Autor: | DziadekJanusz [ 16 Mar 2024 16:58 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
No absolutnie nie ta sama. Musisz się przesiąść, do pociągu w Soller wchodzisz na górę po schodach. Ale da się zrobić fajną wycieczkę z Palmy, z dworca autobusowego do Valldemossy, po zwiedzeniu (ustawić się w kolejkę!!!) autobusem 203 do Soller, spacer do portu, a później powrót, najpierw tramwajem, później po przesiadce w Soller pociągiem. |
Autor: | obibok [ 16 Mar 2024 19:50 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Tak, to chyba najlepsza opcja. Z tą jedną linią to miałem na myśli, że formalnie to jest jedna trasa, wybudowana na jednym zezwoleniu i działa łącznie, tyle że końcówkę wybudowali w formie tramwaju. Obie części są równie atrakcyjne, a ją załapałem się na to przypadkiem, bo najpierw zobaczyłem w Palmię jakieś tory w poprzek ulicy, a potem wyłoniło się toto wśród trąbek i gwizdków. Co ciekawe, to jest pociąg, ale w Palmie staje pod sygnalizatorami tramwajowymi. Bo takie współczesne pociągi (i metro) to pod ziemią przy dworcu autobusowym. |
Autor: | pepe3 [ 22 Mar 2024 15:37 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Plaża Sa Colobra ma status tymczasowo zamknięte, podobno remont tunelu. Czy jest sensowna opcja dojścia na nią inną trasą jak chociażby wąwozem i ewentualnie skąd wyruszyć? |
Autor: | Sonia6 [ 10 Kwi 2024 18:20 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Hej, czy ktoś w kwietniu pokonywał trasę z Palmy na Cap de Formentor komunikacją miejską? Wiem, że można dojechać autobusem do Port de Pollença, ale w kwietniu nie kursuje jeszcze 353, który powozi w sezonie pod latarnię. Czy udało się Wam złapać stopa, ewentualnie jak z Boltem/Uberem/taxi? |
Autor: | klapio [ 21 Kwi 2024 15:28 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Byłem pełne trzy dni na Majorce więc napisze krótkie info, może się komuś przyda. Nocleg miałem w Les Meravelles blisko lotniska (trasę na nogach oraz komunikacje miejską na wyspie opisałem we właściwym wątku). Platja de Palma to jeden wielki kurort, o ile Les Meravelles wygładało jeszcze względnie, to dawno nie widziałem tak brzydkiego miejsca jak El Arenal. Mając trzy dni tak podzieliłem pobyt: 1 dnia z hotelu doszedłem aż do Tolleric. Mam wrażenie że te rejony są bardzo mocno niedoceniane bo nie znalazłem za wielu info o tej trasie na necie. Na google maps ta trasa to "Cala Vella". Trasa jest bardzo fajna, idzie się wzdłuż morza i praktycznie nie spotkałem żadnych ludzi a klify podobne do tych na Cyprze czy na Malcie, praktycznie cały czas trasa wzdłuż morza. Szedłem około 15 kilometrów. Plan był taki, żeby wrócić z Tolleric autobusem TIB do El Arenal (jest przystanek, autobusy nr 504 i 505) ale akurat jak przyszedłem na przystanek to autobus był za godzinę więc złapałem stopa. Kilka zdjęć z rejonu Cala Vella: ![]() ![]() ![]() 2 dzień był najbardziej intensywny. Najpierw złapałem lokalny autobus EMT od siebie spod hotelu (2 € płatne gotówką u kierowcy) do stolicy wyspy Palmy. Stolica zaskoczyła na plus, myślałem że jako że to stolica to bedzie to mocno zatłoczone i pędzące miasto a Palma jest naprawdę urokliwa. Poza obowiązkową katedrą polecam również "lokalną" La Ramble. Następnie z dworca Estació Intermodal złapałem autobus TIB nr 203 do Valldemossa. Radze przyjść wcześniej bo robi sie spora kolejka. Inna sprawa że TIB podstawił chyba drugi autobus. Co tu dużo pisać, dla mnie Valldemossa to najładniejsze hiszpańskie miasteczko jakie widziałem ![]() Bedąc na miejscu, polecam odejść od centrum i pozaliczać punkty widokowe na których fajnie widać całą panorame miasta. Maps.me ma fajnie oznaczone punkty widokowe ale w razie czego podaje też współżędne google: 39.70909359418738, 2.6233070094483755 39.70861999380561, 2.6277363088380756 39.70750309233372, 2.6272275568733043 39.710868815675454, 2.6283090310945627 