Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Madera
madera,1239,7378
Strona 6 z 9

Autor:  Hose [ 12 Paź 2022 19:50 ]
Temat postu:  Re: Madera

Kursów do Cabo de Girao jest tylko kilka dziennie (w weekendy mniej), alternatywnie można wrócić autobusem nr. 1, który jeździ częściej.
Do przejścia jest ~5km do poziomu morza (>500m w dół) niezliczoną ilością schodów. Widoki super, spacer po części przez "tubylcze" tereny.

Do Ponta de Sao Lourenco można kupić taniej bilet od razu w dwie strony - 6,10 EUR

Autor:  alien20 [ 05 Sty 2023 21:56 ]
Temat postu:  Re: Madera

Czy ktoś płynął (i ewentualnie na jakich warunkach) na Porto Santo w sezonie gdy nie kursują tam oficjalne promy (styczeń-luty)?

Autor:  andres75 [ 17 Sty 2023 20:54 ]
Temat postu:  Re: Madera

Będę z kumplem na Maderze. Samochodu nie wypożyczamy. Chciałbym przejśc z Pico do Arieiro do Pico Ruivo, a następnie do Achada do Teixeira. Do Pico do Arieiro podjechalibyśmy Boltem z Funchal. Problem widzę w powrocie do Funchal. Czy z Santany podjechałaby jakaś taxi i zawiozła nas do miasteczka? Ile to kosztowałoby? Stamtąd możnaby złapać już autobus do Funchal. Ktoś już ćwiczył takie rozwiązanie?
Wiem, że są transfery do/z Funchal, ale to drogie jest.

Autor:  Kashpir [ 18 Sty 2023 00:08 ]
Temat postu:  Re: Madera

Sprawdź taksówkarzy z Santany, google wypluwa takich:
https://brazao-taxi-service-lda.business.site/
https://transportes-do-serrado-lda-taxi.negocio.site/

Autor:  sharkinator [ 11 Lut 2023 20:12 ]
Temat postu:  Re: Madera

Moje trzy dni na Maderze, w tym dwa z autem.

Dzień 1
- Cabo Girao - fajne, ale jakoś mnie nie porwało
- Ponta do Pargo - zachodnia część wyspy, zajrzałem tam zupełnym przypadkiem. Baardzo polecam, superwidoki na klify (Vereda do Pesqueira, Mirdauoro do Fio, latarnia - podałem nazwy z map Googla). Widząc te trzy miejsca już wiedziałem z moim towarzyszem, że to najpiękniejsze miejsce w jakim byłem i co ważne, bardzo mało osób tu zagląda. Trzeba mieć jednak auto i dać się zagubić :)
- kolejka w Achadas da Cruz - nachylenie robi duże wrażenie, na dole bardzo sympatyczna ścieżka, z której można podziwiać imponujące urwiska i formacje skalne. Mocno tam wieje, więc jak zabuja kolejką robi się ciepło. Kolejka mieści 6 osób, na jeden kurs trzeba czekać 6-7 minut, większość ludzi to Polacy.
- Porto Moniz - tylko zajrzałem, basenów nie odwiedzałem. Następnie Ribeira de Janela - punkt widokowy z ciekawą skałą. Wiało tak niemiłosiernie, że ledwo dało się ustać, więc szybkie kilka fotek i ewakuacja.
- przejazd przez lasy wawrzynolistne Fanal - wraz z wjechaniem do lasu pogoda zmieniła się momentalnie. Las sam w sobie jest mroczny, ale jak widoczność spadła do kilkunastu metrów to przestało być przyjemnie. Droga momentami kręta, wiało jak diabli i w dodatku krowy, które nie wiedzieć skąd nagle wychodzą z lasu i stoją na środku drogi. Gdyby nie to, że jechałem max 20 km/h to mogłoby się to skończyć tragicznie. Po wyjechaniu z mrocznego lasu wjeżdża się na płaskowyż z "drogą 66" - bardzo ładnie, ale jako że zrobiło się ciemno i zimno to czas kierować się do Funchal. Zatrzymuję się jeszcze na serpentynach (względnie bezpieczne, ruch minimalny) na szybkie fotki podziwiając piękne górskie krajobrazy,


Dzień 2
- droga na Pico do Arieiro. Po wyjeździe ze słonecznego Funchal kieruję się na północ stromą (oj tak) drogą w stronę Monte i dalej poza granice miasta. W pewnym momencie trzeba skręcić w lewo w stronę szczytu i tu nagle powtarza się sytuacja z wczoraj, widoczność spada drastycznie, tylko zamiast krów po stokach chodzą owce i kozy. Znów w ślimaczym tempie na wszystkich możliwych światłach udajemy się w stronę parkingu. Nie planowałem iść na Pico Ruvio, tylko kawałek w jego stronę. Wiało bardzo mocno, ale to był plus, bo wiatr momentami przewiewał chmury odsłaniając nieziemskie widoki. Aż chciało się iść dalej i dalej. Plan dnia mi na to jednak nie pozwalał. Trasa z jednego szczytu jest dosyć wymagająca przez liczne zejścia i podejścia, ale jest dobrze zachowana i zapewnia świetne widoki. Parking jest dosyć duży, ale miejsc i tak brakuje.
- Levada dos Balcoes - bardzo krótka trasa (45 min w dwie strony). Można poczuć klimat lewad, ścieżka szeroka i prowadzi po płaskim. Na końcu taras widokowy, z którego widać góry i ocean. Jeśli jeszcze tu wrócę udam się na dłuższy spacer, mniej uczęszczaną lewadą.
- Santana - szybki wjazd do miejscowości, aby zobaczyć kolorowe charakterystyczne domki
- półwysep św. Wawrzyńca (Sao Lourenco) - tu pogoda znów zmienia się o 180 stopni. Piękna słoneczna aura, przyjemny wiatr, praktycznie brak roślinności. Aż nie do pomyślenia, że kilkanaście kilometrów dalej ledwo co było widać. Urzekła mnie ta trasa! Trochę połoniny, trochę step, trochę pustynia. Jest kilka podejść, ale widoki które co chwilę się pojawiały rekompensowały wszystko. Na końcu jest oaza z palmami, a za nią zaczyna się szlak na szczyt (zamknięty z uwagi na to, że może być niebezpiecznie). Ścieżka wiodąca na górę była niezwykła, widać było w skałach widoczne ślady erozji eolicznej. Ze szczytu rozciąga się przepiękna panorama na wschodnią część wyspy. Jako, że na szlaku byłem późnym popołudniem frekwencja na szlaku nie była już wtedy duża. Polecam taką opcję, za dnia jednak jest dużo więcej turystów.

Dzień 3
Funchal - po dwóch intensywnych dniach trzeba było trochę zwolnić. Można jeść, zwiedzać, jeść, spacerować i jeść. Problemem są miejsca parkingowe, jest ich mało i są płatne (poniedziałek-sobota).

Załączniki:
IMG_20230204_131003.jpg
IMG_20230204_131003.jpg [ 544.54 KiB | Obejrzany 2652 razy ]
IMG_20230204_144832.jpg
IMG_20230204_144832.jpg [ 676.42 KiB | Obejrzany 2652 razy ]
IMG_20230205_121252.jpg
IMG_20230205_121252.jpg [ 608.14 KiB | Obejrzany 2652 razy ]
IMG_20230205_150057.jpg
IMG_20230205_150057.jpg [ 470.33 KiB | Obejrzany 2652 razy ]
IMG_20230205_172051.jpg
IMG_20230205_172051.jpg [ 815.37 KiB | Obejrzany 2652 razy ]
IMG_20230205_163853.jpg
IMG_20230205_163853.jpg [ 720.14 KiB | Obejrzany 2652 razy ]

Autor:  piekara114 [ 12 Lut 2023 18:35 ]
Temat postu:  Re: Madera

W jakim okresie byłeś?

Autor:  sharkinator [ 12 Lut 2023 18:50 ]
Temat postu:  Re: Madera

W zeszłym tygodniu. Dodam, że nie ma co patrzeć na prognozę pogody, bo w każdym miejscu na wyspie jest inna. Najlepiej sprawdzać aktualną na kamerce.

Autor:  yaris21 [ 12 Lut 2023 19:08 ]
Temat postu:  Re: Madera

A zdradzisz, jaką miałeś pogodę podczas pobytu? Zakres temperatury...

