A może zrobić warto w tym roku taki minizlot w Polsce? Sytuacja ciągle się zmienia jak widać, jeden kraj zamyka granice, drugi otwiera, z lotami to już wgl masakra. W maju Sarajevo odpadło, teraz Odessa... Do Norwegii w czerwcu dojechałem tylko dlatego, że jechałem drogą lądową. Bez tego też by była niepewność.
Między 5 a 13 września zaplanowane jest Winobranie w Zielonej Górze. Święto, na którym można spróbować wszelkich win, będą też jakieś koncerty itp... Z tego co słyszałem, Winobranie mimo pandemii ma się odbyć, ale w okrojonej formie. Więc to może być dobra okazja do zlotu, bo zawsze coś będzie się działo, a w razie jakby imprezę odwołali to będzie pewność, że do Zielonej Góry się dojedzie lub doleci z WAW do IEG i podobne wino kupi w jednej z winiarni
Więc bym proponował właśnie taki krajowy zlot zrobić
bo podejrzewam, że część osób w te regiony jeszcze nie zaglądała, a w tym czasie zdecydowanie warto 
rzuciłem luźną propozycję, może jak ktoś tu czyta to poczuje się zachęcony