Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Marrakesz
marrakesz,458,4054
Strona 1 z 2

Autor:  Blackall [ 12 Lut 2011 01:42 ]
Temat postu:  Re: GDZIE DOBRZE ZJEŚĆ I NIE ZBANKRUTOWAĆ PRZY OKAZJI

a wiecie czemu ja chce wrócić do Marrakeshu?
Z dwóch powodów. Po pierwsze - by zrelaksować się na dachu (tarasie) hotelu, słuchając rytmu dźwięków dochodzących z placu jamal el fna. A po drugie? By zjeść bocadiouss'a. Jedną z najlepszych rzeczy jaką jadłem w swoim życiu ;-)

Krótka historia: idąc z placu w kierunku dworca autobusowego, stwierdziliśmy, że warto by było coś jeszcze zjeść, bo czeka nas kilkugodzinna podróż do Ouarzazate. Szliśmy 'Boulevars Fatima Zahra', jednak nie było tam żadnych knajp, restauracji, tylko malutkie sklepiki ze wszystkim co Marokańczykom do życia potrzebne. Do momentu, aż zobaczyliśmy coś takiego...

Image

Malutka, niepozorna "knajpa" dla miejscowych. Podeszliśmy, zobaczyliśmy co miejscowy ma na talerzu, spytaliśmy o cenę i zamówiliśmy.
Nie dość, że oprócz posiłku dostaliśmy jeszcze po całkiem sporym "chlebku" (tym takim okrągłym, marokańskim ;)) to na dodatek sam bocadiouss okazał się pyszny. Wyglądał mniej więcej tak:

Image

cena? 7MAD = ok 2.4PLN! Na dodatek cola (0.375L bodajże) kosztowała tam 4MAD = 1.3PLN

nie pamiętam dokładnej lokalizacji, ale było to mniej więcej tu: http://maps.google.com/maps?q=31.630348 ... 09645&z=17 tak jak wspominałem, na pewno wzdłuż ulicy 'Boulevars Fatima Zahra'

zdecydowanie polecam! Kiedy tylko wrócę do Marrakeshu, odwiedzę to miejsce w pierwszej kolejności ;-)

Autor:  Sowak [ 17 Lip 2011 22:19 ]
Temat postu:  Marrakesz

witam
podziele sie jednym fajnym miejscem pare metrow od placu. mozna w nim zjesc super kanapki/bulki z miesem nie wiem jak to nazwac :)sklada sie to z bulki/chlebka, miesa mielonego super doprawionego,sera,cebuli + sos (proste i smaczne, nawet bardzo:P)-> cena 10-14 mad(zalezna od dodany skladnikow i ilosci miesa) jest to na tej ulicy co wkleilem po prawej stronie jak sie idzie od placu(takie okienko w scianie:P) otwierane o 19, kolejka lokalesow zbiera sie ok 15 min przed otwarciem.

jest to mniej wiecej w tym miejscu: http://maps.google.pl/maps?q=31.624524, ... 02704&z=19

Autor:  AJAJ [ 21 Mar 2014 11:18 ]
Temat postu:  Re: Maroko -> Marrakech

stoisko nr 14 na placu Jamma El Fna, poznacie po tłumach miejscowych i czasami turystów. W ofercie ryby z sosami i dodatkami.

Autor:  magda-lenka [ 18 Gru 2014 22:24 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Stoisko nr 14, świetne miejsce, gdzie można smacznie i tanio zjeść ( bez używania sztućców ). W zasadzie sami lokalni i kolejka oczekujących na wolne miejsca.