Autor:  FUX [ 12 Lut 2023 21:47 ]
Temat postu:  Re: Madera

Funchal jest przewidywalne. Reszta to loteria, zwłaszcza góry, północ i wschód.

Autor:  trunks [ 12 Lut 2023 21:53 ]
Temat postu:  Re: Madera

Nawet w czerwcu różnica temperatury powoduje że w aucie trzeba wozić ubrania na każdą pogodę. W lesie Fanal 7 stopni, chmury, ponuro a za chwilę za parę kilometrów 25 stopni i pełne słońce.

Autor:  FUX [ 13 Lut 2023 10:23 ]
Temat postu:  Re: Madera

Dokładnie tak!

Autor:  sharkinator [ 13 Lut 2023 18:23 ]
Temat postu:  Re: Madera

Było tak jak mówicie. Czasami krótki rękaw (Funchal), czasem rozpięta bluza (płw św. Wawrzyńca), czasem kurtka i czapka to mało (Fanal, góry) ze względu na dużą wilgotność i silny wiatr. Większe znaczenie ma temperatura odczuwalna niż ta, którą wskazuje termometr.

Autor:  raffonzo [ 09 Mar 2023 20:58 ]
Temat postu:  Re: Madera

Tomo14 napisał(a):
Dolina Mniszek / Curral Das Freiras / Eira do Serrado

Jedziemy podmiejskim autobusem 81.
Wsiadamy na przystanku Palacio S Lourenco (główny deptak Funchal, przystanek po stronie przeciwnej niż morze) - jest słupek z numerem autobusu 81
Bilet kosztuje 3,35 EUR http://www.horariosdofunchal.pt/images/ ... antana.pdf
Przejazd jest bardzo widokowy i trwa ok. godziny.
https://goo.gl/maps/jmL4EFzNtDD9wqK77
Wysiadamy na punkcie widokowym Eira do Serrado, idziemy parę minut w górę na taras widokowy skąd zobaczymy w dole wioskę Curral Das Freiras.


Czy przystanek jest tak jak pokazuje twoja mapa? Czy podjeżdża pod sam Eira do Serrado?

Autor:  Tomo14 [ 10 Mar 2023 00:14 ]
Temat postu:  Re: Madera

Tak i tak

Autor:  freddy_gonzalez [ 08 Maj 2023 19:43 ]
Temat postu:  Re: Madera

Właśnie wróciłem z mojego pierwszego wyjazdu na Maderę, niecałe 6 dni na wyspie minęło bardzo szybko.
1 dzień był na spokojnie po wczesnorannym locie- odbiór samochodu z wypożyczalni, zakupy w Pingo Doce, dojazd do hotelu w okolicach Cabo Girao i wieczorny spacer na klif- sama atrakcja zupełnie mnie nie przekonała. Wejście kosztuje 2 euro za osobę, widoki może i ładne, ale z hotelu ładniejsze :) Dodatkowo szklana platforma jak dla mnie zupełnie przereklamowana. Myślę, że jak ktoś ma po drodze albo niedaleko to można podjechać, ale jechać specjalnie według mnie się nie opłaca.

2 dzień: wcześnie rano pobudka i wyjazd na wschód słońca na półwysep św. Wawrzyńca. Byliśmy na parkingu przy szlaku zaraz po 7 rano, ludzi niewiele i większość robiła zdjęcia z okolic parkingu. My ruszyliśmy na szlak i praktycznie byliśmy sami. Widoki piękne, cisza, spokój, można się było nacieszyć wschodzącym słońcem. Za to gdy wracaliśmy, to w przeciwną stronę mijaliśmy tłumy ludzi, a na parkingu nie było żadnego wolnego miejsca. Trasa w dwie strony z przerwami na zdjęcia i dłuższy odpoczynek zajęła nam niecałe 3 godziny.
Po tym wysiłku zapragnęliśmy kąpieli w ocenie i ruszyliśmy na położoną niedaleko piaszczystą plażę w Machico- niestety na ten sam pomysł wpadło mnóstwo turystów i miejscowych, a okazało się, że 1 maja jest również dniem wolnym od pracy w Portugalii. Ostatecznie wylądowaliśmy na sąsiedniej kamienistej plaży w Machico- plaża raczej średnia a ocean mocno wzburzony. Można się było za to poopalać i podziwiać lądujące tego dnia od tej strony samoloty.
Po odpoczynku w hotelu wieczorem pojechaliśmy na zachód słońca do Ponta do Pargo w okolicach latarni morskiej- piękne widoki, polecam.

3 dzień: pobudka wcześnie rano i wyjazd pod Pico do Arieiro. Pogoda rano była średnia, mocno zachmurzone niebo i kropiący deszcz. Sam podjazd bardzo ciekawy, zwłaszcza odcinek na Monte w Funchal :) Na parkingu byliśmy około 7:30, miejsc było jeszcze dość sporo, a niebo zaczęło się przejaśniać. Ruszyliśmy trasą PR1 z Pico do Arieiro na Pico Ruivo- sporo chodzę po górach i trasa nie jest może wymagająca technicznie, ale jest dosyć męcząca- najpierw schodzi się mocno w dół, a potem mocno pod górę, w drugą stronę podobnie. Przy powrocie na schodach pod Pico do Arieiro nogi już było czuć dość mocno :) Sama trasa jest piękna, widoki wspaniałe, mieliśmy bezchmurne niebo i widoki z góry na całą wyspę dookoła. Znaki na szlaku pokazują, że trasa w dwie strony zajmuje 7 godzin, nam zajęło to 5,5 godziny z przerwami na zdjęcia i kawę w schronisku pod Pico Ruivo. Bardzo polecam.
Wieczorem kolacja w Funchal, spacer po Rua de Santa Maria i krótkie zwiedzanie miasta, które nie zrobiło jakiegoś wielkiego wrażenia.

4 dzień: pobudka wcześnie rano i wyjazd do lasu Fanal. Bardzo liczyłem zobaczyć jego mroczne, mgliste oblicze, a pogoda wydawała się idealna- były niskie chmury, padał lekki deszcz. Jechaliśmy bardzo krętymi drogami co jednak w tych warunkach nie było zbyt przyjemne. Momentami na drodze była taka mgła, że mocno ograniczała widoczność. Jednak gdy skręciliśmy już w ostatnią prostą w stronę lasu to okazało się, że...w lesie Fanal nie było żadnej mgły. Chmury zatrzymywały się na sąsiednich górach i nie przechodziły do lasu. Odczekaliśmy dobre pół godziny z nadzieją, że może któraś chmura w końcu usiądzie, ale niestety nie udało się. Dodatkowo w lesie nie widziałem ani jednej krowy, było za to mnóstwo wątpliwie pachnących pozostałości po nich. Także Fanal nas zawiódł niestety najbardziej.
Z lasu pojechaliśmy na czarną plażę Seixal i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Ludzi było bardzo mało, chmury gdzieś przewiało (pewnie nad Fanal) i wyszło piękne słońce. Woda w oceanie była cieplutka i bardzo spokojna. Mieliśmy być tylko chwilę a spędziliśmy tam w błogiej atmosferze prawie 5 godzin :) Następnie pojechaliśmy do Ribeira de Janela- piękne widoki, bardzo polecam, zwłaszcza jak jest mało ludzi, to można się napawać bez końca. Podjechaliśmy też do Porto Moniz , ale po kąpieli w oceanie stwierdziliśmy, że wchodzenie do basenów nie ma sensu i zobaczyliśmy je tylko z zewnątrz- jak dla mnie nic specjalnego.

5 dzień: zwiedzanie miasteczek na południowej stronie: Ponta do Sol, Ribeira Brava, Camara de Lobos i spacer na plażę Formosa w Funchal. Po południu oddaliśmy samochód do wypożyczalni i pojechaliśmy autobusem do Santa Cruz. Wieczorem zwiedzanie miasteczka, kolacja i pakowanie na poranny lot następnego dnia.

Generalnie wrażenia bardzo pozytywne, na pewno te kilka dni nie wystarczyło na zobaczenie wszystkich atrakcji i będzie motywacja, żeby przylecieć raz jeszcze :)

Autor:  pawfazi [ 08 Sie 2023 17:57 ]
Temat postu:  Re: Madera

Jeśli ktoś szuka dużej piaszczystej plaży bez wysokich fal, to polecam przepiękny zakątek Praia da Calheta. Duża zatoka podzielona na dwie plaże, gdzie mają atrakcyjne ceny za leżaki (2 EUR) i parasole (1,5 EUR). Do tego darmowy prysznic, toaleta i przebieralnia (chociaż dali jakieś ceny na zdjęciu, ale ja tych miejsc nie widziałem i to co napisałem było darmowe).
Jest tez bezpłatne Wifi, knajpy po obu stronach plaży i piękny port z żaglówkami. Na odważnych czeka też Bungee Jump z wysokiego dźwigu. Dodatkowym atutem tego miejsca jest duży supermarket Pingo Doce, gdzie można za małe pieniądze kupić prawie wszystko czego potrzeba przy plażowaniu.
Dla niezmotoryzowanych można tam też dojechać busem - rozkład na zdjęciu.

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.34.jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.34.jpeg [ 162.01 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.19.jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.19.jpeg [ 123.31 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.30 (1).jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.30 (1).jpeg [ 133.75 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.31.jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.31.jpeg [ 161.99 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.25.jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.25.jpeg [ 87.9 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.22.jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.22.jpeg [ 84.81 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.36.jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.36.jpeg [ 95.66 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Załącznik:
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.27.jpeg
WhatsApp Image 2023-08-08 at 17.19.27.jpeg [ 113.95 KiB | Obejrzany 1330 razy ]

Autor:  mcaron07 [ 23 Sie 2023 14:29 ]
Temat postu:  Re: Madera

Hej, chciałbym się wybrać na tydzień na Maderę i zastanawiam się, czy i na ile dni warto wypożyczyć samochód. Wiem, że w wiele miejsc można dojechać autobusem, ale chyba nie wszędzie, a wycieczki z przewodnikiem mnie nie interesują. Będę miał nocleg poza Funchal, ale w miejscu, gdzie jeżdżą autobusy. Trochę bez sensu wynajmować auto na czas zwiedzania stolicy albo płacić 40-50 euro za dodatkowy dzień, podczas którego zamierzam pojechać do miasta obok, gdzie za autobus zapłaciłbym dużo mniej.

Autor:  DAD [ 23 Sie 2023 14:43 ]
Temat postu:  Re: Madera

No ale to zależy... ja mialem rodzinkę ze sobą, to mnie się opłacało na całość pobytu. No i to było ważne dla mnie. To zależy od Twoich preferencji, a każdy ma inne.

Autor:  FUX [ 23 Sie 2023 14:58 ]
Temat postu:  Re: Madera

Polecam wycieczki 4 dni z Dragonami.
Objedziesz miejsca niedostępne dla osobówek o autobusach czy skuterach nie wspominając.
Warto!

https://www.facebook.com/Dragon.Tree.Tr ... 1342818811

Autor:  ncn [ 23 Sie 2023 15:16 ]
Temat postu:  Re: Madera

mcaron07 napisał(a):
Hej, chciałbym się wybrać na tydzień na Maderę i zastanawiam się, czy i na ile dni warto wypożyczyć samochód. Wiem, że w wiele miejsc można dojechać autobusem, ale chyba nie wszędzie, a wycieczki z przewodnikiem mnie nie interesują. Będę miał nocleg poza Funchal, ale w miejscu, gdzie jeżdżą autobusy. Trochę bez sensu wynajmować auto na czas zwiedzania stolicy albo płacić 40-50 euro za dodatkowy dzień, podczas którego zamierzam pojechać do miasta obok, gdzie za autobus zapłaciłbym dużo mniej.


Jak masz z tego miejsca autobus do Funchal, to na ten jeden dzień samochód niepotrzebny. Nie wiem gdzie masz ten nocleg, ale ogólnie stolica, to jedyne miejsce, które mi przychodzi do głowy, gdzie można przyjechać bez samochodu i mieć co robić dużo czasu "na nogach". Pytanie gdzie masz nocleg i co chciałbyś zobaczyć? Pewnie oprócz Funchal można podjechać do Porto Moniz, Machico czy jakichś innych miast, tyle, że dla mnie, w rankingu atrakcyjnych miejsc na Maderze, będą te miasteczka dopiero w którejś dziesiątce. Kolejna rzecz, że dużo rzeczy zwiedza się "po drodze".

Strona 6 z 9 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/