Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 43 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#21 PostWysłany: 06 Sie 2018 11:38 

Rejestracja: 26 Maj 2016
Posty: 18
A jak wygląda sprawa jeśli chodzi o spanie w aucie, czy są jakieś ograniczenia (nie camper, zwykły 4x4)? Czy można na każdym miejscu parkingowym czy również należy szukać kempingu?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast
Odkryj Deltę Mekongu: Wietnam i Kambodża w jednej podróży z Warszawy za 2900 PLN (z dużym bagażem) Odkryj Deltę Mekongu: Wietnam i Kambodża w jednej podróży z Warszawy za 2900 PLN (z dużym bagażem)
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#22 PostWysłany: 06 Sie 2018 11:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Maj 2018
Posty: 1735
platynowy
Ja spalem na parkingu, na drodze polnej i nawet na polu z tymze zawsze wyjezdzalem przed lub zaraz po wschodzie slonca. Nigdy nie bylo problemu, raz tylko jak spalismy na polu to na tak sniegiem zawialo ze z dobre 20 minut zeszlo na odkopanie auta :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#23 PostWysłany: 06 Sie 2018 11:54 

Rejestracja: 26 Maj 2016
Posty: 18
LonDynia napisał(a):
Ja spalem na parkingu, na drodze polnej i nawet na polu z tymze zawsze wyjezdzalem przed lub zaraz po wschodzie slonca. Nigdy nie bylo problemu, raz tylko jak spalismy na polu to na tak sniegiem zawialo ze z dobre 20 minut zeszlo na odkopanie auta :)


W jakim miesiącu byłeś i jak długo? Czy tam są jakieś patrole? :D
I czy znajdę gdzieś oficjalne info czy można tak spać...
Góra
 Profil Relacje PM off
kaczmar lubi ten post.
 
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#24 PostWysłany: 06 Sie 2018 12:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Maj 2018
Posty: 1735
platynowy
4 noce jakos pod koniec listopada

Ogolnie jak czytalem to pisza ze niby nie mozna, ale wiekszosc ludzi przyjezdza do Islandi i spedza noce w samochodzie oczekujac na zorze, taka mielismy wymowke jakby cos sie mialo stac, z reszta sporo osob tak robilo, spali w samochodach i ktos czuwal na zorze i budzil reszte. Poza Reykjavikiem noce tam sa bardzo ciemne i watpie zeby policji sie chcialo jezdzic po lasach i szukac samochodów - zawsze mozesz powiedziec ze sie zle poczules i robisz sobie drzemke bo nie chcesz stanowic niebezpieczenstwa na drodze.

PS spalem w aucie w wielu krajach, nigdy nie bylo kary, w najgorszym przypadku konczylo sie na tym ze musielismy opuscic parking. Ale na Islandi cisza..
Góra
 Profil Relacje PM off
kaczmar lubi ten post.
mick.w uważa post za pomocny.
 
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#25 PostWysłany: 06 Sie 2018 12:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 Cze 2012
Posty: 859
srebrny
Patrole na Islandii? ;) Przejechałem wyspę dookoła plus kilka odbić do co ciekawszych miejsc (4000km) i widziałem 1 patrol policji na drodze. Co do spania w samochodzie to też nie było problemów, my akurat zawsze w namiocie, często na dziko ale wiele osób spało w samochodach i nigdy nie wiedziałem żeby mieli jakieś problemy i w rozmowach też nikt o czymś takim nie wspominał.
_________________
Droit au but!

Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#26 PostWysłany: 06 Sie 2018 18:13 

Rejestracja: 08 Gru 2011
Posty: 15
Loty: 28
Kilometry: 61 265
Był ktoś może na Islandii z namiotem na przełomie września i października? Sprawdziłam przeciętną pogodę, ale jakieś informacje z pierwszej ręki by się przydały. Wiadomo, że i w zimie można, ale jednak lepiej wiedzieć, na co się nastawiać ;) W zeszłym roku w tym samym terminie w Norwegii było jednak ciut za zimno, chociaż od biedy dało się wytrzymać... Duża jest różnica między wrześniem a październikiem? Mogę ewentualnie przyspieszyć wyjazd, jeśli szansa na nieco lepszą pogodę jest dużo wyższa, chociaż przypuszczam, że to i tak loteria ;)

Z góry dziękuję!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#27 PostWysłany: 06 Sie 2018 18:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Maj 2018
Posty: 1735
platynowy
namiot chroni cie przed deszczem i wiatrem, od ciepla jest spiwor, te z kolei sa dostepne do temperatur -30 stopni, zatem jezeli martiwsz sie o zimno kup sobie lepszy spiwor i wtedy kazdy miesiac bedzie ok
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#28 PostWysłany: 06 Sie 2018 18:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lut 2014
Posty: 1049
Loty: 328
Kilometry: 456 296
niebieski
pod warunkiem że da radę wbić śledzie no i go wiatr nie zdmuchnie ;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
LonDynia uważa post za pomocny.
 