Autor:  Michau23 [ 14 Sty 2015 17:37 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Sowak napisał(a):
witam
podziele sie jednym fajnym miejscem pare metrow od placu. mozna w nim zjesc super kanapki/bulki z miesem nie wiem jak to nazwac :)sklada sie to z bulki/chlebka, miesa mielonego super doprawionego,sera,cebuli + sos (proste i smaczne, nawet bardzo:P)-> cena 10-14 mad(zalezna od dodany skladnikow i ilosci miesa) jest to na tej ulicy co wkleilem po prawej stronie jak sie idzie od placu(takie okienko w scianie:P) otwierane o 19, kolejka lokalesow zbiera sie ok 15 min przed otwarciem.

jest to mniej wiecej w tym miejscu: http://maps.google.pl/maps?q=31.624524, ... 02704&z=19



Świeżo po Marrakeszu.
Polecam to co kolega napisał powyżej. Cena buły z mięsem i serem 15 MAD. Na pewno otwierają już wcześniej, aczkolwiek wieczorkiem trzeba trochę poczekać na jadło w kolejce. Na Placu polecam również Cafe Restaurant Snack Toubkal i ich "Take out Sandwich" za 20 MAD jest buła i fryty na wynos. Stoisko nr 14 z rybami, cena i żarcie również rewelka.

Autor:  marcino123 [ 07 Mar 2015 13:01 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Jeżeli znajdziecie się w Gueliz - dzielnicy z nowej części Marrakeszu, to polecam zboczyć z głównej ulicy (tej rozpoczynającej się mcdonaldem i później C.H.) i udać się krzyżówkę ulic: Rue Mauritanie z Boulevard Moulay Rachid.
Znajdziecie tam małe zagłębie (6-8) knajpek, w których raczej brak turystów, a są mocno oblegane przez miejscowych.
Tanio i bardzo smacznie. np. w 2 knajpie od prawej: Harira za 4 MAD, Tadżiny 20-30 MAD. Wszystko świeże i bardzo dobre. Rachunki i wydawanie reszty, co też było zaskakujące ;)
Najlepsze poza (o ile nawet nie lepsze) Placem Jemaa el Fna jedzenie w Marrakeszu, na jakie trafiłem.
W przeciwieństwie do Placu, zjecie tam obiad w ciągu dnia.

Tak to miejsce wygląda:
Załącznik:
122.jpg
122.jpg [ 196 KiB | Obejrzany 7518 razy ]

Załącznik:
123.jpg
123.jpg [ 182.48 KiB | Obejrzany 7518 razy ]

Autor:  jar188 [ 07 Mar 2015 13:27 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

W Maroku choć dopiero się wybieram to z racji zainteresowania kuchnią m.i.n. arabska wiem, że jest mnóstwo wspaniałych rzeczy do spróbowania,jedzenia, tyle przypraw, bogactwo aromatów.
Przepraszam ale jak czytam w dziale Maroko-jedzenie o polecaniu kanapek !!!! To nawet nie wiem jak to skomentować.Litości , nie piszcie o kanapkach.


p.s. zasada stara jak podróże: jeżeli chcesz spróbować dobre i regionalne jedzenie to miejsca turystyczne omija się szerokim łukiem, idzie się jeść gdzie chodzą miejscowi ale wcale nie do lokalnej budki tylko do przyzwoitej restauracji, choć oczywiście to już zależy od rejonu.

Autor:  Ada B. [ 07 Mar 2015 20:32 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Jeśli chodzi o buły z mięsem polecane wyżej, to na pewno nie są to kanapki, o których polecanie się oburzasz :)
Przekrojona pita, faszerowana grillowanym mięsem, doprawionym kminkiem, kolendrą i całą masą innych przypraw jest na pewno tą częścią marokańskiej kuchni, której trzeba spróbować. A tłum lokalsów kłębiących się przed otwieranym wieczorem okienkiem jest dla mnie najlepszą rekomendacją miejsca. No i nie widzę nic złego w jedzeniu z lokalnej budki :)
Bułka w tym okienku 13 MAD i miejscowi też tyle płacili. A komentarz sprzedającego "my nie dyskryminujemy", kiedy go posądziliśmy o zawyżanie ceny (wcześniej w innym miejscu jedliśmy takie bułki za 10 MAD) - bezcenny :)

Autor:  pieerx [ 07 Mar 2015 21:15 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

marcino123 napisał(a):
Jeżeli znajdziecie się w Gueliz - dzielnicy z nowej części Marrakeszu, to polecam zboczyć z głównej ulicy (tej rozpoczynającej się mcdonaldem i później C.H.) i udać się krzyżówkę ulic: Rue Mauritanie z Boulevard Moulay Rachid.
Znajdziecie tam małe zagłębie (6-8) knajpek, w których raczej brak turystów, a są mocno oblegane przez miejscowych.
Tanio i bardzo smacznie. np. w 2 knajpie od prawej: Harira za 4 MAD, Tadżiny 20-30 MAD. Wszystko świeże i bardzo dobre. Rachunki i wydawanie reszty, co też było zaskakujące ;)
Najlepsze poza (o ile nawet nie lepsze) Placem Jemaa el Fna jedzenie w Marrakeszu, na jakie trafiłem.
W przeciwieństwie do Placu, zjecie tam obiad w ciągu dnia.

Tak to miejsce wygląda:
Załącznik:
Załącznik 122.jpg nie jest już dostępny

Załącznik:
Załącznik 123.jpg nie jest już dostępny


Ja trafiłem na to miejsce całkiem przypadkowo.
Idąc na Supratours nawigacja mnie tamtędy poprowadziła.
Gdy zobaczyłem kolejki za stolikiem, wiedziałem już o co chodzi :)
Skusiłem się oczywiście.

Załączniki:
IMG_0896.JPG
IMG_0896.JPG [ 245.56 KiB | Obejrzany 7434 razy ]

Autor:  krasnal [ 07 Mar 2015 21:49 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Ada B. napisał(a):
doprawionym kminkiem

To nie kminek, ale kmin rzymski (kumin) - niewielka różnica w nazwie, ale w smaku ogromna.
Wracając do jedzenia w Marrakeszu - około 100 metrów na południe od wejścia do Grobowców Saadytów, przy Rue de la Kasbah dobre szaszłyki w cenie 30 Dh za 6 szaszłyków (różne mięsa, dowolne kombinacje), oliwki i pita gratis, zestaw surówek 10 Dh.

Załączniki:
szama_marrakesz.jpeg
szama_marrakesz.jpeg [ 200.6 KiB | Obejrzany 7409 razy ]

Autor:  jar188 [ 08 Mar 2015 14:03 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Ada B. napisał(a):
Jeśli chodzi o buły z mięsem polecane wyżej, to na pewno nie są to kanapki, o których polecanie się oburzasz :)
Przekrojona pita, faszerowana grillowanym mięsem, doprawionym kminkiem, kolendrą i całą masą innych przypraw jest na pewno tą częścią marokańskiej kuchni, której trzeba spróbować. A tłum lokalsów kłębiących się przed otwieranym wieczorem okienkiem jest dla mnie najlepszą rekomendacją miejsca. No i nie widzę nic złego w jedzeniu z lokalnej budki :)
Bułka w tym okienku 13 MAD i miejscowi też tyle płacili. A komentarz sprzedającego "my nie dyskryminujemy", kiedy go posądziliśmy o zawyżanie ceny (wcześniej w innym miejscu jedliśmy takie bułki za 10 MAD) - bezcenny :)


Oburzam się to duże słowo:) U nas pod dobrym kebabem też są często kolejki:) Nie mam nic do jedzenia z budek, sam też takiego próbuję i często mi smakuje. Samą kanapkę czy jak to zwać też spróbuję. Wchodząc tutaj raczej miałem nadzieję poczytać o daniach bardziej ciekawych niż kebab czy kanapkach:) bo bardziej sobie cenię opinię bezpośrednio od ludzi wracających z tego kraju niż z przebarwionych/przekoloryzowanych artykułów prasowych:)

Blackall napisał(a):
a wiecie czemu ja chce wrócić do Marrakeshu?

