Autor: | igore [ 17 Mar 2016 20:41 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Widzę, że z wymiany poglądów na temat "naszego wizerunku za granicą" robi się dyskusja odnośnie wizerunku Francuzów w Polsce ![]() |
Autor: | Anonymous [ 17 Mar 2016 20:44 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
A dlaczego by nie ? To LG. Temat meandruje. Skoro są tu tacy, którzy kalają własne gniazdo, krytykując Polaków, to może i o innych nacjach pogadać? Jak my ich widzimy. |
Autor: | igore [ 17 Mar 2016 20:47 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Jasne, że możemy. Wydaję mi się jednak, iż cała dyskusja jest trochę "leczeniem naszych kompleksów". Miejmy nadzieje, że "kuracja" będzie udana ![]() |
Autor: | becek [ 17 Mar 2016 20:51 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Joanna d’Arc zdradzona o świcie szkoda gadać |
Autor: | Anonymous [ 17 Mar 2016 20:59 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
igore napisał(a): Jasne, że możemy. Wydaję mi się jednak, iż cała dyskusja jest trochę "leczeniem naszych kompleksów". Miejmy nadzieje, że "kuracja" będzie udana ![]() Jak ktoś ma kompleksy , to niech je leczy. Ja nie mam. Zwłaszcza wobec ludzi z tzw Zachodu. Poznałem ich trochę. Przewyższamy ich prawie we wszystkim. ![]() Zwłaszcza w obecnej sytuacji, z imigrantami. Mam nawet lekką satysfakcję i ironiczny uśmieszek błąka się po mojej twarzy, gdy dawni kumple z Niemiec przyjeżdżają i opowiadają, co się tam teraz dzieje. Żony/ córki samej na ulicę nie wypuści wieczorem, na basen to samo. Ostatnio nawet dobijanie się do drzwi mieszkań doszło. ![]() |
Autor: | igore [ 17 Mar 2016 21:06 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Ja do tej pory nie czułem się ani lepszy, ani gorszy. Gdy czytam Wasze wypowiedzi o "leniwych Hiszpanach", "brudnych Włochach", "wiecznie pijanych Anglikach" etc. to sam już nie wiem co myśleć ![]() |
Autor: | krystoferson112 [ 17 Mar 2016 21:06 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Ostatnio gdzieś widziałem jak chyba przepraszam Jerzy Grunwald mieszkający w Szwecji opowiadał jak kilku jego znanych kolegów przeprowadza się do Świnoujścia, maja dosyć tego szwedzkiego lewactwa. Igore, bądź dumny, że jesteś Polakiem, nic więcej. |
Autor: | Anonymous [ 17 Mar 2016 21:12 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
igore napisał(a): Ja do tej pory nie czułem się ani lepszy, ani gorszy. Gdy czytam Wasze wypowiedzi o "leniwych Hiszpanach", "brudnych Włochach", "wiecznie pijanych Anglikach" etc. to sam już nie wiem co myśleć ![]() Nie trzeba się czuć lepszym. Chodzi o to , żeby nie czuć się gorszym. ![]() @krystoferson112 Świnoujście jest na topie. Ceny nieruchomości poszybowały. Znajoma z Berlina, też sprzedała wszystko i osiadła w Świnoujściu. Kupiła spory dom z pokojami do wynajęcia dla turystów. ![]() W lato pojadę, to zobaczę co i jak. Miasto super wygląda ostatnio. |
Autor: | jakwilk [ 17 Mar 2016 21:13 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Taka ta Szwecja straszna, ze sciagnelo 50 tysiecy biednych Polakow, ktorzy musza sie codziennie borykac z koszmarem zycia tam i jednoczesnie wygnalo zrozpaczonych Szwedow do polskiego raju. Szwedow w liczbie trzy... ![]() |
Autor: | gosiagosia [ 17 Mar 2016 21:25 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Anonymous napisał(a): Nie trzeba się czuć lepszym. Chodzi o to , żeby nie czuć się gorszym. ![]() Brawo. |
Autor: | Anonymous [ 17 Mar 2016 21:34 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
jakwilk napisał(a): Taka ta Szwecja straszna, ze sciagnelo 50 tysiecy biednych Polakow, ktorzy musza sie codziennie borykac z koszmarem zycia tam i jednoczesnie wygnalo zrozpaczonych Szwedow do polskiego raju. Szwedow w liczbie trzy... ![]() Myślę, że akurat tych trzech Szwedów jest stać by mieszkać tam gdzie chcą, a nie tam gdzie muszą. Te 50 tys. Polaków to 50 tys. przypadków, gdzie ludzie żyją tam, gdzie muszą, a nie tam gdzie chcą. Nie mów mi, że miliony Polaków wyjechały do Anglii bo pragnęły tamtejszej kuchni i imponowała im wyspiarska kultura? Albo Żmudzini (nigdy nie piszemy "Litwini", ponieważ: viewtopic.php?f=18&p=722046#p720392), albo Łotysze? Szwecja nie jest atrakcyjnym miejscem do życia dla nikogo, kogo nie zmusza do tego potrzeba ekonomiczna. Skąd wzięła się tolerancja Szwedów dla kazirodztwa i możliwości wzięcia ślubu przez rodzeństwo? Tam się ludzie nie chcą rozmnażać by nie fundować dzieciom takiej traumy jakiej sami doświadczają. [...] |
Autor: | Okowita [ 17 Mar 2016 21:46 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
jakwilk napisał(a): Takie to "szwedzkie lewactwo" straszne Dasz klapsa dziecku, bo np. wybiegło na ulicę nie patrząc, to sąsiad Ci nawet nie zwróci uwagi tylko zakapuje miejscowej odmianie Gestapo (nie wiem jak się dokładnie te ich służby socjalne nazywają), odpowiednik miejscowej trójki sędziowskiej porwie Ci dziecko ze szkoły i dla jego własnego dobra zafunduje mu traumę przymusowego pobytu w rodzinie zastępczej w całkowitej separacji od rodziny. Tobie zagrożą odebraniem praw rodzicielskich. Albo taki pastor powie, że homoseksualizm to grzech i trafia do więzienia za "mowę nienawiści" (czyli głoszenie prawd przeciwnych do jedynie słusznych prawd postępowych). @jakwilk, Te 50tys. polskich emigrantów wyjechało tam albo z przyczyn socjalnych [...]. Znajdź mi w tych 50tys. takich, co wyjechali tam by móc swobodnie ubierać chłopców w sukienki. Znajdź. |
Autor: | igore [ 17 Mar 2016 21:58 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
" Gestapo"??Naprawdę?? W Polsce dzieci zabierano rodzicom, bo byli biedni... |
Autor: | Okowita [ 17 Mar 2016 22:01 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
To prawda, i to też jest kryminał. Ale to nie jest powszechna, powszechnie akceptowana praktyka. To bardziej znieczulica wybranych urzędników. Każdy taki przypadek wywoływał duży oddźwięk i protesty. |
Autor: | Anonymous [ 17 Mar 2016 22:10 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Tylko nieśmiało zauważę, że Szwedzi wjeżdżają na grilla zanim Francuzi na dobre z niego nie zeszli ![]() @krystoferson112, nic nie pisałem o poparciu dla państwa świeckiego, ale o tym przy innej okazji. @igore, słuszna uwaga. Cały przekaz @Okowita bardzo trafny ale brutalizacja języka służy tylko radykalizacji przekazu. To czego dopuszczają się Szwedzi w kontroli jednostki, nie wymaga wzmocnienia. Samo w sobie jest niedopuszczalne. |
Autor: | igore [ 17 Mar 2016 22:11 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Okowita napisał(a): jakwilk napisał(a): Takie to "szwedzkie lewactwo" straszne Znajdź mi w tych 50tys. takich, co wyjechali tam by móc swobodnie ubierać chłopców w sukienki. Znajdź.W Polsce chłopcy w sukienki ubierają się sami ![]() |
Autor: | jakwilk [ 17 Mar 2016 22:18 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Ciesze sie panowie, ze mieszkacie w Polsce i macie sie dobrze - to jest najwazniejsze! By czuc sie ze soba dobrze. Coz, moze moje lata w Skandynawii mi jeszcze nie otworzyly oczu na madrosci, ktorych moge sie od was dowiedziec - fakt, ze jestem dosc czesto gwalcony przez Somalijczykow w roznych parczkach, moj syn chodzi w sukience na lekcje baletu a moja partnerka gdy tylko ma ochote, spotyka sie ze swoimi kochankami w imie poszanowania jej dobrego samopoczucia i feministycznej wolnosci; nie zmienia to jednak mojego poczucia, ze jednak czesciej widze TUTAJ (w skandynawskim smietniku) usmiech, serdecznosc i bezinteresownosc niz w Polskim Raju Bialej Rasy! Ja naprawde sie ciesze, ze was tu nie ma! Nie musicie sie meczyc w tej Sodomie i Gomorze, patrzec na (o dziwo takze!) biale, usmiechniete kobiety pchajace dwumiejscowy wozek i jeszcze targajac troszke starszego szkraba za raczke (, na zadowolonych ludzi okupujacych restauracje, jezdzacych w gory, pracujacych, NIE MYSLACYCH O ABSOLUTNIE ZADNEJ EMIGRACJI. Jak w tej Skandynawii wytrzymac? Zadaje sobie codziennie to pytanie, codziennie pluja mi ciapaki w twarz, a ja wciaz nie moge sie zdecydowac na powrot do Ziemi Ojcow, Ziemi Szczesliwej, Ziemi Slowianskiej, nadludzmi zamieszkanej. PS. Ale serio??! Forum podroznicze i ludzie wiedzacy o w zasadzie sasiednich krajach tak niewiele? Czyzby bilety z Rygge, Skavsta, Landvetter byly tak drogie, zeby nie moc chociaz na chwile wpasc do miasta? ![]() |
Autor: | Okowita [ 17 Mar 2016 22:24 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Tak, Szwecja to raj. Kraj ludzi fajnych. Przecież polityka przymusowej sterylizacji kobiet z nizin społecznych w latach 50. musiała dać efekty. Jak jest Lebensborn po szwedzku ![]() |
Autor: | Anonymous [ 17 Mar 2016 22:25 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
@jakwilk, ale ja też się cieszę, że masz się dobrze. I pewnie większość panów tutaj też się cieszy. Twoje życie intymne, które prowadzisz z Twoją partnerką (choć tego zbioru przez wzgląd na kraj, w którym tkwisz, nie zamykam) absolutnie mnie nie interesuje. Życzę zdrowia bo będzie potrzebne! Co do tej przypowiastki o szwedzkich dzieciach w dwumiejscowych wózkach... co ja mogę powiedzieć - jest takie powiedzenie, odnośnie szwedzkich dzieci "ich nie trzeba pilnować - co w rodzinie, to nie zginie...". To tak odnośnie mojego wcześniejszego postu ![]() Z wyrazami uszanowania, bywaj zdrów. |
Autor: | Abcn [ 17 Mar 2016 22:26 ] |
Temat postu: | Re: Nasz wizerunek za granicą |
Sugeruje skorzystanie z pw lub przeniesienie się na inne forum. ODP @Don Bartoss (poniżej) - mój post i propozycja wynikly z postów przed twoim powyżej |
Strona 10 z 25 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |