Na wszystko Ci nie odpowiem, bo na Maderze byłem raptem dwa razy po tygodniu w 2019 i 2020 r. (a chciałoby się co najmniej drugie tyle), ale może podrzucę Ci parę inspiracji i przemyśleń.
Nie będzie nic odkrywczego w stwierdzeniu, że to co najpiękniejsze na Maderze to przyroda i lewady. Te dwie lewady (2 i 3 dzień) miałem okazję przejść i obie są piękne. Natomiast na pewno nie robiłbym ich dzień po dniu, chyba że jesteś na tyle aktywny fizycznie, że dzień po dniu jesteś w stanie zrobić dwa szlaki po kilkanaście kilometrów - one wybitnie ciężkie nie są, ale jak ktoś nie uprawia żadnych sportów to ten szlak z Pico do Arieiro do Pico Ruivo potrafi zmęczyć i spowodować zakwasy (chodzenie góra i dół). Drugi jest znacznie łatwiejszy, bo po płaskim.
Napiszę też co ja bym odpuścił na Twoim miejscu, argumentując dlaczego:
1) "przejazd na Cabo Girao i wjazd kolejka na szczyt klifu" - Cabo Girao można zrobić poprzez wjazd samochodem na samą górę i samą kolejkę bym odpuścił. A jeżeli chcesz się przejechać kolejką, to jest na wyspie znacznie lepsza.
2) "Plazowanie - pol dnia w naturalnych basenach w Porto Moniz, a nastepnie Praia do Porto do Seixal z punktem widokowym Véu da Noiva" - na tej wyspie całkowicie odpuściłbym plażowanie. Tzn. ja wiem, że niektórzy bardzo lubią, ale gdybym miał do wyboru zobaczyć więcej i nie plażować albo plażować i zobaczyć mniej, to bez żadnych wątpliwości wybieram pierwszą opcję. Obejrzenie Porto Moniz i Seixal to obowiązkowe punkty - i tam warto podjechać samochodem i zobaczyć to na własne oczy. Natomiast w mojej opinii szkoda czasu na plażowanie - ja co prawda byłem dwa razy w grudniu, ale zakładam, że we wrześniu/październiku wiele lepiej nie będzie. Woda jest chłodna, a ta wyspa nie jest idealna na wylegiwanie się na słońcu. Tzn. w takiej Bułgarii to np. niewiele więcej można robić niż plażować (mam na myśli Słoneczny Brzeg), tutaj jest fenomenalna alternatywa.
3) "wypożyczenie elektrycznych rowerow górskich w Funchal i calodniowe jezdzenie w okolicach Doliny Zakonnic" - nigdy nie jeździłem na elektryku i nie wiem na ile jesteście zapalonymi cyklistami. Madera ma to do siebie, że jest bardzo górzysta, więc z jednej strony strome podjazdy, a z drugiej strome zjazdy. Ja dużej ilości rowerzystów nie spotkałem, ale jeżeli rower traktujecie jako niedzielną przyjemność, to ja bym chyba odpuścił i postawił na auto. Więcej w tym czasie zobaczysz samochodem. Na szklakach nie widziałem żadnych rowerzystów co jest zrozumiałe, bo na większości fizycznie nie dałoby rady (musiałby być jakiś MTB, a i pewnie z tym byłby problem).
Robiłem Levada das 25 fontes i mi się podobała - choć wiele osób uważa, że jest oklepana i są ładniejsze. My mieliśmy o tyle łatwiej, że zaczynaliśmy z jednego punktu, robiliśmy całą lewadę, a wracaliśmy już inną trasą z końcowym tunelem o długości około 900 metrów, z którego wychodziliśmy i mieliśmy transport do Funchal.
To czego mi brakuje w tym planie, gdybym miał tylko 6,5 dnia i chciał zrobić Maderę w takiej pigułce:
1) Półwysep Świętego Wawrzyńca - to jest "must see". Sam szlak też jest bardzo ładny, ale jak masz mało czasu, to można odpuścić.
Jeżeli się zdecydujecie, to na ostatnim rondzie wjeździe najpierw w górę (a nie tak jak pokazuje nawigacja), bo tam jest przepiękny widok, a dopiero potem ewentualnie na sam szlak (albo na odwrót - w każdym razie warto wjechać na górę).
2) Achadas da Cruz - piękna wioska rybacka, do której jedziesz bardzo stromą kolejką. Ta kolejka jest alternatywą dla kolejki Cabo Girao. Super wygląda na zachodach słońca, bardzo klimatyczna.
3) Półwysep Ponta do Pargo - warto zajechać autem i zobaczyć.
4) Ogród Botaniczny w Funchal - generalnie ja nie jestem fanem ogrodów botanicznych (a szczególnie takich jak np. we Wrocławiu), ale ten mnie naprawdę urzekł i mogę z czystym sumieniem polecić.
5) Sanki w Funchal - bardzo fajna przygoda i sprawa. To atrakcja dostępna tylko w Funchal i choć kosztuje, to warto. Najlepiej wjechać kolejką z dołu do Ogrodu Botanicznego, obejrzeć ogród, a potem zjechać sankami w dół - a potem piechotą już na sam dół.
6) Brakuje mi Fanal jako takiego - we mgle tworzy niesamowity widok i klimat.
Jak masz jakieś szczegółowe pytania to nie krępuj się i dawaj na priv, jeżeli będę miał wiedzę to pomogę
parę punktów dało mi do myślenia i skorzystam z zaproszenia na priv, aby jeszcze się dopytać o parę rzeczy 