Nie dość, że oprócz posiłku dostaliśmy jeszcze po całkiem sporym "chlebku" (tym takim okrągłym, marokańskim ;)) to na dodatek sam bocadiouss okazał się pyszny.


Cóż to jest ten bocadiouss?

Autor:  aloni [ 14 Maj 2015 09:49 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Polecam Chaz Jasmine (czy jakoś podobnie) przy Boulevard Fatima Zahra :) jedzenie i obsługa bardzo w porządku, w przystępnych cenach. i oczywiście pyszny sok pomarańczowy :) jedliśmy tam kilka razy. naprzeciwko jest też mała knajpka, wyglądająca jak fast food (nie pamiętam już nazwy, tylko tyle, ze była pomalowana na zielono, więc zwracała uwagę), ale oprócz pizzy i burgerów można tam dostać również tadżina (cena od 25-30 MAD).

Autor:  marcino123 [ 14 Maj 2015 10:01 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Mieszkałem przy tej ulicy i również polecam tę knajpkę.

Autor:  Zeus [ 11 Sty 2016 23:04 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Sowak napisał(a):
witam
podziele sie jednym fajnym miejscem pare metrow od placu. mozna w nim zjesc super kanapki/bulki z miesem nie wiem jak to nazwac :)sklada sie to z bulki/chlebka, miesa mielonego super doprawionego,sera,cebuli + sos (proste i smaczne, nawet bardzo:P)-> cena 10-14 mad(zalezna od dodany skladnikow i ilosci miesa) jest to na tej ulicy co wkleilem po prawej stronie jak sie idzie od placu(takie okienko w scianie:P) otwierane o 19, kolejka lokalesow zbiera sie ok 15 min przed otwarciem.

jest to mniej wiecej w tym miejscu: http://maps.google.pl/maps?q=31.624524, ... 02704&z=19



świeżo po Marakeszu, z bratem bylismy tam stałymi bywalcami.

Morocan Burger (jak koleś go nazywał) kosztował 15dh, w nim znajdowały się: ser, cebula i ostry sos
Za 13dh był kanapka z kurczakiem (ser kosztował wtedy 2dh), za 15dh kiełbaski (+2dh za ser) i różne inne mięcha (serduszko, mózg, język, wątróbka, do wyboru do koloru)

Okienko

Image

Morocan Burger

Image

Autor:  Romo [ 23 Lut 2017 10:42 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Będąc w Marrakeszu, przypadkiem trafiłem na coś w rodzaju "suku jedzeniowego" ;-) - kilka uliczek, na których zlokalizowane były punkty gastronomiczne, w których jedli "tambylcy". Oczywiście nie mogłem się oprzeć, żeby czegoś nie spróbować. Więc podeszliśmy (byłem z małżonką) do jednego ze stanowisk z garami, na migi pokazaliśmy, że chcielibyśmy zajrzeć do nich, żeby wybrać coś do zjedzenia. Wybraliśmy sobie trzy dania, po czym stojący za garami Marokańczyk wskazał nam znajdującą się obok "salkę", w której jadło już kilka osób - lokalesów. Gdy usiedliśmy, podszedł do nas dzieciak, który gąbką umył ladę, przy której usiedliśmy, rozłożył na ladzie dwa arkusze szarego papieru i położył na nich dwa okrągłe chlebki. Po 2-3 minutach przyniósł nam trzy miseczki z jedzonkiem, które wybraliśmy. Była tam ciecierzyca, kotleciki z mielonego mięsa z rusztu oraz rybne kulki w sosie. Zjedliśmy oczywiście "ręcznie" za pomocą chlebka, wszystkie te pyszności. Następnie dostaliśmy po herbatce. Zapłaciliśmy....całe 25 Dh za wszystko. Polecam, spróbujcie.
A teraz postaram się wytłumaczyć jak tam dotrzeć. Stojąc na placyku przed wejściem do Meczetu Ben Youssef, trzeba mieć z tyłu za sobą Muzeum Marrakeszu, a po lewej stronie budowlę Kubba Almoravidów. I tuż za metalowym ogrodzeniem tej budowli należy skręcić w pierwszą uliczkę w lewo i ta uliczką dojdziemy do "zagłębia' jedzeniowego. Smacznego!!! :-)

Pozdrawiam serdelecznie.
Romo

Autor:  joael [ 19 Mar 2017 10:26 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Piszę zaraz po powrocie, póki mam w pamięci. Polecam fajną restaurację w Gueliz - Central Food (Avenue Mohammed V), niedaleko hotelu Ibis. Tadżiny droższe niż na Jamaal, ale o niebo smaczniejsze. Koszt 50Dhs. Świeży sok 12Dhs (na placu za 4Dhs). Polecam też Pastellia Frutti di Mare za 45Dhs (krewetki zapiekane w cieście francuskim, z makaronem ryżowym). Dania są duże. Ja próbowałem jeszcze Penne d'arganese za 40Dhs (makaron z ostrym sosem marokańskim z bazylią i serem).

Jeśli chodzi o sam plac, to codziennie byliśmy na kawie na dachu hotelu Residence la Place. Jest duży napis Grande Tarrasse Panoramique. Kawa za 18Dhs. Herbata miętowa za 15Dhs.

Przelicznik jest łatwy 1euro = 10Dhs
Załącznik:
marrakech.png
marrakech.png [ 215.45 KiB | Obejrzany 5288 razy ]

Autor:  Bruner [ 19 Mar 2017 11:27 ]
Temat postu:  Re: GDZIE DOBRZE ZJEŚĆ I NIE ZBANKRUTOWAĆ PRZY OKAZJI

@‌Blackall‌
Krótka historia: idąc z placu w kierunku dworca autobusowego, stwierdziliśmy, że warto by było coś jeszcze zjeść, bo czeka nas kilkugodzinna podróż do Ouarzazate.

Właśnie na dworcu autobusowym a ściślej na placu obok dworca jest wielkie zagłębie bardzo tanich i smacznych garkuchni.

Autor:  Japonka76 [ 24 Kwi 2017 11:04 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

jar188 napisał(a):
p.s. zasada stara jak podróże: jeżeli chcesz spróbować dobre i regionalne jedzenie to miejsca turystyczne omija się szerokim łukiem, idzie się jeść gdzie chodzą miejscowi ale wcale nie do lokalnej budki tylko do przyzwoitej restauracji, choć oczywiście to już zależy od rejonu.
I jak? Byłeś w tych dobrych restauracjach? Co polecasz?

Autor:  jar188 [ 24 Kwi 2017 16:30 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

Jeżeli chodzi o Marrakesz to niestety się pochorowałem po eksperymentach w Quarzazate więc za wiele nie próbowałem, chodzenie po knajpach nie było mi głowie ;)
Maroko trochę mnie jednak kulinarnie rozczarowało, są fajne miejsca gdzie można zjeść smacznie ale trzeba poszukać a i czasem mieć szczęście (jak w Fezie gdzie lokals zabrał nas do knajpki dla swoich, normalnie nie ma szans tam trafić). Najlepsze tajiny jadłem na pustyni, w Imlil u gospodarza i w Fezie (chyba w Cafe Clock) a najlepsze śniadania trafiły się nam w hotelu w Fezie, pyszne placki (kilka rodzajów) z domowymi konfiturami i dania z jajek oczywiście z kuminem :)
Także z samym Marrakeszem nie pomogę za bardzo ale może tu coś znajdziesz co warto odwiedzić i czego spróbować : http://krytykakulinarna.com/zjesc-marrakesz-odleciec/

Autor:  Japonka76 [ 24 Kwi 2017 16:32 ]
Temat postu:  Re: Marrakesz

No właśnie, bo wszyscy, którzy byli w Maroku odradzają restauracje, a polecają małe knajpeczki, mini lokaliki na ulicy i stragany na bazarach.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/