Autor: | becek [ 08 Kwi 2021 15:31 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
ja nie o tym ostatnim zajebistym w swej prostocie sposobie grilowania klienta jest wysłanie przez windykatora PITu do US że nieuregulowany dług jest przychodem do opodatkowania ta dam |
Autor: | dg72 [ 08 Kwi 2021 15:38 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Urząd skarbowy jest uwarunkowany prawnie tylko do mandatów wystawionych i przyjętych na terenie Polski o ile w wyznaczonym terminie nie zostaną uregulowane ![]() |
Autor: | becek [ 08 Kwi 2021 15:41 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
czytaj ze zrozumieniem prosze |
Autor: | dg72 [ 08 Kwi 2021 15:44 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Jedynie co mogą zrobić ten np Inkasso coś tam to złożyć pozew do sądu.... Lub grilować pismami Nie mają podstawy prawnej, by w te opłaty za wjechanie do strefy miejskiej na terenie Włoch mieszać US na terenie Polski |
Autor: | jacek96 [ 08 Kwi 2021 15:56 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Przestańcie, bo temat zamkną, a jeszcze dyżurni mądrale nie zabrali głosu ![]() |
Autor: | Chupacabra [ 08 Kwi 2021 17:19 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
A jak się do takich spraw ma Kod: USTAWA z dnia 11 października 2013 r. o wzajemnej pomocy przy dochodzeniu podatków, należności celnych i innych należności pieniężnych? |
Autor: | jacek96 [ 08 Kwi 2021 17:26 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Niewiele można odpowiedzieć skoro nie podałes numeru i pełnego brzmienia. Po tym zdawkowym wpisie wnioskuję, że tyczy się należności wobec SP, a mandaty wystawiane przez straż miejską takowymi nie są. |
Autor: | dg72 [ 08 Kwi 2021 17:50 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Chupacabra napisał(a): A jak się do takich spraw ma Kod: USTAWA z dnia 11 października 2013 r. o wzajemnej pomocy przy dochodzeniu podatków, należności celnych i innych należności pieniężnych? "Zakres przedmiotowy ustawy, określony (zgodnie z Zasadami techniki prawodawczej) w art. 1 oraz uwidoczniony w jej tytule, sprowadza się do regulacji zasad udzielania wzajemnej pomocy przez Rzeczpospolitą Polską i państwa członkowskie oraz państwa trzecie przy dochodzeniu podatków, należności celnych i innych należności pieniężnych. Przepis art. 2 ustawy definiuje należności pieniężne jako należności podatkowe, celne, refundacje, interwencje i inne środki stanowiące część systemu finasowania Europejskiego Funduszu Rolniczego Gwarancji oraz opłaty przewidziane w ramach wspólnej organizacji rynku UE dla sektora cukru. Zgodnie z tak zakreślonym zakresem przedmiotowym ustawy, informacje otrzymywane w ramach wzajemnej pomocy, mogą być wykorzystywane do dochodzenia lub zabezpieczenia należności pieniężnych, o których mowa w art. 2. Na to ostanie wskazuje wprost art. 25 ustawy. Powyższy przepis rozszerza jednak możliwość wykorzystania informacji uzyskiwanych w ramach wzajemnej pomocy także na potrzeby obliczenia i dochodzenia obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne (innymi słowy pomimo wyłączenia z zakresu wzajemnej pomocy składek na ubezpieczenie społeczne, kwestionowane rozwiązanie zakłada możliwość wykorzystania takich informacji także przy dochodzeniu tego rodzaju składek.) Dodatkowo przepis art. 28 i 29 zakłada możliwość wykorzystania informacji do bliżej nieokreślone" US ma co robić, niekoniecznie pomagać "cwaniakom czy firmom krzakom" |
Autor: | Tomasz101 [ 08 Kwi 2021 17:58 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Nie kombinujcie - mandat karny to należność karna i rozwiązania trzeba szukać na gruncie procedury karnej, albo karnego wykonawczego. Z głowy i bez dostępu do przepisów to chyba art. 66b kpk. Dokładniej wieczorem. Podwojenie mandatu to we Włoszech standard przewidziany prawem za odwołanie jak okaże się nieskuteczne. Taki przepis ograniczający pieniactwo. Nic do dochodzenia mandatów karnych za wykroczenia drogowe nie ma firma windykacyjna i na pewno nie odbywa się to w trybie pozwu przed polskim sądem. Przedawnienie ścigania za wykroczenie to instytucja prawa materialnego i będzie to regulowane prawem miejsca wykroczenia. |
Autor: | dg72 [ 08 Kwi 2021 18:04 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
To po co tu piszesz.... Wielokrotnie tu odsyłano do specjalistycznego forum prawnego tylko o mandatach z zagranicy bez filozoficznych "płać" I "naślą na Ciebie US" ![]() |
Autor: | Tomasz101 [ 08 Kwi 2021 19:58 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
To teraz już konkretniej - po pierwsze oczywiście nie art. 66b kpk, tylko rozdział 66b kpk (kodeksu postępowania karnego) – pisanie z telefonu. Rozdział reguluje kwestie egzekwowania w Polsce orzeczonych przez zagraniczne sądy i organy kar pieniężnych za przestępstwa- zainteresowani sobie przeczytają ze szczegółami. Mimo wydawało by się jednoznacznego brzmienia art. 611 ff par. 1 kpk rozdział ten obejmuje także mandaty drogowe. Konkluzje są następujące - firmy egzekucyjne nie maja nic do dochodzenia zagranicznych mandatów karnych za wykroczenia drogowe i tu czuć ewidentnym wałkiem i z taka firmą w zakresie rozmowy o mandacie nie ma co gadać w ogóle. Sam zagraniczny mandat, a tym bardziej orzeczenie prefekta może być jak najbardziej dochodzone w Polsce, ale właściwy organ włoski musi wystąpić o wykonanie orzeczenia do sądu rejonowego, w okręgu którego sprawca posiada mienie lub osiąga dochody, albo ma stałe lub czasowe miejsce pobytu i to ten sąd je wykonuje, Sąd przeprowadza posiedzenie gdzie można próbować bronić się przed wykonywaniem tego orzeczenia z powodów wskazanych w art. 611fg kpk. Posiedzenie nie jest tylko formalnością bo sprawy bywają skomplikowane i np. sąd w Łodzi wystąpił w zeszłym roku do TSUE z pytaniem czy holenderski mandat może być egzekwowany w Polsce w sytuacji gdy został doręczony sprawcy tylko po holendersku. Jeśli sąd polski przyjmie zagraniczne orzeczenie do wykonania to wykonuje je jak polską grzywnę, czyli komornik, a nawet zastępczy areszt wchodzi potencjalnie w grę. Kwoty wyegzekwowane są co do zasady dochodami polskiego budżetu i może dlatego organ włoski nie uruchamia tego przewidzianego prawem trybu tylko firmę windykacyjną, żeby te środki uzyskać dla siebie. To może być trochę tak jak z naszymi strażami gminnymi jak miały fotoradary – też wystawiały ogrom mandatów, ale przy odmowie przyjęcia rzadko chodziły do sądu, bo zapłacony mandat był dla gminy, a grzywna za to samo wykroczenie, ale orzeczona przez sąd dla Skarbu Państwa.. Firma windykacyjna dochodząca włoskiego mandatu nie ma żadnych narzędzi prawnych do dochodzenia takiego roszczenia, bo ewentualny pozew będzie oddalony z uzasadnieniem, że grzywien nie wykonuje się poprzez powództwo cywilne, a w trybie przewidzianym w kpk. Każdy musi sam ocenić czy chce ryzykować postępowanie przed polskim sądem karnym celem wykonania grzywny. Przy czym nawet jak takie postępowanie zostanie wszczęte, a z opisu wynika, że na razie go nie ma, to i tak będzie w każdym czasie umorzone jak się przedstawi dowód zapłaty kary organowi zagranicznemu. Drugi aspekt to kwestia, ze ten mandat cały czas wisi nad sprawcą we Włoszech. Nie wiem jak się przedawniają kary za wykroczenia drogowe we Włoszech – każde państwo ma swoje regulacje. Więc jeśli się jeździ po Włoszech to może nas spotkać niespodzianka przy rutynowej kontroli drogowej albo granicznej, a obcokrajowiec z lokalnym policjantem w jego kraju przeważnie jest na przegranej pozycji i wiedza prawnicza rzadko mu pomoże. Co do postępowania przed skarbówką z tytułu przychodu, to takim przychodem może ewentualnie być kwota umorzonego zobowiązania, a skoro jest dochodzone to nie jest umorzone, więc na razie tematu nie ma nawet potencjalnie. |
Autor: | dg72 [ 08 Kwi 2021 20:08 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Wszystko super, tyle że w wątku adam grzyb kwestia To teraz już konkretniej - po pierwsze oczywiście nie art. 66b kpk, tylko rozdział 66b kpk (kodeksu postępowania karnego) – pisanie z telefonu. Rozdział reguluje kwestie egzekwowania w Polsce orzeczonych przez zagraniczne sądy i organy kar pieniężnych za przestępstwa- zainteresowani sobie przeczytają ze szczegółami. nie występuje Więcej, ma się nijak do tego co zacytowałeś ![]() |
Autor: | Tomasz101 [ 08 Kwi 2021 21:05 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
ależ napisałem dokładnie do tego co napisał - dostał mandaty od włoskiej policji za wjazd do strefy objętej zakazem ruchu dla osób nieuprawnionych adamgrzyb napisał(a): adamgrzyb napisał(a): to ja chyba będę rekordzistą. Wypożyczyłem auto w Sicily by Car, miałem wynajęte mieszkanie przez AirBnB w mieście Lecco. Mieszkanie mieściło się w ulcziczce przy starówce miasta (ZTL), podjeżdzałem tam tylko, żeby zostawić dziecko i żone, auto parkowałem na płatnym parkingu. Po 3 miesiącach Wypożyczalnia ściągnęła 180 euro za przekazanie inf. do Policji, a parę dni temu przyszło 6 mandatów, a właściwie zawiadomień napisanych po angielsku "Notification of trafffic infringement". Nie muszę pisać, że jestem mega zdenerwowany bo wyliczyli 6 x 111 euro. Czy ktoś się orientuje, czy wjazd pod ZTL do wynajętego mieszkania to jakiś argument przy odwołaniu? Jaka jest procedura ściągania włoskiego mandatu w Polsce? Musi być sąd, czy Urząd Skarbowy ściągnie pieniądze? Może zaktualizuję swoją historię. Napisałam odwołanie do prefekta, nie dostałem nawet odpowiedzi. Tydzień temu odezwało się do mnie Kredyt Inkasso, domagając się zapłaty, uwaga: 13.000 zł ! Zgodnie z treścią zawiadomienia (bo w sumie nie traktuję tego jak mandat, jak wskazują to inni) nałożone kary miały się podwoić, czyli jak dobrze liczę do kwoty 222 euro. Wg informacji uzyskanych przeze mnie, żeby w Polsce "zatwierdzić" taki mandat musi wszcząć sprawę sąd karny, nie będzie on jednak badał żadnych argumentów, czy mandat nałożono słusznie, czy też nie. Zajmie się tylko kwestiami formalnymi, tj. prawidłowością sporządzenia wniosku przez stronę włoską. Zastanawia mnie tylko kwestia przedawnienia na gruncie prawa polskiego, tj. czy będzie to okres 2 lat, jak mówi kodeks wykroczeń czy inna, np. umów dwustronnych lub przepisów unijnych. |
Autor: | jacek96 [ 08 Kwi 2021 21:15 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
I właśnie na kwestiach formalnych polegną, jeśli zdecydują się na przesłanie sprawy do sądu. Pierwsze co, to sąd zbada, czy skutecznie dostarczono mandat karny. Później przyjdzie czas na następne formalności, jeśli to nie będzie budzić żadnych wątpliwości ![]() |
Autor: | adamgrzyb [ 28 Kwi 2021 14:21 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
składam pozew p-ko Inkasso o usunięcie moich danych z giełdy długów wraz z wnioskiem zabezpieczeniem przez usunięcie danych na czas postępowanie. Dzięki za pomoc, dam znać co z tego wynikło. |
Autor: | raczejtrampki [ 29 Kwi 2021 12:45 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
W zeszłym roku teść dostał mandat kilkaset €. Sprawa sprzed kilku lat. Był z tym na policji i powiedzieli mu że to oszustwo. Było kilka przesłanek: żadne pismo, które dostał nie było podpisane oryginałem. Na rzekomym tłumaczeniu brakowało pieczęci tłumacza. Byliśmy w zeszłym roku we Włoszech, póki co mandatu nie dostałem. |
Autor: | boots [ 29 Kwi 2021 12:50 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Cytuj: Byliśmy w zeszłym roku we Włoszech, póki co mandatu nie dostałem. A popełniłeś wykroczenie, które zostało ujawnione? |
Autor: | theqkash [ 10 Cze 2021 13:25 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Drodzy, Dostałem dziś list od Nivi wysłany z Zurychu. Dotyczy rzekomego wjazdu na płatny odcinek trasy. Rzecz w tym, że nie zgadza się ani data, ani miejsce, ani tablica rejestracyjna którą rzekomo na tenże płatny odcinek wjechałem. Po Włoszech jeździłem prawie miesiąc po wskazanej dacie, po zupełnie innym terytorium i autem z wypożyczalni na zupełnie innych tablicach rejestracyjnych. W czasie gdy rzekomo dokonałem wykroczenia, nigdy jeszcze nie byłem we Włoszech. Dodam także, że rzekome wykroczenie datowane jest na wrzesień/październik 2016 rok. Powinienem się tym przejmować czy to olać? Prawie 5 lat to chyba trochę dużo jak na ściąganie tego typu należności. Dodam że w środku jest tylko wezwanie do zapłaty w języku polskim wraz z tabelką z datami i tablicami rejestracyjnymi gdzie doszło do rzekomych wykroczeń. Nie ma faktycznego mandatu ani żadnego dokumentu. Jest natomiast formularz odwołania. Nie dostałem z firmy najmującej pojazdy żadnej informacji, czy nie było próby ściagania mi środków z karty za udostępnienie danych. Wezwanie przyszło na dane firmowe listem zwykłym priorytetowym, nadane w Zurychu. |
Autor: | meczko [ 10 Cze 2021 14:00 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Jeżeli żadne dane się nie zgadzają, to jedynym krokiem, nad jakim bym się zastanowił, jest zawiadomienie na policji o próbie oszustwa. Chociaż znając wysokie kompetencje poslkiej policji i priorytety w jej działalności, to i tak nic to nie da. |
Autor: | theqkash [ 10 Cze 2021 14:09 ] |
Temat postu: | Re: Mandat we Włoszech |
Jedyne dane jakie się zgadzają to moje dane firmowe (jako odbiorca tego zawiadomienia) - choć w sumie też nie do końca, bo brak numeru mieszkania. |
Strona 19 z 27 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |