Fly4free.pl

Z ostatniej SŚ lotu wpadł tydzień w lipcu.
Nie jest to tak popularny kierunek jak Praga/Budapeszt lub daleki wschód

Może ktoś będzie mógł poradzić co warto zjeść na miejscu.

Na zachętę znalazłem "najlepszą" pljeskavicę w Novi Sad.

Brena - 96 Bulevar oslobođenja, Nowy Sad 21000, Serbia

Znalezione w necie:

http://sojka-ptica.blogspot.com/2012/10 ... breny.html

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Moje ulubione miejsce w Belgradzie na pljeskavice to
Mara
Novopazarska 14

Pljeskavica plus piwo Jeleń to około 300 dinarów

Z tym Jeleniem to info z komentarzy z bloga, że niby się popsuło, chemia i takie tam...
Jakieś lokalne/niszowe sprawdzone browary?

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Kej Svetlo, Premijer Pivo, Master Svetlo Pivo

Teraz już nie zginę jest co jeść i pić

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Pekara (pisana łacinką lub cyrylicą), to połączenie piekarni, ciastkarni oraz barku, w którym można kupić coś do zjedzenia na miejscu: kanapki, burki, pizze, pity, naleśniki (palacinky). Wszystko gorące i świeże. Zawsze jest kawałek lady, przy której można to zjeść i nie ubrudzić siebie oraz otoczenia, czasem kilka stolików na zewnątrz (pełnia szczęścia jeśli w cieniu). Do popicia napoje butelkowane lub jogurt "Piekarski", nie ma piwa ani herbaty/kawy.
Czynne do późnego wieczora, widziałem nawet 24h, chociaż wybór wtedy mniejszy niż w dzień.

Tego nie trzeba szukać, bo są co krok. Gorący burek z jogurtem np. 110 dinarów, kawałek capriciosy z colą np. 130 dinarów, czyli 4-5 PLN. Szkoda, że u nas nie ma takiego formatu, chociaż ze względu na podatki i płace ceny byłyby oczywiście wyższe.

Będąc w Belgradzie nie można ominąć ulicy Skadarskiej na której znajduje się sporo restauracji. Ulica ta znajduje się zaledwie +- 10 min. drogi od głównego deptaku miasta.

Sam osobiście zdecydowałem się na obiad w restauracji:

<< GOOGLE STREET ZOBACZ >>

Widok z google street



Mapa



Obiad
Zestaw obiad za 680 dinarów
Piwo za 160 dinarów

_________________


https://www.instagram.com/jiku_ty_dziku/ | Serduszka i piwo :D

Byłem, naprawdę dobra, klimat jak w budkach z zapiekankami sprzed kilku lat przy Centralnym.

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Ja właśnie znalazłam w swoim zdzelowanym już nieco przewodniku po Bałkanach kartkę z odręczną notatką "RESTORAN GORICA" ulica Maksima GORKOG 17A (to po drodze do cerkwii św. Sawy). Dalej jest dopisek kelnera "BGD Kaleniić PIJACA" . Dalej moje: "obiad: menu dnia 350 din, domowa rakija 120 din. Obok duży targ, glownie warzywa, można kupic domowe wyroby, warzywa marynowane w butelce, dużo papryki".
Notatka pochodzi z listopada 2012, pamiętam, że wówczas znalazłam tę knajpę i zdobyła moją wielką sympatię - klimat jak u nas za dawnych lat, ceraty w kratę, szklane cukiernice (takie z rurką), Serbowie gawędzący przy rakiji, w tv Djokovic


Niestety korzystając z google maps nie widze juz ani tej knajpy, ani targu. Gdyby ktoś tam był....


a na Skadarskiej jest sto razy drożej, co nie znaczy smaczniej! Szkoda gadać!

_________________
Rockin' the clouds!

Polecam Budki przy zajezdni autobusowej koło Happy Star Club Hotel

https://www.google.pl/maps/@44.765001,2 ... S-0BXg!2e0

Widać nikt nie był, i dobrze. Znalazłam tę knajpę, istnieje dalej, wystrój się nie zmienił, ceny te same, kelner ten sam. Zmieniono chyba jednak kucharza.... no cóż, ta zmiana zdecydowanie nie była korzystna. W chwili obecnej raczej bym nie polecała miejsca.

_________________
Rockin' the clouds!

Spróbuj piw Kabinet, jest kilka rodzajów.
Dostępne w różnych pubach w Belgradzie (np. w Prohibicija).
Mnie najbardziej podeszły IPA, Wit i Citra Pale Ale.

Wszystkie rodzaje zobaczysz na http://kabinet.rs/

To ja dorzucę coś dla vege w Belgradzie, bo generalnie w Serbii jak nie jesz mięsa to masz trochę przechlapane...
Najlepsza knajpa wegetariańska w jakiej byłam to:
"Radost Fina Kuhinjica"
ul. Pariska 3
Belgrad

Trochę trudno trafić, bo na budynku nie ma żadnego oznaczenia, ale jakby ktoś był zainteresowany to napiszę jak tam szybko dotrzeć.
Polecam nawet jedzącym mięso, dziewczyny arcydzieła dla podniebienia tam tworzą.

Ja polecam knajpkę Sumadija na ulicy Kneza Milosa 19. Porcje solidne, dużo mięsa, ceny przystępne. Kelner płynnie mówił po angielsku. Co ciekawe, mieliśmy okazję akurat obserwować 2 policjantów przy jednym stole. Wypili po 2 kielonki, kawę i poszli do samochodu

Ze swojej strony polecę Walter Sarajevski Cevap (ul Strahinjića Bana 71). Jedzenie przepyszne! Zresztą opinie mówią same za siebie.
http://www.walter-sarajevskicevap.rs/

Za poniższy zestaw płaciliśmy lekko ponad 30zł:

_________________

Ja zdecydowanie polecam "Klopam" na Kralja Milana. Bardzo dobre i tanie jedzenie, obsługa bardzo dobrze mówi po angielsku.

http://www.varoskapija.rs/restoran-znak-pitanja.html
Na ulicy Kralja Petra pod numerem 6 ulokowana jest najstarsza tawerna w Belgradzie. „Kafana Znak Pitanja” czyli po prostu „Kawiarnia Znak Zapytania” liczy sobie prawie dwieście lat i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji miasta. W 1892 roku, nowy właściciel chciał zmienić nazwę na „Katedralna” lecz władze kościelne wyraziły sprzeciw, a w związku z przeciągającą się dyskusją na kawiarni zawisł znak zapytania. I tak już zostało, nazwa się przyjęła i nad wejściem do dzisiaj wisi stara latarnia z namalowanym „?”.



Jednym ze sztandarowych przysmaków miejskich jakich należy tu skosztować są gotowane jabłka zapiekane z miodem i orzechami, podawane z bitą śmietaną.
Polecam!

Jeśli chodzi o restauracje, zdecydowanie bardziej od "?" polecam "Tri Szesziri" na Skadarska. Taniej i przede wszystkim smaczniej.
Zdjęcia jedzenia z "Tri Szesziri" w mojej relacji: belgrad-kwiecien-2015,1504,71257

_________________

A ja podtrzymuję, że pieczone jabłka w pytajniku są nie do pobicia

Co do restauracji i jedzenia, bywa różnie. Zresztą rzecz gustu i apetytu.
Oprócz pytajnika odwiedziłbym jeszcze dwa miejsca gdzie mnie akurat jedzenie smakowało.
W jednym na pewno były grillowane warzywa (bardzo popularne w Serbii), których brakuje mi na zdjęciach waszych potraw.

Z rzeczy których na pewno trzeba spróbować to ciasteczka Plazma i EuroCrem - takie dwie wizytówki jak nasze PrincePolo i Ptasie Mleczko

W Belgradzie dosłownie na każdym rogu znajdziemy fast-food - grill (serb. roštilj/роштиљ), gdzie za 200-250 dinarów można zjeść pljeskawicę albo ćevapi. Trudno polecić jakiś konkretny, bo w każdym mi smakowało. Jakby jednak komuś przejadły się te dania, polecam restaurację Zlatno Burence, tego samego właściciela, co wspomniany przez @polaj turisto Znak Pitanja. Znajduje się ona tuż obok pętli autobusowej Zeleni Venac, skąd odjeżdżają autobusy m.in. na lotnisko (#72) i na wyspę Ada Ciganlija (np. #53). Mają fajne zupy (na zdjęciu rybna) za 170-190 dinarów oraz niebo w gębie (dla miłośników ostrej kuchni) - marynowane ostre papryczki w zalewie czosnkowej po 50 dinarów za sztukę. Dwie-trzy sztuki wystarczą żeby przepalić trzewia . Kilka ciekawych piw po 140 dinarów.
ZLATNO BURENCE
Prizrenska 8
Beograd
http://www.varoskapija.rs/restoran-zlatno-burence
mapa: https://plus.google.com/107562542752512 ... l=pl&hl=pl

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam