Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)
na-polnocnych-rubiezach-europy-ndash-longyearbyen-svalbard,1507,52471
Strona 2 z 2

Autor:  kronos [ 18 Sie 2014 21:54 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

madziaro napisał(a):
Fajny wypad ale nie kumam po co ta broń?????


Na Misia :P

Autor:  wtak [ 18 Sie 2014 22:21 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

To prosimy jeszcze o zestawienie kosztów ;)

Autor:  tom971 [ 18 Sie 2014 23:02 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

wtak napisał(a):
To prosimy jeszcze o zestawienie kosztów ;)

@wntl ; ale wiesz tak ze szczegółami patentów :P , gratulacje

Autor:  wntl [ 19 Sie 2014 09:48 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Loty 40zł, spanie 150zł :D

Autor:  Raphael [ 25 Sie 2014 21:01 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Rozumiem, że jak już miś się rozpędzi to można go ustrzelić, to jedynym wyjściem jest jego ustrzelenie. Pytanie, co dalej z ciałem miśka - powołują jakąś komisję, która udowadnia, że zwierzak chciał się tylko pobawić, nie miał złych zamiarów, a ty niedobry człowieku właśnie zniszczyłeś przyrodę? czy może wystarczy wysłać SMSa "zabiłem misia"? ...a może można sobie odciąć trochę futerka na czapkę ;) ?

Autor:  maczala1 [ 16 Wrz 2014 10:16 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Oj, kusi mnie ten kierunek już od dawna :)
Znalazłem fajny blog z masą szczegółowych informacji historycznych i turystycznych. Opisana jest wycieczka w maju, a więc w warunkach bardziej zimowych.
http://wesolowski.co/category/europa/norwegia/

Autor:  barthezoid [ 07 Paź 2014 23:03 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Świetna relacja:-)

Autor:  einie [ 07 Lip 2016 14:52 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Jestem ciekawa tej trasy na lodowiec, czy możesz podesłać jakieś wskazówki dokładne, skąd szliście, jaki czas i czy wzdłuż jakiś specyficznych punktów ( rzeka, góra). Wybieramy się w sierpniu i zastawiamy się nad samodzielnym wyjściem na niezorganizowaną wycieczkę.

Autor:  Anonymous [ 07 Lip 2016 14:56 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

@ wntl nic Ci nie odpowie, bo jest zbanowany już od dawna na tym forum.

Autor:  Kadet [ 07 Lip 2016 15:28 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

einie napisał(a):
Jestem ciekawa tej trasy na lodowiec, czy możesz podesłać jakieś wskazówki dokładne, skąd szliście, jaki czas i czy wzdłuż jakiś specyficznych punktów ( rzeka, góra). Wybieramy się w sierpniu i zastawiamy się nad samodzielnym wyjściem na niezorganizowaną wycieczkę.

Image
To jest przybliżona trasa jaką zrobiliśmy.
Wyszliśmy z miasta, po ok. pół godziny doszliśmy kilkaset metrów za miasto i napotkaliśmy na dość wartką rzekę stworzoną z topniejącego lodowca. Skoro będziecie w sierpniu (tak jak my) to rzeka prawdopodobnie będzie już tak samo wartka i problematyczna do pokonania. Sporo czasu zajęło nam kombinowanie jak ją przejść, w końcu cofnęliśmy się jakieś 200-300m i po lewej stronie (po prawej jeżeli idziecie z miasta w kierunku lodowca) znaleźliśmy most którym przeszliśmy na drugą stronę. Później już banalna droga, chociaż warto ją znać, żeby nie mieć stracha takiego jak my mieliśmy :D. Za mostem w lewo, lekko pod górę jakieś 300-400m, po drodze jest jakieś gospodarstwo. W którymś momencie droga się kończy, ale będzie widać którędy wejść na górę. Na górze staraliśmy się iść wzdłuż starych drewnianych słupów telegraficznych (tak nam radzili jedyni spotkani na szlaku turyści). Po ok. godzinie drogi na górze doszliśmy do zbocza od drugiej strony miasta (zejście było chyba przy drodze z lotniska do Longyearbyen).
W relacjach, które wcześniej czytaliśmy przewijał się czas takiej wędrówki ok. 4 godzin (ten czas potwierdził sprzedawca ze sklepu z bronią), jednak nam zajęło to chyba ok. 7 godzin (o ile dobrze pamiętam od mniej więcej 20 do 3).
Pamiętajcie o zabraniu prowiantu, wody i raczej odradzam iść "nocą". Mimo, że słońce cały czas świeci to jednak jest o wiele mniejsza szansa na spotkanie turystów na szlaku, którzy w takich miejscach mogą być czasami bardzo przydatni.

Autor:  Carollayna [ 07 Lip 2016 16:12 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Ta trasa łatwiejsza jest dla mnie zaczynając od "szlaku" w okolicach kościoła, ścieżka na górę jest widoczna, choć jest stromo ale nie tak jak od strony Nybyen. W godzinach dziennych przemierza ją sporo osób, mieszkańców...
Śnieg na górze leży cały rok w niektórych miejscach i trzeba być na to przygotowanym (nie widać dziur itp.), tak samo na pobliską rzekę i "strumień" z góry, który robi się w miejscu gdzie kolega zaczynał podchodzić pod górę :) ja wolę tędy schodzić.
Dobre buty to podstawa :)
http://longyearbyen.kystnor.no/

Autor:  einie [ 04 Sie 2016 12:31 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Dzięki za wszystkie wskazówki, mamy już spakowane kalosze bo juz się naczytałam o tych przeprawach rzecznych, no i oczywiście nasze sprawdzone górskie :-)

-- 04 Sie 2016 13:36 --

a i jeszcze jedno bo nigdzie nie znalazłam. Chcemy skorzystać z hardcorowej opcji kapieli w morzu ( na campingu można dostać Arctic Naked Bathing Club Certificate). Ktoś był, skorzystał i............. przeżył ;-)
http://www.longyearbyen-camping.com/services.php

Autor:  Mateusz Madej 1 [ 21 Cze 2017 17:32 ]
Temat postu:  Re: Na północnych rubieżach Europy – Longyearbyen (Svalbard)

Cześć, Fajna relacja.

Wybieram się na Spitsbergen we wrześniu. Mam tylko jeden dylemat. Będę wracał z Longyearbyen 19.09.17 natomiast mój paszport jest ważny do 18.01.18. I czy myślicie, że nikt się nie przyczepi odnośnie daty ważności? Są kraje gdzie paszport od daty powrotu musi być ważny jeszcze przez przynajmniej 3, 6 miesięcy. Raczej to dotyczy krajów arabskich ale też chciałbym się upewnić czy na Svalbardzie nie ma jakiś takich obostrzeń.

Pozdrawiam :)

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/