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#29 PostWysłany: 06 Sie 2018 19:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 711
niebieski
Z doświadczenia - niekiedy warto dla pewności 4 większe kamienie lub co najmniej 2 włożyć do środka po rogach, oraz gdy nie idzie wbić śledzi, linki także przywiązać do kamieni.

Na Islandii stabilność namiotu to podstawa, zarówno we wrześniu, jak i w październiku można mieć cały przestrzał pogody.A na wiatr i deszcz trzeba być nastawionym zawsze.
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#30 PostWysłany: 16 Lis 2018 06:15 

Rejestracja: 16 Lis 2018
Posty: 1
Witam !!!
Fajnie ze jest to forum bo mozna dowiedziec sie troche ciekawych rzeczy . Mam pytanie co do samochodu . My wybieramy sie pod koniec maja na Islandie , i mam zamiar wynajac Jeepa Cherokee . Mam nadzieje ze po zlozeniu siedzen bedzie wystarczajaco miejsca zeby spac na zlozonych siedzeniach z tylu . Dlatego pytam o wasz model i jak to wygladalo bo prawde mowiac nie usmiecha mi sie spanie w namiocie jak Pan wspomina podczas wiatru , deszczu itp . Wolal bym wlasnie samochod . Pytanie nr.2 Co z toaleta . Czy mozna zatrzymac sie np na jakims campingu tylko zeby skorzystac z prysznica ? Czy poprostu ludzie korzystaja ze zrodel i natury zeby sie umyc plus jakies chusteczki itp . Mam nadzieje ze w maju pogoda powinna byc juz w miare ok .
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#31 PostWysłany: 19 Gru 2018 20:36 

Rejestracja: 20 Maj 2013
Posty: 2
Loty: 109
Kilometry: 163 200
kaczmar napisał(a):
Witam !!!
Fajnie ze jest to forum bo mozna dowiedziec sie troche ciekawych rzeczy . Mam pytanie co do samochodu . My wybieramy sie pod koniec maja na Islandie , i mam zamiar wynajac Jeepa Cherokee . Mam nadzieje ze po zlozeniu siedzen bedzie wystarczajaco miejsca zeby spac na zlozonych siedzeniach z tylu . Dlatego pytam o wasz model i jak to wygladalo bo prawde mowiac nie usmiecha mi sie spanie w namiocie jak Pan wspomina podczas wiatru , deszczu itp . Wolal bym wlasnie samochod . Pytanie nr.2 Co z toaleta . Czy mozna zatrzymac sie np na jakims campingu tylko zeby skorzystac z prysznica ? Czy poprostu ludzie korzystaja ze zrodel i natury zeby sie umyc plus jakies chusteczki itp . Mam nadzieje ze w maju pogoda powinna byc juz w miare ok .

Spaliśmy w Dacii Duster - z matami samopompującymi i złożonymi siedzeniami było całkiem wygodnie i ciepło (pamiętaj o odpowiednim śpiworze). Duster to chyba najpopularniejszy samochód wśród wypożyczających (i raczej najtańszy z tej klasy). Toalety i prysznice na kempingach dostępne są także dla tych, co nie nocują w danym miejscu. Czasem trzeba zapłacić - przykładowo w czerwcu było to bodajże 500 koron za 5 min. prysznica.

Co do poruszanego tu spania w namiocie i na dziko, obwarowane jest to licznymi ograniczeniami. Tu można znaleźć tekst oparty na aktualnym stanowisku islandzkiej Agencji Ochrony Środowiska w temacie nocowania na dziko: https://podrozowisko.pl/europa/islandia ... -islandii/ Warto się z nim zapoznać, bo jeśli policja lub strażnicy złapią na biwakowaniu w niedozwolonym miejscu, kary są bardzo wysokie. Poza tym sami Islandczycy niezbyt przychylnie patrzą na osoby nocujące poza oficjalnymi kempingami.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#32 PostWysłany: 06 Mar 2019 20:01 

Rejestracja: 19 Wrz 2017
Posty: 2
lendziro napisał(a):
Czy ktoś próbował noclegów pod namiotem bądź zna miejsca gdzie można się rozbić z namiotem? Chodzi oczywiście o sezon - czerwiec/lipiec/sierpień?
Chodzi mi o objazd całej wyspy jakieś 3 - 4 noclegi pod namiotem. Jest sens?


Dziękując wszystkim, którzy pomogli radą w zorganizowaniu podróży po Islandii z namiotem, przekazuję zainteresowanym garść praktycznych informacji na bazie dwuosobowej wyprawy w lipcu 2018r.
Aktualne dane są bardzo cenne, ponieważ wraz z coraz większym napływem turystów sytuacja zmienia się z roku na rok. Baza turystyczna nie nadąża. Co prawda na F4F czytałem o zmianie na tendencję spadkową, to jednak w zeszłym roku kempingi pękały w szwach. Nie było problemu z miejscem na rozbicie namiotu, ale ze skorzystaniem z kuchni, toalety, prysznica – już tak.
Zresztą, proszę poczytać…
Termin: 19 – 31 lipca (12 noclegów) – szczyt sezonu – najdrożej, najtłoczniej ale najcieplej: 8-17°C w dzień, 4-10°C w nocy (w nocy widno).
Lot WIZZAIR: KTW-REY-KTW z dwoma bagażami rejestrowanymi: 3115zł/2 os. Rezerwacja kilka m-cy wcześniej.
Na lotnisku wypłaciliśmy 5000 ISK aby mieć coś w portfelu, ale było tego za dużo. Poza automatami przy prysznicach, wszędzie płaciliśmy kartą. Mój bank, którego nazwy nie wymienię, powiem tylko, że jest to bank w meloniku, zapewniał mnie na wszystkie świętości, że jego kartą mogę wypłacać pieniądze na całym świecie bez prowizji. Prowizja jednak została pobrana. Później bank uchylając melonika uprzejmie mi wyjaśnił, że on nic nie pobrał, to właściciel bankomatu…
Samochód zarezerwowany w marcu na taniwynajemaut.pl – kia rio lub podobny → dacia sandero: 4077zł – tyle zeszło z karty, mimo że podczas rezerwacji pokazała się całkowita kwota ok. 400zł niższa. Na prośbę o wyjaśnienie otrzymałem odpowiedź w stylu ble ble ble – jakieś nie interesujące mnie przeliczenia na euro, w sumie albo się zgadzam albo zwracają pieniądze. Ponieważ słyszałem o powszechności takich praktyk, już więcej nie protestowałem i nie szukałem gdzie indziej.
Paliwo: 1020zł/2500km – sandero pali mało.
Wykupiliśmy campingcard na pierwszym kempingu i poza jednym wyjątkiem korzystaliśmy z pól namiotowych objętych tą kartą. Cena karty 719zł (w 2019r. 10 euro drożej). Na campingach pobierali jeszcze po 333 ISK od namiotu (ok. 12zł). Wygląda to tak, że przyjeżdżasz, rozbijasz namiot, korzystasz z udogodnień, a wieczorem lub rano pojawia się ktoś z terminalem i pobiera opłaty. Wyjątek stanowił kemping w Hofn nie objęty kartą, gdzie najpierw trzeba było udać się do recepcji. Namiot+samochód+2osoby – 124zł +200ISK (4zł) za prysznic/os. Z tego można sobie obliczyć, co się bardziej opłaca – karta i szukanie właściwego kempingu czy płacisz za każdym razem i nocujesz na kempingu jaki Ci odpowiada.
Rady praktyczne:
1. Wyprawa z namiotem wymaga co nieco zahartowania i odporności na niewygody. Można zmoknąć, zmarznąć i nie mieć się gdzie ogrzać. My grzaliśmy się włączając ogrzewanie na full podczas przejazdów. Przy nawiewach na przednią szybę suszyliśmy bieliznę. Większe pranie z suszeniem można zrobić w automatach na niektórych kempingach. My uważamy się za odpornych ale w kurtkach i czapkach spotykaliśmy ludzi w t-shirtach, a nawet rozebranych do pasa – wtedy czuliśmy się jak mięczaki.
2. Polecam kuchenkę jak na zdjęciu. Mała, a jeszcze się składa. Ma dużą moc, jest niska, więc łatwo ją osłonić od wiatru. Na stacjach benzynowych można kupić kartusze (z gwintem!). My kupiliśmy jeden na początku, potem korzystaliśmy z pozostawionych ma kempingach przez innych. Często gotowaliśmy w przedsionku namiotu, bo w kuchni nie było miejsca.
3. Na kempingach jest zwyczaj pozostawiania jedzenia i sprzętu turystycznego. Zaznaczam jednak, że 80% takiej żywności to keczupy, musztardy, sosy i przyprawy. Nie należy więc liczyć, że można się najeść na sępa.
4. Wymagany mocny namiot bez zwisających fartuchów. My mieliśmy więcej szczęścia niż rozumu i załatwiliśmy sprawę sztuką z Decathlonu za 160 zł. Fartuchy łopotały na wietrze jak sztandar na Placu Czerwonym ale konstrukcja wytrzymała.
5. Islandia jest jedynym krajem, jaki znam, gdzie warto odłożyć kupowanie pamiątek na strefę bezcłową na lotnisku. Przy ichsiejszych cenach jest tam najtaniej, a rzeczy są lepszej jakości. Niezależnie od miejsca sprzedaży, większość pluszaków ma na szyi etykietkę „Gift from Iceland” a pod ogonem „Made in China”.
6. Gorąca rzeka Hveragerdi nie jest gorąca, a ledwie ciepła. Gdy po wymoczeniu się w niej wyszliśmy na padający poziomo przy wietrze deszcz w 8°C, o mało nie pogubiliśmy wszystkich zębów.
7. Przy płatnościach kartą kredytową czy debetową, przelicznik za 100 ISK wynosił ok. 3,7 przy średnim kursie NBP 3,5, co przy dwukrotnym przewalutowaniu uznaję jako całkiem rozsądny przelicznik. Podane ceny w złotówkach, to faktycznie pobrane z konta.
8. Impreza uszczupliła nasze konto o 11 tys. zł włączając w to wszystkie koszty z ubezpieczeniem, pamiątkami, przejazdami i parkingiem w Polsce ale wyłączając trochę jedzenia zabranego z kraju.
9. Warto, oj warto!!!

Przydatne linki:
• GSM BENSIN – porównanie cen paliw na różnych stacjach w różnych miejscowościach
• en.vedur.is – pogoda na Islandii z prognozą zorzy polarnej;
• ivefromiceland.is – kamerki, dzięki którym można podejrzeć daną atrakcję na żywo i sprawdzić aktualną pogodę;
• hotpoticeland.com – mapa gorących źródeł i basenów – warto uwzględnić po drodze;
• bonus.is – mapa sklepów, gdzie ceny zaczynają się od polskiego poziomu.

A to nasza trasa wokół wyspy w kierunku przeciwnym wskazówkom zegara:
Nocleg 1: SANDGERÐI – kilka km od REY, prysznice gratis, brak kuchni.
Nocleg 2: Hella Gaddstaðaflatir – brak pryszniców, dobrze wyposażona kuchnia, wifi. Nie pojawił się nikt z obsługi.
Nocleg 3: Vík í Mýrdal – tłok jak diabli, wieczorem kuchnia przepełniona, pobrali po 200 ISK za prysznic, ale elektryczne termy nie dały rady podgrzać wody dla wszystkich więc kasę oddali. Nowe sanitariaty w budowie, ale zauważyłem, że w 2019 tego kempingu karta nie obejmuje. Szkoda, bo pomiędzy HELLĄ a KLEIFARMÖRKiem jest zbyt dużo atrakcji, aby przebyć ten dystans w jeden dzień.
Nocleg 4: Hofn – jedyny kemping spoza karty. Zbyt ciekawy odcinek i duża odległość pomiędzy polami z Campincard. Prysznic 200 ISK za 20 min. Wieczorem podłączyło się do sieci zbyt dużo kamperów, co spowodowało awarię i nie było prądu do rana. Ciepłej wody w prysznicach też.
Nocleg 5: REYÐARFJÖRÐUR – przyjemne miejsce, ładne widoki, schludne sanitariaty, prysznice gratis.
Nocleg 6: HEIÐARBÆR – kuchnie w 2 domkach z b. skromnym wyposażeniem, prysznice gratis przy basenie czynnym do 22.00.
Nocleg 7: Dalvik – fajne miejsce, z dala od „jedynki” więc bez tłoku. Czysto, prysznice gratis, kuchnia ok.
Nocleg 8 Varmaland – brak pryszniców, liche sanitariaty.
Nocleg 9: Ólafsvík – niestety, nie objęty kartą w 2019. Szkoda, bo ładnie położony, super toalety, prysznice gratis, fajna kuchnia.
Nocleg 10: Akranes – bez tłoku, może dlatego, że co jakiś czas zawiewało nieciekawie z pobliskiej przetwórni rybnej. Sanitariaty ok, prysznice gratis.
Nocleg 11: Skjól – otwarty teren, strasznie wiało. Brak ciepłej wody do zmywania. Ubikacje koedukacyjne. Za prysznic 400 ISK płatne w recepcji.
Nocleg 12: STOKKSEYRI – mało ludzi więc dostęp do udogodnień łatwy. Prysznice gratis.

