Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Majorka (Mallorca)...byłeś może?
majorka-mallorca-byles-moze,1255,6691
Strona 7 z 35

Autor:  aeonflux [ 21 Paź 2012 17:16 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Dzięki za opis, lecimy w środę właśnie w te okolice ;)

Autor:  okocim23 [ 24 Paź 2012 23:53 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

witam

jeżeli lecieliście w środę to pewnie minęliśmy się na lotnisku - byłem na majorce od 17- do dziś 24.10 - tam z krakowa do brukseli - powrót wg mnie mniej kłopotliwy - lot z majorki grubo po 10 - w krakowie byliśmu przed 20.

co do wyspy to gorąco polecam - były to moje najlepsze wakacje, pobytu na wyspie bez wypożyczonego auta sobie nie wyobrażam - ja zrobiłem 860 km i objechałem całą wyspę - było warto i w ten sposób można zauważyć różnice w różnych częściach majorki

co do hoteli nocowałem w 3 miejscach - dwa noclegi w cala dor, 2 w alcudii i 3 w santa ponsa - powiem tak - jeżeli ma się pecha to nie ważne jakie pieniądze wydacie ale jak macie w hotelu głośnych anglików czy niemców lubiących zabawy do nocy a sami tego nie trawicie nie zaznacie spokoju - siedzenie w hotelu na mojorce przez tydzień czy dwa to nie majorka, majorkę trzeba zwiedzić i nacieszyć się tymi prześlicznymi miejscami

ogólnie wszytkie przybytki czyli knajpy restauracje itd są przygotowane pod niemców i anglików - ich piwa, ich jedzenie ich telewizje - w knajnpie nie leci mecz w jezyku hiszpańskim tylko w angielskim, w hotelowej restauracji można zjeść typowo brytyjskie śniadanie z fasolą i boczkiem :)

ogólnie jako najfajniejszy rejon polecam południowy wschód czyli okolice cala dor

jeżeli chodzi o zakupy to eroski się sprawdzają - szczerze nie zaglądałem do innego marketu gdyż zaufałem innym forumowiczom - ceny wysokie, piwo migel dobre i w dobrej cenie, wina też a jedzenie drogie, choć nie aż tak jak choćby pod londynem


jeżeli chodzi o auta z wypożyczalni to bierzcie jak najmniejsze - podczas przejazdu górskimi serpentynami będziecie wiedzieć dlaczego warto wypożyczyć małe auto- sam miłem toyote aygo - słabe ale wszędzie wjechało i zmieściło się na każdym parkingu

jak macie jakieś pytanie piszcie na priv


pozdrawiam

Autor:  Scotchie [ 24 Kwi 2013 00:45 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Hej,
mam pytanie - jak to jest z parkowaniem w Palmie? Chodzi o to, że chcemy w 4 osoby wypożyczyć samochód, a apartament nie ma prywatnego parkingu. Jakie są możliwości darmowego/taniego parkowania w Palmie? Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Autor:  kordi [ 29 Kwi 2013 14:38 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Jechał ktoś może kolejką wąskotorową "Czerwona Strzała" z Palmy do Soller? Bo nigdzie nie mogę trafić na stronę tej kolejki, a zależy mi na rozkładzie jazdy i cenach za tą przyjemność.

Autor:  k_k_s [ 29 Kwi 2013 14:44 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Nie cała Palma objęta jest strefą płatnego parkowania więc jest szansa, że coś znajdziesz. Zależy jak zaje...ą lokalizację apartamentu sobie wyszukaliście :)

Autor:  siudamac [ 29 Kwi 2013 14:57 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

@kordi:
jechałem w marcu

bilet jest dosyć drogi ale moim zdaniem wart swojej ceny
28 euro płaciliśmy (uwaga! tylko gotówka w kasie - nie można płacić kartą) za bilet w 2 strony a właściwie 4 bilety bo łączony na pociąg do Soller i tramwaj do Port de Soller
bilet combino ważny jest cały dzień - tzn. nie trzeba przy zakupie wybierać godziny powrotu

polecam plażę w Port de Soller i piwo na głównym placu w Soller - można usiąść na przykład kilkadziesiąt centymetrów od torów tramwajowych

warto miejsca w pociągu i tramwaju zająć wcześniej bo obłożenie mają bardziej niż pełne

rozkład znajdziesz tutaj: http://www.trendesoller.com/en/cms.php/ ... and_Prices
w niektórych dniach uruchamiane są dodatkowe pociągi (info wisi przy kasie na dworcu w Palmie)

Autor:  kordi [ 30 Kwi 2013 07:30 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Dzięki za info, powiedz mi jeszcze tylko czy daleko jest ze stacji kolejki w Soller nad morze? Bo te tramwaje średnio interesują moich towarzyszy, więc jak to miała by być tylko jazda dla przyjemności to raczej odpuścimy:) No i w którym miejscu w Palmie jest stacja startowa?

Autor:  IwaW [ 30 Kwi 2013 08:07 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Witam
Moim zdaniem warto pojechać kolejką w jedną stronę a potem pojechać do Valldamsosy samochodem lub autobusem.Jedzie się nad samym morzem serpentynami,widoki wspaniałe.Zobaczyć Valldamosse, ładne miasteczko, kręte wąskie uliczki.Potem można wrócić do Palmy.Stacja kolejki jest obok stacji Dworca Głównego, po lewej stronie.Trzeba trochę postać w kolejce po bilety ale warto.

Autor:  maciejwroclaw [ 30 Kwi 2013 09:31 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

kordi napisał(a):
Dzięki za info, powiedz mi jeszcze tylko czy daleko jest ze stacji kolejki w Soller nad morze? Bo te tramwaje średnio interesują moich towarzyszy, więc jak to miała by być tylko jazda dla przyjemności to raczej odpuścimy:) No i w którym miejscu w Palmie jest stacja startowa?


Z Soller nad morze (czyli do Port de Soller) jest niecałe 4km. Ładna zatoczka. Pewnie są jakieś busy pomiędzy miejscowościami, ale głównie ogłaszające się taxi widać. Na piechotę da radę przejść, ale nie jest to spacer "ładnymi uliczkami" tylko główną drogą. Ja byłem autem.

Autor:  IwaW [ 30 Kwi 2013 10:53 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Między miejscowościami jest dobrze rozwinięta komunikacja autobusowa.Bilety są tanie.My podróżowaliśmy tylko autobusami.Wystarczy wejść na stronę http://www.consorcidetransports.org/web/ctm i zaplanować gdzie pojechać.

Autor:  kordi [ 30 Kwi 2013 11:11 ]
Temat postu:  Re: MAJORKA (Mallorca)...byłeś może?

Też świetne info, bardzo za nie dziękuję!

Autor:  bohdan [ 04 Maj 2013 09:16 ]
Temat postu:  Pytanie o Majorkę...

Witam wszystkich! Mam zamiar wybrać się na Majorkę w maju lub czerwcu max. na 7 dni. Lot Ryan'airem. Mam kilka pytań, na które może odpowie mi jakiś bardziej doświadczony turysta:

1. Jakie są ceny posiłków n Majorce? Lepiej w hotelu brać tylko noclegi czy dopłacić do opcji HB? Chodzi mi o hotele trzygwiazdkowe.
2. Powrót mam jakoś o 6 rano, więc nie wiem czy ta ostatnią noc spędzić w hotelu czy mogę przesiedzieć na lotnisku? Są jakieś autobusy całodobowe?
3. Czy rezerwując hotel na portalach typu booking.com itp. wystarczy karta debetowa do eKonta? Nie mam żadnych kart kredytowych, tylko płaskie debetówki.
4. Taniej wyjdzie mi wynająć samochód na dwie osoby czy korzystać z komunikacji publicznej?

Dziękuję za odpowiedzi.

Autor:  codriver [ 04 Maj 2013 10:23 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

2. Wydaje mi się, że dasz radę dotrzeć rano na lotnisko, pytanie jeszcze, gdzie masz hotel.
3. Wystarczy debetówka.
4. Przy dwóch osobach chyba będzie taniej jeszcze komunikacją publiczną, ale przy 3-4 już lepiej wynająć auto.

Autor:  Garuda88 [ 04 Maj 2013 10:48 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

1. We wrześniu za przystawkę + obiad + sangria w restauracjach płaciłem 15-20 euro. Można zjeść taniej (6-12 euro, bez tapas), zależy co lubisz jeść i ile jesz. Ja na jedzeniu nie oszczędzałem.
4. Auto na Majorce to podstawa, nie patrz na to co tańsze, tylko bierz auto (nawet na kilka dni) i poznaj urok tej wyspy.

Autor:  waisss [ 04 Maj 2013 10:55 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

1. Ceny posiłków zaczynają się od 3-4 euro "u Turka". Danie tradycyjne ok 8 euro. Jeśli masz zamiar zwiedzać wyspę to śniadania w hotelu wystarczą.
2. Z i do lotniska kursują linia 1 (Palma - Lotnisko - Palma) oraz linia 21 (Arenal - Lotnisko - Arenal). Ostatni kurs w nocy około 1. Strona EMT. Potem już tylko taxi (ceny we wszystkich takie same). Także można sobie odpuścić nocleg w hotelu ( z perspektywy czasu sam bym tak zrobił).
3. Wystarczy debetówka z możliwością płatności w internecie.
4. Komunikacja na wyspie jest świetna i tania. Rowery, autobusy miejskie, podmiejskie, pociągi, a nawet metro. Zwiedziłem wraz z dziewczyną niemal całą wyspę korzystając z komunikacji publicznej. Polecam.

Autor:  pegie84 [ 04 Maj 2013 11:08 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

To ja może też się wypowiem, bo już pare razy byłem na Majorce :)

1. Zdecydowanie lepszą opcją jest opcja HB. Obiadokolacje bardzo często sa miedzy albo 18-20 albo 19-21. godzinie 19 bardzo często jest się już w hotelu po całym dniu spacerów/ zwiedzania / plażowania. Od czasu do czasu można zjeść na mieście, koszt około 10-15 ojro. Co do jedzenia to trudno mi się wypowiedzieć bo wszystko zależy od tego kto co lubi. Zawsze świeże pieczywo jest, jakieś frytki, ziemniaczki, mięsko, lokalna rybka, zależy co kto lubi.
2. Nocnego autobusu na lotnisko nie ma, więc pozostaje taxi. Krążą gdzieś po necie cenniki taxówek, wszystko zależy od tego czy ci się to będzie opłacać czy nie. Raz spałem na lotnisku i do przyjemności to nie należy, ostatnio oddawaliśmy samochód na lotnisku :) więc pobudka o 3 w nocy była i o 4 na lotnisku. Najlepsze rozwiązanie :)
3. Przeważnie wystarczy debetówka, nie proszą Cię w hotelach o karte gdyż pobyt przeważnie już masz opłacony.
4. Taniej wyjdzie komunikacja, ale wygodniej samochodem. Ostatnio za dzień wynajęcia samochodu + ubezpieczenie + paliwko wyszło Nas koło 40 ojro za dzień. Ale mając samochód nie jesteś niczym ograniczony, więc jak dla mnie TYLKO I WYŁĄCZNIE SAMOCHÓD.

Autor:  bohdan [ 04 Maj 2013 11:25 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Myślałem o noclegu w El Arenal, Can Pastilla albo Cala d'or. Gdzie najlepiej? Pewnie w ciągu dnia i tak coś będę kupował do jedzenia więc może lepiej wybrać opcję HB w hotelu, żeby już za kolację nie płacić na mieście. Czy wypożyczonym autem mogą kierować dwie osoby? Znacie może jakieś mapy drogowe Majorki do pobrania w internecie?

Autor:  svalbald [ 04 Maj 2013 11:26 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

Ja natomiast napiszę z perspektywy turysty niskobudżetowego.. obiad na mieście 15-20 EUR + wynajęcie samochodu 40 EUR za dzień plus jeszcze opłacić hotel i przelot, toż to w jakimś banku trzeba by pracować albo co? :o

Ja bym się zdecydował na HB (jak dla mnie wystarcza to na cały dzień), komunikacja publiczna i piesze wędrówki. Przespać się przez kilka godzin na lotnisku to też nie tragedia, warto mieć ze sobą jakiś kocyk i plecak pod głowę ;)

Autor:  Tulcia [ 04 Maj 2013 11:37 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

bohdan napisał(a):
Czy wypożyczonym autem mogą kierować dwie osoby? Znacie może jakieś mapy drogowe Majorki do pobrania w internecie?


mogą, jeżeli wykupi się dodatkowego kierowcę
ja znam np. https://maps.google.pl/
ponadto jeżeli nie masz karty kredytowej to wypożyczalnie często doliczają dodatkowe opłaty za płatność kartą debetową.

jeśli masz konto w mbanku, z którego aktywnie korzystasz zawsze możesz wystąpić do banku o wydanie kredytówki

Autor:  jobi [ 04 Maj 2013 12:06 ]
Temat postu:  Re: Pytanie o Majorkę...

To i jak dopiszę swoje 3 grosze, z punktu widzenia turysty niskobudżetowego.

1. Jak dla mnie obiad za 20 Euro x 2 osoby i kilka dni to prawie kosmos. Nastawiając się na niski budżet, zjesz kebaba z frytkami, surówką i piwem za 8 Euro (oczywiście u Turka). jak trawisz fast-foody to wydrukuj sobie kupony np. teraz są z Burgerkinga (2 duże zestawy z piciem za 9,99). Biorąc apartament z kuchnią (w szczególności mikrofalą), możesz wieczorami sam "ugotować" - wrzucasz do mikrofalówki np. gotowego kurczaka sosie (5 Euro za szt. w Mercadonie), rano jajka na patelnię (12 szt. to jakieś 2 Euro, boczek pokrojony w kostkę też 2 Euro). Pieczywo - dobre są bułki grahamki (podłużne) czy bagietki (ale dopiero na drugi dzień,w sklepie są twarde jak kamień). W Mercadonie są też dania gotowe, np. 2 plastry mięsa w smacznym sosie do odgrzania kosztują 2,50, 1kg sałatki warzywnej (podobny smak do polskiej , ale z przewagą ziemniaków, zastąpi tradycyjne kartofelki) - 2Euro.
Ceny alkoholi - piwko 12 puszek od 2,76E, winko od 1E , GIN 0,7l 3,99E. Żyć nie umierać ;-)
Większość 3-gwiazdkowych hoteli wymaga dokupienia napoi do kolacji - głupio odmówić, więc te 2 euro za wodę na osobę dolicz.
Ja mam w zwyczaju wieczorkami poimprezować i do kolacji używać winka, piwka itp itd. - stąd kolacja z HB jest nie dla mnie.
Szukaj apartamentów na hotels4u.com, traverepublic.co.uk czy alpharooms.com - szczególnie te z HB i AI wychodzą taniej.

2. Najbliżej do lotniska jest z El Arenal, w dzień jeździ tam autobus często (chyba nr 15) a w nocy nawet taxi nie skasuje Was więcej, jak te 10-15 Euro. Jeśli nie chcecie nocować na lotnisku, poszukajcie na ostatnią noc hotelu nieopodal - z wielu hoteli na położonych na zachód od Playa de Palma można przejść się nawet pieszo. W ten sposób możecie wybrać najatrakcyjniejszą ofertę w dowolnym miejscu na pozostałe 6 dni i nie przejmować się powrotem.

3. Do rezerwacji hoteli w zasadzie wszędzie wystarczy debetówka. Ale nie wynajmiesz łatwo i tanio auta bez kredytówki.

4. Jeśli będziesz mieć dobre i krótkie połączenie z Palmą (np.autobus podmiejski z El Arenal za około3 Euro), stamtąd dojedziesz wszędzie tanio autobusem. Auto na więcej, niż 3 dni to spore koszty: samo wypożyczenie niby tylko 50-60 Euro, ale dojdzie koszt pełnego baku paliwa (65-90 Euro), ubezpieczenia (np.11 Euro/dzień) lub blokady na karcie kredytowej w przypadku niewykupienia ubezpieczenia (od 300 Euro, częściej 500 i więcej).

Strona 7 z 35 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/