| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Napiwki w podróży napiwki-w-podrozy,135,85698 | Strona 15 z 18 |
| Autor: | dziabulek [ 18 Sty 2017 16:12 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
@namteH paradoksalnie możesz liczyć na rabat dla grupy. | |
| Autor: | logis [ 18 Sty 2017 18:31 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
ibartek napisał(a): przy 10 osobach musza sie wiecej zaangazowac, przygotowac i wydac wszystkie dania w tym samym czasie, 2 osoby obsluzy jeden kelner, 10 osob nie powinien obslugiwac tylko jeden. tak to rozumiem. Ale 10 osób zostawi więcej kasy niż 2 osoby ( statystycznie). | |
| Autor: | zbyhu [ 18 Sty 2017 18:37 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
Ale bedzie siedziec dluzej, gadac, przychodzic/wychodzic o roznych porach. Parka przyjdzie, zje, wypije butelke wina i szybko ucieka kontynuowac randke w innym miejscu. | |
| Autor: | logis [ 18 Sty 2017 19:22 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
Zbyhu chyba dawno na randce nie byłeś ?. Patrzenie w oczy przy lampce wina przez pół wieczoru. Laska oczywiste , że na diecie ( mało je) a on niepijący prawie , chociaż z kumplami za kołnierz nie wylewa.. Jedyny kłopot z grupą jest taki że te 10-15 dań trzeba podać w miarę równo. Ale naprawdę ciekawe co na to menadżerowie takich knajp. | |
| Autor: | namteH [ 18 Sty 2017 21:50 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
zbyhu napisał(a): Ale bedzie siedziec dluzej, gadac, przychodzic/wychodzic o roznych porach. Parka przyjdzie, zje, wypije butelke wina i szybko ucieka kontynuowac randke w innym miejscu. Ale nie 5 razy dłużej niż jakaś para; 1 sprzątanie, 1 zamówienie (większe); jak się schleją to nie będą tak wybredni a jak będą to dlatego że się schlali itd | |
| Autor: | BrunoJ [ 18 Sty 2017 22:16 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
Co do grup w restauracjach to chyba nigdy się nie spotkałem żeby było z tego powodu drożej. Zamawiając takie imprezy (od czasu do czasu) mam też wrażenie że restauracje są bardzo chętne, szczególnie w jakichś mniej obleganych dniach/terminach. Ewentualnie spotykam się ze specyfiką podczas lunchów - z racji ograniczen czasowych zdarza się że restauracja proponuje zubożone menu, lub wręcz podaje menu wcześniej, robi się liste co kto bierze, a gdy się wchodzi, to dania prawie od razu sa podawane. To oczywiście zależy od miejsca i specyfiki lokalu. Przy grupach dochodzą również inne rzeczy na korzyść restauracji - najczęściej grupa zdecyduje się na jakieś przystawki, snacki, czy inne dania wprowadzające, które dobrze sprawdzają się w momencie gdy trzeba poczekać trochę aż kuchnia wszystko wysmaży. Jak dla mnie grupa to same benefity. A i napiwki niczego sobie - ludzie patrzą sobie na ręce i każdy cośtam położy. | |
| Autor: | cccc [ 18 Sty 2017 23:36 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
logis napisał(a): Do lokalu udajemy się większą grupą a w menu jest adnotacja o doliczaniu 10% kwoty za "obsługę" grup np. >10 osobowych? Ktoś mi wytłumaczy łopatologicznie dlaczego tak jest ? Dlaczego przy 9 osobach ma zapłacić 900 zł a przy 10 osobach 1100 zł za kolację ? Tak na chłopski rozum to ktoś jest karany za to, że zabrał do knajpy swoich znajomych i zostawią więcej pieniędzy niż gdyby przyszedł tylko z żoną . To jakbym za wymianę opon w 5 samochodach płacił relatywnie więcej niż w 2. Bez sensu. Szczerze mowiac nie spotkalem takiej restauracji, ale jakbym spotkal zmienilbym szybko lokal. Pozdrawiam. | |
| Autor: | boots [ 18 Sty 2017 23:46 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
Cytuj: Szczerze mowiac nie spotkalem takiej restauracji, ale jakbym spotkal zmienilbym szybko lokal Dużo restauracji (większość?) ma takie zasady. Dla mnie też to jest chore... | |
| Autor: | ane.wald [ 18 Sty 2017 23:47 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
W wielu restauracjach w Polsce, spotkałem się z dyskretną notką w menu, że pow. 6 osób doliczane jest do rachunku 10% za serwis. | |
| Autor: | Japonka76 [ 19 Sty 2017 00:31 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
W knajpie, pubie spokojnie można to obejść gdy każdy z gości zamawia i płaci sam za siebie i sam zamawia przy barze i tam od razu reguluje rachunek. | |
| Autor: | ibartek [ 19 Sty 2017 00:46 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
duzo takich kolacji >10 jest sluzbowych, platnych sluzbowa karta, wiec co za problem zaplacic dodatkowe 10% za serwis, a dodane oficjalnie do rachunku to dodatkowy zarobek dla knajpy | |
| Autor: | trocha [ 19 Sty 2017 09:11 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
To tak jakby w dyskusji o podniesieniu wszystkich podatków powiedzieć, że sporo podatków płacą firmy, więc w sumie to nie problem, bo to idzie z firmowej kasy... | |
| Autor: | ibartek [ 19 Sty 2017 09:53 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
z punktu widzenia pracownika placacego sluzbowa karta to na pewno mniejszy problem doplacic 10%. inaczej sie patrzy jak sie placi samemu. | |
| Autor: | szymonpoznan1 [ 19 Sty 2017 10:39 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
W pewnej restauracji w Poznaniu (w sumie już nieistniejącej) był zapis, że powyżej 8 osób doliczają 10% tipa. Było to też od razu wytłumaczone, że żeby zapewnić najlepszą jakoś obsługi dedykują kelnera, który jest odpowiedzialny tylko za ten jeden stolik. | |
| Autor: | krasnal [ 19 Sty 2017 11:52 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
W niedzielę w Warszawie byłem w lokalu, gdzie była zapis w kacie menu "powyżej X osób doliczamy 10% za obsługę", przy czym fragment "powyżej X osób" skreślono i teraz doliczają wszystkim, ot tak. Jak pisałem wcześniej, nie znoszę wymuszania napiwków, więc moja noga tam więcej nie postanie. C.K. Oberża, Chmielna, Warszawa. | |
| Autor: | namteH [ 08 Sie 2017 11:23 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
Napiwki w wybranych krajach wg Tripadvisor. | |
| Autor: | michcioj [ 08 Sie 2017 11:37 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
krasnal napisał(a): W niedzielę w Warszawie byłem w lokalu, gdzie była zapis w kacie menu "powyżej X osób doliczamy 10% za obsługę", przy czym fragment "powyżej X osób" skreślono i teraz doliczają wszystkim, ot tak. Jak pisałem wcześniej, nie znoszę wymuszania napiwków, więc moja noga tam więcej nie postanie. C.K. Oberża, Chmielna, Warszawa. no niestety z tym sie tez spotkalem w winiarni w sopocie. rachunek wyzszy o 20 procent, za niby serwis. nie powiem serwis bardzo dobry, gadalismy o winie z wlascicielem, ale... ukrywanie tego i doliczaniu przy platnosci 20 serwisu to chwyt ponizej pasa. | |
| Autor: | cccc [ 08 Sie 2017 15:28 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
@michcioj Pewnie doliczyl za swoj czas. Ja wole, zamiast z wlascicielem porozmawiac z fajna Kelnereczka i niekoniecznie o winach. | |
| Autor: | michcioj [ 08 Sie 2017 17:24 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
cccc napisał(a): Szczerze mowiac nie spotkalem takiej restauracji, ale jakbym spotkal zmienilbym szybko lokal. Pozdrawiam. to normalka w Stanach | |
| Autor: | cccc [ 08 Sie 2017 17:41 ] |
| Temat postu: | Re: Napiwki w podróży |
michcioj napisał(a): cccc napisał(a): Szczerze mowiac nie spotkalem takiej restauracji, ale jakbym spotkal zmienilbym szybko lokal. Pozdrawiam. to normalka w Stanach Nie spotkalem w Stanach, aby doliczali napiwki, byly tylko rekomendacje, nawet w barze i restauracji hotelu Trump International. Doliczali za to cenami. | |
| Strona 15 z 18 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |