Fly4free.pl

I oto moje pytanie co na Maderze warto zobaczyć z niemowlakiem. Dodam, że nie straszne nam wycieczki trekkingi itp itd a wózek mamy terenowy. Planujemy wynajac auto na 3 dni. Czas trwania wypadu 6 dni czekam na promozycje. Z gory dziekuje za pomoc.

6 dni na Maderze to dużo i mało - niby wyspa niewielka, ale pomysłów na wycieczki jest mnóstwo Z trekkingowego punktu widzenia główną atrakcją są ścieżki wzdłuż tzw. lewad, czyli swoistych "rowów irygacyjnych". Sa ich tysiące kilometrów (!) i przecinają całą wyspę, schodząc z gór na niziny.

Wzdłuż każdej lewady jest ścieżka, służąca oryginalnie temu by ludzie dbający o stan lewad mogli się wzdłuż nich poruszać. Przy okazji ścieżki te stały się główną atrakcją turystyczną Madery, bo często prowadzą bardzo malowniczymi okolicami. Plusem lewad jest też to że zazwyczaj są płaskie, z minimalnym tylko nachyleniem które umożliwia przepływ wody (choć często wzdłuż stromych zboczy, bywa że obok ścieżki jest przepaść). Z waszego punktu minusem będzie to że ścieżki są często bardzo wąskie, odpowiednie dla jednej osoby, ale już nie dla wózka. Tym niemniej na pewno da się znaleźć i takie, które dałoby się przemierzyć z wózkiem.

Mogę w domu zajrzeć do przewodnika i napisać coś więcej.

_________________

Moim zdaniem nie da się przejechać wózkiem przy lewadzie. Jeśli nawet miejscami byłoby to możliwe czasem nagle robi się bardzo wąsko na jedną stopę. Polecam przylądek baia d'abra i ogród botaniczny w Funchal. Odradzam zdecydowanie pożyczanie samochodu. Jazda po Maderze jest ekstremalnie trudna. Lokalne autobusy jeżdżą wszędzie za parę euro.

OK, może masz rację - nie mam dzieci i trudno mi się odnieść do tego gdzie się zmieści wózek Aczkolwiek chodziłem też ścieżkami gdzie takich przewężeń nie było



Zupełnie nie mogę się z tym zgodzić. OK, są miejsca gdzie lepiej dojechać autobusem (np. Curral das Fierras), ale zwiedzanie w kombinacji samochód + pieszo pozwala zobaczyć dużo więcej. Dojeżdżasz dokładnie tam gdzie chcesz a przede wszystkim możesz się po drodze zatrzymywać nieskończenie wiele razy. A punktów widokowych przy drodze jest mnóstwo. Nam droga samochodem z Funchal do Porto Moniz zajęła chyba z 5 godzin, choć samej jazdy jest niecałe półtorej. Ale po drodze zatrzymaliśmy się z 15 razy żeby chłonąć widoki, które zmieniały się co chwilę.

OK, Drogi są kręte i strome, więc dużej prędkości się rozwinąć nie da i trochę trzeba się kierownicą nakręcić. Na pewno więc jazda jest dosyć męcząca - ale z drugiej strony odległości nieduże. Ale żeby ekstremalnie trudna? Nawierzchnia w dobrym stanie, samochodów mało, ludzie jeżdżą spokojnie (wbrew temu czego się obawialiśmy), dobre warunki pogodowe. W Polsce w górach moim zdaniem jeździ się dużo gorzej. Ważne tylko żeby nie brać najtańszych (najmniejszych) samochodów z wypożyczalni bo mogą nie dawać rady pod górę. My jeździliśmy Hyundaiem Atos 1.3 bodajże i na ostrych podjazdach ledwo dyszał

Moim zdaniem głównym atutem Madery jest właśnie niesłychana różnorodność - wyspa mała a zróżnicowanie krajobrazu i roślinności niesamowite. A samochód pozwala zobaczyć wszystko z bliska, a nie tylko zza szyby autobusu.

_________________

A, jeszcze fajną propozycją może być popłynięcie na wycieczkę stateczkiem żeby zobaczyć delfiny. My niestety nie zdążyliśmy już tego zmieścić w programie ale z tego co słyszeliśmy to warto.

_________________