Autor: | Darek M. [ 11 Lip 2023 21:37 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Jakieś 3-4 dostałem, cześć mam jeszcze na pamiątkę, ale u mnie wszystkie były napisane po angielsku. |
Autor: | jacek96 [ 11 Lip 2023 21:44 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
To już bliżej końca, bo 3x3 bylo ![]() |
Autor: | mifilip [ 12 Lip 2023 11:09 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Darek M. napisał(a): Nie napisałeś też czy listy piszą w języku polskim? Mi już minęło 5 lat od nie płacenia i przestało przychodzić ale każdy sam podejmuje decyzję Listy przyszły po angielsku wszystkie. Najpierw standardowo 2 lata temu we wrześniu mandaty 3 sztuki, a teraz po niecałych 2 latach to ponaglenie z jakiegoś włoskiego biura windykacji oddzielnie na 2 mandaty i teraz kolejne na 3ci ostatni mandat i niby kazdy mandat z windykacją 270 euro. Zastanawiam się co w tej sytuacji tylko z tego względu, że niektórzy na forum fejsbukowym związanym z włoskim transportem pisali, żeby zapłacić bo i tak komornik na konto wejdzie i ściągnie pieniądze. Inni natomiast mówili, że nie ma takiej możliwości. Wiem też, że powyższe mandaty jeśli dotrą do windykacji w Polsce to niby każdy jest w okolicach uwaga... 720 euro i tylko tu mam obawy czy zapłacić 270x3 miec spokój z obawy przed większą karą czy tutaj realnie nie ma jak tych madnatów wyegzekwować. Co do sytuacji, że nie zapłaciłem tych mandatów od razu - poczas tygodniowej podróży po Italii jak zaczęły przychodzić mandaty z ZTL-a byłem pewien, że będzie ich nie 3 a wiele więcej z racji zrobienia ponad 3000km, stąd zwłoka w płatności bo nie byłem nastawiony na zapłacenie kilku tysięcy złotych... na szczęście skończyło się na 3, ale kwota urosła. Nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi nigdzie co zrobić stąd pytam, więc prosze o wyrozumiałość ![]() |
Autor: | j_a [ 12 Lip 2023 14:09 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Generalnie windykacja polega na tym, że się przestraszysz i wpłacisz im jakieś wydumane kwoty żeby mieć święty spokój. Czytałeś ostatnie strony tego wątku? Wiesz że zasadniczo mandat zostaje w kraju w którym zostanie zapłacony, więc egzekutorzy nie mają wielkiego interesu w dochodzeniu takich należności przed polskimi sądami? Jeśli auto było wypożyczone, to dziwne że wypożyczalnia nie obciążyła karty. Widać zbyt dużo czasu upłynęło. Moim zdaniem szanse na egzekucję tych mandatów w PL są żadne. |
Autor: | PawelSz [ 12 Lip 2023 15:28 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Wypożyczalnia może jedynie przekazać policji dane osoby wynajmującej. Nie ma prawa ściągać mandatów. Byłem 2 x w podobnej sytuacji. Wynajmowane auto i fotoradar za prędkość. W obu przypadkach najpierw dostałem info z wypożyczalni, iż moje dane zostały przekazane policji w związku z wykroczeniem, a po kilku miesiącach dotarły listy polecone, których NIE odebrałem (tylko korespondencja polecona jest istotna i dla policji/windykacji i dla sprawcy). W obu przypadkach minęło dobrych kilka lat (pow. 5). W Hiszpanii po 2 latach od poprzedniego wykroczenia (polecony nie odebrany, mandat niezapłacony), zostałem zatrzymany już bezpośr. na drodze (inne auto oczywiście). Uiściłem na miejscu, ale za zaległość nikt podczas kontroli się nie upomniał. Nie płać i śpij spokojnie Paweł |
Autor: | dmirstek [ 12 Lip 2023 15:35 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
mifilip napisał(a): poczas tygodniowej podróży po Italii jak zaczęły przychodzić mandaty z ZTL-a byłem pewien, że będzie ich nie 3 a wiele więcej z racji zrobienia ponad 3000km, stąd zwłoka w płatności bo nie byłem nastawiony na zapłacenie kilku tysięcy złotych... na szczęście skończyło się na 3, ale kwota urosła. Nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi nigdzie co zrobić stąd pytam, więc prosze o wyrozumiałość ![]() Tak z ciekawości - nie zapalała Ci się jakaś lampka w glowie mijając zakazy ruchu na wjazdach do ZTL? |
Autor: | FUX [ 12 Lip 2023 15:50 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
PawelSz napisał(a): W Hiszpanii po 2 latach od poprzedniego wykroczenia (polecony nie odebrany, mandat niezapłacony), zostałem zatrzymany już bezpośr. na drodze (inne auto oczywiście). Paweł Kolega § KPC czytuję czasami czy tylko tak sobie pisze? Drugie awizo jest traktowane jako doręczone. Każdą apka skrzeczy, że wjeżdżasz w strefę ograniczonego ruchu. W Włoszech na dzisiaj, masz na 95% sygnalizatory świetlne, zielone-czerwone. Ja rozumiem, że szukając miejsca parkingowego, nie zwracasz uwagi na znaki. Doświadczyłem tego w 2011. Dwa mandaty z Rzymu grzecznie zapłaciłem. Wtedy we Włoszech bywaliśmy ze dwa razy w roku. |
Autor: | jacek96 [ 12 Lip 2023 18:24 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Tyle, że za każdym razem przychodzi od kogoś innego, więc nic nie zdarza się dwa razy i nie ma mowy o odebraniu listu. Pochwalić za opłacenie mandatu, ktoś w sumie je płacić powinien, by wystawianie miało sens. |
Autor: | correos [ 12 Lip 2023 18:34 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Jezeli firmy maja setki/tysiace etatow to naturalne, ze czlowiek "dlubiac przy płacach" naczyta sie roznych egzekucji z wynagrodzen. Byl czas, ze przychodzily hurtem zajecia wystawiane przez naczelnika US w Opolu, a to predkosc, a to "blado rozowe" itd Pracownik zazwyczaj mowil, jestem swiadomy, przyslali to prosze realizowac i miejmy to z glowy. Natomiast nigdy mi sie nie zdarzylo bym prowadzil egzekucje w ynagrodzenia pracownika za mandat wystawiony za granica PL. |
Autor: | boots [ 12 Lip 2023 18:38 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
@jacek96 Chodzi o powtórne awizowanie tej samej przesyłki poleconej. To tzw. fikcja doręczenia. |
Autor: | jacek96 [ 12 Lip 2023 18:44 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
-- 12 Lip 2023 18:42 -- Ok, ale w Niemczech się nie potwierdza odbioru przesyłki poleconej, oczywiście jest ewidencjonowana, więc należy pójść na pocztę i poprosić o odesłanie na adres nadawcy, nie otwierając listu. -- 12 Lip 2023 18:44 -- Poza tym KPC tyczy się pism urzędowych, a nie listów prywatnych, jakim jest korespondencja od firmy nastawionej na zysk. |
Autor: | boots [ 12 Lip 2023 19:05 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
To przedsądowe wezwanie do zapłaty i fikcja doręczenia działa. Również wobec osób fizycznych niepodlegających wpisowi do rejestru lub ewidencji - orzecznictwo utrwalone od III CZP 10/71. |
Autor: | j_a [ 12 Lip 2023 20:42 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
PawelSz napisał(a): Wypożyczalnia może jedynie przekazać policji dane osoby wynajmującej. Nie ma prawa ściągać mandatów. ...ł Bardziej chodziło mi o to, że wypożyczalnia zwykle nalicza sobie nie taką małą kwotę z tytułu obsługi mandatów. Co do ściągania przez wypożyczalnię to w różnych krajach może to różnie wyglądać (zwłaszcza poza EU), ale tu nie podpowiem bo... tfu, tfu... bardzo dawno nie miałem takiej sytuacji. ![]() |
Autor: | PawelSz [ 12 Lip 2023 22:28 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
To się zgadza.. Pobrali bodajże ok. 20 EUR za "obsługę", czyli przekazanie danych wynajmującego policji... Cytuj: Drugie awizo jest traktowane jako doręczone. Nigdzie nie napisałem, że dostałem 2 awiza od tego samego nadawcy, dotyczące tej samej sprawy... |
Autor: | boots [ 12 Lip 2023 22:31 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Nie musiałeś pisać, bo to oczywista oczywistość. A awizo nie jest od nadawcy przesyłki, tylko od Poczty Polskiej. I nie jest związane ze sprawą, tylko z przesyłką rejestrowaną. |
Autor: | Darek M. [ 12 Lip 2023 23:43 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
PawelSz napisał(a): To się zgadza.. Tez mi kiedyś pobrali tą opłatę (50 eur bodajże), ale ją reklamowałem w banku (chargeback) i bank o dziwo uznał moja racje i zwrócił kasę Pobrali bodajże ok. 20 EUR za "obsługę", czyli przekazanie danych wynajmującego policji... Cytuj: Drugie awizo jest traktowane jako doręczone. Nigdzie nie napisałem, że dostałem 2 awiza od tego samego nadawcy, dotyczące tej samej sprawy... ![]() |
Autor: | jacek96 [ 13 Lip 2023 09:11 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Ja im podarowałem te 50 euro. Mandat był na 45 euro, więc szczodrze z napiwkiem zwróciłem 😉 |
Autor: | mifilip [ 19 Lip 2023 14:52 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
a zapytam z innej beczki w takim razie Bo w sumie są 3 mandaty z ZTL-a po 200 euro. 2 z 3 mandatów przyszły teraz niedawno z jakiejś kancelarii windykacyjnej włoskiej powiększone na 270 euro - list zwykły wrzucony do skrzynki. Co jakby olać tą windykację, która nie ma żadnego potwierdzenia odbioru i zapłacić przez stronę włoską te 3 mandaty na 200 euro? Ma to sens? Czy zapłacę a windykacja dalej będzię męczyć? Mogę im wtedy za jakiś czas wysłać, że mandaty dawno zapłacone a ja wcześniej nic nie dostałem... Męczy mnie temat tych mandatów stąd wole mieć to z głowy, ale podobno te windykacje to złodziejstwo jedno wielkie dlatego pytam czy zapłacenie mandatu po kwocie jaka na nim jest a nie "windykacyjnej" ma sens. |
Autor: | Darek M. [ 19 Lip 2023 15:36 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Dostałeś już jakis list w języku ojczystym czy nie? Nie widziałem tej i formacji. Jeśli nie to był olał ten temat. |
Autor: | mifilip [ 19 Lip 2023 20:27 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Wszystkie po angielsku, natomiast co z tą informacją że wcale mandat nie musi być po polsku a może być po angielsku ? Nawet w informacji u góry całego tematu jest ta informacja. Ty nic płaciłeś? Ile czasu minęło? Przychodziłą jakaś windykacja? |
Strona 26 z 27 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |