Autor: | Japonka76 [ 23 Wrz 2021 14:06 ] |
Temat postu: | MUST SEE |
Od dłuższego czasu zastanawiam się, czy naprawdę jadąc gdzieś musimy planować naszą podróż od początku do końca jak z linijką i stoperem. Wątki typu "oceń mój plan podróży; miasto XYZ must see; co koniecznie trzeba zobaczyć; etc". Czasami plan jest tak napięty, że człowiek biega z językiem na wierzchu, pstryknie szybkie foto i dalej truchtem do kolejnej atrakcji. Nawet nie pamięta się dokładnie, co się oglądało (dobrze, że chociaż zostały jakieś zdjęcia z odwiedzonych miejsc - ale zdjęcia to można sobie przecież na internecie obejrzeć, i nierzadko dużo lepszej jakości), i czy w ogóle to się nam podobało. Często jesteśmy zmęczeni zwiedzaniem miejsc, na które w życiu byśmy sami nie zwrócili uwagi, przeszli obok jak obok rzeczy, która nas wcale nie zaciekawiła. Ale nie, biegniemy tam i oglądamy, bo tak było w przewodniku czy ktoś nam polecił. Szybkie jedzenie w jakiejkolwiek knajpie, byle taniej, albo zakupy w supermarkecie, zamiast smakowania lokalnej kuchni, wśród lokalsów, Brakuje nam zadumy. A bardzo często nie chłoniemy tego, co w zwiedzaniu jest najważniejsze (moim zdaniem), czyli atmosfery danego miejsca. Myślę, że lepiej zobaczyć mniej, ale poczuć miasto czy miejsce. Usiąść i z boku popatrzeć. Odpuścić sobie wszystkie atrakcje, które niby koniecznie trzeba zaliczyć, a wybrać tylko kilka z kręgu naszych zainteresowań. Wolę relacje typu: "miejsce było niesamowite, spędziliśmy tam pół dnia patrząc się na rzekę", niż: "zwiedziliśmy to, to, to, to, i to i było fajnie, mamy zdjęcia". |
Autor: | boots [ 23 Wrz 2021 14:11 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Pytasz o coś? |
Autor: | Tomo14 [ 23 Wrz 2021 14:14 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Na szczęście każdy ma wolny wybór i może zwiedzać tak jak lubi. Dla jednego tydzień w jednym miejscu to za mało, a drugi obskoczy wszystko w pół dnia i jeszcze powie, że się wynudził. Ludzie są różni i najważniejsze jest to, żeby innemu nie narzucać swojego punktu widzenia. |
Autor: | Japonka76 [ 23 Wrz 2021 14:24 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
No właśnie, nie narzucać innym swojego punktu widzenia. A często spotykam komentarze - musisz koniecznie tam pojechać, musisz obowiązkowo to zobaczyć. Post napisałam opierając się na własnych doświadczeniach. Często zdarzało mi się że przechodziłam obok przykładowego budynku/kościoła z trzy razy, który mnie wcale nie zachwycił, a potem ktoś mi mówił, że to jakaś super atrakcja turystyczna. Niestety, sama należę do tych, którzy planują wyjazdy chcąc zobaczyć jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Chociaż do niektórych to i tak mi duuuuużo brakuje. ![]() |
Autor: | Kian [ 23 Wrz 2021 14:35 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Zawsze jade "na pałe". Wypozyczm skuter,kupuje karte SIM i na podstawie Tripadvisor jade do najciekawszyych punktow. Mam dzien ze caly czas jezdze i dzien ze leze na play i czytam ksiazke. Po prostu wolnosc ![]() |
Autor: | Anonymous [ 23 Wrz 2021 14:53 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
To jest ciekawa kwestia, odzwierciedlająca to jak podchodzimy do wycieczek. W dzisiejszych czasach, gdy tak łatwo z dnia na dzień (no powiedzmy z tygodnia na tydzień), nie jest dziwne, że ludzie przygotowując się do wyjazdu z wyszukiwarki odnotowują kilka-kilkanaście najczęściej powtarzających się must see i tym się kierują. Dzieciństwo spędziłem w PRLu i cieszę się, że zagraniczne wycieczki tak spowszedniały, nawet jeśli stało się to za cenę ich banalizacji. De facto lepsze te kilkanaście must-see niż ol inkluziv w randomowym hotelu i dumne mówienie, że było się w np. Egipcie jeśli ten kraj zwiedziło się tylko w drodze z lotniska do hotelu. A jeśli chodzi o tych, co sami przygotują swoje wycieczki (czyli znakomita większość z nas tutaj): można zaobserwować w relacjach ile jest punktów widzenia. Dla jednych ważne jest coś, co inny w ogóle nie zauważa. To pochodna hobby po prostu. Interesujesz się piłką, zwiedzasz stadiony. Architekturą - masz nadmiar wrażeń przy każdej ulicy (jak ja ![]() I rzeczywiście masz rację: zawsze warto usiąść, popatrzeć na okolice, na ludzi, wchłonąć tę atmosferę. I zwyczajnie odpocząć. |
Autor: | Japonka76 [ 23 Wrz 2021 15:14 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Jestem właśnie na etapie planowania kolejnego wyjazdu, i staram się wyrazić swoje uczucia z tym związane. Nie upchnę wszystkich atrakcji w krótkim czasie, i czuje się nieco sfrustrowana tym faktem. Tym bardziej słysząc, że będąc w danym miejscu, jak nie zobaczę tego i tego, to tak jakbym wcale tam nie była. Zresztą @warsawreceiver podałeś świetny przykład przed chwilą w swoim poście. ![]() ![]() |
Autor: | paweł p [ 23 Wrz 2021 15:15 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Jak pierwszy raz leciałem za granicę ( nie licząc kempingu w DDR) do Paryża, to na pół roku przed miałem cały przewodnik wykuty na blachę, przez miesiąc pobytu byłem chyba w każdym kościele w Paryżu. Po 6 godzinach zwiedzania Luwru - (zobaczyłem chyba każdy eksponat egipski itp starocie, ledwo udało mi się dostrzec Mona Lizę ). Ostatnio zrobiłem sobie paryski weekend - pospacerowałem, wypiłem kilka espresso i piw. Wpadłem na chwilkę do Musée D’Orsay zobaczyć Van Gogha. Podobnie jak za pierwszym razem byłem zachwycony mimo że zupełnie inaczej zwiedzałem. Oczywiście teraz są inne czasy - jak czegoś nie zobaczę to zawsze jest powód by wrócić. Teraz dla mnie najważniejsze jest dobre towarzystwo i atmosfera. (Jeśli mówimy o miastach) |
Autor: | piwili [ 23 Wrz 2021 15:39 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Moim zdaniem zawsze warto dobrze zaplanować wyjazd. I także zawsze warto być już w trakcie być otwartym na zmiany i kurczowo się go nie trzymać. Ewentualnie mieć różne warianty do realizacji i decydować na miejscu. A najważniejsze (co już padło): zwiedzać tak jak się lubi. |
Autor: | Misiatek [ 23 Wrz 2021 17:00 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Listy "must see" są ok, bo faktycznie można w szybki sposób odkryć potencjalnie ciekawe miejsca. Ale tylko jako punkt wyjścia, do wybrania tego co nas interesuje i co chcielibyśmy zobaczyć. Mój sposób podróżowania również bardzo się zmienił przez lata (z wiekiem? ![]() ![]() Teraz jest większy luz, nie studiuję już dokładnie przewodników, bo nie interesuje mnie 10 kościołów i 5 muzeów jednego dnia. Więcej inspiracji mam z relacji na blogach czy naszym forum. Teraz generalnie mam tak, że: - mniej muzeów i galerii, - więcej knajpek z dobrym jedzeniem i piciem (kiedyś zdarzało się jeść byle co w przelocie, teraz nawet czytam czasem recenzje ![]() - więcej natury, mniej dużych miast, - więcej kąpieli, chociaż plażowanie to nadal nie moja bajka ![]() Ale nadal bez podstawowego planu się nie ruszam, bo: - szkoda czasu na dopytywanie o drogę, błądzenie czy całowanie klamki zamkniętych obiektów, - wkurzałoby mnie odkrycie post factum, że za rogiem było coś niesamowitego, a ja poszedłem w przeciwną stronę, - często podróżuję z żoną, a ona nie przepada za spontanicznym chodzeniem śmierdzącymi zaułkami "znikąd donikąd" ![]() Ale plan jest już tylko bazowy, dużo czasu zostawiam na swobodne decydowanie "co jeszcze". I często zamiast kolejnego "must see" z listy faktycznie wybieram dobre żarełko, albo spacer w klimatycznym miejscu. |
Autor: | Anonymous [ 23 Wrz 2021 17:58 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Japonka76 napisał(a): Jestem właśnie na etapie planowania kolejnego wyjazdu, i staram się wyrazić swoje uczucia z tym związane. Nie upchnę wszystkich atrakcji w krótkim czasie, i czuje się nieco sfrustrowana tym faktem. Tym bardziej słysząc, że będąc w danym miejscu, jak nie zobaczę tego i tego, to tak jakbym wcale tam nie była. Wszystko zależy od tego czy masz dużą szansę tam jeszcze wrócić czy nie. Ja tak miałem z Zurychem. Wiedziałem, że będę mógł być tam tylko jeden dzień. Na początku byłem sfrustrowany, że nie dam rady wszystkiego, co chcę, tam zobaczyć (Kunsthaus, dworzec Calatravy, muzeum Le Corbusiera, kościoły). A potem stwierdziłem: a co mam się męczyć, przyjadę jeszcze raz. I przeszedłem się tylko po Starym Mieście i Bahnhofstrasse (Cabaret Voltaire, James Joyce i Vabank), żeby po prostu poczuć klimat. I to dało mi naprawdę dużą satysfakcję. ![]() Japonka76 napisał(a): Zresztą @warsawreceiver podałeś świetny przykład przed chwilą w swoim poście. ![]() ![]() Ja w zasadzie turystyki hotelowej ol inkluziv nie traktuję jako turystyki krajoznawczej. Niezależnie czy to hotel Gołębiewskiego w przysłowiowej Bukowinie czy w Tunezji - one wszystkie są takie same. ![]() |
Autor: | LonDynia [ 23 Wrz 2021 19:32 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Ja tam ostatnio lubie sobie zrobic jeden must-see a reszta gdzie zycie poniesie. Napiety harmonogram ze trzeba wstac o 5 rano by pojechac tu.. a o 23 jeszcze odwiedzic tam troche mnie juz nie interesuje (kiedys to bylo dobre jak lot Ryanem robilo sie raz na rok) bo czlowiek wraca i potrzebuje wakacji. Ale z drugiej strony bylem w paru miejscach bez jakiegos wiekszego celu i zdarzalo sie spedzic 2,3 dni w hotelu bo nie mialo sie pomyslu co robic i net tez slaby, a lokalni ludzie polecali albo drogie wycieczki albo jakies lokalne atrakcje nie warte zachodu ![]() Ostatnim razem w St. Luci, jeden cel - wejsc na Piton a reszta dni przy piwie z lokalnymi ludzmi grajac w domino a w ciagu dnia poplywac, pospacerowac wybrzezem. Bylo super i byl wypoczynek ![]() |
Autor: | NBE322 [ 23 Wrz 2021 19:57 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
LonDynia napisał(a): darzalo sie spedzic 2,3 dni w hotelu bo nie mialo sie pomyslu co robic i net tez slaby, a lokalni ludzie polecali albo drogie wycieczki albo jakies lokalne atrakcje nie warte zachodu ![]() Z ciekawości - gdzie to było? ![]() |
Autor: | adam1987 [ 23 Wrz 2021 20:12 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Ja ostatnio zaczynam dochodzić do podobnych wniosków. Nie ma co jechać gdzieś by potem cały dzień biegać od atrakcji do atrakcji i wrócić bardziej zmęczonym niż się wyjechało. Oczywiście tak sobie myślę zawsze pod koniec podróży i kilka dni po, gdy planuję kolejny wyjazd znowu wiem, że mogę nie mieć nawet czasu by coś porządnie zjeść. Poczucie, że mam mało czasu, a wiele do zobaczenia sprawia, że nie jestem wstanie wdrożyć pewnego uspokojenia w moje plany podróżnicze. Zmieniła się natomiast