Naprawdę Islandia jest warta każdych pieniędzy i niewygód!
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
5 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#33 PostWysłany: 05 Maj 2019 20:18 

Rejestracja: 05 Maj 2019
Posty: 12
Cześć, czy jeśli ktoś planuje wyjazd w lipcu / sierpniu niezbędne mu będzie większe auto z napędem 4x4 typu dacia duster? Czy jednak istnieje opcja zabrania się mniejszym typu ford fiesta i przejechania w około wyspy wliczając zjazdy z głównej drogi do innych pobocznych atrakcji?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#34 PostWysłany: 05 Maj 2019 20:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 711
niebieski
Na jedynkę i poboczne atrakcje w wymienionych przez Ciebie atrakcje styknie zwykła osobówka.
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#35 PostWysłany: 06 Maj 2019 21:37 

Rejestracja: 05 Maj 2019
Posty: 12
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź BooBooZB! Przeglądam teraz przez cały dzień blogi,fora,strony dot. Islandii i ogarnęła mnie wątpliwość. Czy na pierwszą wizytę w Islandii warto pchać się w interior lub atrakcje do których prowadzą drogi szutrowe (potrzebny byłby już większy samochód). Różnica w koszcie wynajmu była ogromna, ponieważ około 2,5 tys pln różnicy / pobyt 10 dni - zamiana osobówki na terenówkę.

Czy jesteście w stanie doradzić czy jest sens pchać się w terenówkę? Planujemy spać w namiocie, chyba że będzie taka okazja w aucie terenowym - (jeśli takie byśmy wzięli), ale jak mówię - koszt byłby znacznie większy.. :/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#36 PostWysłany: 06 Maj 2019 22:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sty 2013
Posty: 1409
Loty: 167
Kilometry: 304 855
złoty
Terenówkę najlepej w 3-4 osoby brać, żeby rozłożyć koszty. Dustera najtaniej za ok. 3060 widziałem na 10 dni.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#37 PostWysłany: 06 Maj 2019 22:25 

Rejestracja: 05 Maj 2019
Posty: 12
Hej, wybieram sie właśnie z żoną tylko, nie mamy niestety żadnych znajomych skorych do wycieczek, Ice-pol widzialem najtansza oferte na prawie 5k PLN w lipcu, dużo wychodzi niestety
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#38 PostWysłany: 06 Maj 2019 22:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sty 2013
Posty: 1409
Loty: 167
Kilometry: 304 855
złoty
To może do rozważenia start 1.09. kiedy już zniżki na wynajem, a dzień jeszcze długi.
Vitara lub Jimny za 2380/10 dni.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#39 PostWysłany: 07 Maj 2019 20:12 

Rejestracja: 05 Maj 2019
Posty: 12
Urlopy pobrane, bilety zakupione, tak czy siak wielki dzięki za odpowiedzi!, zdecydujemy się na osobówkę, aby nie przepłacać niepotrzebnie.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Namiot na Islandii
#40 PostWysłany: 07 Sie 2019 20:03 

Rejestracja: 05 Maj 2019
Posty: 12
dla zaczynających / kończących przygodę na Islandii z namiotem polecam darmowy Viking World Campsite w Keflavikju. Jest on 5 min od siedziby ICEPOL, więc idealnie jak ktoś zdaje tam autko. Kemping przyjemny, darmowy, z tym że nie ma tam ani wody ani toalet :/ coś za coś. Jak odjeżdżaliśmy we free baskecie było multum pełnych butel z gazem, szkoda, że sami odkryliśmy go dopiero na wyjeździe.
Góra
 Profil Relacje PM off
JarekMirek lubi ten post.
3 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 43 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group