Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Maroko - wynajem auta
maroko-wynajem-auta,569,18566
Strona 9 z 16

Autor:  eskie [ 22 Cze 2018 23:32 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Budżetowa opcja, hmmm nie wiem co dokładnie rozumiesz pod tym pojęciem, ale być może to samo co ja.

Tanie nie jest to za co płacimy mało pieniędzy, ale tanie jest to, za co płacimy mniej niż wynika z jego jakości/właściwości. Tak samo drogie nie jest to, za co płacimy dużo pieniędzy, ale drogie jest to za co płacimy więcej niż wynika z jego jakości/właściwości.

Więc dla mnie "budżetowa opcja" to jest coś, co jest tanie, ale nie koniecznie coś co ma najniższą cenę.

Autor:  Rafał Marschall [ 27 Cze 2018 15:56 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Świeżo po powrocie z czystym sumieniem mogę polecić w Agadirze lokalną wypożyczalnię:
(ktoś raz tu tylko o niej wspomniał)

http://www.rentcarsagadir.com/znagui-cars/?lang=en

Sandero w dieslu bez klimy, 40 tyś przebieg, 25 eur/dzień, z pełnym ubezpieczeniem. Płatne gotówką przy odbiorze, zero blokad. Czekają przy wyjściu z terminala, zwracaliśmy w hotelu w Agadirze (przyjechali odebrac, bez żadnej opłaty). Wszystko załatwia się mailowo przed wyjazdem, potrzebują tylko skan paszportu i prawa jazdy. Przy zwrocie pracownik nic nawet nie oglądał, zerknął tylko czy są wszystkie dokumenty i czy nic nie zostawiliśmy. Polecam!

PS: Uważajcie na radary, są co chwię, mnóstwo policji na drogach. Ja zapłaciłem 20 eur za przekroczenie o 15 km/h w zabudowanym (znaki odwołujące ograniczenie są po lewej stronie!! - od wtedy już wiedziałem :) Swoją drogą myślę, że można "negocjować" i 10 czy 15 eur też by przeszlo :D

Autor:  Zdzislaw422 [ 27 Cze 2018 18:47 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Negocjować w Maroku trzeba zawsze :). Negocjowałem z tą wypożyczalnią i miałem identyczną propozycję na Sandero. Gdy wysłałem im skan, że mam możliwość wypożyczenia Sandero za 12e/doba od razu zeszli do 18e. Nigdy nie zgadzajcie się na pierwsze ceny jeśli rezerwujecie bezpośrednio (bez pośredników typu Rentalcars itp.) w marokańskich wypożyczalniach.

Autor:  thingol [ 03 Sie 2018 08:28 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Jeśli chodzi o agadir car rental to chyba jednak nie jest tak różowo, bo jak chciałem u nich zarezerwowac, to wyszło że jest blokada 500 eur - franchise excess. Proszę, potwierdźcie mi, że ten franchise excess to jest blokada na wypadek kradzieży lub wypadku i nie ma możliwości zabezpieczenia tej sumy?

Autor:  mirrr [ 08 Sie 2018 09:54 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Właśnie wróciłem z Agadiru. Na 6 dni miałem auto z https://www.samicar.com polecane już wcześniej w tym wątku. Cena może nie jest najniższa (265€ z GPS, ale niepotrzebny bo mapy mieli stare, parę razy jechałem po nowiutkiej drodze, której nie było w TomTomie - BTW: nie polecam dopłaty - za te 15€ (i jeszcze zostanie) kupicie kartę z 5GB neta i na mapach Google'a czy Apple'a spokojnie przejedziecie) ale: bez żadnej blokady na karcie, z pełnym ubezpieczeniem, dostarczane i odbierane z dowolnego hotelu. Bookwałem klasę Fiesta/Clio/206 a dostałem Dacię Logan z przebiegiem 30 tys. km. Oczywiście z klimą, silnik trochę słaby, a przy temperaturze pow. 45 stopni klima musiała chodzić na wyższych obrotach więc auto jeszcze słabsze. Dodatkowo tempomat i ogranicznik prędkości (ważne przy pazernych na łapówki - głównie od turystów - policjantów). Oddanie bez żadnego mycia czy odkurzania (z grubsza większe śmieci, papiery, nawet butelki po wodzie kazał zostawić) z poziomem paliwa takim samym jak przy odbiorze. Kontakt na miejscu (i po dokonaniu rezerwacji) szybki i sprawny przez WhatsApp'a.