39.708081333301365, 2.618424129280666 Dalej był plan żeby złapać autobuś z Valldemossa do Soller i tu zaskoczenie, bo dwóch kierowców powiedziało mi że jak chce jechać do Sóller, to musze wrócić do Palmy. Dopiero trzeci kierowca powiedział mi, że są małe busy do Sóller ale kierowcy w Valldemossa nie chcą brać na te kursy pasażerów, bo autobus jedzie jeszcze przez Deià, i jak w autobusie bedzie miał tylko samych chętnych na Sóller, to w Deià nikt sie wsiądzie, i że z Valldemossa można tylko jechać do Deià ![]() Miałem więc pomysł że pojadę więc do Deià i następnym autobusem z Deià pojade do Soller (były co godzine). Autobus był za poł godziny więc w między czasie zdążyłem złapać stopa do Deià i obejść miasteczko. W ogóle nie miałem tego miejsca w planach, Deià to taka mniejsza Valldemossa. Obszedłem to w 20 minut, na miejscu bardzo ładnie położony cmentarz. Ogólnie w Deià widziałęm kuriozalną kłótnie kierowcy autobusu z pasażerem. Nie rozumiem hiszpańskiego, ale z tego co zrozumiałem to pasażer kupił bilet w Valldemossa i chciał jechać dalej a kierowca kazał wysiąść. Nie rozumiem czemu TIB nie puści więcej autobusów na tej trasie. Ogólnie polecam być wcześniej na przystanku bo kierowca nie wziął wszystkich chętnych (na tej trasie był taki mały busik). Potem z Deià dojechałem już TIB do Soller, zrobiłem spacer na nogach z Soller do Port de Sóller a potem już TIB nr 204 do stolicy (tu również polecam być wcześniej, kierowca z Port de Soler wziął wszystkich, sporo osób stało ale już z Soller przez które jechał weszli już nieliczni) i ze stolicy lokalny EMT. Soller chyba było z tego wszystkiego dla mnie najmniej ciekawe ale tramwaj jadący przez sam środek rynku jest naprawdę ciekawy. Pozytywne zaskoczenie to Port de Sóller, bardzo urokliwy kurort. Łącznie wyszło 4€ EMT i 7,60€ TIB (jechałem z narzeczoną więc w TIB jest wtedy zniżka). Jeden przejazd był stopem ale pewnie bez niego nie wyszłoby więcej niż 15€ za osobę za cały dzień. Więc to nie jest też tak że na Majorce bez auta jesteśmy mocno ograniczeni. Poniżej kilka zdjęć: Valldemossa: ![]() Deià, zdjęcia z cmentarza który jest na samym szczycie miasteczka: ![]() Soller i słynny tramwaj: ![]() Port de Sóller ![]() 3 dnia nic specjalnego już nie zapanowałem, po prostu pokręciłem się wzdłuż Platja de Palma, w kwietniu już całkiem sporo osób opalało się na plaży. |
Autor: | babilas [ 21 Kwi 2024 20:00 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
To może i ja podzielę się moimi wrażeniami (styczeń 2022): Część 1 - https://docs.google.com/document/d/1G1F ... LzxVc/edit Część 2 - https://docs.google.com/document/d/1O57 ... 9WYOk/edit Cześć 3 - https://docs.google.com/document/d/12Tr ... gn4AU/edit |
Autor: | Kravkrk [ 09 Maj 2024 12:49 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Hej, Będę na wakacjach na Majorce i jednym z punktów które chciałbym zobaczyć jest Cap de Formentor, latarnia, punkt widokowy etc. Będę miał do dyspozycji auto, ale czytałem, że raz w sezonie to mordęga bo aut bez liku a dwa to i tak będzie obowiązywać strefa ograniczonego transportu. Zastanawiam się jak to najlepiej i najwygodniej ogarnąć - będę z dwójką dzieci małych więc wspinaczka parę km pod górę odpada, czytałem że na miejsce z Alcudii dojeżdża autobus, ale jak się zagłębiłem w szczegóły to mi wychodzi że nie dojeżdża on do samego celu tylko zatrzymuje się na Platja de Formentor - i co dalej ? Chyba że w sezonie ta trasa jest rozbudowana i można wyżej dojechać ? Ewentualnie zastanawiałem się czy po prostu nie pojechać tam z rana (może nawet na wschód słońca) i zdążyć przed godzinami strefy, tylko nie wiem czy w praktyce to dobry pomysł. Podpowiecie coś ? |
Autor: | Antek12 [ 09 Maj 2024 13:07 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
https://goo.gl/maps/wh5o1qxTfwTJf7o26 Autobus jedzie w sezonie do latarni. Najlepiej połączyć to z plażowaniem na pięknej plaży platja de formentor - dla mnie osobiście najładniejsza plaża na Majorce. Autem możesz wjechać w te tereny (Ma-2200) ale musisz mieć bilet z parkingu z twoim numerem rejestracyjnym. Wtedy nie dostaniesz mandatu. Testowałem w 10.2022. |
Autor: | oskk [ 13 Cze 2024 16:11 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Przekopałem się przez cały wątek i nadal nie mogę się zdecydować co do baz noclegowych na Majorce. Chcę rozbić wyjazd na 2 bazy i objeżdżać okolice samochodem. Jedną bardziej na północy, drugą na południowym wschodzie. To czego bym oczekiwał to: - Miasteczka mające jakiś swój klimat, może trochę ciekawszej architektury czy jakąś fajną promenadę itp. Nie mam nic przeciwko temu, żeby były trochę turystyczne, ale nie chcę żeby to był typowy masowy kurort z samymi hotelami albo imprezownia. - Coś gdzie istnieje jakieś życie nocne przynajmniej do tej 24, przy czym nie chodzi mi o żadne kluby, a raczej o sensowne knajpy gdzie można dobrze zjeść czy bary gdzie można wypić jakieś piwo czy drinka. - W miarę wygodny dojazd do głównych dróg, żeby nie tracić codziennie za dużo czasu na wyjeżdżanie z miasta. - Szukam raczej miasteczek nadmorskich. Póki co moim faworytem na północy jest Port de Pollenca. Wiem, że to już dosyć kurortowe miasto, ale podobno dużo bardziej urokliwe niż np. Port d'Alducia. Czy to będzie dobry wybór? Większy problem mam z południem. Myślałem o Cala d'Or tylko czy tam wieczorem jest gdzie posiedzieć? Ewentualnie Colonia de Sant Jordi, ale to już chyba mocno kurortowo i bez większego klimatu? Może coś jeszcze innego? |
Autor: | epikie [ 01 Paź 2024 08:42 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Plaże na Majorce nikną, a żeby je ratować, trzeba ograniczyć liczbę leżaków i parasoli do wynajęcia. Gmina Palma, do której należy kilka znanych kurortów, w przyszłym roku wprowadzi ograniczenia. https://turystyka.rp.pl/zanim-wyjedzies ... -promenady |
Autor: | agencik [ 02 Sty 2025 15:08 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
Z ciekawych miejsc mogę polecić (wyjazd na przełomie listopada/grudnia 2024): Plaże (i meduzy): - Platja des Coll Baix: trudne dojście, link do szlaku niżej. Na miejscu ostrzeżono mnie, że pływają meduzy i nie warto ryzykować. - Plaża Formentor - brzeg płaski, spokojny, meduz podczas pływania nie widziałem, ale tu również ostrzeżono mnie przed nimi. - Calo del Moro - przepiękna plaża (mój nr 1 na Majorce), pływałem 20-30minut - bardzo przyjemne miejsce. Zejście dla osób sprawnych. - Torren de Pareis - brak meduz (tzn. nie widziałem żadnej, nie poparzyły mnie i kilku innych osób, które pływały) za to we wcześniejszej zatoczce było ich mnóstwo Szlaki: - https://www.alltrails.com/trail/spain/m ... -coll-baix - ciekawy szlak, dla osób sprawnych, minąłem pojedyncze osoby i sporo kóz. - https://www.alltrails.com/pl-pl/szlak/s ... son-bujosa - Majorka w pigułce ![]() - https://www.alltrails.com/pl-pl/szlak/s ... laia-vella - najpóźniej 48h przed trzeba uzyskać pozwolenie na wejście na teren (podczas naszego wejścia strażnik przepuszczał przez bramkę), na rozwidleniu dróg polecam pójść w lewo (łagodniejsze podejście, żeby później ostro zejść) Info dodatkowe: - Parkowanie w grudniu(!) w Palmie było bardzo ciężkie. Hotel mieliśmy poza centrum a samochód jeszcze dalej (około 1km). |
Autor: | Markos2277 [ 12 Lut 2025 11:37 ] |
Temat postu: | Re: Majorka (Mallorca)...byłeś może? |
hej, zwracam sie do was z prosba o polecenie miejsca gdzie warto zatrzymac sie na majorce, bede zmotoryzowany , zalezy mi na plazy z lagodnym zejsciem - male dziecko, w miare cichym nie imprezowym miejscu, z jakas sensowna promenada/ infrastruktura , aby mozna jezdzic wozkiem ![]() z tego co czytalem Alcudia spelnia moje wymagania ale moze sa jakies ciekawsze/lepsze opcje? Dzięki z góry |
Strona 35 z 35 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |