queenstown,
11) dolce far niente w Napier,
12) przedstawienie z tradycyjną kolacją (hangi) w wiosce maoryskiej,
13) łowienie (i jedzenie) homarów w Kaikoura.

Autor:  efffka [ 16 Sty 2015 11:56 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

h3rlitz napisał(a):
Albo napisać jak kształtują się ceny ? Byłym wdzięczny za takie info.

Swoją drogą - czy tam naprawdę jest tak, że aż nie chce się wracać? Ilu spotykam ludzi, którzy tam byli - zawsze odpowiadają iż wracali z wielkim bólem ;)


Naprawdę, ja po powrocie przez chwilę rozważałam opcję rzucenia pracy i wyjechania na NZ, żeby wypasać owce ;)

Ze swojej strony powiem, że jest drogo. Tyle że my podróżujemy nie do końca low-costowo, bo śpimy zawsze w hotelach (pokoje 2-os. koniecznie z łazienką). Za wynajęcie samochódu z ubezpieczeniem (Toyota Corolla sedan 1.8 automat) na 2 tygodnie zapłaciłyśmy ok. 3000 zł.

Autor:  h3rlitz [ 16 Sty 2015 12:10 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

Dzięki za linki, już czytam ;)

To nic tylko brać plecak i jechać :lol:

Autor:  WaldekK [ 16 Sty 2015 21:02 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

Jechać to się za bardzo nie da.

W końcu Wellington/Auckland/Christchurch/Queenstown to nie Sydney, gdzie można z Londynu prawie bezpośrednio autobusem dojechać: http://madventure.co.uk/uk-oz-overland-express/. Tylko ta cena...

Autor:  dziabag131 [ 16 Sty 2015 21:48 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

Ja też dopiero co wróciłem z Nowej Zelandii, z mojej strony mogę polecić:
- jeziora Pukaki i Tekapo,
- pingwinki małe w Timaru, mają gniazda na plaży w centrum miasta,
- pingwiny żółtookie w Curio Bay,
- całą Southern Scenic Route,
- kopalnia złota w Karangahake,
a oprócz tego wszystko co wymienili poprzednicy.
My wypożyczyliśmy Nissana Tiida w Ace Rentals, ceny konkurencyjne a samochody mieliśmy w bardzo dobrym stanie.
Jakby ktoś chciał to mogę odstąpić za free kartę sim Vodafone, opcja z internetem i darmowymi rozmowami na stacjonarne w Nowej Zelandii (info na priv)
Co do miast, nie więcej niż pół dnia na każde, szkoda czasu na nie.
Ceny niestety kosmiczne.
A tak ogólnie to polecam wszystkim, Nowa Zelandia jest cudowna.

Autor:  blantomat [ 19 Sty 2015 11:50 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

Ja aktualnie jeszcze przez tydzień jestem w NZ (a jestem tutaj ponad pol roku), wiec chętnie pomocą ale z konkretnymi pytaniami, nie tymi w stylu "co warto", ale raczej " jak dostać się z A do B" etc.
Zjechałem całą NZ prócz Northland, rejonu Bay of Plenty oraz Abel Tasman.
Na wszystkie inne okolice pomogę.

Jak cos pisać pm.

Osobiście polecam kupować tani samochod zamiast wynajmować. Spokojnie znajdzie się w dużych miastach takie do jazdy za 500-700$, a później można sprzedać na pniu. Bez stresu z ubezpieczeniem etc.

Autor:  albertracing [ 19 Sty 2015 18:59 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Co do zakupu samochodu to jestem sceptyczny. Jeśli ktoś jest 2-3 tygodnie to przy sprzedaży może być problem. Każdy ma napięty plan i jak auto padnie to wszystko się może wysypać. A przecież auta bez awaryjne nie są. Potem jeszcze problem może być ze sprzedażą i co ... bilet kupiony, termin wylotu a auto nie sprzedane ....

Miejsca do kwestia indywidualna. Trzeba trochę poczytać i każdy coś dla siebie znajdzie.

Pensja minimalna w NZ to 14 NZD wiec dość wysoka.

Autor:  pablo83_05 [ 19 Sty 2015 19:39 ]
Temat postu:  Re: Byłem. Trochę przydatnego info.

h3rlitz napisał(a):
Albo napisać jak kształtują się ceny ? Byłym wdzięczny za takie info.

Swoją drogą - czy tam naprawdę jest tak, że aż nie chce się wracać? Ilu spotykam ludzi, którzy tam byli - zawsze odpowiadają iż wracali z wielkim bólem ;)


Ja byłem dokładnie roku temu z promocji 4f4 i potwierdzam, że wraca się do zabieganej i zestresowanej Europy z wielkim bólem.
Moja ciotka mieszka blisko Wellington od 1991 roku i tam naprawdę jest dobrze.

Autor:  blantomat [ 20 Sty 2015 01:19 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Pensja minimalna w NZ to 14,25$ ale z podatkiem. Na rękę 12$ z groszem za godzine.

O aucie miałem na myśli fakt, iz jak kupisz takie za 500$, to nieraz jest to taniej niż jak za wyoozyczenie na 2-3 tyg. A możesz za to kupić kombi z materacem i spać za free gdzie chcesz lub na non powered site na kampingach za 13$.

W prawie każdym mieście są firmy które oferują gotówkę za samochód oczywiscie muszą na tym zarobić, wiec zapłacą Ci 300-400$, co i tak wychodzi dużo taniej niż wynajem.

Dodatkowo jak uda Ci się dorwać Diesela z oplaconyn podatkiem na kilka tys km, to w ogóle rzadzisz, bo różnica ceny paliwa w NZ jest znaczna:
Aktualnie Pb95 za ok 1,75$, a diesel 1.08$.
Za auto na diesela, trzeba płacić tutaj wczesniej podatek drogowy od przejechanych kilometrów "in advance". Co oznacza ze kupujemy z gory np 5tys km na dane auto i mamy kwit za przednia szybą. Jak wartość na liczniku zbliża się do tej cyfry to trzeba pomyśle o wykuopie nowego podatku. W rzeczywistisci nikt tęgo nie kontroluje, i to powszechne ze wszyscy jeżdżą bez wykupienia ww. Podatku, bez przegladu (WOF) oraz bez ważnych opłat REGo.

Zakup auta w NZ jest dziecinnie prosty: wyoelniasz formukarz na poczcie, placisz 9$/za change ownership i auto jest Twoje. Nie potrzeba zadnych umów, całegodnia w uurzędach, zmiany dokumentów, tablic etc.

Cóż , jest to kraj gdzie biurokracja na każdym kroku jest naprawde pro obywatelska.

Autor:  maciass [ 20 Sty 2015 15:10 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Jakie to sa "kosmiczne" ceny, podacie jakieś przykłady z własnego doświadczenia? Jak byłem w 2009 to owszem było drożej niż w Polsce ale niewiele, głównie ceny atrakcji, paliwo było trochę droższe, noclegi na kempingach tanie, wypożyczenie auta 1400zł na 6 tygodni - śmiesznie tanie.. wtedy kurs był znacznie bardziej dla nas korzystny (2,1zł za 1NZD), ale czy poza tym ceny tak bardzo poszły w górę?

Poza tym jeśli chodzi o must-do w NZ to na pierwszym miejscu postawiłbym skok na bungee np. z Nevis Highwire Bungy - to aż grzech nie spróbować będąc w ojczyźnie skoków :) Jesli chodzi o szlaki to najlepszy moim zdaniem jest Milford Track, na Tongariro niestety napotkałem burzę śnieżną i nie widziałem dalej niż metr przed sobą ;)

Autor:  efffka [ 20 Sty 2015 22:44 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

maciass napisał(a):
Poza tym jeśli chodzi o must-do w NZ to na pierwszym miejscu postawiłbym skok na bungee np. z Nevis Highwire Bungy - to aż grzech nie spróbować będąc w ojczyźnie skoków :)


A ja skok ze spadochronem w Wanace ;) widok nieziemski!

Autor:  blantomat [ 23 Sty 2015 07:37 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Dzisiaj przez przypadek w Pack N' Save dojrzalem karty startowe SIM 2 degrees za po przecenie na 5$. Opakowanie blister wiec wazy nic. Jak ktoś reflektuje to moge za free przywieźć do PL. Normalna cena 10$ bez żadnego kredytu. W razie zainteresowania proszę o info. Przywioze za free do Polski. Po 13.03.

Autor:  Anonim3 [ 23 Sty 2015 08:20 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

@blantomat, karty 2degrees rozdawane są za darmo np. w hotelach albo biurach podróży...

Autor:  kubap1 [ 24 Sty 2015 08:43 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Kara napisał(a):
@blantomat, karty 2degrees rozdawane są za darmo np. w hotelach albo biurach podróży...

Czekają na chętnego już w autobusie z lotniska do centrum. Leżą sobie na półeczce. Są gratis. W salonie sim kosztuje 2NZD.

Autor:  orchi713 [ 24 Sty 2015 13:19 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Wyjazd i mieszkanie w Nowej Zelandii to marzenie nie jednego z nas. To przepiękny kraj, w którym w ciągu 2 godzin możemy znaleźć się z górskiego stoku, poprzez tropikalną dżunglę na pięknej piaszczystej plaży z błękitną wodą. Kraj, w którym na pierwszym miejscu jest rodzina, a potem praca. Nie ma aż takiego wyścigu szczurów a ludzie są bardzo przyjaźni.

Autor:  blantomat [ 28 Sty 2015 08:31 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

kubap1 napisał(a):
Kara napisał(a):
@blantomat, karty 2degrees rozdawane są za darmo np. w hotelach albo biurach podróży...

Czekają na chętnego już w autobusie z lotniska do centrum. Leżą sobie na półeczce. Są gratis. W salonie sim kosztuje 2NZD.

Nigdy. Je widziałem darmowej, wiec sorry.
Wszyscy narzekaliśmy że płacimy 10$ za sama kartę bez kredytu... Trudno - po fakcie :)

Autor:  opcio [ 09 Mar 2017 17:21 ]
Temat postu:  Re: Nowa Zelandia. Trochę przydatnego info.

Jaką kartę sim polecacie do korzystania z internetu?
https://www.2degreesmobile.co.nz/mobile/prepay - tanio nie jest

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/