W kwestii "mandatów" - biorą tylko większe nominały. I €€€ :) Dawałem 2 razy (za wyimaginowane przekroczenie lini ciągłej na ostrym zakręcie w górach i nie zatrzymanie się przy jakimś dziwnym znaku STOP - nie takim czerwonym sześciokącie, tylko bardziej na wzór naszych znaków zakazu - przy kontroli na środku niczego) i za każdym razem zaczynali od 400 DH mandatu. Jak zaczynałem wyciągać banknoty to brali nominały 100 i 50 a przy a jak odliczałem do pełnej kwoty w 20 to już kończyło się na pouczeniu - wartym 200 DH. Jeden z nich zobaczył między dirhamami 5€ to wręcz wyrwał mi go z ręki :)

Autor:  akot [ 29 Sie 2018 15:05 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

ZNAGUI CARS -Bardzo dobra wypożyczalnia w Agadirze. Przeprowadzają samochód na lotnisko i z niego odbierają. Żadnych kaucji ani kart kredytowych nie chcą. Braliśmy dwa pojazdy. Dacia dokker za 7 dni 210 € a toyota yariska 175€. Pusty zbiornik dostajesz i pusty oddajesz, więc nawet kaucji za paliwo nie pobierają. Wszystko załatwiane mailowo z Polski. Samochody świeżutkie, nie zniszczone a nawet powiedziałbym bardzo zadbane- dacia 25 tyś km przelotu, yariska poniżej 1 tyś. przelotu.
Punktualnie przy odbiorze i zwrocie. Sporo jeździliśmy.
Generalnie kierowcy w Maroku jeżdżą bardzo ostrożnie, policji sporo, ale na siłę nie łapią. W porównaniu z Warszawą jazda w Maroku to przedszkole. Zero złośliwości na drodze.

http://www.rentcarsagadir.com/znagui-cars/?lang=en :x

Autor:  piokow9 [ 04 Wrz 2018 16:41 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

akot napisał(a):
ZNAGUI CARS -Bardzo dobra wypożyczalnia w Agadirze. Przeprowadzają samochód na lotnisko i z niego odbierają. Żadnych kaucji ani kart kredytowych nie chcą. Braliśmy dwa pojazdy. Dacia dokker za 7 dni 210 € a toyota yariska 175€. Pusty zbiornik dostajesz i pusty oddajesz, więc nawet kaucji za paliwo nie pobierają. Wszystko załatwiane mailowo z Polski. Samochody świeżutkie, nie zniszczone a nawet powiedziałbym bardzo zadbane- dacia 25 tyś km przelotu, yariska poniżej 1 tyś. przelotu.
Punktualnie przy odbiorze i zwrocie. Sporo jeździliśmy.
Generalnie kierowcy w Maroku jeżdżą bardzo ostrożnie, policji sporo, ale na siłę nie łapią. W porównaniu z Warszawą jazda w Maroku to przedszkole. Zero złośliwości na drodze.

http://www.rentcarsagadir.com/znagui-cars/?lang=en :x


Cześć,
a możesz powiedzieć czy na miejscu wypożyczalnia zabezpieczyła się np. poprzez zabranie wam paszportu?

Autor:  eskie [ 04 Wrz 2018 16:47 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Ktoś kiedyś zabierał Ci paszport jako zabezpieczenie?

Autor:  piokow9 [ 05 Wrz 2018 08:13 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

eskie napisał(a):
Ktoś kiedyś zabierał Ci paszport jako zabezpieczenie?


Strona 7 tego tematu, post 2 oraz 3. Stąd moje pytanie i, nie ukrywam, delikatne obawy związane z zostawieniem paszportu w wypożyczalni.

Autor:  Aga Kowalska [ 05 Wrz 2018 08:33 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Braliśmy auto w Agadirze w lipcu i tez zostawialiśmy paszport jako zabezpieczenie tak więc nie jest to już rzadkością

Autor:  piokow9 [ 05 Wrz 2018 08:36 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Aga Kowalska napisał(a):
Braliśmy auto w Agadirze w lipcu i tez zostawialiśmy paszport jako zabezpieczenie tak więc nie jest to już rzadkością

A jak w takim razie wygląda kwestia z meldunkiem w hotelach/hostelach bez paszportu?

Autor:  eskie [ 05 Wrz 2018 08:49 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

OJP serio zostawiliście paszport???
Sądziłem, że NIE ZOSTAWIANIE paszportu nikomu to taka sama oczywistość jak otworzenie ust przed wypiciem herbaty.

Autor:  HandSome [ 05 Wrz 2018 08:58 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Naprawdę ktoś zostawiał paszport i do tego w Maroko? Komentując musiałbym uzyć inwektyw i zaraz post zostałby usunięty :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  akot [ 05 Wrz 2018 09:53 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

piokow9 napisał(a):
akot napisał(a):
ZNAGUI CARS -Bardzo dobra wypożyczalnia w Agadirze. Przeprowadzają samochód na lotnisko i z niego odbierają. Żadnych kaucji ani kart kredytowych nie chcą. Braliśmy dwa pojazdy. Dacia dokker za 7 dni 210 € a toyota yariska 175€. Pusty zbiornik dostajesz i pusty oddajesz, więc nawet kaucji za paliwo nie pobierają. Wszystko załatwiane mailowo z Polski. Samochody świeżutkie, nie zniszczone a nawet powiedziałbym bardzo zadbane- dacia 25 tyś km przelotu, yariska poniżej 1 tyś. przelotu.
Punktualnie przy odbiorze i zwrocie. Sporo jeździliśmy.
Generalnie kierowcy w Maroku jeżdżą bardzo ostrożnie, policji sporo, ale na siłę nie łapią. W porównaniu z Warszawą jazda w Maroku to przedszkole. Zero złośliwości na drodze.

http://www.rentcarsagadir.com/znagui-cars/?lang=en :x


Cześć,
a możesz powiedzieć czy na miejscu wypożyczalnia zabezpieczyła się np. poprzez zabranie wam paszportu?


Absolutnie nic nie chcą, wysłałem im tylko skan paszportu i prawa jazdy.Na miejscu nawet nikt oryginału nie chciał oglądać.

Autor:  Adam Molecki [ 03 Lis 2018 12:39 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Cześć,
Orientuje się ktoś może w kwestii wynajmu samochodu w "lokalnych" wypożyczalniach, aczkolwiek z oddaniem w innym mieście ? Ląduje w Agadirze, a powrót mam z Marrakeshu i pytanie, czy w ogóle na miejscu są lokalne wypożyczalnie, które mają swoje oddziały w różnych miastach. Ze względu na ogromne kaucje wolałbym nie wypożyczać z sieciówek.
Z góry dziękuję za pomoc :)

Autor:  eskie [ 03 Lis 2018 13:06 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Ze względu na możliwość bycia oszukanym jak też wysokie prawdopodobieństwo uszkodzeń rozważyłbym sieciówkę i dobre ubezpieczenie. Niekoniecznie w sieciówce, ale jakby było w rozsądnych pieniądzach to tak.

Autor:  capslo [ 04 Lis 2018 16:55 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Ktoś może polecić wypożyczalnie w Marrakeszu i jak cenowo to wygląda?
Bezpiecznie jest wypożyczać samochód w Maroku bo doszły mnie opinie,że jest ryzykowne bo mogą naciągać lub prowokować stłuczki aby zarobić?

Autor:  MacGyver [ 04 Lis 2018 17:15 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

Wpożyczałem w samicar https://www.bookingcar-morocco.com/cars.jsp i polecam bez depozytu, pełne ubezpieczenie.

Autor:  capslo [ 04 Lis 2018 18:33 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

MacGyver napisał(a):
Wpożyczałem w samicar https://www.bookingcar-morocco.com/cars.jsp i polecam bez depozytu, pełne ubezpieczenie.


Nie łapiemy się 24 lata.Trzeba by zagadać na miejscu

Autor:  12groszy [ 18 Lis 2018 18:36 ]
Temat postu:  Re: Maroko - wynajem auta

mnowic76 napisał(a):
Ubezpieczenie całoroczne mam i właśnie z niego likwiduję szkodę, bo tak się składa, że od kilku lat wynajmuję auta kilkanaście razy w roku. I właśnie dlatego mam porównanie usług - traktowanie marokańskie jest dla mnie ewenementem na skalę światową. Podobne "szkody" miałem na Cyprze, w Chile, ZEA czy Korei Południowej - nikt się tym nie przejmował. A propos szkody załączam zdjęcie "rysy za tysiaka".

Ale w tym wszystkim NIE O TO CHODZI, bo pieniądze odzyskam w całości. Chodzi o to, że bycie petentem w ZUS to rajskie wakacje w porównaniu z ignorancją, obłudą i olewczością Hertza.

I przed tym przestrzegam.

Jeżdżąc po parku narodowym w RPA ( ubezpieczenie nie obejmuje parków :D ) porysowałem tak cały bok auta o "niewinne" krzaczory. Nie wiedziałem że gałązki składają się głownie z kolców. Jako że to był metalik, widoczne były jak na dłoni. Przed oddaniem szybki zakup pasty do zębów i polerowanie lakieru. Miny nie białych pracowników stacji paliw na której to robiłem bezcenne.

Strona 9 z 16 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/