Ja posiadam Garmina Dakota 10 i polecam, w tej cenie (ponad roku temu 600 zł dałem razem z uchwytem na rower, do tego gwarancja 3 lata, ale takie urządzenia raczej nie tanieją) chyba nie ma nic lepszego. W gęstym lesie sygnału nie zgubi, sprawdzałem.
Ledwo wczoraj wrócił z Mediolanu, wcześniej był w Bratysławie i Stavanger. Wszędzie bardzo pomocny, nie wyobrażam sobie teraz podróżowania bez niego
Lądował kilka razy na ziemi, zmoknął nie raz, wszystko działa jak należy. Dotyk w porządku. Chyba jedyny mankament tej wersji to mała pamięć wbudowana (900 mb) i brak slotu na kartę pamięci. Mapa Europy od Garmina to jakieś 2 GB, ale można sobie radzić inaczej - wgrywać oddzielnie mapy poszczególnych państw. Do tego mam cały czas wgraną mapę topograficzną Polski ze szlakami no i oczywiście POI. Z tego co pamiętam jak się interesowałem tym to urządzenia z większą pamięcią czy slotem kart pamięci były sporo droższe.
Oczywiście czym droższe tego typu urządzenie to lepszy i bardziej dokładny odbiornik GPS. Cena robi swoje.
Podsumowując jestem bardzo zadowolony z tego urządzenia i mogę śmiało polecić.