jedna rzecz. Przestałem planować co do minuty trasy, nawet jakoś bardzo aktywnie nie szukam miejsc, które trzeba odwiedzić. Wchodzę na tripadvisor i przeglądam atrakcję, klikam kilka, które mnie zainteresują i sprawdzam czy da się tam dostać, ale nie mam parcia by zaliczyć którąkolwiek z nich o ile nie jest to oczywiście już absolutnie znany na całym świecie kaliber. Niemal zawsze łażę po starym mieście, trochę po szlaku, a trochę na czuja, aż dojdę do miejsca docelowego. Co zdążę, to zdążę, gdzie nie dojdę, to nie dojdę. Lubię też się przejść nad samą wodą mocząc stopy, ale już na plaży nie leżę, bo mi szkoda czasu. Nie mniej jednak siadanie jest zabronione. ![]() W kwestii nieciekawych miast i zbyt długiego pobytu, to mam jedną złą/dobrą radę. Wsiadam sobie do lokalnej komunikacji miejskiej i jadę do końca linii jadącej na jakieś przedmieścia. Zazwyczaj nic tam nie ma, ale zdarza się, że to nic bywa niezwykle interesujące. Każdy niby podróżuje jak chce i lubi, ale w praktyce mi to nie wychodzi, choć głównie z mojej własnej winy. ![]() |
Autor: | pabien [ 23 Wrz 2021 20:30 ] | ||
Temat postu: | Re: MUST SEE | ||
Też tak robię. Na przykład w Atenach pojechałem na koniec lini metra i
|
Autor: | krzysiekk86 [ 23 Wrz 2021 20:32 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Ja żadnej (z dwóch) moich dalekich podróży nie miałem dokładnie zaplanowanych. W większości nie miałem nawet rezerwacji noclegów. Ogólny zarys oczywiście był, ale jak gdzieś nam się spodobało to zostawaliśmy dzień dłużej, jak było do bani to uciekaliśmy wcześniej. Uwielbiam taki sposób zwiedzania i oczywiście z czasem fajnie mieć zarezerwowany np. fajny hotel, ale chyba nigdy nie zaplanuję krok po kroku całości zwiedzania. Inna sprawa, że kilku znajomych doprowadziło już to do przegrzania ![]() ![]() |
Autor: | jekyll [ 23 Wrz 2021 20:44 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Ja mam takie przemyślenia po powrocie z Santorini. Tyle się naczytałam, że miasteczka magiczne i klimatyczne a zachody słońca bajeczne. Trudno tam zaleźć tą magię i ten klimat w tym tłoku, kiedy aby zrobić zdjęcie trzeba ustawić się w kolejce. Natomiast zachody słońca, jak zachody słońca, u mnie na wsi bywają ładniejsze ![]() Wszystko to chyba rozdmuchane przez net, co rusz czytasz: 5,10,15 miejsc które musisz odwiedzić, zobaczyć, zrobić. Do tego zdjęcia jak z "żurnala". Tylko nikt pod tymi zdjęciami nie napisał, że zrobione jest przed/po wschodzie, czy przed/o zachodzie słońca, kiedy światło jest najlepsze a pospolity turysta śpi albo siedzi w barze ![]() |
Autor: | cart [ 23 Wrz 2021 21:58 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Od dłuższego czasu robię dobry research bo w przeszłości minąłem dużo świetnych miejsc będąc dosłownie obok. A jak z wyjazdu wrócę zmęczony fizycznie to jestem szczęśliwy, że odpocząłem psychicznie ![]() Ostatnio zwolniłem jak byłem z niemowlakiem i strasznie mi się podróż dłużyła i wróciłem nieusatysfakcjonowany. |
Autor: | igore [ 23 Wrz 2021 22:33 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
A mogłeś być pierwszym, który jest usatysfakcjonowany po podróży z niemowlakiem ![]() |
Autor: | marek2011 [ 23 Wrz 2021 22:52 ] |
Temat postu: | Re: MUST SEE |
Dla mnie są must see i must see: o ile niezależnie od wszystkiego trudno raczej pominąć w Kambodży Angkor, to już na siłę wchodzić do Sagrada Familia w BCN nie muszę, jeśli mnie to nie interesuje aż tak. |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |